FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 13:46 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 153 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna
Autor Wiadomość
Post: 09 lipca 2013, 21:37 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 czerwca 2012, 06:19 - ndz
Posty: 571
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Czy pszczoły z postrzepionymi skrzydełkami(zauwazylem taka jedna na kwiatku) to skutek warrozy i wirusów czy starosci i spracowania?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2013, 00:08 - śr 

Rejestracja: 18 stycznia 2012, 01:22 - śr
Posty: 413
Lokalizacja: wlkp.
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
tego drugiego, no chyba że kwiatek przy wylotku ula :wink:

A tak właściwie to jak w tym roku, waroza wyginęła? Odklepiłem średnio po co najmniej kilkadziesiąt trutowych w każdej rodzinie i nie znalazłem żadnej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2013, 00:51 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Ja znajdywałem ale w pierwszych seriach czerwiu trutowego, potem wcale.

Już niedługo po odwirowaniu miodów zaczynam serię odymień, natomiast odkłady które już miód noszą dymiłem w połowie czerwca i mam nadzieje że grykę przyniosą i spokojnie mogę przeczekać u nich z truciem warrozy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2013, 09:01 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Waroza do dziewiczego trutowego czerwiu nie zabardzo chce wchodzić chyba ze jest też dziewiczy czerw pszczeli to jak niema gdzie to wybiera trutowy. Najlepiej wchodzi do juz przeczerwionego czerwiu trutowego bo tam jest juz grubsza wylinka gdzie składa swoje jaja na młodą warozę. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2013, 09:22 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Zaobserwowałem że jest po tyle samo w takim i takim. Zweryfikuje to zbliżające się trucie warrozy i liczenie jej osypu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lipca 2013, 08:11 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 stycznia 2009, 14:21 - pt
Posty: 309
Lokalizacja: Łęczna
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
na wiosne znowu bedzie wynik znany

_________________
diem perdidi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lipca 2013, 21:26 - pt 
arturrex pisze:
na wiosne znowu bedzie wynik znany

Już na jesień.
Nadgorliwe zwalczanie warozy doprowadza rodziny pszczele do destrukcji już w jesieni, te odporniejsze dotrwają do wiosny i też padną.


Na górę
  
 
Post: 26 lipca 2013, 23:22 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
W tym roku już część rodzin zaczołem leczyć apiwarolem, jednak reszta nosi miód i mają po 28 ramek 1/2 wlkp nie całkiem posklepionych i co dzień ze świeżym nakropem. Komplikuje ten miód mi sprawę.....


Co do nadgorliwości jeden pszczelarz tłumaczył mi że leczył do 7 razy w zeszłym roku . Używał apiwarol, TT i varidol. Przezimowało mu blisko 100% ze 170 rodzin co potwierdziłem naocznie. Ilości leczeń nie mogę potwierdzić,ale oglądając "barek" z opakowaniami z lekami na warroze raczej nie kłamał.

Jaki rozwój i szybkość w noszeniu miodu rodzin które zakupiłem od niego to marzenie a matki tylko F16 :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lipca 2013, 23:50 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:44 - pn
Posty: 1593
Lokalizacja: północna wielkopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Mariuszczs pisze:
Używał apiwarol, TT i varidol.


W każdym jest amitraza. Jaki w tym sens?

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lipca 2013, 08:08 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Taki w tym sens ze wosk stanowi juz spora czesc amitrazy hehehe chyba ze na wiosne przeklada rodziny na weze a warroza i tak u niego byla jest i bedzie



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lipca 2013, 09:22 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
minikron - po każdym dymieniu ( bo i paski varidol spala ) miał osyp warrozy i to jest tego sens . Apiwarol ze względu na cene powoli przegrywa więc jeśli chodzi o tą samą substancję to to właśnie że stosuje tańsze, bo już pomijając darmowy TT to varidol jak bywa na południu to chyba 20 zł kosztuje butelka z woreczkiem pasków do spalania. Podejrzewam puki amitraza będzie skuteczna to nie zmieni.
Podałem po prostu konkretny przypadek że nadgorliwość a jednak pszczoły na jesieni nie poszły. Bo bez konkretnych przypadków i pisanie nie bo nie albo tak bo tak do dupa.

henry 650 - u kogo warrozy nie będzie i kiedy ?

Uwaga - rano policzyłem osypy nocne warrozy po dymieniu - przciętnie i wyrównanie ok 60 sztuk.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lipca 2013, 16:04 - sob 
Mariuszczs pisze:
Uwaga - rano policzyłem osypy nocne warrozy po dymieniu - przciętnie i wyrównanie ok 60 sztuk.

Tzn. Narazie nie masz sobie czym zawracać d..y.


Na górę
  
 
Post: 27 lipca 2013, 17:06 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
w porównaniu z zeszłym rokiem ...........


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lipca 2013, 18:03 - sob 
Z każym rokiem. Taki osyp po jednokrotnym truciu w lipcu znaczy, że inwazji zagrżającej życiu rodziny pszczelej nie masz. Co innego gdyby osypało Ci się kilkaset albo ponad tysiąc roztoczy to jest larum.
Proponuję zbieg Apivarolem w czasie gdy pszczółki jeszcze latają ale nie poza pasieczysko.
Wiesz dlaczego ? Jaśli nie nie, to pogłówkuj.


Na górę
  
 
Post: 29 lipca 2013, 13:04 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Czyli kontrolne dymienie można teraz w rodzinach gdzie produkcji miodu już nie ma i nie będzie ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 lipca 2013, 07:22 - wt 
robert-a, możesz już leczyć w takim przypadku a kontrolne zrobisz w okresie bezczerwiowym w październiku. :wink:


Na górę
  
 
Post: 30 lipca 2013, 10:28 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
a może by tak glistnikiem prysnąć ? albo mlekowym :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 sierpnia 2013, 23:30 - sob 

Rejestracja: 25 sierpnia 2011, 22:29 - czw
Posty: 1029
Lokalizacja: Włodawa
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12r
Odymiłem kontrolnie kilka dni temu moje rodzinki pszczele (8 szt.) Wynikami jestem bardzo zdziwiony. Maksymalny osyp warrozy to 30 sztuk. (trafiła się rodzinka z której nic się nie posypało). W zeszłym roku o podobnej porze sypało się na czerwono, a w tym roku jakaś cisza przed burzą, czy co...

_________________
Cezary256


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 sierpnia 2013, 12:09 - ndz 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1225
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
W tym roku nasilenie warrozy bardzo małe. Po założeniu w lipcu płytek z tak - ticem osypało się w rodzinach po kilkanaście warroz. Myśląc , że tak-tic nie działa zastosowałem inny środek. Warrozy w 20 rodzinach osypały się łącznie po tym środku 2 szt. Po tym do próby w 5 rodzinach zastosowałem dyfuzor z tak-ticem . Osyp łączny 2 szt.Na początku ubiegły czwartek zastosowałem w 20 rodzinach ambrozol. Do dziś osyp łączny na dennicach osiatkowanych 2 szt.
W tym roku na wiosnę jednorazowo odymiłem rodziny własnoręcznie wykonanymi tabletkami z tak-tickem. Osyp na wiosnę od 2 szt do 50 szt.Przez cały ten rok wycinałem czerw trutowy.Na czerwiu trutowym bardzo rzadko znajdowałem warrozę.W ubiegłym roku nasilenie warrozy miałem duże. W listopadzie zastosowałem polewanie kwasem szczawiowym.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 sierpnia 2013, 14:38 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Ja też myślałem że sa problemy z amitrazą po tym jak w 3 rodzinach nie spadła na wkładkę ani jedna warroza, ale zweryfikował jej skuteczność odkład który nabyłem z miesiąc temu i tam się posypało dobrze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 sierpnia 2013, 17:15 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
a ja zamierzam zmieszać tacitic z olejem 1:1 i posmarować pędzelkiem wylotek czy to dobry pomysł ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 sierpnia 2013, 22:27 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
vitara pisze:
a ja zamierzam zmieszać tacitic z olejem 1:1 i posmarować pędzelkiem wylotek czy to dobry pomysł ?


Vitara ocenisz sam ,będziesz chyba pionierem .
Ileś dziesiąt, czynników mających wpływ na zastosowanie środka (akurat w tym miejscu i czasie) ocenisz i wynik podasz w ty temacie . a reszta dopiero oceni Ciebie .
Powodzenia

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 sierpnia 2013, 22:46 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
jedyne co mnie martwi i powstrzymuje to możliwość zatrucia pszczół zginięcie matki itd o warrozę mniejsza tam :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 sierpnia 2013, 22:55 - ndz 
vitara,
Ooo. Widzę, że Kolega zaczyna cóś "kumać"
Więcej takich a waroza zdechnie z przyczyn naturalnych.


Na górę
  
 
Post: 04 sierpnia 2013, 22:56 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Mi olej z tacticiem "nie przypadł do gustu " o wiele bardziej tabletki z (papieru) i z
tictaciem .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 sierpnia 2013, 23:02 - ndz 

Rejestracja: 25 sierpnia 2011, 22:29 - czw
Posty: 1029
Lokalizacja: Włodawa
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12r
Wydaje się, że ten rok będzie bardzo dobrym rokiem do wprowadzenia metody kolopika z dymieniem jedną tabletką. Jeśli w październiku, lub początkiem listopada cyknę warrozę jedną tabletką, to najprawdopodobniej cały przyszły sezon też będzie niezbyt obfity w warrozę. Takie działanie pozwoli pszczołom przeżyć kolejny sezon bez większego zagrożenia.

_________________
Cezary256


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 sierpnia 2013, 23:15 - ndz 
Cezary256,
Tylko zastosuj tą tabletkę po ustaniu lotów pszczół poza pasieczysko i przed zawiązaniem kłębu zimowego. Wtedy efekt "murowany". A od wiosny ramka pracy wycinanie zasklepionego w niej czerwiu trutowego.
Jak do tego dołożysz zakarmianie cukrem to masz miód EKO.


Na górę
  
 
Post: 04 sierpnia 2013, 23:24 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:44 - pn
Posty: 1593
Lokalizacja: północna wielkopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Cezary256, do takiego zwalczania warrozy trzeba wiedzieć co masz w ulach już dzisiaj, bo do października mogą nie dociągnąć, jeśli w zeszłym roku warroza była słabo przetrzebiona. Albo monitoring z siatkową dennicą, albo kontrolne odymianie.
Albo praktyka.

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 sierpnia 2013, 23:31 - ndz 

Rejestracja: 25 sierpnia 2011, 22:29 - czw
Posty: 1029
Lokalizacja: Włodawa
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12r
kolopik Trochę zajmie mi wypatrzenie odpowiedniego momentu kiedy zaaplikować tabletkę, ale myślę, że powinno być dobrze.

minikron Obecnie mam 8 rodzin, sezon 2013 zaczynałem z jedną i to bez szaleństw także nie jest najgorzej. Tak jak już napisałem powyżej zrobiłem kontrolne odymienie kilka dni temu, osyp minimalny (mam porównanie z zeszłego roku) Powyżej masę osób napisało, że osyp warrozy też mają minimalny, więc to może być ten rok, kiedy warto by podjąć ryzyko jedno tabletkowe.

_________________
Cezary256


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 sierpnia 2013, 23:40 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:44 - pn
Posty: 1593
Lokalizacja: północna wielkopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Ja już kolejny rok będę odymiał tylko raz, ale ciągle jestem w strachu jak to zadziała. Jestem bardzo uważny, obserwuję porażenie czerwiu trutowego, sprawdzam wkładki tam gdzie mam, jutro odymiam kontrolnie kilka rodzin.
Dobrze jest nie pchać do ula niepotrzebnie chemii, ale uważać trzeba.
Ta zima mogła też warrozie nie posłużyć, ale to na pewno nie jest tak, że można zbagatelizować niebezpieczeństwo, bo u kogoś tam mało warrozy.
Nie wiemy tak naprawdę jak poczynili obserwacje.

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2013, 00:00 - pn 

Rejestracja: 18 stycznia 2012, 01:22 - śr
Posty: 413
Lokalizacja: wlkp.
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
kolopik pisze:
Więcej takich a waroza zdechnie z przyczyn naturalnych.


Zdechnie z głodu, bo żywicielki zdechną wcześniej ;-)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2013, 06:20 - pn 
Falco,
Pamiętaj, że nie tylko Ty walczysz z warozą. Pszczoły też.
Nie trzeba kontrolnych odymiań bo to też pchanie na siłę chemi do ula. Wystarczy uważna obserwacja pszczół w czasie przeglądów.


Na górę
  
 
Post: 05 sierpnia 2013, 08:17 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
baru0 pisze:
Mi olej z tacticiem "nie przypadł do gustu " o wiele bardziej tabletki z (papieru) i z
tictaciem .


możesz dokładniej opisać metodę?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2013, 21:42 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
vitara pisze:
możesz dokładniej opisać metodę?

Nie mam czasu a mógłbym co przekręcić ,poczytaj temat" tactic "chyba, tam jest wszystko opisane dokładnie,(może być w innym temacie ale coś związane z tacticiem ,tyle tego jest )
Mi podkładki nie zgryzały a jak zgryzały to cały ten puch zostawał w ulu dla motylicy,poza tym pszczół ubyło znacznie .Może coś zawaliłem ,
mnie na razie pasują tabletki z papieru nasączane saletrą ,na dyfuzor na razie nie mam czasu ale kiedyś spróbuje.
Kudłaty chyba to opisywał .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2013, 21:58 - pn 
2 zeta tabletka apivarolu na rok a Wy się w cudaczenie bawicie ? A ile Was to kosztuje ?
Wstyd i chańba. I nadmierne pchanie trucizn w ule i spożywców Waszego miodu.


Na górę
  
 
Post: 05 sierpnia 2013, 22:42 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
kolopik pisze:
a Wy się w cudaczenie bawicie

Róznych nowości próbuje ,na Twoje sie narazie nie skuszę więc rachunek jest inny .A co do chemii i norm są odpowiedni ludzie i ustalają je ,a my staramy się je nie przekraczać ,swój miód też jem i moje dzieci .
Jak byś chciał prostować świat to zero kiełbasy ,zero margarynek i innych
cudów napchanych konserwantami ,którymi sie faszerujesz codziennie.
Pełen podziwu jestem dla Twojego uporu z jakim propagujesz swoje podejście do warozy ,życzę powodzenia i wytrwałości .
Pozdrawiam

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2013, 23:15 - pn 

Rejestracja: 23 lipca 2012, 12:21 - pn
Posty: 736
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WL,WP,WZ,LN3/4,D,LZ:)
kolopik pisze:
2 zeta tabletka apivarolu na rok a Wy się w cudaczenie bawicie ? A ile Was to kosztuje ?
Wstyd i chańba. I nadmierne pchanie trucizn w ule i spożywców Waszego miodu.




Osobiście uważam że takie pisanie to już trochę przegięcie.
Nie walcz z wiatrakami Rycerzu Smętnego Oblicza :mrgreen:

Pozdrawiam
Przemek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 sierpnia 2013, 00:13 - wt 

Rejestracja: 18 stycznia 2012, 01:22 - śr
Posty: 413
Lokalizacja: wlkp.
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
kolopik pisze:
Falco,
Pamiętaj, że nie tylko Ty walczysz z warozą. Pszczoły też.
Nie trzeba kontrolnych odymiań bo to też pchanie na siłę chemi do ula. Wystarczy uważna obserwacja pszczół w czasie przeglądów.


Trochę się nie zrozumieliśmy, to była moja reakcja na pomysł smarowania wylotków tt z olejem ;-) Co do warozy, to ten będzie moim 4 lub 5 rokiem kiedy stosuję dwie tabletki apiwarolu na rodzinę. No właściwie w zeszłym to było praktycznie po jednej bo po lipie rodziny był bardzo silne i nie sposób było odymić kontrolnie, udało mi się spalić po tabletce w odkładzie i rodzinie która się wyroiła. W tym roku chyba będzie podobnie, ciepłe noce i co wieczór wiszą spore brody które nie sposób zmuszać do wejścia do ula.
A tak właściwie to wczoraj widziałem pierwszą warozę w ulu w tym roku. Wyjąłem ramkę i centralnie siedziała na trutniu. A odsklepiałem w każdej z rodzin średnio po dziesiąt trutowych i nie znalazłem nawet jednej sztuki, więc się zastanawiam ile tego może siedzieć w rodzinach?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 sierpnia 2013, 11:44 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 773
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
Panom korzystającym z TacTic'u polecam zapoznanie się ze sprawą pewnego pszczelarza spod Opola, który ten "lek" rozprowadzał. Podtruł również kilku ze swoich klientów podając się (na etykietach) za pszczelarza z Krakowa - ciekawe dla czego? Wiem to z pierwszej ręki.
Dodatkowo podpowiem, że nie polecam rozmawiania o tym ani promowania/polecania innym środków spoza dopuszczonych do obrotu i kontaktu z żywnością. Wymiar sprawiedliwości też ma internet.

Życzę więcej mądrości na przyszłość.

_________________
https://play.google.com/store/apps/developer?id=BigBee - Moje aplikacje dla pszczelarzy
http://blog.bigbee.eu - Mój blog


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 sierpnia 2013, 19:31 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Może podrzuć artykół o nim to się zapoznamy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 sierpnia 2013, 20:10 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 773
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
Mariuszczs, Artykułu jako tako nie ma, ale jak będzie orzeczenie sądu w sprawie tego pszczelarza to dam znać, bo sprawa jest w toku. Sprawa jest na tyle poważna, że wycofał/wykupił całą partię miodu, który sprzedał swoim klientom od daty zastosowania TacTik'u. Prawdopodobnie, aby zmniejszyć wymiar kary.
Niezależnie od tego, stosowanie i polecanie TRUCIZNY przy produkcji żywności powinno być surowo tępione (moja opinia).
Ciekawe czy ktokolwiek z Was tknąłby moją [tu wstawcie dowolny produkt spożywczy] kiełbasę i ser gdybym powiedział, że robiłem kąpiele w [tutaj dowolną chemię wpływającą znacznie w małym stężeniu na zdrowie] roztworze cyjanku potasu na [tu dowolny pasożyt] pchły i wszy, bo [dowolne zwierze mające kontakt z żywnością] krowy są dzięki temu zdrowsze i ogólnie nie chorują...

Krowy może i będą zdrowsze, a mleka więcej, ale czy ktokolwiek nakarmi tym swoje dzieci?

_________________
https://play.google.com/store/apps/developer?id=BigBee - Moje aplikacje dla pszczelarzy
http://blog.bigbee.eu - Mój blog


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 sierpnia 2013, 20:14 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
no dobrze - ale to brał miód po zastosowaniu rozumiem, a co z tymi co dymią np apiwarolem w czerwcu i biorąmiódpotem, są tacy co dymia w lipcu a potem biorą nawłoć jeszcze ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 sierpnia 2013, 20:21 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 773
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
Nie ma takiego rozwiązania, które jest doskonałe, ale świadomość odpowiedzialności musi być.
Amitraza TEORETYCZNIE rozkłada się po 14 dniach od daty zastosowania, ale nie może być stosowana w bezpośredniej obecności produktu spożywczego (miodu i pyłku). Powiedzmy, że niektórzy tego nie wiedzą, bo jak czytają, że karencja 14 dni to wolno... (więc żeby rozwiać wątpliwości NIE WOLNO), ale TacTic nie rozkłada się w takim czasie i jest równie, jeśli nie bardziej trujący.
Mi wystarczy, że komuś ręka drgnie na samą myśl o stosowaniu tego, bo przynajmniej wie jakie są tego konsekwencje. Pozostałym życzę aby mieli jeszcze klientów i pszczoły za 5-10 lat.
Są zwolennicy i przeciwnicy "rozwiązań ostatecznych", ja staram się być obiektywny i ludzi truć nie zamierzam i nie chcę patrzyć jak inni (w nieświadomości) to polecają. Perspektywa odsiadki i kac moralny z powodu mrzonek łatwiejszego zysku nie są warte nawet 100% rodzin jakie musiałbym zakupić po osypaniu się całej mojej pasieki.

_________________
https://play.google.com/store/apps/developer?id=BigBee - Moje aplikacje dla pszczelarzy
http://blog.bigbee.eu - Mój blog


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 sierpnia 2013, 20:28 - śr 

Rejestracja: 23 lipca 2012, 12:21 - pn
Posty: 736
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WL,WP,WZ,LN3/4,D,LZ:)
A ja myślałem że tactic to amitraza :załamka:

gdzieś dzwonią.....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 sierpnia 2013, 20:41 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 773
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
Może i jest, ale w takim stężeniu (na oko) nie dopuszczona do kontaktu z produktami spożywczymi i pszczelimi. Nie wiem jak będzie wyglądała obrona w sądzie - poczekajmy na werdykt. Jedno jest pewne: chytry 2 razy traci.

_________________
https://play.google.com/store/apps/developer?id=BigBee - Moje aplikacje dla pszczelarzy
http://blog.bigbee.eu - Mój blog


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 sierpnia 2013, 20:51 - śr 

Rejestracja: 23 lipca 2012, 12:21 - pn
Posty: 736
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WL,WP,WZ,LN3/4,D,LZ:)
Sol Bąk, przepraszam cię ale w wielu kwestiach mijasz się z prawdą i mam wrażenie że konfabulujesz.
Poczytaj trochę o apivarolu, takticu, varidolu i innych lekach zobacz jak się ten taktic bezpiecznie stosuje zanisz zrobisz z wszystkich stosujących trucicieli i przestępców.

Pozdrawiam
Przemek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 sierpnia 2013, 20:53 - śr 
Sol Bąk, Ty ludzi nie trujesz a ludzie ciebie trują. :haha: Po prostu nie świadomy człowiek wiec nie ma co żałować :D I nie przesadzaj tak do końca :D


Na górę
  
 
Post: 07 sierpnia 2013, 20:54 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 773
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
Ok, przyjmij, że konfabuluję, a ja poczekam sobie na werdykt. Wiem tyle, że jak kupuję lek, to mogę pokazać palcem: "idźcie do producenta - to on jest winny, ja się nie znam", w innym wypadku ryzykuję więcej niż różnica w cenie leku.
Tazon pisze:
Sol Bąk, Ty ludzi nie trujesz a ludzie ciebie trują. :haha: Po prostu nie świadomy człowiek wiec nie ma co żałować :D

Przynajmniej własnym miodem się nie struję :P

_________________
https://play.google.com/store/apps/developer?id=BigBee - Moje aplikacje dla pszczelarzy
http://blog.bigbee.eu - Mój blog


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 sierpnia 2013, 20:58 - śr 

Rejestracja: 23 lipca 2012, 12:21 - pn
Posty: 736
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WL,WP,WZ,LN3/4,D,LZ:)
Sol Bąk pisze:
Wiem tyle, że jak kupuję lek, to mogę pokazać palcem: "idźcie do producenta - to on jest winny, ja się nie znam", w innym wypadku ryzykuję więcej niż różnica w cenie leku.


:D
coraz lepiej


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 sierpnia 2013, 08:04 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Sol Bąk pisze:
Ok, przyjmij, że konfabuluję, a ja poczekam sobie na werdykt. Wiem tyle, że jak kupuję lek, to mogę pokazać palcem: "idźcie do producenta - to on jest winny, ja się nie znam", w innym wypadku ryzykuję więcej niż różnica w cenie leku.
Tazon pisze:
Sol Bąk, Ty ludzi nie trujesz a ludzie ciebie trują. :haha: Po prostu nie świadomy człowiek wiec nie ma co żałować :D

Przynajmniej własnym miodem się nie struję :P
tylko jak ty udowodnisz ze stosowales lek prawidlowo i wtedy nie wyslesz do producenta tylko wysla ciebie tam gdzie trzeba


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 153 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji