FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 17:51 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13 ] 
Autor Wiadomość
Post: 07 lutego 2016, 08:49 - ndz 

Rejestracja: 03 listopada 2009, 16:12 - wt
Posty: 18
Lokalizacja: Złotoryja
czy naprawdę musimy aż tyle się napracować latem ograbiając pszczoły z miodu i chwaląc się swoją wydajnością z ula a następnie zaharowywać się podając zapas zimowy by pszczoły przetrwały. Czy nie lepiej pozostawić im zapas podczas miodobrania na zimę a dla siebie odebrać tą nadwyżkę jeżeli jest i sprzedać po wyższej cenie (mniejszą ilość łatwiej można sprzedać). W sierpniu ewentualnie uzupełnić zapas jeżeli brakuję


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 lutego 2016, 09:35 - ndz 

Rejestracja: 11 lipca 2011, 16:42 - pn
Posty: 209
Lokalizacja: powiat zgierski
Ule na jakich gospodaruję: Leciejewskiego, wielkopolski
Tak, masz rację, lepiej jest sprzedać mniejszą ilość za większą cenę. Jest tylko jedno ale... klienci raczej wolą kupić większą ilość za mniejszą cenę.
Natomiast jeśli chodzi o zimowanie na miodzie to masz rację... no może z wyjątkiem miodów spadziowych.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 lutego 2016, 10:11 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Zastanów się również, jakie masz pożytki w sierpniu i wrześniu i czy rzeczywiście będą miały skąd przynieść. Kiedy więc mają nadwyżkę, aby móc zabrać? Ewentualnie możesz nic nie brać w sezonie, tylko na wiosnę nadwyżki zabierać. Tylko kiedy leczenie w takim przypadku?

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 lutego 2016, 10:55 - ndz 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
15 kg x2,40zł(Apifood) = 36 zł na jedną rodzinę + koszt robocizny 15 zł (tak przykładowo) daje to 50 zł = dwa kilogramy miodu nie używanie pokarmów zastępczych zamiast Miodu, 10kg miodu= 250 zł. do 50 zł koszt zakarmienia to jest 1 rodzina do 5 zakarmionych APifood.
To tak jeżeli chodzi o wymiar ekonomiczny jeżeli chodzi o wymiar czysto pszczelarski to też nieźle to wypada na korzyść pokarmów zastępczych. Chyba jedynie kwestia jakości pokarmu na wiosnę wypadnie na plus dla miodu jest o wiele lepszym pokarmem dla pszczół na wiosnę od zamienników jakie by one nie były.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 lutego 2016, 12:51 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Był okres w moim życiu kiedy pszczoły zimowało się tylko na miodzie i nawet przez myśl nie przyszło pszczelarzowi oszukiwanie pszczół cukrem , czy innym zastępczym specyfikiem . Teraz ze zwykłej chytrości wmawiam im , że "syropy" mojej produkcji są lepsze , zdrowsze i smaczniejsze , bo z dodatkami wywarów z rożnych , zbieranych przeze mnie ziół .
Wszystkie pszczółki siedzą i przytakują biernie , słuchając moich argumentów i nic nie mówią . Jednak nie wiem skąd , dochodzi do mnie cichy szept : Ty złodzieju , nie zabieraj nam choć miodu z gniazda - rzygać nam się chce po twoich syropach !!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 lutego 2016, 14:14 - ndz 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
Jest taka bajka dla dzieci "Film o pszczołach" jest tam takie ciekawe przesłanie, że pszczelarz musi zabierać pszczołom miód aby te miały motywację do zapylania kwiatków roślin uprawnych.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 lutego 2016, 20:11 - pn 
Raczej ciężko zostawić pszczoły na samym miodzie, jedno to że za szybko się krystalizuje,2 to to że jeśli będą miały duży zapas i pszczół dużo to się będą roić, 3 po miodzie spadziowym biegunka a w sierpniu raczej o innym nie ma co myśleć jedynie nawłoć ale nie wszędzie jest.


Na górę
  
 
Post: 08 lutego 2016, 23:34 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
olimp72 pisze:
Raczej ciężko zostawić pszczoły na samym miodzie, jedno to że za szybko się krystalizuje,2 to to że jeśli będą miały duży zapas i pszczół dużo to się będą roić, 3 po miodzie spadziowym biegunka a w sierpniu raczej o innym nie ma co myśleć jedynie nawłoć ale nie wszędzie jest.


Miód zasklepiony nie skrystalizuje. A jeśl nawet to plaster na którym uwiązany jest kłąb jest podgrzewany i miód się upłynni. Pszczoły nie będą się roić późnym latem chyba, że są chore. Ja zimuję na spadzi 1 ul w tym roku. Wczoraj zaglądałem zero objawów chorobowych, matka zaczyna czerwić w górnym korpusie tak jak w innych ulach z cukrem (pszczoły Elgon za zimowane na 2 pełnych spadzi korpusach wielkopolskich).

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 lutego 2016, 23:53 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Gdy pszczoły mają możliwość oblotu w takiej intensywności jak w tym roku, żadna spadź oprócz kamiennej, im nie straszna. Schody zaczynają się przy ciężkich i długich zimach, bez możliwości oczyszczenia.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2016, 01:52 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
idzia12 pisze:
Gdy pszczoły mają możliwość oblotu w takiej intensywności jak w tym roku, żadna spadź oprócz kamiennej, im nie straszna. Schody zaczynają się przy ciężkich i długich zimach, bez możliwości oczyszczenia.


Wszystko się zgadza. Tylko, że długich i ciężkich zim nie było w Polsce od przynajmniej 10 lat. Dlatego nie ma sensu cały czas powtarzać, że nawet odrobina spadzi zabije pszczoły. Myślę, że zmiany klimatu (to czy sprowokowane przez człowieka czy naturę akurat najmniej istotne) doprowadziły to takiej sytuacji, że niektóre dogmaty należy na nowo zweryfikować. Raczej w w najbliższym dziesięcioleciu zim ciężkich takich jak były 20-30 lat temu nie będzie w Polsce. Od 10 lat co roku jest ta sama sytuacja przynajmniej w moim terenie, że pszczoły przynajmniej raz na miesiąc mają szansę oblotu co w zupełności wystarcza do "życia" na spadzi.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2016, 11:12 - wt 

Rejestracja: 21 sierpnia 2014, 20:44 - czw
Posty: 253
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tarnów
Spadź nie straszna pszczołom z terenów gdzie ta spadź występuje.
Spadź straszna mieszańcom które szanowni koledzy maja w pasiekach a które spadzi w żadnym pokoleniu nie widziało. No bo to pokolenie spadź wyeliminowała.

_________________
Pozdrawiam
Jarek(jarok)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2016, 22:55 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
górski_pszczelarz, Wypowiedź olimpa72 tyczyła się czystej spadzi w ulu. Sama zimuję z dodatkiem spadzi, prawie co roku. Z niektórych ras jednak musiałam zrezygnować. Pszczoła pszczole nie równa. Wypracowałam już jednak sobie pszczołę lubiącą spadź. Powiem jeszcze, że z doświadczenia mogę stwierdzić że niektóre rasy, wybierają inne pożytki nie spadź. Miałam kiedyś dwie rodziny które wolały mniszek i tylko ten jasny miód był w ulu. Mimo, że inne miały większość spadzi iglastej lub mieszankę. Wykluczam że jej nie spotkały lała się strumieniami nawet przy domu. Zakładam że w ich życiu rządzi preferencja. Jarok ma rację selekcja naturalna lub sztuczna przyczynia się do sukcesu.
Klimat też jest ważny. Jeśli chodzi o zimowanie. U mnie zimy w tej 10 latce bywały często. Jednak nie zimuję na czystej spadzi, bo co roku sieję facelię i przez to ograniczam ilość spadzi do bezpiecznej. Odrobina górski_pszczelarzu nigdy nie szkodziła. Jeśli ktoś tak mówił, to spotykał ją sporadycznie lub wcale.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2016, 01:07 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 lutego 2011, 23:40 - śr
Posty: 1086
Lokalizacja: Chełm- lubelskie
górski_pszczelarz pisze:
Miód zasklepiony nie skrystalizuje.
.
Oczywiście, że krystalizuje, ale pszczółki poradzą sobie na pewno lepiej z takim miodem niż z ciastem miodowo cukrowym.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji