FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Pobudzanie Ciatem rodzin
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=52&t=3956
Strona 5 z 5

Autor:  Rob [ 25 lutego 2012, 01:21 - sob ]
Tytuł:  Re: Pobudzanie Ciatem rodzin

Pewnie, że wystarczy, jak już będę miał 200 uli to w ramach obniżania kosztów będę to pewnie stosował, ale na razie przy 14 obecnych i planowanych docelowo 30-tu(na więcej jeszcze nie ma czasu) rodzinach mogę sobie pozwolić na fanaberie :wink: .Pozdrawiam

Autor:  golina [ 16 marca 2012, 08:23 - pt ]
Tytuł:  Re: Pobudzanie Ciatem rodzin

"Pobudzanie ciastem rodzin" na przedwiośniu jest czynnością zbędną,nakręcajacą koszty a przy braku dostepu do wody szkodliwą.

Robią to ci pszczelarze którzy niewystarczająco zakarmili swoje rodziny.
Rodziny prawidłowo zaopatrzone na zimowlę wymagają teraz co najwyżej odsklepiania ramek z zapasami które są nabieżąco zjadane by się rodzina rozwijała a następnie takie ramki matka zaczerwia.

Pszczoła która teraz będzie przerabiała ciasto NIGDY już nie będzie karmicielką młodej pszczoły.Zatem jak to wpłynie na rozwój wiosenny?????? Ci z was którym drukowane nie szkodzi odpowiedzcie sobie sami,albo naśladujcie TYCH którzy już to przerabiali. Po-co uczyć się na swoich błędach zawsze lepiej na cudzych.

Pozdrawiam serdecznie,golina.

Autor:  CYNIG [ 16 marca 2012, 09:15 - pt ]
Tytuł:  Re: Pobudzanie Ciatem rodzin

Nie chcę się wypowiadać na temat użyteczności stosowania ciasta na wiosnę. Każdy swój rozum ma i niech sam wybiera swoje autorytety pszczelarskie i zdecyduje czyje argumenty są bardziej wiarygodne.

Mnie ciekawi jedna rzecz, jak mantrę się powtarza "...Pszczoła która teraz będzie przerabiała ciasto NIGDY już nie będzie karmicielką młodej pszczoły...". Nie udało mi się znaleźć w literaturze opisu tego zjawiska (znaczy unieczynniania gruczołów gardzielowych pod wpływem przerobu sacharozy). Bardzo proszę o jakiś namiar na literaturę gdzie jest to naukowo opisane i wyjaśnione (ale nie na kolejne forumowe wypowiedzi czy artykuły "pszczelarzy z 50 letnim doświadczeniem).

Autor:  golina [ 16 marca 2012, 17:01 - pt ]
Tytuł:  Re: Pobudzanie Ciatem rodzin

Szanowny Panie Cynik,proszę zadzwonić do Tech.pszczelarskiego w Pszczelej Woli i poprosić o rozmowę z dyr. Mirosławem Worobik.
Myślę,że bedzie dla Pana wystarczającym autorytetem.

golina

Autor:  CYNIG [ 16 marca 2012, 18:28 - pt ]
Tytuł:  Re: Pobudzanie Ciatem rodzin

golina,
nie sądzę aby takimi drobiazgami trzeba było zawracać głowę dyrektorowi.
Czy na prawdę nie ma tego opisanego w żadnej literaturze??
Szukam tego z czystej ciekawości, ot takie zboczenie zawodowe, że czasami lubię poczytać o "prawdach oczywistych" w materiałach źródłowych :)

P.S. mój nick to Cynig, do Cynika blisko, jednak znaczenie nieco inne :) :)

Autor:  Pawełek. [ 16 marca 2012, 18:33 - pt ]
Tytuł:  Re: Pobudzanie Ciatem rodzin

CYNIG, tak na dobrą sprawę to w każdej książce pszczelarskiej jest napisane że gruczoły gardzielowe produkujące mleczko u młodych pszczół wraz ze starzeniem się pszczoły przestają je produkować a zaczynają produkować enzymy do rozbijania cukru. I nie ma możliwości aby znowu produkowały mleczko.

Autor:  CYNIG [ 16 marca 2012, 18:38 - pt ]
Tytuł:  Re: Pobudzanie Ciatem rodzin

W moich książkach jest oczywiście opisane w jakim wieku jakie gruczoły się uaktywniają, ale nie znalazłem konkretnie napisanej informacji, że młoda pszczoła zmuszona do przerobienia cukru nieodwracalnie zatraca zdolność produkcji mleczka.

Ale nic to, temat nie jest wart nadmiernie długiego roztrząsania, ja sobie jeszcze poszperam po literaturze a jak nie znajdę to też świat się nie zawali :)

Pozdrawiam

Autor:  jino2 [ 16 marca 2012, 20:19 - pt ]
Tytuł:  Re: Pobudzanie Ciatem rodzin

Trajanus pisze:
Wczoraj rozmawialem z kolega mendalinho na temat poddawania ciasta.
MIanowicie do chwili obecnej poddawalem w woreczkach strunowych, jednak zakupilem kubeczki plastikowe zeby ciasto poddawac przez otwor w powalce. poradzilem sie jednak co do tej metody mendalinho. Jego znaniem latwiej beda pobierac pokarm prosto z powalki. (z reszta mnie tez wydaje sie to racjonalne,aczkolwiek nie mam porownania)
Wiem jednak ze czesc kolegow stosuje kubki, foremki itd kladzione na powalce. W zwiazku z tym mam pytanie , czy w chlodne dni, na przedwiosniu wasze pszczoly rowniez pobieraja ciasto podawane w tej formie ??

w klubie Kolega Robert zachwalał takie tacki styropianowe, że w nich podaje ciasto i że to mu świetnie się sprawdza.
kiedyś Kolega Rafał przedstawiał swój paten poduszki powałkowej ze skrawków styropianowych tacek.

Autor:  jino2 [ 16 marca 2012, 20:24 - pt ]
Tytuł:  Re: Pobudzanie Ciatem rodzin

CYNIG pisze:
W moich książkach jest oczywiście opisane w jakim wieku jakie gruczoły się uaktywniają, ale nie znalazłem konkretnie napisanej informacji, że młoda pszczoła zmuszona do przerobienia cukru nieodwracalnie zatraca zdolność produkcji mleczka.

ja kiedyś też się nadtym nieco dewagowałem, a konkretnie chodziło mi o pszczołę rojową, która mimo że wyleciała z rojem to potem jest w stanie wytwarzać mleczko i karmić larwy.
jakbyś coś znalazł to daj znać.

Autor:  Alpejczyk [ 16 marca 2012, 20:33 - pt ]
Tytuł:  Re: Pobudzanie Ciatem rodzin

jino2 pisze:
ja kiedyś też się nadtym nieco dewagowałem, a konkretnie chodziło mi o pszczołę rojową, która mimo że wyleciała z rojem to potem jest w stanie wytwarzać mleczko i karmić larwy.jakbyś coś znalazł to daj znać.


W roju jest masę pszczoły młodej, która w ulu nie miała co robić, więc ich gardziołka były oszczędzane i mogą od razu przystępować do produkcji mleczka.

Autor:  jino2 [ 16 marca 2012, 20:38 - pt ]
Tytuł:  Re: Pobudzanie Ciatem rodzin

no ale ponąć lotna mucha już nie może wydzielać mleczka

Autor:  Alpejczyk [ 16 marca 2012, 20:51 - pt ]
Tytuł:  Re: Pobudzanie Ciatem rodzin

jino2 pisze:
no ale ponąć lotna mucha już nie może wydzielać mleczka


Jeśli masz książkę Pani Wandy Ostrowskiej "Gospodarka pasieczna" to poczytaj na stronie 74 oraz 159, powinno Ci to wszystko wyjaśnić na zadane pytania.

Autor:  jino2 [ 16 marca 2012, 20:55 - pt ]
Tytuł:  Re: Pobudzanie Ciatem rodzin

Alpejczyk, OK zobaczę i .....

Autor:  ja-lec [ 16 marca 2012, 22:42 - pt ]
Tytuł:  Re: Pobudzanie Ciatem rodzin

[quote="CYNIG"]Mnie ciekawi jedna rzecz, jak mantrę się powtarza "...Pszczoła która teraz będzie przerabiała ciasto NIGDY już nie będzie karmicielką młodej pszczoły...". Nie udało mi się znaleźć w literaturze opisu tego zjawiska (znaczy unieczynniania gruczołów gardzielowych pod wpływem przerobu sacharozy).[/quote

W Gospodarka Pasieczna Wanda Ostrowska tam jest to opisane.

Autor:  golina [ 18 marca 2012, 09:52 - ndz ]
Tytuł:  Re: Pobudzanie Ciatem rodzin

Szanowny Panie Cynig,pomyliłem Pana nick,sorry.
Ks.Dzierżon,czy brat Adam byli li tylko pszczelarzami z ponad 50 letnim doświadczeniem.
Jednak cały czas do ich spuścizny wracamy bo warto.
Zadam Panu jedno pytanie?,Jak wygląda oddawanie kału przez matkę czerwiącą?

golina

Autor:  CYNIG [ 18 marca 2012, 10:11 - ndz ]
Tytuł:  Re: Pobudzanie Ciatem rodzin

golina pisze:
Szanowny Panie Cynig,pomyliłem Pana nick,sorry.


Proszę opuścić tego "Pana" na forum panuje, w moim przekonaniu wspaniała koleżeńska atmosfera i w stosunku do mnie, jeśli to nie sprawi kłopotu, proszę używać formy bezpośredniej.

golina pisze:
Ks.Dzierżon,czy brat Adam byli li tylko pszczelarzami z ponad 50 letnim doświadczeniem.
Jednak cały czas do ich spuścizny wracamy bo warto.


Obawiam się, że intencje mojej wypowiedzi zostały mylnie zinterpretowane. Ja nie odmawiam ogromu wiedzy i doświadczenia jaki można zgromadzić z latami pszczelarzenia. Jednakże dla mnie argument wyłącznie samego stażu to ciut mało. Trzeba jeszcze mieć chęć i zdolności do obserwacji i samokształcenia. Dopiero połączenie tych wszystkich elementów daje świetne połączenie wiedzy i doświadczenia.

golina pisze:
Zadam Panu jedno pytanie?,Jak wygląda oddawanie kału przez matkę czerwiącą?


Na chwil obecną nie mam najmniejszego pojęcia (rozumiem że piszemy o samej fizjologii matki) jak będę taką wiedzę potrzebował to będę jej szukał. Obecnie jest duuuużo więcej innych ważnych dla mnie informacji pszczelarskich które chcę zgłębić.

golina pisze:
golina


Pozdrawiam
CYNIG

Autor:  golina [ 20 marca 2012, 10:00 - wt ]
Tytuł:  Re: Pobudzanie Ciatem rodzin

Witam serdecznie kolegę Cynig.
Ja mam taką zasadę,nie wyważam drzwi które dawno ktoś otworzył.
Miałem 9 lat kiedy pierwszy raz trzymałem podkurzacz w ręku.W tym roku skończe 50.Jednak jest prawdą to co napisałeś.Można nauczyć się chodzić przy pszczołach tak jak się chodzi przy koniach i niewiele wiedzieć.
Wiedza plus doświadczenie dopiero daje efekty a i tak jesteśmy uzależnieni od wielu czynników na które nie mamy wpływu.
Serdecznie Cię kolego pozdrawiam,i myślę że jeszcze nieraz porozmawiamy sobie dzięki temu forum.Bogdan

Autor:  DAMIAN1546 [ 21 marca 2012, 21:46 - śr ]
Tytuł:  Re: Pobudzanie Ciatem rodzin

witam kolegów moje pytanie dotyczy ciasta miodowo-cukrowego , jak długo można je trzymać w woreczkach? bo ja trochę ciasta zrobiłem ale podałem tylko część a trochę mi dostało jak długo modę je pszczelarz pokrzywowy , dałem je do lodówki.

pozdrawiam damian

Strona 5 z 5 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/