FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 22:28 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 218 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 15 stycznia 2011, 17:31 - sob 

Rejestracja: 23 sierpnia 2010, 20:08 - pn
Posty: 24
Lokalizacja: radomsko
Ule na jakich gospodaruję: WZ
Witam wszystkich milosnikow pszczolek.Mam pytanie do wszystkich ktozy pobudzali swoje roje na wiosne ciastem,ktore z ciast bedzie najlepsze na rozwoj rodziny jak terz dla pszczolek?Pozdrawiam i czekam na jakies podpowiedzi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 stycznia 2011, 19:42 - sob 
Może to być ciasto miodowo-cukrowo (puder) pyłkowe (zmielony)
lub po prostu "apifonda" kupiona w odpowiednim sklepie (hurtownia, producent)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 15 stycznia 2011, 20:05 - sob 
marian5446, Najlepsze ciasto jest swojego wyrobu ale te sklepowe też nie są złe !! tak jak pisze kol Bolkonski, ciasto miodowo-cukrowe pyłkowe czym więcej pyłku tym lepiej ! :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 15 stycznia 2011, 20:29 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 października 2007, 21:05 - wt
Posty: 208
Lokalizacja: Wambierzyce
Bardzo dobre efekty daje apifonda z dodatkiem apibiowitu. Próbowałem i na wiosnę też zastosuję.Apifondę najpierw podgrzewam w komorze dekrystalizacyjnej tak w ok.38 stC i dodaję apibiowit , mieszam do uzyskania jednolicie żółtego koloru.Porcje po ok.1 kg na rodzinę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 stycznia 2011, 15:19 - ndz 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
ja uważam to za nieporozumienie, po co na wiosnę pszczoły angażować w ciasto?

najpierw lepiej odsklepić zapasy po 1 dm2 co dwa,trzy dni; lub w ciepłe dni całą ramkę na górne beleczki pod powałkę. ciasto stosować w ostateczności gdy brakuje zapasów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 stycznia 2011, 18:08 - ndz 

Rejestracja: 17 stycznia 2009, 09:59 - sob
Posty: 493
Lokalizacja: Mazańcowice
Ciasto podaje się w momencie kiedy aura nie sprzyja do otwierania gniazda żeby odsklepić zapasy, a po drugie jak sobie wyobrażasz położenie na beleczkach pod powałką ramki w kwadratowym korpusie?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 stycznia 2011, 18:40 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
A ja angażuję pszczoły w ciasto i dla mnie to nie jest nieporozumienie. Porównywałem wydajność zebranego miodu z mniszka i sadów w rodzinach bez ciasta i z ciastem i tutaj Cię zaskoczę. Dokarmiane ciastem zbierały znacznie więcej miodu z mniszka niż pozostawione sobie na pastwę losu. A druga sprawa to jak odsklepiac ramki z pokarmem w marcu zaraz po oblocie jeśli temperatura często w kolejne dni spada do kilku stopni.

jino2 pisze:
ja uważam to za nieporozumienie, po co na wiosnę pszczoły angażować w ciasto?

najpierw lepiej odsklepić zapasy po 1 dm2 co dwa,trzy dni; lub w ciepłe dni całą ramkę na górne beleczki pod powałkę. ciasto stosować w ostateczności gdy brakuje zapasów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 stycznia 2011, 23:25 - ndz 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
W ubiegłym roku(2009) dałem plamę (jakie popełniłem błędy zrozumiałem dopiero na wiosnę 2010) i pszczoły uratowałem właśnie ciastem...i nie tylko uratowałem - doprowadziłem je do naprawdę dobrej siły na rzepak.

Cytuj:
po co na wiosnę pszczoły angażować w ciasto?


Jeśli ratowane pszczoły dochodzą dzięki ciastu do bardzo dobrej formy, to te normalne moim zdaniem można przygotować jeszcze lepiej, podstawowy dla mnie argument to uniezależnienie się od pogody (dam dwa kg ciasta i dłuższy czas nie wnerwiam żądełek i nie chłodzę gniazda przy odsklepianiu plastrów)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 stycznia 2011, 23:38 - ndz 
Rob pisze:
Jeśli ratowane pszczoły dochodzą dzięki ciastu do bardzo dobrej formy, to te normalne moim zdaniem można przygotować jeszcze lepiej, podstawowy dla mnie argument to uniezależnienie się od pogody (dam dwa kg ciasta i dłuższy czas nie wnerwiam żądełek i nie chłodzę gniazda przy odsklepianiu plastrów)

Robi
Ale ktoś kto tego nie robił Nigdy nie zrozumie co to jest siła 50 tys a czasem i więcej pszczół na mniszek czy rzepak
Każdemu się wydaje że jak ktoś podaje ciasto to ratuje rodziny od upadku z głodu


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 16 stycznia 2011, 23:54 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 stycznia 2010, 11:21 - wt
Posty: 185
Lokalizacja: Chotomów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
jino2 pisze:
ja uważam to za nieporozumienie, po co na wiosnę pszczoły angażować w ciasto?

najpierw lepiej odsklepić zapasy po 1 dm2 co dwa,trzy dni;


Ciasto i zapasy - to dwie różne sprawy. Ciasto - to najczęściej różnego rodzaje białka, pyłku, perzgi, zapasy - to skonwertowany syrop, lub gotowy konwert w ramkach. Jedno i drugie oraz woda są niezbędne do karmienia czerwiu.
W mojej okolicy niezbyt wiele pyłku, na zimę w ulu pozostaje tylko 0,8- 0,9 ramki pierzgi. Jest to taki słaby starter na luty, początek marca. Ja stosuję feed bee 1:1 z cukrem pudrem i trochę miodu. Nie mam porównania z innymi ciastami, jednak rozwój wiosemnny dzięki temu mam super. W ubiegły roku oblot był 18.03, a 20.03 wjechałem z tym ciastem. Po miesiącu było po 8 ramek czerwiu w ulach :uśmiech:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 stycznia 2011, 00:09 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 stycznia 2010, 11:21 - wt
Posty: 185
Lokalizacja: Chotomów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
miecio pisze:
A druga sprawa to jak odsklepiac ramki z pokarmem w marcu zaraz po oblocie jeśli temperatura często w kolejne dni spada do kilku stopni.


Ramki z pokarmem zasklepionym wiszą w moim magazynie, po zmniejszeniach jesiennych gniazda. :D
Czasem także wiosną zachodzi potrzeba lekkiego zmniejszenia gniazda, w którym wszystkie ramki były na 90 - 100% wypełnione syropem.
Dążę do tego by jesienią było po 2 ramki zapasu na ul. Taki zapas miałem ubiegłej wiosny, tyle samo czeka teraz. Po oblocie do podkarmiaczki sufitowej ładuję ciasto , a do wysokiej dennicy ramkę odsklepioną z jednej strony do połowy. Co kilka dni odsklepiam kolejna partię. W ulu 12R ramka taka mieści się ładnia na szerokość ula.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 stycznia 2011, 14:41 - pn 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Cytuj:
Ja stosuję feed bee 1:1 z cukrem pudrem i trochę miodu. Nie mam porównania z innymi ciastami, jednak rozwój wiosemnny dzięki temu mam super


Marek55, łączysz składniki mieszając ręcznie, czy używasz jakiejś maszynerii? pytam bo w ubiegłym roku mieszałem ręcznie i pot wylewał mi się z butów i nie tylko :szok: :bosie: ...do tej pory nie znalazłem taniej alternatywy więc czeka mnie pewnie powtórka :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 stycznia 2011, 22:10 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Bogdan jak kto daje ciasto to zrozumie ze to jest bardzo dobze ale jak przetłumaczyc tym co nie dają ciasta. Oczywiscie ciasto dajemy krutko przed oblotem albo w czasie oblotu wiosenego. Ale jak dajemy górne ocieplenie jak już matki czerrwią to tez mozemy dac ciasto. Jak kto nie wiezy to niech sprubuje dać ciasto 2 rodzinom i poruwna w maju ile mają czerwiu. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 stycznia 2011, 23:33 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 stycznia 2010, 11:21 - wt
Posty: 185
Lokalizacja: Chotomów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Rob pisze:
łączysz składniki mieszając ręcznie, czy używasz jakiejś maszynerii?

Mieszam ręcznie. I chyba nie ma alternatywy. rakiej gęstości jak trzeba żadna znan mi maszyna nie załatwi. Mnie także pot zalewa. Dobre wymieszanie 2 kg to ok 40-50 min. :cry:
ale czego nie robi się dla tak sympatycznych podopiecznych.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 stycznia 2011, 16:52 - wt 

Rejestracja: 08 listopada 2009, 16:43 - ndz
Posty: 25
Lokalizacja: biłgoraj
Mocna wiertarka mieszadło do mas i pozostaje dogniatanie tak robię 100-150 kg dziennie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 stycznia 2011, 17:37 - wt 
Pytanie o oszczędność przy wyrobie własnym ciasta. Bo apifonda wychodzi 4.64 kg.A jak wychodzi cena i co do tego idzie własnym sposobem? :piwko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 18 stycznia 2011, 18:07 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Marek Podlaskie pisze:
Pytanie o oszczędność przy wyrobie własnym ciasta. Bo apifonda wychodzi 4.64 kg.A jak wychodzi cena i co do tego idzie własnym sposobem? :piwko:


Cukier puder 3,60
Syrop 2,80

75 dkg cukru = 2,70 pln
25 dkg syropu = 0,70 pln
razem 3,40 pln

Przy stawce 10 zł/godz. :brawo: :?: :placz: trzeba by zrobić ręcznie 8 kg na godzinę :bosie: to wtedy wyjdzie tyle samo.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 stycznia 2011, 18:39 - wt 
polbart pisze:
Marek Podlaskie pisze:
Pytanie o oszczędność przy wyrobie własnym ciasta. Bo apifonda wychodzi 4.64 kg.A jak wychodzi cena i co do tego idzie własnym sposobem? :piwko:


Cukier puder 3,60
Syrop 2,80

75 dkg cukru = 2,70 pln
25 dkg syropu = 0,70 pln
razem 3,40 pln

Przy stawce 10 zł/godz. :brawo: :?: :placz: trzeba by zrobić ręcznie 8 kg na godzinę :bosie: to wtedy wyjdzie tyle samo.

To jednak ja poproszę apifondę :kawa:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 18 stycznia 2011, 18:59 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
polbart pisze:
Cukier puder 3,60
Syrop 2,80

75 dkg cukru = 2,70 pln
25 dkg syropu = 0,70 pln
razem 3,40 pln


W takim razie wyrób ciasta miodowo-pyłkowego z finansowego punktu widzenia jest kompletnie nieopłacalne


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 stycznia 2011, 20:17 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 września 2010, 21:42 - wt
Posty: 288
Lokalizacja: Grodziczno/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
Witam kolegów, Chcę kupić Apifondę a mam 5 rodzin,tak dla potwierdzenia ile się podaje ciasta na pobudzenie wiosenne dla jednej rodzinki? wystarczy 1 kg czy można dać 2kg.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 stycznia 2011, 20:46 - wt 

Rejestracja: 13 listopada 2010, 22:09 - sob
Posty: 463
Lokalizacja: ALEKSANDROW KUJ
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski styropianowy
Marek Podlaskie pisze:
Bo apifonda wychodzi 4.64 kg.
mendalinho pisze:
W takim razie wyrób ciasta miodowo-pyłkowego z finansowego punktu widzenia jest kompletnie nieopłacalne

Chciałem zapytać-wydaje mi się że w apifondzie nie ma pyłku więc nie jest to ciasto miodowo -pyłkowe .Miałem dzisiaj w ręku opakowanie 12,5kg i zdecydowałem się jednak na zakup ciasta 20zł kg od Sądeckiego Bartnika.
Chciałem kupić sam pyłek ale Pani poinformowała mnie że mają kłopoty z pozyskaniem (skupem)większych ilości i prawdopodobnie będzie dostępny tylko w słoiczkach ,a nie na kilogramy.
W ubiegłych latach ojciec nie pobudzał ciastem.
Zobaczymy jak pszczółki zareagują w tym roku

_________________
Pozdrawiam Sławek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 stycznia 2011, 22:06 - wt 
A czy ktoś stosował ciasto miodowo-pyłkowe od pani Elżbiety Całki 20zł/kg


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 18 stycznia 2011, 22:07 - wt 
APIFONDA
Jest gotowym pokarmem w formie pasty składającym się z cukrów przystosowanych dla pszczół. Zawiera on mikroskopijne kryształy, otoczone cienką warstwą syropu. Dzięki temu pszczoła może bez problemu pobierć ten pokarm i wchłanić go bezpośrednio przez gardziel. Zalety: gotowy do natychmiastowego użytku, nie ma potrzeby dodawania wody tak długo jak pszczoły są w stanie wylatywać, kryształki nie złączają i nie zlepiają się. Typowe użycie: Stymulacja wiosenna, tworzenie odkładów, karmienie w okresie bezpożytkowym, karmienie wczesnozimowe. :czatownik: :piwko:
http://allegro.pl/pylek-kwiatowy-1kg-mi ... 91768.html


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 18 stycznia 2011, 23:08 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 czerwca 2008, 11:35 - pn
Posty: 1851
Lokalizacja: Opolskie
A chyba najtańszy pyłek to tutaj:

http://allegro.pl/my_page.php?uid=3151435

_________________
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 stycznia 2011, 08:29 - śr 

Rejestracja: 13 listopada 2010, 22:09 - sob
Posty: 463
Lokalizacja: ALEKSANDROW KUJ
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski styropianowy
Marek Podlaskie pisze:
APIFONDA

To wszystko jest wiadome.Chodzi mi o to by pobudzić rodziny w okresie bez pyłkowym i by uzupełnić brak pyłku dla czerwiu.Pokarmu na ramkach na pewno im starczy.
Normalnie jak co rok będę im odsklepiał fragmentami.

_________________
Pozdrawiam Sławek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 stycznia 2011, 18:47 - śr 

Rejestracja: 23 sierpnia 2010, 20:08 - pn
Posty: 24
Lokalizacja: radomsko
Ule na jakich gospodaruję: WZ
Dzieki serdecznie za wszystkie wypowiedz w temacie pobudzenia wiosennego(podawanie ciasta).Sadze ze Pan BoCIAnK ma uzasadniona racje ,chcacy miec silna rodzine na wczesne pozytki to konieczne jest podawanie ciasta oby rodzinka ruszyla z wielka sila na zbiory. :brawo: Dziekuje i pozdrawiam .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 stycznia 2011, 19:08 - śr 
Bez ciasta mozna uzyskać takie same wyniki i tyle co mam do powiedzenia
nikt przy zdrowych zmysłach nie wyda 9 zł. na ciasto dla jednej rodziny przy załozeniu ,ze dajecie po 2 kg , nawet jakby to wyszło samemu zrobic po 3,40 bez robocizny za kilo to tak sie mozna bawić ,ale jak sie ma 20 uli .


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 19 stycznia 2011, 19:30 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
KOBER, 9 zł to ok 300 gram miodu, to dla ciebie duży wydatek , w porównaniu z tym co można uzyskać to opłaca się.

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 stycznia 2011, 19:50 - śr 
KOBER pisze:
Bez ciasta mozna uzyskać takie same wyniki i tyle co mam do powiedzenia
nikt przy zdrowych zmysłach nie wyda 9 zł. na ciasto dla jednej rodziny


Czyli Uważasz że jestem głupi :jupi: no cóż to Twoje zdanie
Nie należy się zbyć chwalić bo nie ładnie to brzmi ale
KOBER pisze:
u nas w górach 30-40 kg z ula to sie trafia raz na 7 lat , średnia miodu gdyby tak naprawde policzyć z lat to max. 18kg ,

Owszem sezon 2009 nie należał do bogatych a 2010 był totalną porażką przynajmniej u mnie ale Przyjacielu Drogi w 2008r 18 kg to ja wziąłem samego mniszka jako pierwsze z miodobrań
Mówisz że 30-40 kg to raz na 7 lat zgadza się ale chyba liczysz jako samą spadź ;-) bez innych wcześniejszych miodów ;-)
wiec to 9 złotych to ćwiartka miody z ula a efekt jest


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 19 stycznia 2011, 21:01 - śr 
BoCiAnK pisze:
Czyli Uważasz że jestem głupi :jupi: no cóż to Twoje zdanie
Nie należy się zbyć chwalić bo nie ładnie to brzmi ale


a czy ja cos takiego napisałem? Nie przypominam sobie, doprawiasz sobie dziwne tezy jak szukasz zaczepki to poszukaj sobie innego usera , ale mnie w to nie angażuj bo sobie tego nie zycze.

BoCiAnK pisze:
Owszem sezon 2009 nie należał do bogatych a 2010 był totalną porażką przynajmniej u mnie ale Przyjacielu Drogi w 2008r 18 kg to ja wziąłem samego mniszka jako pierwsze z miodobrań
Mówisz że 30-40 kg to raz na 7 lat zgadza się ale chyba liczysz jako samą spadź ;-) bez innych wcześniejszych miodów ;-)
wiec to 9 złotych to ćwiartka miody z ula a efekt jest



Co to ma do tematu możesz mi to objasnić? Wstawiasz moje cytaty wyrwane z kontekstu z innego tematu i chcesz zabłysnąć , a może u mnie mniszek nie wystepuje w tak znacznych ilościach jak u Ciebie? Nie zastanawiałes sie nad tym? U mnie nawet nie ma nawłoci , główny pozytek to spadż świerkowa (jodły u mnie tez brak) lipy nie ma jak już chodzi o scisłość bo widzę ,że czasami nie wiesz o czym piszesz ,a pod nosem usmiechasz się jakie to moje kiepskie wyniki są w pozyskiwaniu miodu.
Dla mnie 900 zł dla 100 rodzin to duzy wydatek . Nigdy sie nad tym nie zastanawiałes dlaczego tylu hodowców matek jest w beskidach? Bo trzeba z czegoś zyć jak juz sie chce tymi pszczołami zajmowac, a ze spadzią ostatnimi latami jest mizernie , pszczelarze się wykruszają ,zostali tylko najwytrwalsi.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 19 stycznia 2011, 21:10 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
KOBER pisze:
Bez ciasta mozna uzyskać takie same wyniki i tyle co mam do powiedzenia
nikt przy zdrowych zmysłach nie wyda 9 zł. na ciasto dla jednej rodziny przy załozeniu ,ze dajecie po 2 kg , nawet jakby to wyszło samemu zrobic po 3,40 bez robocizny za kilo to tak sie mozna bawić ,ale jak sie ma 20 uli .



Ja też jestem głupi bo dam ciasto.... :śmieję się z ciebie: , nie obraź się ale czy ty przypadkiem nie napisałeś otwarcie ,że kto stosuje ciasto jest głupim, oczywiście obrałeś to w inne słowa :chytry: ale sens jest jeden " kto wyda 9 zł na ciasto ten jest głupi "
:pojedynek:

Ale każdy ma swój tok myślenia i plany gospodarki pasiecznej - każdy jest "panem i mistrzem" w swojej pasiece ;)
:szampan:

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 stycznia 2011, 21:15 - śr 
KOBER--To przy takich pożytkach rozwojowe karmienie nic Ci nie da, szkoda ze przez kilka lat nie stworzyłeś sobie dobrych pożytków(dziwne to), bo np: nawłoć to wystarczy butem przydepnąć i po 5 latach masz jej pełno, wierzby itp. to tez rosną wszędzie. u mnie mam prawie wszystkie nektarowe pożytki a i tak co roku powiększam je o inne gatunki, po latach są EFEKTY. Pozdrawiam


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 19 stycznia 2011, 21:16 - śr 
marcinluter czytaj uwaznie mój post , a nie idz za swoim guru Bociniakiem i drązycie coś czego nie napisałem więcej ogłady kolego marcinie na przyszłośc , a nie klepaj czegoś bo tak twój guru napisał ja w dalszym ciagu uwazam ,ze bez ciasta mozna uzyskac takie same wyniki koniec kropka.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 19 stycznia 2011, 21:24 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
KOBER pisze:
marcinluter czytaj uwaznie mój post , a nie idz za swoim guru Bociniakiem i drązycie coś czego nie napisałem więcej ogłady kolego marcinie na przyszłośc , a nie klepaj czegoś bo tak twój guru napisał ja w dalszym ciagu uwazam ,ze bez ciasta mozna uzyskac takie same wyniki koniec kropka.


Mój guru :szok: , Bogdan ma wiedzę i za to go cenię ale Ja kupując jakiekolwiek ciasto ( bo tak się stanie) to jestem głupcem tak wynika z twojego postu, bo jeżeli ktoś "nie jest przy zdrowych zmysłach" jest głupcem.

Ale wróćmy do tematu, w lipcu w jednym z odkładów zrobiłem eksperyment i dałem ciasto 1kg, pożytek był ale było mało lotnych pszczół i przy ścieśnianiu gniazd byłem zdziwiony :szok: miały przynajmniej 20% czerwiu więcej od innych rodzin rodzina silna została za zimowana i ja w podkarmianiu ciastem widzę wiele "+" .

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 stycznia 2011, 21:34 - śr 
KOBER, Szanowny Kolego
Może byś się przestał bo nie jest to miłe Nie jestem nie byłem i nigdy nie potrzebuję być dla nikogo żadnym Guru Czy wykładnia po prostu mnie to wali
Ja odniosłem się do tego co napisałeś o do tego
KOBER pisze:
nikt przy zdrowych zmysłach nie wyda 9 zł. na ciasto dla jednej rodziny

i tu się Cieszę z Mojej Nie zdrowości Zmysłu
A może zrobisz doświadczenie na 5 rodzinach nie powinieneś zbankrutować daj to ciasto tak jak inni dają a porównasz te rodziny z innymi co nie dasz
Tyle Ci tylko powiem że masz identyczne pożytki jak ja w Suchej z jednym ale
Twoje Pszczoły pożytek Majowy wykorzystują na rozwój a moje o tym czasie są już rozwinięte na tyle że noszą sobie na dalszy i mi do nadstawki
W Suchej Też nie mam Mniszka ale za to pod koniec mają biorę Pyszny wielokwiat z wszystkiego co w lesie i na lakach kwitnie ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 19 stycznia 2011, 21:35 - śr 
Tomekmiodek pisze:
KOBER--To przy takich pożytkach rozwojowe karmienie nic Ci nie da, szkoda ze przez kilka lat nie stworzyłeś sobie dobrych pożytków(dziwne to), bo np: nawłoć to wystarczy butem przydepnąć i po 5 latach masz jej pełno, wierzby itp. to tez rosną wszędzie. u mnie mam prawie wszystkie nektarowe pożytki a i tak co roku powiększam je o inne gatunki, po latach są EFEKTY. Pozdrawiam


Kolego to jest całkiem inna broszka i na całkiem inny temat , który nie dotyczy tego bezposrednio ,ale cały czas nad tym myslę od dwóch lat nasadzam bo sie zrobiło kilka nieuzytków , a kiedys to oczywiście próbowałem ,ale zniecheciłem się jak mi wykosili to co nasadziłem za kilka stówek drzewek ,ale to inna bajka...ehhh


Marcinluter pisze:
Mój guru :szok: , Bogdan ma wiedzę i za to go cenię ale Ja kupując jakiekolwiek ciasto ( bo tak się stanie) to jestem głupcem tak wynika z twojego postu, bo jeżeli ktoś "nie jest przy zdrowych zmysłach" jest głupcem.


marcin masz 17 lat , zmądrzej chłopie troszeczkę ,albo zacznij pilnie odrabiac lekcje bo nie wróżę Ci swietlanej przyszłości.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 19 stycznia 2011, 21:46 - śr 
BoCiAnK pisze:
Tyle Ci tylko powiem że masz identyczne pożytki jak ja w Suchej z jednym ale
Twoje Pszczoły pożytek Majowy wykorzystują na rozwój a moje o tym czasie są już rozwinięte na tyle że noszą sobie na dalszy i mi do nadstawki
W Suchej Też nie mam Mniszka ale za to pod koniec mają biorę Pyszny wielokwiat z wszystkiego co w lesie i na lakach kwitnie ;-)


Masz po częsci rację , zawsze jestem opóźniony 7 dni,(ale nie ze wzgledu na to ,ze nie dałem ciasta) to duzo zwłaszcza jak trafi się niepogoda ,ale idzie odebrać wielokwiat i nie narzekam nie sa to ogromne ilości takie jak u ciebie ponad 1,8 tony ze 100 uli no ,ale moze kiedyś dojdę do perfekcji kto wie ...

Na swojej stronie piszesz jeszcze o lipie i jodle więc juz sam sie pogubiłem czy wziąć sobie te dane do serca , które podałes w tym temacie czy te ze strony, zwłaszcza ,ze z jodły liczysz najbardziej na pozytek ...


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 19 stycznia 2011, 21:53 - śr 
KOBER pisze:
Na swojej stronie piszesz jeszcze o lipie i jodle więc juz sam sie pogubiłem czy wziąć sobie te dane do serca , które podałes w tym temacie czy te ze strony, zwłaszcza ,ze z jodły liczysz najbardziej na pozytek ...


Kolego Jak już napisałem nie lubię się chwalić ale mam 3 pasieki a gdybyś śledził dokładnie to byś wiedział gdzie i jakie posiadam pożytki mogę tylko zdradzić że na każdej z pasiek mam porównywalne a na jednej tylko pozyskuję mniszek na innych o tym samym czasie pozyskuję wielokwiat ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 19 stycznia 2011, 22:08 - śr 
BoCiAnK pisze:
Kolego Jak już napisałem nie lubię się chwalić ale mam 3 pasieki a gdybyś śledził dokładnie to byś wiedział gdzie i jakie posiadam pożytki mogę tylko zdradzić że na każdej z pasiek mam porównywalne a na jednej tylko pozyskuję mniszek na innych o tym samym czasie pozyskuję wielokwiat ;-)


Kolego nie chce drążyć dalej tematu ,ale nie jesteś konsekwentny w swoich wypowiedziach na stronie piszesz ,ze pozyskujesz miód z lipy i spadzi jodłowej , a w tym temacie piszesz ,ze jodła i lipa u ciebie nie wystepuje i ze masz takie same pozytki jak ja u mnie lipy i jodły nie ma więc skoro u ciebie jest to nie mozesz mieć takich samych pozytków ( masz lepsze zaplecze miodowe) reasumując albo wprowadzasz mnie w bład ,albo chcesz wycisnąć z tego tematu "coś więcej " :oczko: Ja się kolego na nowo uczę pszczół zwłaszcza denerwuje mnie to ,ze świerk coraz bardziej mniej atrakcyjniejszy jest dla pszczół i może trzeba będzie zacząć wykorzystywac te wczesne pozytki , które do tej pory mnie nie zbytnio nie interesowały.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 19 stycznia 2011, 22:09 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 października 2010, 10:49 - sob
Posty: 465
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Panowie po co te ''przepychanki słowne''
Zasada jest taka:
Jak dasz to poznasz!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 stycznia 2011, 22:50 - śr 
KOBER pisze:
w swoich wypowiedziach na stronie piszesz ,ze pozyskujesz miód z lipy i spadzi jodłowej

Bo na stronie podałem pożytki po kolei które odbieram ;-)
KOBER pisze:
a w tym temacie piszesz ,ze jodła i lipa u ciebie nie wystepuje

O jodle wspomniałem ale nie o lipie (czytaj uważnie )
KOBER pisze:
reasumując albo wprowadzasz mnie w bład ,albo chcesz wycisnąć z tego tematu "coś więcej " :oczko:

A po co miałbym Ciebie lub kogoś w błąd wprowadzać , właśnie przygotowanie pszczół wiosną owocuje przy każdym pożytku .Dla wielu wiosenne pożytki to rozwojowe przed głównym pożytkiem Czerwcowym ;-)
KOBER pisze:
denerwuje mnie to ,ze świerk coraz bardziej mniej atrakcyjniejszy jest dla pszczół i może trzeba będzie zacząć wykorzystywac te wczesne pozytki
Każdy miód jest na wagę złota a z świerkiem sam za uwarzyłem coś się dzieje od dość dawna po prostu usycha jest to drzewo o płytkich korzeniach a ostatnie lata i susze dały się we znaki przy suszony świerk nie jest atrakcyjny dla mszyc a co za tym idzie i dla pszczół bo nie ma na nim spadzi :wnerw:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 19 stycznia 2011, 22:51 - śr 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Cytuj:
to tak sie mozna bawić ,ale jak sie ma 20 uli .


Osobiście znam pszczelarza który bawi się tak mając 300 rodzin (ciasto robi samodzielnie przy pomocy odpowiedniego sprzętu...na który mnie niestety nie stać :do bani: , więc mieszam ręcznie :śmieję się z ciebie: )

Cytuj:
i może trzeba będzie zacząć wykorzystywac te wczesne pozytki , które do tej pory mnie nie zbytnio nie interesowały.


I być może jak już zaczniesz je wykorzystywać docenisz wartość ciasta Ja przez wiele lat miałem zdanie podobne do twojego Kober ale od trzech lat jestem przekonany do wartości podawania ciasta, a ubiegły sezon (pisałem o tym wyżej) bardzo mnie w dobrej opinii o podawaniu ciasta ugruntował. Jeśli wczesne pożytki stają się coraz ważniejsze w sezonie to nie ma alternatywy, pszczoły muszą dostać "kopa energetycznego"; a tym kopem jest właśnie ciasto.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 stycznia 2011, 22:59 - śr 
Rob pisze:
Osobiście znam pszczelarza który bawi się tak mając 300 rodzin (ciasto robi samodzielnie przy pomocy odpowiedniego sprzętu...na który mnie niestety nie stać :do bani: , więc mieszam ręcznie :śmieję się z ciebie: )


HHee jeżeli mogę doradzić Też mieszam ręcznie ale ostatnio coraz częściej przechodzi mi myśl przez głowę po co ja :głupek ze mnie: się tak men cze jak tyle razy mi kolega proponował (nie pszczelarz ino piekarz ) kup 07 l i przywieź towar ukręcimy jak chleb w mieszalniku ;-) i chyba skorzystam też mnie na taki sprzęt nie stać ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 19 stycznia 2011, 23:01 - śr 
Koledzy bez ciasta i bez odsklepiania ramek uzyskuje takie same wyniki na wiosne w czerwieniu matek jak Wy
i tyle... dopracuje jeszcze kwestie matek pszczelich bo w dalszym ciagu szukam tej najlepszej na moje pozytki, dopracuje jeszcze lipiec/sierpien ,zeby zbytnio nie zawalić i bedzie dobrze ,a wy sobie myslcie co chcecie :piwko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 19 stycznia 2011, 23:07 - śr 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
KOBER pisze:
Koledzy bez ciasta i bez odsklepiania ramek uzyskuje takie same wyniki na wiosne w czerwieniu matek jak Wy
i tyle... dopracuje jeszcze kwestie matek pszczelich bo w dalszym ciagu szukam tej najlepszej na moje pozytki, dopracuje jeszcze lipiec/sierpien ,zeby zbytnio nie zawalić i bedzie dobrze ,a wy sobie myslcie co chcecie :piwko:


Powiedz proszę, jednym zdaniem jak to robisz, bo chyba więcej nie trzeba :oczko: :piwko:
Pozdrawiam
polbart


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 stycznia 2011, 23:12 - śr 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
BoCiAnK pisze:
Rob pisze:
Osobiście znam pszczelarza który bawi się tak mając 300 rodzin (ciasto robi samodzielnie przy pomocy odpowiedniego sprzętu...na który mnie niestety nie stać :do bani: , więc mieszam ręcznie :śmieję się z ciebie: )


HHee jeżeli mogę doradzić Też mieszam ręcznie ale ostatnio coraz częściej przechodzi mi myśl przez głowę po co ja :głupek ze mnie: się tak men cze jak tyle razy mi kolega proponował (nie pszczelarz ino piekarz ) kup 07 l i przywieź towar ukręcimy jak chleb w mieszalniku ;-) i chyba skorzystam też mnie na taki sprzęt nie stać ;-)


I zaklep sobie jeden mieszalnik tylko dla siebie, bo jak się inni zwiedzą i zaczną w tej piekarni robić ciasto cukrowo-miodowo-pyłkowe to będzie niezła jazda..... :bosie:
Pozdrawiam
polbart :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 stycznia 2011, 23:17 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Koszt używanego mieszalnika o pojemności jakies 20-30 kg to kwota 2000-2500 zł. Oczywiście ja nie widzę sensu zakupu przy mojej ilości uli, ale jeśli ktoś ma 100 i ponad pni to zawsze może się zastanowic czy może coś takiego kupic.
Poniżej przykładowy link:
http://allegro.pl/miesiarka-do-ciasta-ciezkiego-hs-20-i1417817698.html

BoCiAnK pisze:
Rob pisze:
Osobiście znam pszczelarza który bawi się tak mając 300 rodzin (ciasto robi samodzielnie przy pomocy odpowiedniego sprzętu...na który mnie niestety nie stać :do bani: , więc mieszam ręcznie :śmieję się z ciebie: )


HHee jeżeli mogę doradzić Też mieszam ręcznie ale ostatnio coraz częściej przechodzi mi myśl przez głowę po co ja :głupek ze mnie: się tak men cze jak tyle razy mi kolega proponował (nie pszczelarz ino piekarz ) kup 07 l i przywieź towar ukręcimy jak chleb w mieszalniku ;-) i chyba skorzystam też mnie na taki sprzęt nie stać ;-)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 stycznia 2011, 23:46 - śr 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Cytuj:
a wy sobie myslcie co chcecie :piwko:


no pewnie, że tak :oczko: , każdy może mieć swoje poglądy i może je wyrażać :uśmiech: :pijemy:

Cytuj:
po co ja :głupek ze mnie: się tak men cze jak tyle razy mi kolega proponował (nie pszczelarz ino piekarz )


niestety nie mam kolegi piekarza :sad: :do bani: ....zostają mi robótki ręczne :oczko: :leży_uśmiech:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 stycznia 2011, 00:03 - czw 
Rob pisze:
niestety nie mam kolegi piekarza :sad: :do bani: ....zostają mi robótki ręczne :oczko: :leży_uśmiech:

ale widziałem też inne metody i to na filmie pszczelarskim nie pamiętam gdzie jest ten filmik jak gość w zwykłej betoniarce robił ciasto
A kto powiedział że to musi być duża Betoniara może być 50 l a taką można kupić na allegro za psie pieniądze odczyścić odmalować i będzie jak nówka


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 20 stycznia 2011, 04:28 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
A może coś takiego
http://allegro.pl/mieszadlo-2-biegi-mie ... 19492.html
Mam podobne i 50 - 75 kilo Goldbandu (tynku) miesza się tylko świst - koniecznie musi mieć dwa biegi 1-szybki i 2-wolny ale silny :oczko:

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 218 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji