FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 19:34 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Jeż w pasiece
Post: 01 października 2017, 08:16 - ndz 

Rejestracja: 28 lutego 2010, 20:12 - ndz
Posty: 381
Lokalizacja: Warszawa
Kilka razy spotkałem jeża w pasiece. Wiem że odżywia się między innymi pszczołami.Żeruje po zmroku.Czy jeże łapią pszczoły ,czy tylko zbierają martwe pszczoły.Czy jest pożyteczny?Nie zależnie czy jest pożyteczny czy jest szkodnikiem ma spokojne i bezpieczne u mnie zakątek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2017, 09:16 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
mirek54 pisze:
Kilka razy spotkałem jeża w pasiece. Wiem że odżywia się między innymi pszczołami.Żeruje po zmroku.Czy jeże łapią pszczoły ,czy tylko zbierają martwe pszczoły.Czy jest pożyteczny?Nie zależnie czy jest pożyteczny czy jest szkodnikiem ma spokojne i bezpieczne u mnie zakątek.


Jest pożyteczny ! możesz w sezonie wykładać mu czerw trutowy , uwielbia ten produkt z ula .

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2017, 10:50 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
A można jakoś takiego mieszkańca zwabic do pasieki? Przydał by mi się taki sojusznik do walki z nadmiarem trutni ;)

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2017, 10:52 - ndz 

Rejestracja: 23 lutego 2015, 13:47 - pn
Posty: 195
Lokalizacja: Tervuren
Ule na jakich gospodaruję: dadant 12, 1/2D
Miejscowość z jakiej piszesz: Bruksela
A mi do walki z slimakami


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2017, 12:13 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 marca 2008, 22:33 - ndz
Posty: 983
Lokalizacja: Smęgorzów
mirek54, Jest bardzo pożyteczny między innymi nie będziesz miał inwazj mysz w pracowni czy w ulach


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2017, 16:08 - ndz 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
To niezwykle sympatyczny i skuteczny łowca myszy , ryjówek i kretów . Doskonały obrońca i czyściciel pasieki . Co roku goszczę u siebie jeże i bardzo sobie chwalę ich obecność. Trzeba tylko uważać, żeby nie uszkodzić zwierzaka zakopanego w kupę liści , gdzie w niedostępnym miejscu działki ... Najwięcej jeży ginie pod kołami samochodów :(


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2017, 20:01 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Postaram się uzbierać jakichś gałęzi i liści to się może jakiś zadomowi.

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2017, 20:09 - ndz 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Jeśli widzisz w okolicy to całkiem możliwe. Ich śmiertelnymi wrogami są psy , "tradycyjnie" spuszczane nocą w łańcucha. U mnie teren jest ogrodzony , a na tyle duży że się jeżu wyżywi bez problemu. Możesz też zaadoptować , jak zobaczysz na drodze. Nie bierz do rąk bo to dzikie zwierzę, może być chore ( wścieklizna) , chyba że grubą rękawicą, albo do skrzynki czy wiadra.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2017, 20:19 - ndz 

Rejestracja: 28 lutego 2010, 20:12 - ndz
Posty: 381
Lokalizacja: Warszawa
stantom20 pisze:
mirek54, Jest bardzo pożyteczny między innymi nie będziesz miał inwazj mysz w pracowni czy w ulach


Nie mogę się zgodzić z tym stwierdzeniem.Myszy buszują :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2017, 20:20 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
mirek54, u mnie nie ma myszy, a za to są 2 jeże i 2 koty :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2017, 20:23 - ndz 
haha i powiedz mi jeszcze że kot się na daszku ula wygrzewa?:P


Na górę
  
 
Post: 01 października 2017, 20:24 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
mirek., a żebyś chciał wiedzieć, że czasem tak. Nie żartuję. Nieraz miałem tak, że kot na ramieniu lub na ulu obok przy przeglądzie :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2017, 20:26 - ndz 
no to pogratulować mój tylko na lapku leży:P


Na górę
  
 
Post: 01 października 2017, 20:35 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
mirek., moje sie nie boją. Ktos zaraz wyskoczy z tekstami że pszczoła kotu krzwdę zrobi, ale pszczoły nie reagują, a koty sie trzymają z dala od wylotów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2017, 20:39 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
BARciak pisze:
u mnie nie ma mysz, a za to są 2 jeże i 2 koty

Nie liczyłem ani kotów ani jeży ale jest ich zdecydowanie więcej.
Obrazek
Pamela :haha:
Obrazek

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2017, 20:44 - ndz 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2462
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
manio pisze:
Nie bierz do rąk bo to dzikie zwierzę, może być chore ( wścieklizna) , chyba że grubą rękawicą, albo do skrzynki czy wiadra.


wścieklizna, to już chyba nie problem, ale pchły :tasak:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2017, 20:53 - ndz 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Bartek.pl pisze:
wścieklizna, to już chyba nie problem, ale pchły :tasak:

nie wiem jak pchły , czy wszy , ale jak wyłazi w dzień do ludzi to bym go nie ruszał . Chyba ,że po ciemku wyjdzie na łowy i trafi na drogę to warto uratować od pewnej śmierci.
Kotka też mnie odwiedza od sąsiada ( ma wszystkie możliwe kocie kolory w śmiesznych łatach jakby ze szrotu poskładana) , ale pszczoły się nią nie interesują . Widać nie śmierdzi im złodziejem. Mój piesio już wie ,że jak idę do pszczół to lepiej chować się pod samochód , aż zgaszę podkurzacz. Zwierzaki szybko się uczą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2017, 20:57 - ndz 
ech jeże spacerują już zaraz przed zmrokiem i nie są od razu wściekle a wszy no nie wiem kiedyś ludzie w domach trzymali ma gryzonie


Na górę
  
 
Post: 01 października 2017, 21:06 - ndz 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2462
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
jeże nie mają wszy, mają za to pchły w dużych ilościach :-)
Swędzi ich, a się nie drapią, kto wie dlaczego ?
:-)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2017, 21:09 - ndz 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Od razu mnie zaczęło swędzić :) , już się drapię . Pewnie i jeże się drapią , tylko nie po grzbiecie. Była gdzieś taka bajka jak jeż z premedytacją utopił pchły .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2017, 21:14 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
wiesiek33 pisze:
Nie liczyłem ani kotów ani jeży ale jest ich zdecydowanie więcej.

U mnie kot w pasiece przy domu też towarzyszy .
A kiedyś jak znajdę to wrzucę zdjęcie .
Całej rodziny jeży ,mama "jeżyka" przychodziła wieczorami .I kiedyś patrzę a tu mamusia i młode podążają od sąsiada do pasieki mają tam martwe pszczoły ale i jabłka myślę że jabłka je skusiły . ;)
W tym roku ani jabłek ani jeży :| . .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2017, 21:23 - ndz 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Jabłka jeż zjada tylko w bajkach. W naturze tylko w obliczu śmierci głodowej, za to chętnie zje owady żerujące na jabłuszkach. U mnie teraz pełno na nich ostatnich szerszeni .
Jeż jest w zasadzie owadożerny i najbliżsi jego krewni to kret i ryjówka.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2017, 22:06 - ndz 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2462
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
Chyba zmienię zdanie na temat agresywności moich pszczół, teraz tylko w odkładach :-)
W najgorszym wydaniu pszczoły nie atakowały nikogo i niczego kilka metrów od pni. Czasami towarzyskie egzemplarze odprowadzały mnie kilkanaście metrów.
Psy i koty nie wiedzą co to pszczoły, a ja gupi myślałem, że to kilery,

Stoję kiedyś obok ula, a tam pszczoła wrzeszczy:
" nnnnooo gggddzzie mnie ciągniesz brutalu"
patrzę, a tam warroza, za nogę, ściąga ją na dennicę.

A to moje łagodne pszczoły były, w stringach robiłem przeglądy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2017, 22:08 - ndz 

Rejestracja: 28 lutego 2010, 20:12 - ndz
Posty: 381
Lokalizacja: Warszawa
Jeże mają wszy i bardzo łatwo zobaczyć i bardzo dorodne.Chciałem przynieść do domu pokazać ale wszy mnie przestraszyły. :P


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2017, 22:12 - ndz 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
mirek54 pisze:
Jeże mają wszy i bardzo łatwo zobaczyć i bardzo dorodne.Chciałem przynieść do domu pokazać ale wszy mnie przestraszyły. :P

To jednak pchły były , ale podobno nie przechodzą na ludzi , choć pewnie krwi też utoczą . Tak czytałem bo jeży nie biorę na ręce , ani one się o to nie łaszą . Podobnie jak jaszczurek ( tym od razu ogon odpada) ,myszy czy ryjówek. Mysz czasem nadepnę , jak się nawinie , namolna.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2017, 22:15 - ndz 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2462
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
mirek54 pisze:
Jeże mają wszy i bardzo łatwo zobaczyć i bardzo dorodne.Chciałem przynieść do domu pokazać ale wszy mnie przestraszyły. :P

Dorodne wszy widziałeś :haha:
a co to jest wesz ? i jak się trzyma kolców ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2017, 22:46 - ndz 

Rejestracja: 28 lutego 2010, 20:12 - ndz
Posty: 381
Lokalizacja: Warszawa
Bartek.pl pisze:
Dorodne wszy widziałeś :haha:
a co to jest wesz ? i jak się trzyma kolców ?


A waroza jak się trzyma pszczoły może za skrzydła?Jeśli nie znasz tego pasożyta to się nie ośmieszaj


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2017, 06:55 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
manio pisze:
To jednak pchły były

Owszem są to pchły nawet naniesione do domu giną bardzo szybko bo po pierwszym ugryzieniu człowieka , zwyczajnie ludzka krew im nie służy . Kiedyś cyklinowałem podłogi zawodowo i nie raz zdarzało się że że przyniosłem nawet do domu , pchły z powodu np. śmierci żywiciela ( psa) potrafią przez długi czas siedzieć w szparach podłogi lub innych miejscach czekając na żywiciela i wtedy nie wybierają gryzą bezlitośnie . Jak widać żyję więc nie jest to aż taki problem , jeża nie raz brałem na ręce z rużnych powodów np . przenosząc go przez jezdnię ma ciepły i miły w dotyku brzuszek :haha:

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2017, 11:21 - pn 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
wiesiek33, miły w dotyku brzuszek :haha:
ten na dole?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2017, 11:54 - pn 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2462
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
mirek54 pisze:
Bartek.pl pisze:
Dorodne wszy widziałeś :haha:
a co to jest wesz ? i jak się trzyma kolców ?


A waroza jak się trzyma pszczoły może za skrzydła?Jeśli nie znasz tego pasożyta to się nie ośmieszaj


Nie będę się licytował, kto się ośmiesza, (nie przypisuję sobie nieomylności)
Twoje przykłady to bzdury, warroza jest pasożytem pszczół i wyspecjalizowała się w żerowaniu właśnie na pszczołach. (dlaczego słoń nie ma warrozy ? A może ma. )
Na jeżu widziałeś dorodne pchły i tyle, teraz brniesz i próbujesz mnie "zastraszyć i zawstydzić"

Jeż ma troszkę sierści (wiesiek33 głaskał go po ciepłym brzuszku :-) więc istnieje jakaś tam minimalna szansa na te wszy, ale wszy w przeciwieństwie do pcheł nie są głównym pasożytem jeży.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji