FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 kwietnia 2024, 11:30 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 936 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 19  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 29 marca 2012, 12:58 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
emka24 pisze:
CYNIG pisze:
W Polsce nie jest zarejestrowany jako lek dla pszczół.

A podkładki pod piwo nasączone taktikiem są?


Nie widzę związku Twojego pytania z moją odpowiedzią.

Merytorycznie odpowiedział już mendalinho więc nie będę się powtarzał.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 29 marca 2012, 20:18 - czw 

Rejestracja: 20 kwietnia 2008, 20:25 - ndz
Posty: 315
Lokalizacja: Kozy, podbeskidzie
Ule na jakich gospodaruję: WL
Nie chce kombinować tylko pytam :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 01 kwietnia 2012, 16:17 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
mendalinho pisze:
Substancja czynna w tactiku jest amitraza a ta jak zapewne wiesz jest dopuszczona do walki z pasozytem. Kumafos jest substancją czynna leku Perizin.Zarówno Perizin jak i kumafos nie jest dopuszczony jako lek do walki z waroa destruktor(przynajmiej w Polsce)
Jak chcesz kombinować kombinuj.Pozdrawiam
emka24 pisze:
A podkładki pod piwo nasączone taktikiem są?

Substancja czynna w tactiku jest amitraza a ta jak zapewne wiesz jest dopuszczona do walki z pasozytem. Kumafos jest substancją czynna leku Perizin.Zarówno Perizin jak i kumafos nie jest dopuszczony jako lek do walki z waroa destruktor(przynajmiej w Polsce)
Jak chcesz kombinować kombinuj.Pozdrawiam


Polecam artykuł w ostatnim "PSZCZELARSTWIE" str.23 " pt :Rozdroża leczenia rodzin pszczelich".W artykule tym autorzy piszą między innymi o domowych miksturach stosowanych przez pszczelarzy do leczenia pszczół.
Mały cytat z tego artykułu:
"Praktyka pokazała,że z punktu widzenia niektórych pszczelarzy ograniczona liczba leków(chociażby do zwalczania warrozy)jak również niska ich skuteczność stanowi przyzwolenie do stosowania przez nich niedozwolonych leków weterynaryjnych z całkiem innym przeznaczeniem oraz aplikowanie stosowanych w medycynie ludzkiej czy też używanie pestycydów i substancji chemicznych,których pierwotne przeznaczenie jest dalekie od leczenia rodzin pszczelich.Takie postępowanie nie jest zgodne z prawem,wbrew sztuice lekarskiej i wcale nie poprawia zdrowptności rodzin pszczelich."
Autorzy:Lek.wet.Artur Arszułowicz,mgr inż.Elżbieta Kowalczyk.
To chyba między innymi o taktiku,majtaku i innych.
Polecam cały artykuł.W kilku miejscach na forum próbowałem o tym pisać,ale chyba nie potrafiłem się jasno wyrazić o co mi chodzi,a ci fachowcy może kogoś przekonają.
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 01 kwietnia 2012, 17:06 - ndz 

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska
emka24, Przelicz inaczej; Biowar 500 - legalne paski nie zawsze skuteczne, do ula aplikowane jest 500 mg amitrazy.

Cztery aplikacje dyfuzorem po 12, 5 mg amitrazy np z taktiku , do ula aplikowane jest 50 mg tej samej amitrazy, skuteczność- waroza wybita prawie do zera. Które twoim zdaniem jest bardziej skuteczne i w którym leku amitrazy więcej jest pakowane do ula legalnym i zarejestrowanym , czy tym drugim?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 01 kwietnia 2012, 17:31 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
anZag pisze:
emka24, Przelicz inaczej; Biowar 500 - legalne paski nie zawsze skuteczne, do ula aplikowane jest 500 mg amitrazy.

Cztery aplikacje dyfuzorem po 12, 5 mg amitrazy np z taktiku , do ula aplikowane jest 50 mg tej samej amitrazy, skuteczność- waroza wybita prawie do zera. Które twoim zdaniem jest bardziej skuteczne i w którym leku amitrazy więcej jest pakowane do ula legalnym i zarejestrowanym , czy tym drugim?

Odpowiedż na twój wywód jest zawarta w przytoczonym cytacie.
Po to by ze mną nie dyskutować i to w taki właśnie sposób, posłużyłem się cytatem i odsyłam do całego artykułu.Mam tylko nadzieję,że skoro ja go zrozumiałem to i inni pszczelarze nie będą mieli propblemów.
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 01 kwietnia 2012, 18:30 - ndz 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
emka24 czytaj i rob tak jak pisza a bedziesz mial za jakis czas tak jak ja mialem 2 lata wstecz tez nie stosowalem nic innego tylko co kupilem w zwiazku na refundacje.
pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 01 kwietnia 2012, 18:51 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Przecież ja nie napisałem co stosuję i nie tego dotyczy mój wpis.
Chodzi o podejście i o filozofię jaką przyjmiemy przy prowadzeniu swojej pasieki i nie przekonój mnie,że pszczoły mają tylko ci co stosują domowe preparaty.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 01 kwietnia 2012, 18:56 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
emka24,
przy pryncypialnym podejściu do przepisów masz 100% racji.

Wytłumacz tylko proszę mi, prostemu inżynierowi czym się różni 12,5mg amitrazy podanej w apiwarolu od tej samej amitrazy odmierzonej z tactika).
Zakładam oczywiście, że posiadam podstawowe umiejętności przeliczania stężeń i wyliczania ilości substancji czynnej.

Wiem, jest to pytanie merytoryczne ale, no właśnie szkodzę bardziej swoim pszczołom i konsumentom miodu czy nie??

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 01 kwietnia 2012, 19:41 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
CYNIG pisze:
emka24,
przy pryncypialnym podejściu do przepisów masz 100% racji.

Wytłumacz tylko proszę mi, prostemu inżynierowi czym się różni 12,5mg amitrazy podanej w apiwarolu od tej samej amitrazy odmierzonej z tactika).
Zakładam oczywiście, że posiadam podstawowe umiejętności przeliczania stężeń i wyliczania ilości substancji czynnej.

Wiem, jest to pytanie merytoryczne ale, no właśnie szkodzę bardziej swoim pszczołom i konsumentom miodu czy nie??


Mogę tylko ponownie odesłać do artykułu.Nie ja jestem autorem,chociaż zgadzam się z nimi w 100%.
I z jednym się z tobą zgodzę chodzi o pryncypia,fundament,filozofię itd.
Jeśli brakuję ci merytorycznej dyskusji to podałem żródło.
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 01 kwietnia 2012, 19:46 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Mam ten artykuł przed sobą.
Fakt jeśli wchodzimy w obszar jak to piszesz "...pryncypia, fundament, filozofię..." to w zasadzie nie ma już miejsca na dyskusję.
Albo ktoś przyjmuje ten punkt widzenia albo nie.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 01 kwietnia 2012, 20:41 - ndz 
emka24 pisze:
"Praktyka pokazała,że z punktu widzenia niektórych pszczelarzy ograniczona liczba leków(chociażby do zwalczania warrozy)jak również niska ich skuteczność stanowi przyzwolenie do stosowania przez nich niedozwolonych leków weterynaryjnych z całkiem innym przeznaczeniem oraz aplikowanie stosowanych w medycynie ludzkiej czy też używanie pestycydów i substancji chemicznych,których pierwotne przeznaczenie jest dalekie od leczenia rodzin pszczelich.Takie postępowanie nie jest zgodne z prawem,wbrew sztuice lekarskiej i wcale nie poprawia zdrowptności rodzin pszczelich."


Ani też nie szkodzi rodzinom pszczelim.

Wiecie dlaczego tak napisali autorzy tego artykułu? Bo liczą na to, że ci co to przeczytają przestraszą się i zaczną kupować leki z PZP. Ci inteligentniejsi dalej będą stosowali różne preparaty do leczenia pszczół i jeśli są one skuteczne i sprawdzone to z pewnością nie są szkodliwe o ile są prawidłowo w odpowiednich stężeniach i okresach czasowych podawane do leczenia pszczół. Gdyby wszyscy pszczelarze byli tak sprytni jak ci co stosują Taktic to Apiwarol byłby o 80% tańszy bo brakowało by na niego popytu. Teraz firma produkująca leki dla pszczół narzuca cenę bo co mniej inteligentni pszczelarze kupują co tylko im PZP poda, że jest skuteczne - zarówno paski biowaru jak i baywarolu, którymi można sobie komary na pasiece zabijać celując w nie paskami. Jedynie apiwarol jest na tyle skuteczny, że jest póki co pożądany ale zastanówcie się co by się z nim stało gdyby wszyscy zaczęli stosować taktic lub inny preparat w skład którego wchodzi amitraza? Dlatego ja wogóle nie zgadzam się z tym artykułem. :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 01 kwietnia 2012, 20:52 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Cordovan pisze:
Wiecie dlaczego tak napisali autorzy tego artykułu? Bo liczą na to, że ci co to przeczytają przestraszą się i zaczną kupować leki z PZP

Autorka akurat jest szefową Polanki i dlatego chce aby wszyscy kupowali w PZP.
A może ludziom zależy na pszczołach?.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 01 kwietnia 2012, 20:57 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Aby nie być posądzonym ,że i ja lobbuję za lekami refundowanymi z PZP,to napiszę,że używam kwasu szczawiowego,którego roztwór cukrowy jest dopuszczony do leczenia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 01 kwietnia 2012, 21:01 - ndz 

Rejestracja: 17 listopada 2011, 01:05 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Dolny Sląsk
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Wracając do kumafosu Najciekawsze jest to że kumafos nie jest dopuszczony do walki z waroa destruktor w Polsce :pl: natomiast w UNI już jest :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 01 kwietnia 2012, 21:02 - ndz 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
Cordovan ja od jakiegos czasu tez tak mysle im nie zalezy wogule na pszczolach tylko refundacja i zarobek na ludziach dlaczego nie chca dopuscic wiecej srodkow przeciw pasorzytom ,a inne to bee nie wolno stosowac bo niedopuszczone.
pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 01 kwietnia 2012, 21:03 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
emka24 pisze:
Aby nie być posądzonym ,że i ja lobbuję za lekami refundowanymi z PZP,to napiszę,że używam kwasu szczawiowego,którego roztwór cukrowy jest dopuszczony do leczenia.


Podobnie jak Pytla(pani Kowalczyk) BHC


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 01 kwietnia 2012, 21:15 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
mendalinho pisze:
Podobnie jak Pytla(pani Kowalczyk) BHC

Czy każdy pszczelarz ma swój indywigualny lek?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 01 kwietnia 2012, 21:16 - ndz 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
dlaczego indywidualny


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 01 kwietnia 2012, 21:30 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
pleszek pisze:
dlaczego indywidualny

Napisałem ,że stosuję roztwór KS,a kolega już mnie wrzucił do wora z Pytlą.
Nie mam nic przeciw, bo towarzystwo przednie,ale ta Pani nawet nie wie o moim istnieniu i ja stosuję roztwór cukrowy KS i sublimuję KS,nie stosuję B eeVitalu.
Tak dla porządku.
Wywołałem tą dyskusję nie po to by robić osobiste wycieczki .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 01 kwietnia 2012, 21:38 - ndz 

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 21:23 - sob
Posty: 1183
Lokalizacja: Beskid Wyspowy
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
A ja mam takie pytanie ile jest czystej amitrazy w 250ml takticu ? Jeżeli nie 100% to co stanowi resztę? NIgdy nie stosowałem taktiku dlatego pytam.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 01 kwietnia 2012, 22:49 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Tactic to 12,5% roztwór amitrazy. Czyli w opakowaniu 250 ml jest jakieś 31 ml amitrazy (jeśli nie weźmiemy gęstości pod uwagę). A reszta to jakiś nośnik, ale co to jest nie mam pojęcia.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 02 kwietnia 2012, 05:01 - pn 

Rejestracja: 25 marca 2009, 07:38 - śr
Posty: 949
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WP
Wygląda , że wypełniaczem(nośnikiem)Taktica jest jakiś olej.
W sporej części leków nośnikami są oleje, alkohole,woda, kreda itp itd..


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 02 kwietnia 2012, 07:46 - pn 

Rejestracja: 13 listopada 2010, 22:09 - sob
Posty: 463
Lokalizacja: ALEKSANDROW KUJ
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski styropianowy
Prezes Sabat w Przysieku udowadniał ,że nieskuteczność biowaru i baywarolu bierze się z nieumiejętności ich stosowania.Termin i zbyt wysoko zawieszone paski.
Sam stosuję apivarol,kwas mrówkowy i beevital.

_________________
Pozdrawiam Sławek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 02 kwietnia 2012, 22:05 - pn 
sławek k. pisze:
Prezes Sabat w Przysieku udowadniał ,że nieskuteczność biowaru i baywarolu bierze się z nieumiejętności ich stosowania.Termin i zbyt wysoko zawieszone paski.


:haha: :haha: :haha: ten człowiek powinien najpierw dać sobie luz z prezesowaniem za nasze pieniądze i zająć się ponownie pszczołami to zobaczyłby jak mu warroza po paskach biowaru albo baywarolu spada. :haha:


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 03 kwietnia 2012, 20:40 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
A ja nie poszłem słuchać tego koledzy mieli ciekawsze tematy .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 05 kwietnia 2012, 20:42 - czw 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
witam.
czym sie kieruje waroza wchodzac do komorek trutowych , woli rozmnarzac sie w czerwiu trutowym niz w pszczelim,
pomijajac 26 dni czy jest moze jeszcze cos co ja tam przyciaga .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 05 kwietnia 2012, 20:45 - czw 

Rejestracja: 12 września 2010, 20:06 - ndz
Posty: 175
Lokalizacja: Warszawa
Wielkość komórki, jak "matka" warozy kuje larwe pszczoły ta się porusza i może zniszczyć delikatne jaja i młode.W czerwiu trutowym jest większa komórka dlatego tam najpierw się pcha. Czyli wielkość komórki ma znaczenie. Moje osobiste zdanie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 05 kwietnia 2012, 21:29 - czw 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
czyzby to tylko byla wielkosc komorki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 05 kwietnia 2012, 23:36 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
pleszek, samica warozy wybiera komorki trutowe, zeby potomstwo bylo duzo wieksze niz w komorkach pszczelich. Dlatego musisz jak najczesciej likwidowac komorki trutowe, zebys nie wyhodował warozowych mutantów :haha:

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 06 kwietnia 2012, 05:40 - pt 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
a moze trutnie maja jakis zapach co bardziej przyciaga


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 06 kwietnia 2012, 10:49 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
adidar pisze:
pleszek, samica warozy wybiera komorki trutowe, zeby potomstwo bylo duzo wieksze niz w komorkach pszczelich. Dlatego musisz jak najczesciej likwidowac komorki trutowe, zebys nie wyhodował warozowych mutantów :haha:


Adaś, nieźle dajesz :wink: :haha: .
A jak z matecznikami? :D Waroza z nich byłaby jeszcze większa :o bozie:
Prowokowanie matki do czerwienia na trutnie w ramkach pracy jasnych czy ciemnych i ich wycinanie jest syzyfową pracą.
Pozdrawiam,
Leszek

Mamy Destructora a nie Jacobsoni, a temu pierwszemu dużo bardziej się spieszy i olewa czerw trutowy. :D

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 06 kwietnia 2012, 11:01 - pt 
polbart pisze:

Mamy Destructora a nie Jacobsoni, a temu pierwszemu dużo bardziej się spieszy i olewa czerw trutowy. :D


No ale jakiś nie tak mały procent się skusi i to też się w ogólnym rozrachunku liczy. Oczywiści jest to jednak zabawa dla pszczelarzy "pikusi".


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 06 kwietnia 2012, 17:47 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
polbart pisze:
adidar pisze:
pleszek, samica warozy wybiera komorki trutowe, zeby potomstwo bylo duzo wieksze niz w komorkach pszczelich. Dlatego musisz jak najczesciej likwidowac komorki trutowe, zebys nie wyhodował warozowych mutantów :haha:


Adaś, nieźle dajesz :wink: :haha: .
A jak z matecznikami? :D Waroza z nich byłaby jeszcze większa :o bozie:
Prowokowanie matki do czerwienia na trutnie w ramkach pracy jasnych czy ciemnych i ich wycinanie jest syzyfową pracą.
Pozdrawiam,
Leszek

Mamy Destructora a nie Jacobsoni, a temu pierwszemu dużo bardziej się spieszy i olewa czerw trutowy. :D


A ja sądzę ,że nie spieszy się warroa destructor , ale chce się prawidłowo rozwinąć i wydać płodne potomstwo :pala: . Gdyby pszczoła robotnica wygryzała się w 16 dniu życia to nie byłoby problemu.....

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 06 kwietnia 2012, 18:59 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 stycznia 2009, 14:21 - pt
Posty: 309
Lokalizacja: Łęczna
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
mendalinho pisze:
emka24 pisze:
A podkładki pod piwo nasączone taktikiem są?

Substancja czynna w tactiku jest amitraza a ta jak zapewne wiesz jest dopuszczona do walki z pasozytem. Kumafos jest substancją czynna leku Perizin.Zarówno Perizin jak i kumafos nie jest dopuszczony jako lek do walki z waroa destruktor(przynajmiej w Polsce)
Jak chcesz kombinować kombinuj.Pozdrawiam

Sorrki ale czy tactik w podkładkach na piwo to nie kombinowanie, no a co w takim razie z ambrozolem, bo przecież to nie jest w 100% BV, o innych preparatach nawet nie wspomnę, :pala:
Prawda jest taka że jak nie kombinujesz to nic nie masz - dotyczy to wszelkich dziedzin zycia w PL, nawet pszczelarstwa. Wkrótce amitraza tez przestanie działać i co wtedy???

_________________
diem perdidi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 06 kwietnia 2012, 19:46 - pt 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
nie chodzi mi o 16 czy 24 dni nawet wielkosc komorki tylko moze kieruje sie tez moze zapachem trutni i dlatego chetniej sie tam rozwija.adidar myslisz ze tak moze byc jak piszerz chyba to byl zart.
pozd


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 06 kwietnia 2012, 21:10 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Waroza wybiera czerw trutowy po zapachu gdzies kiedyczytałem. Najlepiej juz przeczerwiony bo tam może w wylynce zrobić gniazdko w rogu i po zasklepiemou za 60 godzin składa pierwsze jajeczko na samice a po 30 godzinach składa na samca i po 30H na samice i dallsze po 30 na samice. Ale samiec musi dojżec płuciowo za zapłodnienia i jak w komurce pszczelej to zapłodni tylko pierwszą samice ale w komurce trutowej to zapłodni do 3 samic idlatego waroza matka wybiera komurki trutowe. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 06 kwietnia 2012, 21:18 - pt 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
nie wiem ile w tym prawdy ale slyszalem ze udalo sie wyizolowac zapach trutni chodzi o wylapywanie warrozy listewka jakis klej z zapachem ,moze ktos o tym juz slyszal .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 07 kwietnia 2012, 01:15 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Istnieją subtelne relacje pomiędzy żywicielem i pasożytem [pszczoła -waroza] , specyficzna koegzystencja na której lepiej wychodzi waroza .
W świecie owadów w porozumiewaniu się w obrębie poszczególnych grup wiodącą role odgrywają sygnały biochemiczne ,właśnie " rozkodowanie " przez waroze sygnałów jakimi kontaktują się pszczoły w rodzinie spowodować mogło jej przeskok z pszczoły Azjatyckiej na naszą pszczołe miodną.
Bo to że istnieje kontakt czerw-osobnik dorosły wydaje się oczywiste , z tej wymiany informacji korzysta waroza .
Na takim rozumowaniu oparte są prace nad jedną z wersji "szczepionek" na waroze
zakłócić \ zmienić sygnały biochemiczne w rodzinie pszczelej tak żeby stały się niezrozumiałe dla pasożyta , wygląda to na fantastyke ale czytałem na ten temat przedruk z australijskiego czasopisma pszczelarskiego ,na ile wiarygodny ?

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Warroza
Post: 07 kwietnia 2012, 10:47 - sob 

Rejestracja: 22 marca 2012, 22:15 - czw
Posty: 16
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
przy przeglądzie uli w jednym ulu zauważyłem warroza i oczywiście zakupiłem apriwarol i zastanawiam się czy na wiosnę mogę nim odymić czyli teraz wypowiedzcie się mam równiejszy kwas szczawiowy w proszku ale nie wiem jak go stosować pomóżcie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 07 kwietnia 2012, 20:13 - sob 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
zalezy kiedy nasz pierwszy pozytek ,ale odymienie raz apiwarolem nic Tobie nieda bo jezeli jest waroza to i tak siedzi w czerwiu
jezeli bys odymil apiwarolem to min.30 dni do pierwszego pozytku
moze jej nie ma tak duzo jezeli odymiles na jesien,KS. nie stosuje to nie wiem czy teraz mozna ,ale on warozy pod zasklepem tez nie wytruje


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 07 kwietnia 2012, 20:53 - sob 

Rejestracja: 22 marca 2012, 22:15 - czw
Posty: 16
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
aha pożytek jest teraz wierzba ale zastanawiam się bo z wierzby miodu nie mam a potem dopiero rzepak i jak bym zrobił chociaż 2 razy co 4 dni to by je trochę dziesiątkowało co myślicie no a jeszcze jedno tylko w jednej rodzinie zauważyłem to mam wszystkie odymić czy tylko tą chorą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 07 kwietnia 2012, 21:13 - sob 
Jak chcesz brać Macieju rzepakowy miód to zapomnij o odymianiu, jeśli rodziny są silne nic im nie będzie. Zadbaj na jesieni o prawidłowe leczenie a nie będziesz miał przyszłej wiosny takiego problemu. :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 07 kwietnia 2012, 22:12 - sob 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
maciej1993 pisze:
aha pożytek jest teraz wierzba ale zastanawiam się bo z wierzby miodu nie mam a potem dopiero rzepak i jak bym zrobił chociaż 2 razy co 4 dni to by je trochę dziesiątkowało co myślicie no a jeszcze jedno tylko w jednej rodzinie zauważyłem to mam wszystkie odymić czy tylko tą chorą


Kolego nie kombinuj jest za późno chyba ,że wyłączysz z produkcji te rodziny tzn. miód odbierzesz z rzepaku i wstawisz te ramka po sezonie np. w sierpniu ponownie do rodzin aby się rozwijały odsklepiając im te plastry ,albo do odkładów z tym ,ze ta sama zasada nie możesz tego odwirować do słoików . W badaniach wszystko wychodzi . :) To samo na zawartość antybiotyków to jest pierwsze badanie ,które robią firmy skupujące miód na obecność i dziwie się ,że niektórzy ładują do uli wszystko jak leci i o nie właściwych terminach.
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 07 kwietnia 2012, 22:43 - sob 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Zresztą cała warroza siedzi teraz pod zasklepem i efekty dymienia prawie zerowe .
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 07 kwietnia 2012, 23:05 - sob 

Rejestracja: 01 listopada 2011, 21:30 - wt
Posty: 315
Lokalizacja: podkarpackie
Ule na jakich gospodaruję: wz,wlkp
Miodomir,
Czyli jak zrobie sobie dość silny odkład, który może przynieść miód z lipy/nawłoci to go nie odymiać, albo nie wirować z niego miodu, bo bedą pozostałości?

_________________
kobayashi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 07 kwietnia 2012, 23:09 - sob 
Nic ci nie da odymienie odkładu chyba, że zrobisz go z samego otwartego czerwiu to ok ale już w tym samym sezonie miodu im nie weźmiesz. Ja nie odymiam dopiero na jesień leczę. :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 08 kwietnia 2012, 08:36 - ndz 

Rejestracja: 22 marca 2012, 22:15 - czw
Posty: 16
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
słuchajcie powiem wam tak tylko co do leczenie terminowego było ok wszystkie rodziny 4 razy co 4 dni apriwarolem i nawet nie pomyślałem że na wiosnę może byś weroza a teraz chodzi o to że ta rodzina jest słaba i matka przestała czerwić tylko w tej rodzinie i zastanawiam się czy jak już zacznie i będzie tylko odkryty czerw jak bym raz odymił to by coś dało a do rzepaku jeszcze daleko a czerw nie długo do wyjścia co siądźcie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 08 kwietnia 2012, 08:53 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
maciej1993, JA powiem Ci ,że się obudziłeś z ręką w nocniku. Teraz jestem przekonany ,że za późno - dużo czerwiu w różnym wieku oraz wkrótce pierwsze większe przybytki do miesiąca czasu to będziesz miał już trochę miodku towarowego.
Odymia się wczesną wiosną , tuż po oblocie. Często jednak odymia się jednorazowo w październiku/listopadzie gdy jest tem. powyżej 10*C wtedy w rodzinach wyniszczymy prawie wszystko i wiosną nie ma problemu. Jeżeli zauważysz ,że pszczoły się wygryzają bez skrzydeł i pęzają przed wylotem ( mówię tu o kilku czy kilkudziesięciu sztukach nie o jednej czy 2 pszczółkach z niedorozwojem skrzydeł. Zoastosuj normalne leczenie bo rodzina może słabnąć a na jesieni "zniknąć"

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 08 kwietnia 2012, 11:43 - ndz 

Rejestracja: 22 marca 2012, 22:15 - czw
Posty: 16
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
aha czyli normalnie 4 razy co 4 dni a wtedy miód rzepakowy nie wirować tylko im zostawić tą rodzinę w spokoju


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: WARROZA
Post: 08 kwietnia 2012, 11:50 - ndz 

Rejestracja: 11 kwietnia 2011, 14:34 - pn
Posty: 494
Lokalizacja: Andrychów
weż pod uwagę że miód rzepakowy szybko krystalizuje


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 936 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 19  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji