FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 13:50 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 218 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 27 stycznia 2011, 21:32 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 16:58 - pn
Posty: 68
Lokalizacja: Nakło nad Notecią
Ule na jakich gospodaruję: korpusowe
Witam czy może ktoś z was ma pyłek na sprzedaż? 2 kg jak wymieszam z ciastem pszczelim to mi wystarcz na na 15 rodzin? Nigdy niepodkarmiałem rodzin wiosną to będzie mój pierwszy raz heheh :bosie:
Pozdrawiam Damian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 stycznia 2011, 21:54 - czw 
cezarwedkarz latem na odkładach masz przecież i pszczołę lotną więc jeśli masz pożytek pszczoły pyłku doniosą sobie dość, jak zaczniesz go dawać jeszcze wtedy to przy zbyt dużym pożytku ograniczą ci matkę w czerwieniu. Inna sprawa jeśli nie masz dostatecznej bazy pożytkowej u siebie to możesz zrobić pastę pyłkowo-cukrową: pyłek zalać wodą - na 1 kg suchego pyłku daj trzy setki letniej wody, dobrze wymieszaj i zostaw na noc, do tego na drugi dzień dodajesz cukier puder w takiej ilości byś uzyskał plastyczną masę, z reguły drugie tyle co pyłku czyli ok 1 kg jeśli chcesz podać na ramki, jeśli chcesz wetrzeć w woszczynę i dać w gniazdo pudru dajesz połowę mniej. ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 27 stycznia 2011, 21:56 - czw 
gang8410 przeczytaj proszę temat od początku szczególnie post w jakim zacytowałem przepisy na ciasto napisane przez Jerzego. ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 27 stycznia 2011, 22:23 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Wielkie dzięki Cordovan , i o to mi chodziło , gdyż na dzień dzisiejszy nie mogę określić czy będzie wystarczająco pyłku i nektaru dla 40 odkładów w jednym miejscu , a nie chce ich rozwozić na miejsca gdzie będą stały już silne rodziny.

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 stycznia 2011, 23:37 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
cezarwedkarz,
Czytałem to co pisałeś w tym temacie i tak sobie mysle .Musisz kupic miód musisz kupic pyłek musisz kupic cukier i nadal twierdzisz ze robienie ciasta samemu wyjdzie taniej niz kupno np Apifondy czy innego gotowego produktu.Przelicz to sobie dokładnie.Poza tym moim zdaniem karmienie odkładów ciastem latem mija się z celem.Nie taniej Ci wyjdzie kupić cukier zrobic syrop i podawać stymulująca rodzinie co by matka czerwiła jak trzeba.Dając syrop pszczoły sobie znajda pyłku w polu.Rozważ wszystkie za i przeciw.Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 stycznia 2011, 23:45 - czw 
mendalinho pisze:
Musisz kupic miód musisz kupic pyłek musisz kupic cukier


Jeśli chce podkarmiać odkłady to wystarczy że kupi pyłek i cukier puder. Jeśli oczywiście ma dość pyłku w tym okresie w okolicy gdzie będzie te 40 odkładów a to da się zobaczyć po intensywności noszenia pyłku na obnóżach pszczół lotnych to wcale nie musi ich ani ciastem ani pastą zasilać, owszem może wtedy dać syrop ale jeśli będą i pożytki, które nektarują u niego to i to będzie zbędne. Owszem świeżo po osadzeniu odkładów należy podkarmić syropem ale znów nie ciągle. ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 28 stycznia 2011, 00:06 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Cordovan pisze:
owszem może wtedy dać syrop ale jeśli będą i pożytki, które nektarują u niego to i to będzie zbędne.

Nawet przy obfity pożytku odkłady zawsze należy podkarmić.Pamiętajmy ze w odkładzie jest przewaga karmicielek, czerwiu przybywa, dlatego pszczoła lotna której jest i tak mało musi się zająć porzątkami w domu. Matkę należy stymulować tak długo aż wyjdzie pierwsze pokolonie po niej.Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 stycznia 2011, 00:09 - pt 
Zależy jaką matkę dasz do odkładu, jak jednodniówkę a odkład masz na czerwiu zamkniętym nie musisz dokarmiać, oczywiście zakładam że w odkładzie jest ramka z pokarmem. ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 28 stycznia 2011, 03:38 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
No racja że najtaniej jest podkarmiać syropem co też będę robił , ale tak jak pisałem mam obawy o wystarczającą ilość pyłku i wolę być przezorny i ... , dlatego się pytam co z czym można zrobić a czego nie i serdeczne dzięki za rady.

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 stycznia 2011, 05:53 - pt 
cezarwedkarz jak będziesz podkarmiał na rozwój syropem to zrób sobie pastę pyłkowo-cukrową i wetrzyj ją w woszczynę, daj taką ramkę zaraz obok otwartego czerwiu. ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 28 stycznia 2011, 08:27 - pt 

Rejestracja: 13 listopada 2010, 22:09 - sob
Posty: 463
Lokalizacja: ALEKSANDROW KUJ
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski styropianowy
Jeśli kupić pyłek 30zł kg to nie wiem czy warto kombinować. W gotowym cieście jest go 50% ,25%apifortuna i 25%pasta ambrosia. Oszczędność na kg ciasta wykonanego samemu z KUPIONYCH produktów niewielka. A czas i praca.

_________________
Pozdrawiam Sławek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 stycznia 2011, 16:11 - pt 
Gotowego ciasta nie da rady wetrzeć w woszczynę a jak chce zasilić ale odkłady a nie teraz na wiosnę pszczoły to najlepszym rozwiązaniem będzie jak zrobi sobie pastę pyłkowo-cukrową a nie ciasto. Co jeszcze ważne - do odkładu dajesz jedną ramkę obustronnie zapełnioną pastą, nie więcej bo nim pszczoły by większą ilość pobrały zdąży spleśnieć w woszczynie, no i taką ramkę dajesz koło ramki z najmłodszym czerwiem. ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 28 stycznia 2011, 16:18 - pt 
sławek k. pisze:
Jeśli kupić pyłek 30zł kg to nie wiem czy warto kombinować. W gotowym cieście jest go 50%

Czego :?: i w jakim Cieście :?: strasznie bym chciał wiedzieć ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 28 stycznia 2011, 20:07 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 czerwca 2008, 11:35 - pn
Posty: 1851
Lokalizacja: Opolskie
cezarwedkarz pisze:
krzysglo pisze:
A jakby ktoś chciał kupić pyłek suchy to polecam pewne źródło (i chyba najtaniej na allegro):
http://allegro.pl/my_page.php?uid=3151435
i grzybicy w tej pasiece nie uświadczysz.


Krzysiu kobieta która ten pyłek sprzedaje próbuje robić ludzi w balona , chce za przesyłkę za każdy kilogram 15zł :bosie: :do bani: , u mnie przy kupnie 18kg chciała 270zł :leży_uśmiech: :leży_uśmiech:


Sorry, ale o przesyłce nie wiedziałem. Cena za kg jest kusząca. A, że wiem, że mają "pewny" pyłek - dlatego poleciłem. Znam męża tej kobiety.

_________________
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 stycznia 2011, 20:09 - pt 

Rejestracja: 13 listopada 2010, 22:09 - sob
Posty: 463
Lokalizacja: ALEKSANDROW KUJ
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski styropianowy
BoCiAnK pisze:
Czego :?: i w jakim Cieście :?: strasznie bym chciał wiedzieć ;-)

Pisałem wcześniej o cieście zakupionym u Sądeckiego Bartnika właśnie o ww .składzie.
Tabliczki zapakowane w folię o wadze 1kg-20zł.Opis składu to właśnie to co napisałem wcześniej :pyłek50%,25%apifortuna ,25%pasta ambrosia.Czyli w kg ciasta (jeśli uczciwie )jest 0,5kg pyłku.

