FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

osy mrówki
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=51&t=479
Strona 1 z 1

Autor:  bee [ 11 marca 2008, 15:18 - wt ]
Tytuł:  osy mrówki

Witam mam pytanie jak w swoich pasiekach walczycie z mrówkami i osami???? Bo mnie to w zeszłym roku bardzo denerwowało więc nie wiem co by w tym roku z nimi zrobić

Autor:  Psepscolek [ 11 marca 2008, 17:52 - wt ]
Tytuł: 

Co do os to bierzesz butelkę plastikowa 1,5 l, ścinasz u góry lejek i wsadzasz ten lejek w większą cześć butelki do góry nogami jak osa wlezie to juz nie wyjdzie. :) a zeby wlazla wystarczy wlać trochę wina lub soku z czegokolwiek. Co do mrówek to wystarczy pojemnik z woda x 4 wstawiony pod nogi ula i mrówki nie będą wchodzić. :)

Autor:  Jerzy [ 11 marca 2008, 21:26 - wt ]
Tytuł:  osy

Psepscolek pisze:
Co do os to bierzesz butelkę plastikowa 1,5 l, ścinasz u góry lejek i wsadzasz ten lejek w większą cześć butelki do góry nogami jak osa wlezie to juz nie wyjdzie. :) a zeby wlazla wystarczy wlać trochę wina lub soku z czegokolwiek. Co do mrówek to wystarczy pojemnik z woda x 4 wstawiony pod nogi ula i mrówki nie będą wchodzić. :)


Masz za to u mnie ...piatke! - Przybij!

Osy czasem bywaja udreka - u mnie w podrecznej pracowni. Zawsze pracowalem tam przy zaslonietym swietle dziennym (okiennice), ale one wykorzystywaly kazde otwarcie drzwi i tak natretnie wpadaly, ze nieraz obijaly mi sie o twarz - jakby czekaly za winklem na okazje. Trzepalem je lapka na muchy jak groch, ale zapach miodu i tak dalej je zwabial. No to teraz zgotuje im pulapke. DZIEKI. Ale super pomysl.

Pozdrawiam
Jerzy

Autor:  bzzy [ 11 marca 2008, 21:35 - wt ]
Tytuł: 

ten pomysł jest stary jak świat, ja jeszcze kedyś to szklane butelki wieszałem ale jak zapomniałem i zostawiłem na zime to już po nic, fajna sprawa to taka, że łapią się i szerszenie i muchy i osy a pszczoły nie, pułapka super i nic nie kosztuje.

Autor:  BoCiAnK [ 11 marca 2008, 22:14 - wt ]
Tytuł: 

Na mrówki super działają liście pomidorów do ula pod saszek i po kłopocie :wink:

Autor:  Jerzy [ 11 marca 2008, 22:28 - wt ]
Tytuł:  Osy i mrowki oraz ...

BoCiAnK pisze:
Na mrówki super działają liście pomidorów do ula pod saszek i po kłopocie :wink:
:lol:

Ale ja nie sadze pomidorow! :lol:
Ale pomysl moze byc dobry - ciekawe czy na szerszenie atakujace pasieki jest jakis pomysl?
Na wszystko mozna miec jakis pomysl, np.:
W pewnej miejscowosci wczasowej gostek postawil sobie dacze, ogrodzil, a na bramie umiescil tabliczke z napisem" "Zly pies".
Sasiad obok to zobaczyl i na swojej bramie zamiescil takze tabliczke, ale z napisem: "Uwaga: DOBRY PIES!" - uzasadniajac to tym, ze jak mialby to byc 'zly pies', to on takiego nawet trzymac nie chce - bo po co.
Ale nastepny sasiad, zobaczywszy te dwie rozniace sie miedzy soba tabliczki, takze postanowil miec tabliczke na swojej bramie. Po krotkiej analizie szybko doszedl do wniosku, ze w jego przypadku bedzie bardzo skuteczna tabliczka z napisem zupelnie innym ..."Uwaga: ZLA GOSPODYNI!"
Fotoreporter zamiescil pozniej zdjecia w lokalnej gazecie.

A co na szerszenie? :cry:

Pozdrawiam
Jerzy

Autor:  BoCiAnK [ 11 marca 2008, 22:36 - wt ]
Tytuł:  Re: Osy i mrowki oraz ...

Jerzy pisze:
gostek postawil sobie dacze, ogrodzil, a na bramie umiescil tabliczke z napisem" "Zly pies".
Sasiad obok to zobaczyl i na swojej bramie zamiescil takze tabliczke, ale z napisem: "Uwaga: DOBRY PIES!" -


A widziałęś taką tabliczkę
Uwaga Zły Pies
A
Własciciel jeszcze Gorszy
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Autor:  Jerzy [ 11 marca 2008, 22:53 - wt ]
Tytuł:  Re: Osy i mrowki oraz ...

BoCiAnK pisze:
Jerzy pisze:
gostek postawil sobie dacze, ogrodzil, a na bramie umiescil tabliczke z napisem" "Zly pies".
Sasiad obok to zobaczyl i na swojej bramie zamiescil takze tabliczke, ale z napisem: "Uwaga: DOBRY PIES!" -


A widziałęś taką tabliczkę
Uwaga Zły Pies
A
Własciciel jeszcze Gorszy
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Tak, widzialem. Mozna kupic w sklepach takie tabliczki, a ta, o ktorej napisalem jest wykonana na miedzianej blasze - bardzo ladnie zrobiona.

Ale co na te szerszenie, bo u mnie zrobily gniazdo za poszyciem dachowym z desek i ledwie je wytropilem, zeby wreszcie dojsc do tego skad ich tak duzo?

Autor:  BoCiAnK [ 02 września 2011, 08:30 - pt ]
Tytuł:  Osy

Jak tam u was z Osami
jeszcze tak upierdliwych owadów nie widziałem w tym roku to chyba szczyt ile franc jest i wszędzie się wpychają
podobno to zapowiada ostrą zimę Kober Tyś wiekowy to gadaj co to ma znaczyć czy za rok zaś Będzie Kraina miodem płynąca :rolf:

Autor:  pawel. [ 02 września 2011, 08:42 - pt ]
Tytuł: 

Ja je tępie cały sezon pawel

Autor:  jerzy9666 [ 02 września 2011, 13:12 - pt ]
Tytuł: 

zna ktoś skład mieszanki płynu do pułapek na osy ,zrobiłem pułapki z petów po napojach i wlałem do jednych napoju kola do innych piwa ,łapią się ale to nie jest to co powinno być ,na wczasach gość miał jakiś płyn w puapce na osy to dziennie wywalał z pół litra utopionych gadów z żółtymi tyłkami .

Autor:  KOBER [ 02 września 2011, 13:40 - pt ]
Tytuł: 

BoCiAnK pisze:
Jak tam u was z Osami
jeszcze tak upierdliwych owadów nie widziałem w tym roku to chyba szczyt ile franc jest i wszędzie się wpychają
podobno to zapowiada ostrą zimę Kober Tyś wiekowy to gadaj co to ma znaczyć czy za rok zaś Będzie Kraina miodem płynąca :rolf:


Bedzie :oczko:

Połowa z tego co w tym roku było przy super wydajnych krainkach te , które zostały wyhodowane w tym roku 2/3 .

Autor:  BoCiAnK [ 02 września 2011, 20:42 - pt ]
Tytuł: 

KOBER pisze:
Bedzie :oczko:



Trzymam Cię za słowo bo inaczej :tasak: :plask: :kapelan:

A tak Ap ro po to dziś utłukłem wiadro OS skąd one się biorą :wnerw:

Autor:  SKapiko [ 02 września 2011, 22:52 - pt ]
Tytuł: 

miały dogodne warunki to się namnożyło u mnie to na razie pchają się do magazynu gdzie mam wycofane ramki

Autor:  Witamina [ 04 września 2011, 09:22 - ndz ]
Tytuł: 

Ja w tym roku namierzyłem gniazdo os pod dachówkami w markecie kupiłem gaśnicę na osy i szerszenie firmy Bros muszę przyznać że skuteczna :leży_uśmiech: Z drabiny jak psiknąłem pod dachówki to gąsiorami preparat wylatywał zasięg strumienia do 6 metrów :leży_uśmiech: po 48 h ani jednej sztuki nie było.



Pozdr
Witamina

Autor:  BoCiAnK [ 04 września 2011, 09:56 - ndz ]
Tytuł: 

A ja mam inna metodę solidny odkurzacz z końcówka jak lejek zbiera wszystko co mu podejdzie pod trąbę
Może ktoś chce ładny Pakiet z Żółtych :leży_uśmiech: oddam darmo obsiądzie nawet 10 ramek na Żółto ;-)

Autor:  Malcolm [ 04 września 2011, 10:38 - ndz ]
Tytuł: 

BoCiAnK pisze:
A ja mam inna metodę solidny odkurzacz


Potwierdzam skuteczność tej metody, sam w ostatnim tygodniu wciągnąłem tego świństwa chyba z 300 sztuk zadeptując przy okazji drugie tyle.

Autor:  kazik11 [ 05 września 2011, 05:40 - pn ]
Tytuł: 

Można też duży słoik z wodą i rozpuszczonym miodem(dla zapachu) na to lejek i gotowa pułapka.
Odkurzacza nie próbowałem, ale obawiam się że worek papierowy osy przegryzą.

Autor:  SKapiko [ 07 września 2011, 21:12 - śr ]
Tytuł: 

BoCiAnK pisze:
Może ktoś chce ładny Pakiet z Żółtych :leży_uśmiech: oddam darmo obsiądzie nawet 10 ramek na Żółto ;-)
mówią że rude są wredne :leży_uśmiech: jak kto chce to mogę dołożyć jeszcze do tego pakietu :leży_uśmiech:

Autor:  pawel. [ 13 września 2011, 16:49 - wt ]
Tytuł: 

Osy łapie w butelki kupuje tanie piwo i rozlewam na 2 częsći butelki stawiam na daszki ula po 3 dniach osy ciągną tam same pawel

Autor:  harpia [ 26 września 2011, 20:27 - pn ]
Tytuł: 

ej a jak ja mam nogi drewniane od ula i jak mam wsadzić te nogi w wode by mrówki nie wlazły do ula to po 2 sezonach nóg nie bede miał bo zpróchnieją nie ma innych metod - pozatym nogi ula w butelkach to żadna statecznośc ula i byle wiaterek i ula nie ma - więc co na mrówki ??

Autor:  makak [ 26 września 2011, 22:16 - pn ]
Tytuł: 

harpia pisze:
pozatym nogi ula w butelkach to żadna statecznośc

Skoro nogi wejda do butelek to statecznosc taka sama jak samych nog :)
Niektorzy stosoja przepalony olej zamiast wody mrowki trzymaja sie z daleka i tak szybko nie sprochnieje

Autor:  tikcop [ 26 września 2011, 22:23 - pn ]
Tytuł: 

mrówek nie wytępisz, szkoda zachodu, rodzina sobie sama da radę, w końcu dawała sobie do tej pory

Autor:  harpia [ 01 października 2011, 19:32 - sob ]
Tytuł: 

znalazłem dobry sposób na mrówki i jak narazie rewelacyjnie działa

kupiłem 4 lepy na muchy i owinołem nimi nogi ula i ładnie mrówki wyłapuje . Lep czysciutki od góry nogi a od dołu pełno mrówek poprzylepianych > to działa a w ulu cisza . Pozatym kilka innych robaczków sie przylepiło ale to już efekt uboczny - co cieszy to to ze lep tani a 1 sztuka mi na 1 ul wystarczył :)

Autor:  SKapiko [ 01 października 2011, 22:45 - sob ]
Tytuł: 

a czy pszczoły nie łapią się na ten lep, bo jest czasami tak że pszczoły siadają na trawie przed ulem i na piechotę po nóżkach maszerują do ula

Autor:  Mieszko [ 02 października 2011, 10:20 - ndz ]
Tytuł: 

harpia pisze:
ej a jak ja mam nogi drewniane od ula i jak mam wsadzić te nogi w wode by mrówki nie wlazły do ula to po 2 sezonach nóg nie bede miał bo zpróchnieją nie ma innych metod - pozatym nogi ula w butelkach to żadna statecznośc ula i byle wiaterek i ula nie ma - więc co na mrówki ??

Jakby te nogi włożyć do puszki z olejem? Nogi się przy okazji zakonserwują.

Autor:  harpia [ 02 października 2011, 11:35 - ndz ]
Tytuł: 

Mieszko,

olej nie jest EKO i pszczoły mają bardzo rozbudowany węch więc po co im psuć toksynami

SKapiko,

ja mam tak nogi usytuowane ze pszczoły po nich sie nie wdrapią - pozatym mają skrzydła - a jak nie umie fruwać to trudno - jest za słaba by funkcjonwac w rodzince - baju baju

Autor:  Mieszko [ 02 października 2011, 12:00 - ndz ]
Tytuł: 

harpia pisze:
Mieszko,
olej nie jest EKO i pszczoły mają bardzo rozbudowany węch więc po co im psuć toksynami


Ale ja nie pisałem o zużytym oleju z samochodu. :oczko:
Może być jadalny, tak się przecież impregnuje deski do krojenia i jest w porządku.

Autor:  Marian. [ 02 października 2011, 12:57 - ndz ]
Tytuł: 

Stosuje na mrówki prostą metodę, spryskuje przy ulach gdzie jest wsparcie ula co jakiś czas tak co 2-3 miesiące" Domestosem" i mam z mrówkami spokój. :jupi:

Autor:  MB33 [ 23 października 2011, 23:43 - ndz ]
Tytuł: 

bee pisze:
Witam mam pytanie jak w swoich pasiekach walczycie z mrówkami i osami???? Bo mnie to w zeszłym roku bardzo denerwowało więc nie wiem co by w tym roku z nimi zrobić


Witaj , a to trzeba z nimi walczyc?
Mrówki jak sie zagnieźdzą między daszkiem ,a powałką to wytrzepuje na ziemie wraz z jajami, a z osami nic nie robię .

Autor:  marian [ 24 października 2011, 08:16 - pn ]
Tytuł: 

Miodomir pisze:
z osami nic nie robię


Przez wiele lat z osami też nic nie robiłem, ale w tym roku wystąpiła na moim terenie plaga os i byłem zmuszony zawiesić na ulach pułapki. Do tej pory fruwają nawet przy temperaturze +2 stopni.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/