FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Niedzwiedż w pasiece
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=51&t=299
Strona 2 z 3

Autor:  minikron [ 17 marca 2013, 17:50 - ndz ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

http://m.ak.fbcdn.net/sphotos-e.ak/hpho ... 5062_n.jpg

:D

Autor:  marcyha [ 17 marca 2013, 17:51 - ndz ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

Znalazłam taką notkę chyba z zeszłego roku:.."WWF ogranicza takie sytuacje, prowadząc akcje edukacyjne wśród turystów. Chcąc ograniczyć sytuacje konfliktowe między człowiek a niedźwiedziami, przekazujemy ogrodzenia elektryczne pszczelarzom. Odpowiednio zabezpieczone pasieki nie stanowią dla niedźwiedzi łatwego źródła pokarmu. W tym roku we współpracy z RDOŚ Rzeszów, Kraków i Katowice WWF przekazał już 25 kompletów do ochrony uli na terenie województw podkarpackiego, małopolskiego i śląskiego - informuje Paweł Średziński z WWF."
Trzebaby się zapytać w tych RDOŚach.

Autor:  robert-a [ 17 marca 2013, 17:57 - ndz ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

marcyha, Przeczytałem artykuł pastuch dobry podobno skuteczny a głupota ludzka jak tej turystki z kanapkami powszechna. Panowie mający tego szkodnika polecam lekturę jak będę w Muzeum to podeślę fotki co robiono kiedyś jak nie było pastucha a było więcej niedźwiedzi.

Autor:  kubuspuhatek [ 17 marca 2013, 18:13 - ndz ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

http://www.sklep.linarem.pl/index.php?p ... guardian-2
nie wiem jak na taką armatkę reagowałyby niedźwiedzie ale na dziki z tego co wiem to działa

Autor:  johny180 [ 17 marca 2013, 18:22 - ndz ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

jak widze najwiecej pomyslow maja ci z tych okolic gdzie nawet najstarsi nie slyszeli o miskach chyba ze pluszowych :haha: a najlepiej sprawdza sie prosty sposob.zwykly pastuch elektryczny

Autor:  robert-a [ 17 marca 2013, 18:24 - ndz ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

No kolo pszczół byś to postawił na niedźwiedzie w lesie ?? Czytałeś że to hałasuje ?

Autor:  marcyha [ 17 marca 2013, 18:29 - ndz ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

A nudziło mi się i wysłałam pytanie do RDOŚów o te rozdawane pastuchy -
jak odpiszą, to Wam tu powim.

Autor:  robert-a [ 17 marca 2013, 18:38 - ndz ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

Gdzie niedźwiedź nie może tam kobietę pośle no szacunek za odnalezienie dobrej drogi.

Autor:  kubuspuhatek [ 17 marca 2013, 18:41 - ndz ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

robert-a pisze:
No kolo pszczół byś to postawił na niedźwiedzie w lesie ?? Czytałeś że to hałasuje ?

To że to hałasuje to wiem bo miałem okazję to słyszeć w akcji,w czasie sezonu myślę że pszczółkom by to nie przeszkadzało a w czasie zimy gdy jest potrzebny spokój pszczółkom to i misie ponoć śpią :D
Też jestem zdania że pastuch byłby tu najlepszy armatka mogłaby być tylko jako dodatkowe zabezpieczenie przed misiami elektrykami :haha: :haha: :haha: :haha:

Autor:  robert-a [ 17 marca 2013, 18:50 - ndz ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

Ponoć spią ? a w opisie co nam wkleiła koleżanka czas bytności niedźwiedzi marzec -grudzień. Ale spoko armata obok miotacza wygląda super :) No czekamy na pole minowe. Skoro rozdają pastuchy to leśniczy pozwoli na armatkę w lesie lub obok :)

Autor:  marcyha [ 17 marca 2013, 18:57 - ndz ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

minikron pisze:
http://m.ak.fbcdn.net/sphotos-e.ak/hphotos-ak-snc7/420069_299944946728643_187845062_n.jpg

:D
o nie, miś przegiął :mrgreen:

Autor:  marcyha [ 24 kwietnia 2013, 20:54 - śr ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

Odpisali mi z RDOŚ w Rzeszowie:

Witam,
W nawiązaniu do Pani maila z dnia 17 marca 2013 r. uprzejmie informuję, iż
współpracujemy z WWF Polska w zakresie rozpowszechniania wśród
pszczelarzy, których pasieki są zagrożone przez szkody powodowane przez
niedźwiedzie brunatne, pastuchów elektrycznych.
Jeśli jest Pani zainteresowana takim zestawem proszę o bezpośredni kontakt
z osobami, które zajmują się ich dystrybucją Panem Hubertem Fedyniem i
Tomaszem Jastrzębskim z Wydziału Spraw Terenowych w Krośnie tel. (13)
437-28-31 lub tel. kom. 783921901.
Pozdrawiam,
--
Maciej Ciuła
RDOŚ Rzeszów
tel. 017 785 00 44 wew. 664
maciej.ciula.rzeszow@rdos.gov.pl

Autor:  marcyha [ 24 kwietnia 2013, 20:56 - śr ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

...a z Katowic mi napisali, że w tej chwili nie mają już pastuchów, ale starają się o nowe i jak będą mieli, to mi napiszą.

Autor:  Kaczapokraka [ 18 lutego 2014, 11:44 - wt ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

W Krośnie na ten rok prowadza listę i może się kiedyś odezwą

Autor:  henry650 [ 18 lipca 2017, 06:54 - wt ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

Temat powrocil razem z misiem w sobote w dzien mis odwiedzil pasieke mojego wujka ,z niedzieli na poniedzialek znowu to sa zdjecia z niedzieli pozniej juz tam nie bylem rozbija po jednym ulu
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Autor:  piotrpodhale [ 24 lipca 2017, 12:47 - pn ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

Jest jak jest skoro misiek odwiedza trzeba zainwestować w pastuch elektryczny.Wszelkie inne ogrodzenia mogą nie być skuteczne, bo je rozwali albo przekopie pod spodem.PK

Autor:  henry650 [ 27 grudnia 2017, 21:41 - śr ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

Dziś po swiętach odwiedziny w pasiece i niespodzianka ślady niedżwiedzia 2 metry od ogrodzenia jednej pasieki i 10 metrów od drugiej pasieki słaba zima miski nie chca spac tylko sie szlajaja slady wygladaja na jednodniowe



henry

Autor:  bo lubię [ 27 grudnia 2017, 21:51 - śr ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

Podobają mi się tereny gdzie mieszkasz,nie podobają mi się miśki koło uli.Gdybym miał zobaczyc ślady przy pasiece zesrałbym się ze strachu :shock: :shock:

Autor:  henry650 [ 27 grudnia 2017, 21:55 - śr ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

bo lubię, to możesz wpaść na odwiedzinki miśka sie nie buj troszke wiekszy o demnie ,a w kieszeni mam cos co robi bum no i dużego psa ja walcze z miskiem a pies ucieka hehe


henry

Autor:  bo lubię [ 27 grudnia 2017, 22:01 - śr ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

Ta ,dzięki jeszcze mi życie miłe.Jak zobaczę zdjęcie i skórę na żerdziach to wpadnę.

Autor:  henry650 [ 27 grudnia 2017, 22:04 - śr ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

bo lubię, braknie żerdzi to to nie jeden niedzwiedz tu jest tylko dużo http://www.nowiny24.pl/wiadomosci/podka ... ,12795360/


henry

Autor:  PawelKS3 [ 27 grudnia 2017, 23:13 - śr ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

henry650, ciekawie masz tam kurde :wink:
U mnie tylko dziki, łosie i wilki się zadomowiły, o drobnej zwierzynie to nawet nie wspominam :) ale tylko patrzeć jak za parę lat miśki też przylezą.

Autor:  tomaszgenda [ 28 grudnia 2017, 09:18 - czw ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

henry650 z tego co pamiętam że szkolenia pan z ochrony środowiska mówił że szacuje się. Że w bieszczadach żyje od 40-75szt niedźwiedzi a z badań dna wynika że szkody w pszczelarstwie dokonuje w 90% trzy sztuki które zasmakowały w tym pokarmów hehehe

Autor:  piotrpodhale [ 28 grudnia 2017, 12:52 - czw ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

tomaszgenda, Tak dokładnie jest,u nas w okolicy Bukowiny tego roku grasuje niedźwiedzica z dwoma młodymi,na jesieni były w czterech pasiekach nauczyły się schodzić również na odpadki do miejscowości. http://24tp.pl/n/41614 Na Słowacji takie niedźwiedzie które schodzą regularnie do siedlisk ludzkich są zagrożeniem i są eliminowane.PK

Autor:  Hieronim [ 28 grudnia 2017, 12:59 - czw ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

piotrpodhale pisze:
tomaszgenda, Tak dokładnie jest,u nas w okolicy Bukowiny tego roku grasuje niedźwiedzica z dwoma młodymi,na jesieni były w czterech pasiekach nauczyły się schodzić również na odpadki do miejscowości. http://24tp.pl/n/41614 Na Słowacji takie niedźwiedzie które schodzą regularnie do siedlisk ludzkich są zagrożeniem i są eliminowane.PK

A mówili , że w Polsce po ulicach chodzą białe niedźwiedzie a tu zaskoczenie , biegają brązowe :haha:

Autor:  henry650 [ 28 grudnia 2017, 13:42 - czw ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

piotrpodhale, takie niedzwiedzie co schodza du ludzi to wyworza w bieszczady ,tomaszgenda, troche masz złe informacje niedzwiedzi w bieszczadach zyje około 150 szt


henry

Autor:  piotrpodhale [ 28 grudnia 2017, 14:34 - czw ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

henry650 pisze:
takie niedzwiedzie co schodza du ludzi to wyworza w bieszczady

henry

Tak wywożą do krainy wiecznych łowów.
http://24tp.pl/?mod=news&strona=1&kat=5&id=8703&str=
http://24tp.pl/n/39884

Autor:  henry650 [ 28 grudnia 2017, 19:04 - czw ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

piotrpodhale, zgadza sie na słowacji ale nie u nas ,bo wszedzie można puknac upierdilwego misia ale u nas nie ,WPolsce to w tatrach sie usypia i podrzuca se w bieszczady coby nie straszyły turystów w tatrach u nas moga nawet zjesc człowieka ale co tam niedzwiedż wazniejszy


henry

Autor:  Rob [ 28 grudnia 2017, 20:26 - czw ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

henry650, kolega z Berezki mi mówił, że też ma problem z miśkiem który się kręci koło pasieki. Podobno u was można starać się o dotację do pastucha.

Autor:  tomaszgenda [ 28 grudnia 2017, 21:24 - czw ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

Trzeba pytać w ochronie środowiska Krosno to tel. gdzie się zgłasza szkody po miśku 134372831. Był parę lat temu program z WWF Polska rozdawali pastuchy zadarmo

Autor:  henry650 [ 28 grudnia 2017, 22:07 - czw ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

Rob, jeden dostałem ale juz wysiadł wiec zadzwoniłem i odpowiedzieli zebym jak najszybciej naprawil wiec naprawielm to powiem tak ze jak mnie trzepneło to przez tydzien nie mogłem rękom ruszac dzwonilem o drugi do drugiej pasieki i dostałem odpowiedz ze musze czekac bo jeden dostałem chyba ze ktos zrezygnuje wiec kupilem sam dołozyłem solar i regulator napiecia i akumulator i chula bije na 6 j jest na dziki jak ostatnio walnelo mojego psa to podskoczyl 1 metr ponad ziemie hehe ale mis tez juz prubowal w lecie gdy prubowal zforsować ogrodzenie kładac gałezie na druty walneło go i poszedł ale krecił sie w pobliżu bo było czuć niedzwiedzia ale po kilku dniach smród ustał więc chyba poszedł


henry

Autor:  bo lubię [ 28 grudnia 2017, 22:35 - czw ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

henry650 pisze:
ale po kilku dniach smród ustał więc chyba poszedł
a to brudas :D :D .A wilki wchodzą ?

Autor:  Rob [ 29 grudnia 2017, 14:17 - pt ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

bo lubię pisze:
a to brudas .A wilki wchodzą ?

Brudas nie brudas, ale henry650, prawdę pisze. Dwa razy w Bieszczadach w okolicach Tarnawy Niżnej byłem w odległości z 5 metrów od miśka i za każdym razem śmierdziało niesamowicie. I od razu mówię do czepialskich, że smród był miśkowy a w spodniach miałem po tych spotkaniach czysto :mrgreen: :haha: :haha: . A wilków coraz więcej w całym kraju.

Autor:  bo lubię [ 29 grudnia 2017, 15:51 - pt ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

Rob pisze:
A wilków coraz więcej w całym kraju.
Fascynuje mnie te zwierze ,a zarazem przeraża.Nie ma chyba nic bardziej złowieszczego jak wycie wilka w pobliżu ,widziłem kiedyś filmik jak psy zaatakowały wilka na jakiejś posesji nie dał rady fizycznie ,więc tak zagrał ciałem ze odpuściły a on po jakimś czasie smykną z posesji ,psy poczuły się dominantem nad nim ,to jest dopiero inteligencja

Autor:  henry650 [ 29 grudnia 2017, 16:03 - pt ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

bo lubię, chodza byyły też slady świerze jak goniły jeleniowate ale z bliska nie spotkałem sie z tym pieknym stworzeniem i nachodzi mnie chec na wilczaka czechosłowackiego


henry

Autor:  bo lubię [ 29 grudnia 2017, 16:24 - pt ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

henry650, no piękna bestia,ale w twoje tereny pieknie by się komponował czarny terier rosyjski .Ożżż.. jak mi się podoba ta rasa

Autor:  marian [ 29 grudnia 2017, 16:31 - pt ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

Rob pisze:
A wilków coraz więcej w całym kraju.

To prawda.W mojej miejscowości wilki już zjadły kilkanaście psów.Kilka dni temu pies uciekając przed wilkiem wpadł do kuchni,bo drzwi były uchylone, a wilk za nim.Nie zazdroszczę gospodarzom tego incydentu.

Autor:  bo lubię [ 29 grudnia 2017, 16:47 - pt ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

bo lubię pisze:
henry650, no piękna bestia,ale w twoje tereny pieknie by się komponował czarny terier rosyjski .Ożżż.. jak mi się podoba ta rasa
Chciałem dopisać ale nie zdążyłem , jeszcze jeden Kangal ale tego już się boję

Autor:  tomaszgenda [ 29 grudnia 2017, 17:05 - pt ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

Swego czasu miałem suczkę francuski pies pasterski Bauceron rasa wychodowana do obrony stad krów przed wilkami ale jak wilk zawył w pobliskim lesie to moja suu dostawała derylki i z budy niewyłaziła do rama hahaha a z czeskim wilczkiem to uważaj Henryku ten pies potrzebuje dużo ruchu to mieszaniec owczarka niemieckiego i wilka stworzony przez służby pogranicza dawnej Czechosłowacji potrafi przebyć 150km dziennie a do tego trudny w.ułożeniu chyba źe chcesz stracić na wadze :haha:

Autor:  henry650 [ 29 grudnia 2017, 18:13 - pt ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

tomaszgenda, wiem naczytałem sie o tym wilczaku a waga by mogła spaśc ale sama nie bardzo mam co prawda owczarka niemieckiego ale to młody i jak na razie to on wysiadał przymnie mimo mojej wagi teraz podrusł wiec może ja bede wysiadał przy nim


henry

Autor:  piotrpodhale [ 29 grudnia 2017, 22:54 - pt ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

marian pisze:
To prawda.W mojej miejscowości wilki już zjadły kilkanaście psów.Kilka dni temu pies uciekając przed wilkiem wpadł do kuchni,bo drzwi były uchylone, a wilk za nim.Nie zazdroszczę gospodarzom tego incydentu.
Może czas wrócić do naszych obrońców,chyba jedyne psy w Polsce które dają sobie radę z wilkami.Wiadomo o które psy chodzi!!!

Autor:  Hieronim [ 29 grudnia 2017, 23:27 - pt ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

piotrpodhale pisze:
Może czas wrócić do naszych obrońców,chyba jedyne psy w Polsce które dają sobie radę z wilkami.Wiadomo o które psy chodzi!!!

Dobrze , że wilki nie lubią miodu :haha:

Autor:  tomaszgenda [ 29 grudnia 2017, 23:32 - pt ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

Właśnie teraz.mam od dwóch.lat piękną.podchalanke

Autor:  bagisek1 [ 30 grudnia 2017, 11:00 - sob ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

tomaszgenda pisze:
z czeskim wilczkiem to uważaj Henryku ten pies potrzebuje dużo ruchu to mieszaniec owczarka niemieckiego i wilka stworzony przez służby pogranicza dawnej Czechosłowacji potrafi przebyć 150km dziennie a do tego trudny w.ułożeniu chyba źe chcesz stracić na wadze :haha:


A co to było dla Henrego. :mrgreen: On tyle ma do pasieki :haha:
A wagą , z tego co teść mówił , to po świętach jest załamany. :!: Nie wiem ile waży , ale ponoć nie da rady do jeepa wleźć :lol:

Autor:  darius4257 [ 30 grudnia 2017, 11:37 - sob ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

Czesc
Jest taki pies nie duzy (jak 2 jajniki) nie grozny lubi dzieci lapie dzika
i trzyma az wlasciciel przyjdzie.Potrzebuje nazwe tego psa lub rase.
Lagodny inteligentny mial byc wpisany do psow niebezpiecznych ze wzgledow na mocny scisk szczek.Ale zostal uznany jako mysliwski Dla mnie wyglada tak nie zbyt niegroznie wrecz inaczej.Jaka to rasa ?Gdzie mozna kupic tego dzikaza ?
Poz d

Autor:  henry650 [ 30 grudnia 2017, 19:28 - sob ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

bagisek1, kolego z waga to fakt przybylo sie i wygladam prawie jak miś ale do landka wskakuje jak sarenka tylko wtedy jak widze miska hehehe



henry

Autor:  henry650 [ 05 października 2018, 20:11 - pt ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

Psiorek uwazaj idzie z Bieszczadów do ciebie https://www.myslenice-itv.pl/uwaga-nied ... -myslenic/


henry

Autor:  buszmeN [ 06 października 2018, 18:56 - sob ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

Ten niedźwiadek był u mnie na wiosnę , jedno ze zdjęć jest z mojej pasieki i od tej pory na razie spokój.

Autor:  pisiorek [ 08 października 2018, 16:21 - pn ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

henry650 pisze:
Psiorek uwazaj idzie z Bieszczadów do ciebie https://www.myslenice-itv.pl/uwaga-nied ... -myslenic/


henry


Heniek to jest niedźwiedź szkolony ,on dobrze wie komu ma ule przewracać hehe

Autor:  darius4257 [ 30 października 2018, 21:23 - wt ]
Tytuł:  Re: Niedzwiedż w pasiece

Czesc(zenzura) poz d

Strona 2 z 3 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/