_________________
Pozdrawiam Sławek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 stycznia 2011, 20:33 - pt 
Sławku przeczytałem skład z opakowania i nie ma tam wspomnienia o pyłku za to 85,5 % to sacharoza, 5,5% cukier gronowy (glukoza), 9 % woda ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 28 stycznia 2011, 20:47 - pt 
sławek k. pisze:
BoCiAnK pisze:
Czego :?: i w jakim Cieście :?: strasznie bym chciał wiedzieć ;-)

Pisałem wcześniej o cieście zakupionym u Sądeckiego Bartnika właśnie o ww .składzie.
Tabliczki zapakowane w folię o wadze 1kg-20zł.Opis składu to właśnie to co napisałem wcześniej :pyłek50%,25%apifortuna ,25%pasta ambrosia.Czyli w kg ciasta (jeśli uczciwie )jest 0,5kg pyłku.


Kolego specjalnie Ci zadałem to pytanie
W ciastach jakie wymieniłeś nie ma ani grama pyłku nie wiem gdzie to wyczytałeś ale to nie prawda


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 28 stycznia 2011, 21:29 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 16:58 - pn
Posty: 68
Lokalizacja: Nakło nad Notecią
Ule na jakich gospodaruję: korpusowe
Myślę że najlepiej samemu zrobić wiadomo co dajesz :oczko: dla pszczółek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 stycznia 2011, 21:49 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 16:58 - pn
Posty: 68
Lokalizacja: Nakło nad Notecią
Ule na jakich gospodaruję: korpusowe
Cordovan, Z podziękowaniem za informacje. Pozdrawiam Damian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 stycznia 2011, 22:01 - pt 

Rejestracja: 13 listopada 2010, 22:09 - sob
Posty: 463
Lokalizacja: ALEKSANDROW KUJ
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski styropianowy
BoCiAnK pisze:
W ciastach jakie wymieniłeś nie ma ani grama pyłku
Piszemy o innych produktach.Wiem że nie ma pyłku w apifortunie czy ambrosia.
Tak samo nie ma w apifondzie.
BoCiAnK pisze:
nie wiem gdzie to wyczytałeś ale to nie prawda

Wyczytałem na opakowaniu.
Cordovan pisze:
Sławku przeczytałem skład z opakowania i nie ma tam wspomnienia o pyłku za to 85,5 % to sacharoza, 5,5% cukier gronowy (glukoza), 9 % woda ;-)

Piszesz o innym produkcie.

_________________
Pozdrawiam Sławek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 stycznia 2011, 22:04 - pt 
Napisz proszę Sławku jakież to ciasto sprzedawane przez Sądeckiego Bartnika ma w swoim składzie 50% pyłku to ci je sprezentuję jeśli faktycznie tak jest. Bo ja takowego w jego ofercie o jakim piszesz nie znalazłem. Z ciekawości aż jutro zadzwonię i zapytam czy handluje czymś takim. Jeśli tak kupię i dam koleżance do laboratorium do zbadania. :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 28 stycznia 2011, 22:14 - pt 

Rejestracja: 13 listopada 2010, 22:09 - sob
Posty: 463
Lokalizacja: ALEKSANDROW KUJ
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski styropianowy
Przepisane z opakowania musiałem pójść do samochodu:
CIASTO PYŁKOWE
PASZA DLA PSZCZÓŁ
skład 50%pyłek mielony
25%ciasto ambrosia
25%apifortuna
poniżej podany adres firmy i dane

kod kreskowy
Cordovan pisze:
Napisz proszę Sławku jakież to ciasto sprzedawane przez Sądeckiego Bartnika ma w swoim składzie 50% pyłku to ci je sprezentuję jeśli faktycznie tak jest. :brawo:

_________________
Pozdrawiam Sławek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 stycznia 2011, 22:16 - pt 

Rejestracja: 13 listopada 2010, 22:09 - sob
Posty: 463
Lokalizacja: ALEKSANDROW KUJ
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski styropianowy
Kupiłem w hurtowni pszczelarskiej Sądeckiego Bartnika w Toruniu.Dlatego że nie mieli samego pyłku. Jeśli masz możliwość zbadania to zbadaj też jestem ciekawy.Ale firma jest dosyć poważna i raczej nie firmowali by bubla.

_________________
Pozdrawiam Sławek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 stycznia 2011, 22:19 - pt 
sławek k. pisze:
poniżej podany adres firmy i dane


Jeśli faktycznie potwierdzę jutro u kol. Sadeckiego Bartnika że ma takowe ciasto w sprzedaży będziesz mógł podać mi na pw dane do wysłania ci tego ciasta. ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 28 stycznia 2011, 22:29 - pt 

Rejestracja: 13 listopada 2010, 22:09 - sob
Posty: 463
Lokalizacja: ALEKSANDROW KUJ
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski styropianowy
Cordovan pisze:
Jeśli faktycznie potwierdzę jutro u kol. Sadeckiego Bartnika że ma takowe ciasto w sprzedaży będziesz mógł podać mi na pw dane do wysłania ci tego ciasta. ;-)

Nie traktuj tego do końca poważnie.Po prostu wydaje mi się że wiem o czym pisałem.Jeśli nie będzie w Stróżach poszukam numeru do Torunia, ale na opakowaniu jest adres Stróże.
Wystarczy mi, że zwróciłem uwagę że jest taki produkt .To o wysyłce potraktuj jako żart.

_________________
Pozdrawiam Sławek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 stycznia 2011, 22:31 - pt 
sławek k. pisze:
BoCiAnK pisze:
W ciastach jakie wymieniłeś nie ma ani grama pyłku
Piszemy o innych produktach.Wiem że nie ma pyłku w apifortunie czy ambrosia.
Tak samo nie ma w apifondzie.
BoCiAnK pisze:
nie wiem gdzie to wyczytałeś ale to nie prawda

Wyczytałem na opakowaniu.
Cordovan pisze:
Sławku przeczytałem skład z opakowania i nie ma tam wspomnienia o pyłku za to 85,5 % to sacharoza, 5,5% cukier gronowy (glukoza), 9 % woda ;-)

Piszesz o innym produkcie.

OK to proszę napisz mi dokładny adres tego sklepu jestem włśsnie zainteresowany
zakupem większej ilości owego ciasta
Trochę mnie dziwi zawartość pyłku jaką podajesz bo jeszcze nigdy z 50% jego zawartości nie spotkałem się w handlu jedynie 20% i to z prywatnej produkcji kolego


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 28 stycznia 2011, 22:42 - pt 

Rejestracja: 13 listopada 2010, 22:09 - sob
Posty: 463
Lokalizacja: ALEKSANDROW KUJ
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski styropianowy
BoCiAnK pisze:
OK to proszę napisz mi dokładny adres tego sklepu jestem włśsnie zainteresowany
zakupem większej ilości owego ciasta
Trochę mnie dziwi zawartość pyłku jaką podajesz bo jeszcze nigdy z 50% jego zawartości nie spotkałem się w handlu jedynie 20% i to z prywatnej produkcji kolego

Sprawdzę telefon do hurtowni w Toruniu.
Na opakowaniu jest adres Stróże.Jest to ta sama firma Sądecki Bartnik.Spróbuję jutro wstawić fotkę choć jeszcze tego nie robiłem.
Tabliczki są żółto brązowe ok 3cm grube wymiar ok15 x30cm

_________________
Pozdrawiam Sławek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 stycznia 2011, 01:03 - sob 

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska
cezarwedkarz pisze:
No racja że najtaniej jest podkarmiać syropem co też będę robił , ale tak jak pisałem mam obawy o wystarczającą ilość pyłku i wolę być przezorny i ... , dlatego się pytam co z czym można zrobić a czego nie

Pyłku powinna być wystarczająca ilość w terenie, jeśli się obawiasz że jest go za mało, przełóż ramki z większą ilością pierzgi z rodzin produkcyjnych.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 stycznia 2011, 02:24 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
krzysglo pisze:
Sorry, ale o przesyłce nie wiedziałem. Cena za kg jest kusząca. A, że wiem, że mają "pewny" pyłek - dlatego poleciłem. Znam męża tej kobiety


Krzyś nie ma sprawy , wiem że na tym i na innych forach zawsze wszystkim pomagasz jak możesz i nie wiedziałeś o tym , a na Allegro wielu tak robi że ma niskie ceny a rekompensuje sobie przesyłką.

Cordovan pisze:
cezarwedkarz jak będziesz podkarmiał na rozwój syropem to zrób sobie pastę pyłkowo-cukrową i wetrzyj ją w woszczynę, daj taką ramkę zaraz obok otwartego czerwiu.


Spróbuje tak zrobić , a czy nie będzie to się wykruszać i spadać na dennice?

anZag pisze:
Pyłku powinna być wystarczająca ilość w terenie, jeśli się obawiasz że jest go za mało, przełóż ramki z większą ilością pierzgi z rodzin produkcyjnych.


No niestety takiej możliwości nie mam , tylko pyłek z cukrem :oczko:

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 stycznia 2011, 08:28 - sob 
cezarwedkarz pisze:
Cordovan napisał/a:
cezarwedkarz jak będziesz podkarmiał na rozwój syropem to zrób sobie pastę pyłkowo-cukrową i wetrzyj ją w woszczynę, daj taką ramkę zaraz obok otwartego czerwiu.


Spróbuje tak zrobić , a czy nie będzie to się wykruszać i spadać na dennice?


Jeśli zrobisz pastę zgodnie z przepisem będzie dobrze, nawet cukru pudru możesz dać mniej niż 0,5 kg na 1 kg pyłku, tak byś uzyskał konsystencję smarowną podobnie jak krem czekoladowy typu Nutella, dobrze wymieszaj i jakąś plastikową, miękką, uginalną packą wetrzyj w woszczynę. Porcje podziel sobie po 0,5 kg i taką ilość wetrzyj na jedną ramkę. Nie wykruszy się jeśli pasty nie zrobisz zbyt sztywnej, jak przesadzisz z ilością pudru i wyjdzie ci zbyt twarda domieszaj do tego kolejne kilo pyłku i już zdecydowanie mniej cukru. Zrób sobie 1 kg testowo bo jak będziesz mieszał już większą ilość i przegniesz z pudrem nie dasz rady zbyt sztywnej pasty wetrzeć w woszczynę i trzeba będzie zwiększyć wtedy ilość pudru na 1 kg pyłku i zrobić ciasto do podania na ramki.

Cordovan pisze:
Co jeszcze ważne - do odkładu dajesz jedną ramkę obustronnie zapełnioną pastą, nie więcej bo nim pszczoły by większą ilość pobrały zdąży spleśnieć w woszczynie, no i taką ramkę dajesz koło ramki z najmłodszym czerwiem.


O tym też musisz pamiętać. Pastę staraj się tak wcierać w woszczynę by te 0,5 kg rozłożyć na obie strony ramki. ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 29 stycznia 2011, 16:33 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 maja 2008, 18:48 - czw
Posty: 926
Lokalizacja: Kraków/Łękawica
cezarwedkarz pisze:
krzysglo pisze:
Sorry, ale o przesyłce nie wiedziałem. Cena za kg jest kusząca. A, że wiem, że mają "pewny" pyłek - dlatego poleciłem. Znam męża tej kobiety


Krzyś nie ma sprawy , wiem że na tym i na innych forach zawsze wszystkim pomagasz jak możesz i nie wiedziałeś o tym , a na Allegro wielu tak robi że ma niskie ceny a rekompensuje sobie przesyłką.

Cordovan pisze:
cezarwedkarz jak będziesz podkarmiał na rozwój syropem to zrób sobie pastę pyłkowo-cukrową i wetrzyj ją w woszczynę, daj taką ramkę zaraz obok otwartego czerwiu.


Spróbuje tak zrobić , a czy nie będzie to się wykruszać i spadać na dennice?

anZag pisze:
Pyłku powinna być wystarczająca ilość w terenie, jeśli się obawiasz że jest go za mało, przełóż ramki z większą ilością pierzgi z rodzin produkcyjnych.


No niestety takiej możliwości nie mam , tylko pyłek z cukrem :oczko:


Czyli tam gdzie chcesz postawić odkłady nie ma nic pożytku pyłkowego?? Maj czerwiec lipiec sierpień to okres gdzie kwitnie dużo polnych roślin, chwastów itd. Moim zdaniem odkład do młoda mała rodzinka z młodą dobrą matką i takie rodzinki mają największą tendencję do szybkiego rozwoju. Moim zdaniem więcej noszą pyłku niż rodziny produkcyjne, więcej jest werbowanych zbieraczek kiedy panuje deficyt w rodzinie na ten produkt. Więc przy podkarmianiu stymulacyjnym młodych rodzin one powinny dostateczna ilość pyłku znaleźć w terenie i się pięknie rozwijać. Przecież na pewno musisz coś wiedzieć o terenie na którym chcesz ustawić odkłady? Pozdro


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 stycznia 2011, 05:59 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Dzięki serdeczne Cordovan , i tak zrobię jak napisałeś :brawo:

Daniel 25 , na pewno jest sporo wszelakich chwastów , ale czy aż tyle aby od czerwca i początku lipca starczyło na wystarczający rozwój odkładów to tego nie mam pewności. Być może tak ,to wtedy pyłek mi zostanie do ciasta na wiosnę , a jeśli nie :bosie: --- mam go wtedy pod ręką :jupi:

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 stycznia 2011, 14:59 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2469
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Tak jak już pisałem że nie daje ciasta ale za to wszystkie moje rodziny wywoże na nawłoć. Zimuje w 60-8o procentach na miodzie nawłociowym a reszta to cukier.
Może ktoś wie ile procent pylku jest w miodzie.
P.S. Kżdy z mojej rodziny pszczelarzy osobno. To ja z nich mam najmniej rodzin.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 stycznia 2011, 15:20 - ndz 
krzys pisze:
Może ktoś wie ile procent pylku jest w miodzie.


Jeden kilogram miodu zawiera w sobie około 20 obnóży pyłku. ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 31 stycznia 2011, 22:51 - pn 

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska
krzys pisze:
Tak jak już pisałem że nie daje ciasta ale za to wszystkie moje rodziny wywoże na nawłoć. Zimuje w 60-8o procentach na miodzie nawłociowym a reszta to cukier.
Może ktoś wie ile procent pylku jest w miodzie.

Pyłek( pierzga) jest w komórkach plastrów, karmiąc na zimę zalewasz ją pokarmem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 marca 2011, 18:01 - pn 

Rejestracja: 08 grudnia 2010, 12:44 - śr
Posty: 178
Lokalizacja: mazowiecki
W sobotę była piękna pogoda i zaglądnąłem do pszczółek wymieniając dennice i wyjąłem ramki nie obsiadane z pokarmem nie zauważyłem w nich pierzgi i obawiam się czy mają jej pod dostatkiem. W tym celu pojechałem do Radzymina do sklepu pszczelarskiego ale nie otrzymałem pierzgi ale doradzono mi aby zrobić ciasto cukrowo-miodowo-pyłkowe ale powiedziano mi był to zrobił dając 20% pyłku mielonego nie więcej. Czytając tu wasze wnioski o takim cieście piszecie o 50% to bardzo proszę o podanie % składu takiego ciasta i kiedy najlepiej go podać. Pozdrawiam i serdecznie dziękuję.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 marca 2011, 18:55 - pn 
Stanisławie już raz podawałem, napisał skład Jerzy, przypominam.

Jerzy pisze:
Jak sie czyta przepisy na wykonanie tych ciast, to okazuje sie, ze niekiedy nieco roznie niektorzy podchodza do tego procesu.

Przepis na ciasto miodowo - cukrowe:
Ciasto miodowo - cukrowe, jako pokarm stały do karmienia pszczół i do pobudzenia matki do czerwienia - wiekszosc robi tak:
Mozna robic rozne ilosci, lecz wazna jest proporcja, a mianowicie:

2 kg cukru pudru i 0,5 kg miodu rozpuszczonego i ogrzanego do temp. +45 C, zmieszać i ugniatać w tej temperaturze na desce do chwili uzyskania konsystencji ciasta na makaron. Gdy ciasto jest zbyt rzadkie - dodać cukru pudru.
Ciasto podzielić na porcje, włożyć do perforowanych torebek foliowych i ułożyć na otwartych uliczkach międzyramkowych, skąd szybko zostanie pobrane przez pszczoły.

Ciasto miodowo-pyłkowe
Ciasto pyłkowe wykonujemy w proporcjach:
40 dag zmielonych obnóży pyłkowych, 120 dag cukru pudru, 40 dag płynnego miodu. Wymieszać pyłek z cukrem, a następnie dodać płynny miód i wyrabiać tak długo, aż masa będzie plastyczna.
Przyjmując, że w tym pyłku znajduje się 20% białka otrzymamy pokarm o 4% zawartości białka.
W przypadku drastycznego niedoboru pyłku, co objawia się ograniczeniem matki w czerwieniu, można przygotować ciasto pyłkowo-cukrowe w proporcjach 1:1.

Ciasto umieszcza się podobnie, czyli na ramkach w ulu i przykrywa folią lub papierem pergaminowym.
Na rodzinę pszczelą przeznacza się ok. 0,5-1,0 kg ciasta w zaleznosci od celu. dla jakiego je podajemy


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 07 marca 2011, 22:52 - pn 

Rejestracja: 08 grudnia 2010, 12:44 - śr
Posty: 178
Lokalizacja: mazowiecki
Cordovan serdecznie dziękuję za podpowiedz ale wolałem się upewnić bo jest to moje pierwsze podejście z ciastem gdyż Tatuś który odszedł od nas już na stałe a po nim przejąłem tą wspaniałą pasję nigdy nie używał żadnych ciast i jestem w tym temacie zielony ale dzięki że jest to wspaniałe forum dzięki któremu czerpię swoje zaległości wiedzy. Podejrzewam że w moim przypadku jest to drastyczny niedobór pyłku bo w tej okolicy jest mało roślin dających pyłek a wnioskuje z tego że w jednym ulu na dennicy było parę larw pszczelich pokarmu mają dość w lutym dociepliłem wiec na pewno to nie z zimna ani głodu. Proporcja o której piszesz 1:1 to bez miodu? Jeszcze raz serdecznie dziękuję i życzę powodzenia tak w pasiece jak i na tym forum, Pozdrowienia Stanisław


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 marca 2011, 23:18 - pn 
Stanisław Ł pisze:
Proporcja o której piszesz 1:1 to bez miodu


Zrób normalne proporcje ciasta miodowo-pyłkowego, u ciebie matki nie zostały ograniczone w czerwieniu z uwagi na brak pyłku tylko masz je pobudzić do czerwienia. ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 08 marca 2011, 00:14 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2010, 11:09 - pn
Posty: 486
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: l/n
cóż będzie warte młode pokolenie bez odpowiedniej ilości i "wartościowszej" pierzgi?

_________________
Jestem misiem o bardzo małym rozumku i długie słowa sprawiają mi wielką trudność.
Pozdrawiam bialymis :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 marca 2011, 07:48 - wt 

Rejestracja: 14 marca 2009, 16:53 - sob
Posty: 979
Ule na jakich gospodaruję: brak
ostatnio mało jestem na forum i może już gdzieś coś takiego jest...
Może te wszystkie przepisy ładnie zgromadzić w jednym dziale, tematy ponazywać i pozamykać aby było wiadomo o co chodzi, łatwo było znaleźć i aby nikt nie spamował w tych temtach.

Co mogło by się znaleźć w takim dziale ?
przepis na ciasta, przepis na ambrozol i inne wynalazki
Coś chyba podobnego miało być z działem Rok w Pasiece , ale w chwili obecnej to ja nie widze różnicy czym on się różni od działów Dziś pytanie dziś odpowiedź,Luźne Tematy/Przy kawie o sprawie i kilku innych.

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 marca 2011, 22:56 - wt 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
ale nikt nie mówił że będzie łatwo.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 marca 2011, 11:09 - czw 
potrzebuje kupic pyłek ma ktos?


Na górę
  
 
Post: 24 lutego 2012, 12:21 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 sierpnia 2010, 12:56 - czw
Posty: 752
Lokalizacja: Dabrowno / Mazury
Ule na jakich gospodaruję: dadant/wlkpl
Wczoraj rozmawialem z kolega mendalinho na temat poddawania ciasta.
MIanowicie do chwili obecnej poddawalem w woreczkach strunowych, jednak zakupilem kubeczki plastikowe zeby ciasto poddawac przez otwor w powalce. poradzilem sie jednak co do tej metody mendalinho. Jego znaniem latwiej beda pobierac pokarm prosto z powalki. (z reszta mnie tez wydaje sie to racjonalne,aczkolwiek nie mam porownania)
Wiem jednak ze czesc kolegow stosuje kubki, foremki itd kladzione na powalce. W zwiazku z tym mam pytanie , czy w chlodne dni, na przedwiosniu wasze pszczoly rowniez pobieraja ciasto podawane w tej formie ??

_________________
www.pasiekadabrowno.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 lutego 2012, 15:47 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 sierpnia 2010, 12:56 - czw
Posty: 752
Lokalizacja: Dabrowno / Mazury
Ule na jakich gospodaruję: dadant/wlkpl
Na poprzedni post nikt nie odpisal a ja juz kolejny klepie.

Kto z Was uzywal ciasta Holger Food ?? Ma moze ktos jakies doswiadczenie ??? Bede w przyszlym tygodniu w okolicy producenta i sie zastanawiam czy nie wziac na probe pudelka 15kg tego ciasta.

_________________
www.pasiekadabrowno.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 lutego 2012, 22:08 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Trajanus pisze:
Kto z Was uzywal ciasta Holger Food ??

Tego ciasta nie miałem ale podkarmiałem ciastem Apikel.Ciasto bardzo plastyczne i dosyć mokre czyli nie wysycha.O tej porze to ważne.Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 lutego 2012, 23:25 - pt 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Trajanus:
Cytuj:
Wiem jednak ze czesc kolegow stosuje kubki, foremki itd kladzione na powalce. W zwiazku z tym mam pytanie , czy w chlodne dni, na przedwiosniu wasze pszczoly rowniez pobieraja ciasto podawane w tej formie ??

Od ubiegłego roku stosuję podkarmiaczkę do ciasta produkcji Sułkowskiego ( http://www.sulkowski.com.pl/offerimages/208/small/2.jpg ) sprawdza sie znakomicie, ciasto jest z nich pobierane bez względu na warunki pogodowe

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 lutego 2012, 23:54 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Cytuj:
Od ubiegłego roku stosuję podkarmiaczkę do ciasta produkcji Sułkowskiego ( http://www.sulkowski.com.pl/offerimages/208/small/2.jpg ) sprawdza sie znakomicie, ciasto jest z nich pobierane bez względu na warunki pogodowe


Czy trzeba dorabiać Sułkowskiego żeby podać rodzinie ciasto wiosną.Chyba nie.Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lutego 2012, 00:24 - sob 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Pewnie nie, ale jest to wygodne rozwiązanie i ma tę zaletę, że nawet zbyt luźne ciasto nie spłynie miedzy ramki, link dałem dlatego,że być może ktoś zechce zrobić sobie coś w tym rodzaju we własnym zakresie (ja niestety nie mam smykałki do drewna więc kupuję to co mi potrzebne:( ). Pozdrawiam

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lutego 2012, 00:51 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Rob pisze:
Pewnie nie, ale jest to wygodne rozwiązanie i ma tę zaletę, że nawet zbyt luźne ciasto nie spłynie miedzy ramki, link dałem dlatego,że być może ktoś zechce zrobić sobie coś w tym rodzaju we własnym zakresie (ja niestety nie mam smykałki do drewna więc kupuję to co mi potrzebne:( ). Pozdrawiam

ok.
Wystarczy włożyć ciacho do jednorazowej reklamówki z jednej strony reklamówke rozedrzeć(nawet w całości) i na ramki.Wystarczy że ciasto klei sie do reklamówki od strony daszka i już nie spłynie.Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 218 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji