FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 27 kwietnia 2024, 08:09 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ] 
Autor Wiadomość
Post: 13 marca 2011, 22:12 - ndz 

Rejestracja: 19 stycznia 2009, 21:00 - pn
Posty: 406
Lokalizacja: Kuj-pom.
Dzisiaj, po oblocie, chciałem z kilku uli wyjąć nie obsiadane ramki. W jednym z nich stwierdziłem, że trzy ostatnie / zabudowa ciepła / są pełne skrystalizowanego pokarmu. Z trudem wbiłem w nie widelec. Wyglądem przypominało to skrystalizowany miód rzepakowy / biała masa /. Karmiłem syropem cukrowym.
Na forum niemieckim, pewnemu pszczelarzowi który stwierdził to samo co ja, ktoś napisał, że ma te ramki wrzucić na mrowisko, bo pszczoły tego nie pobiorą i się osypią z głodu.
Napisano, że póżno podanego syropu / lub zbyt dużo / pszczoły nie zdążyły lub nie miały siły przerobić i bez żadnych dodatków odparowały go tylko i złożyły w komórkach.
Ten pokarm pozostał nadal tylko zwykłym, zbitym , nie z inwertowanym cukrem.
Nie wiem czy im to zostawić, czy podmienić na inne ramki.
Wszystkie rodziny przeżyły i przykro by było gdyby teraz miały zginąć z głodu.
Na wszelki wypadek jutro je podmienię, ale chciałbym wiedzieć czy rzeczywiście mogą nie być w stanie tego pobrać. Nigdy wcześniej z czymś takim się nie spotkałem.
Co panowie o tym myślą ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 marca 2011, 22:21 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
mam podobny problem. Nie wiem czy wyjmować czy zostawić w ulu.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 marca 2011, 22:53 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
Imkerei pisze:
Karmiłem syropem cukrowym.
rozumiem że inwertem, a czy w gnieździe jest też skrystalizowany? jeśli nie to z tym poza gniazdem też sobie dadzą radę bez obaw jak się ogrzeje to i się rozluźni i go pobiorą

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 marca 2011, 23:52 - ndz 

Rejestracja: 19 stycznia 2009, 21:00 - pn
Posty: 406
Lokalizacja: Kuj-pom.
Nie inwertem. Karmiłem cukrem z wodą, ale w stosunku 2:1. W poprzednich latach 3:2 i tego nie było, ale to pewnie nie ma związku. Do gniazd jeszcze nie zaglądałem, więc nie wiem. Jutro te ramki wstawię za zatwór, a na ich miejsce dam inne. Mam około 100 rezerwowych. Mało w tym roku zużyły. Cały czas było zimno.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 marca 2011, 23:54 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
a nie gdzieś w okolicy modrzewi?? to wygląda na spadź modrzewiową

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 marca 2011, 08:36 - pn 

Rejestracja: 08 marca 2008, 19:00 - sob
Posty: 155
Lokalizacja: śląskie
Pawełek pisze:
a nie gdzieś w okolicy modrzewi?? to wygląda na spadź modrzewiową
Rdest Sachaliński tek samo krysralizuje.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 marca 2011, 09:43 - pn 

Rejestracja: 26 stycznia 2010, 13:36 - wt
Posty: 103
Lokalizacja: Bystrzyca Kłodzka
Imkerei,wyciąg ramkę i postaw w ciepłym miejscu minimum +30 stopni.Po godzinie,dwóch spróbuj odsklepić rozszywaczem.Jeśli pokarm będzie rozluźniony wstaw do ula(najlepiej wieczorem,by zapach nie zwabił intruzów).Jak po tym czasie pokarm się nie rozluźni no to ramka do przetopienia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 marca 2011, 12:15 - pn 
ja tez takie ramk mam tak jakby zepak baiły miód ale ja poodsklepiałem i dałem pszczolom wezma to bez problemu, a moze to nawłoc bo nosiły wna jesien az chuczało i zauwazyłem ze ten biały miód nie jest na całej powierzchni plastra tylko albo zalany srodek albo od góry do połowy i reszta ramki normalnie. ale bez obaw pszczoły to wezma tylko posciesniac gniazda zeby mogły to ogrzac


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 14 marca 2011, 20:27 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 maja 2010, 20:59 - śr
Posty: 266
Lokalizacja: podkarpacie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
u mnie to samo, na 4 ule w 4 po troche jest pokarmu skrystalizowanego, nawłoci było u mnie duzo mozliwe ze to i nawłoc albo cukier


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 marca 2011, 20:51 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 października 2009, 18:37 - pn
Posty: 291
Lokalizacja: Karmanowice
Ule na jakich gospodaruję: Dadant+2x1/2
Nawłoc kolego ma dlugi okres krystalizacji wiec watp[ie mysle ze predzej to cukier skrystalizował :wnerw:
Ale wstaw w srodek gniazda kolo czerwiu i odsklep i pszczoły go pobiora


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 marca 2011, 20:53 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 maja 2010, 20:59 - śr
Posty: 266
Lokalizacja: podkarpacie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
mam dylemat jeszcze z jedna rodzinka siedzi na 4 ramkach, czerwiu nie widziałem i nie wiem czy jest tam matka


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 marca 2011, 21:56 - pn 
To jak będzie taka pogoda jak dziś (u mnie + 17 stopni w cieniu) zrób przegląd gniazda i sam stwierdzisz czy jest matka. Możliwe że nie zaczęła jeszcze czerwić a może są dopiero jaja których nie dojrzałeś. Gdyby matki nie było pszczoły po otworzeniu ula zadzierały by w górę odwłoki głośno hucząc że tak to nazwę. ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 14 marca 2011, 21:59 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 maja 2010, 20:59 - śr
Posty: 266
Lokalizacja: podkarpacie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
moze jutro zerkne, ma byc ciepło
czeka mnie jeszcze przesiedlenie 2 rodzin do nowych uli miedzy innymi tą u której podejrzewam brak matki, jesli jej nie bedzie to połacze je z inna i wtedy przeniose do nowego ule bedzie mniej roboty z wycinaniem bo inne ramki beda ale na to trzeba juz poczekac chyba do maja


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 marca 2011, 22:09 - pn 
kiko pisze:
wtedy przeniose do nowego ule bedzie mniej roboty z wycinaniem bo inne ramki beda


Z tym przeniesieniem to wstrzymałbym się do czasu aż porządnie woszczarki zaczną pracować (połowa kwietnia/początek maja) wtedy możesz zmieniać sobie bez problemów ule i typ ramki bo wytniesz i przeprawisz tylko ramki z czerwiem i nawet jak go trochę zniszczysz przy wycinaniu woszczyny i jej osadzaniu na innym typie ramki to woszczarki szybko odbudują ci poddaną w już prawidłowej ramce węzę a na takich plastrach matka zacznie odrazu czerwienie jak tylko pszczoły nową woszczynę pobielą. Jak będą miały pszczoły nowe ramki już z woszczyną te wycinane i przekładane z już zapewne wygryzającym się czerwiem dasz za zawór i jak pszczółka się wygryzie wywalisz z ula a dasz do gniazda znów węzę. ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 14 marca 2011, 22:27 - pn 
Cytuj:
mam podobny problem. Nie wiem czy wyjmować czy zostawić w ulu.


Zostaw jak rodzina jest w miare srednia to wyczysci ramko cukier powinien byc przed ulem.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 14 marca 2011, 22:44 - pn 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 22:31 - wt
Posty: 189
Lokalizacja: Łódź
byczek pisze:
Nawłoc kolego ma dlugi okres krystalizacji


Taaa... Jakieś dwa tygodnie po odwirowaniu... :leży_uśmiech:

W kwestii krystalizacji zapasu zimowego to jeśli o mnie chodzi to nigdy więcej izoglukozy. Zrobiłem sobie mały eksperymencik w zeszłym roku: kupiłem trochę taniej karmy i tam gdzie nie ma pożytków późnych zrobiłem tym pierwsze karmienie ale później inwert, a na końcu jeszcze małą dawke izoglukozy - zeżrą to dobrze, nie zeżrą to mają co innego. Trochę białego w plastrach zostało na dole więc nie będę tego powtarzał.

Karmienie po nawłoci robię inwertem który ma zawierać wg. producenta tylko 22% sacharozy i cukry proste - jeśli mam krystalizację to poprostu nie zdążyły przerobić tych 22% , (jeśli już to dotyczy to końcowej dawki) ale jeśli przezimują to nie problem - albo wyniosą albo złapie wilgoć i zeżrą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 marca 2011, 22:55 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 października 2009, 18:37 - pn
Posty: 291
Lokalizacja: Karmanowice
Ule na jakich gospodaruję: Dadant+2x1/2
Jakos szybciej mi sie gryka skrystalizowała jak nawłoc a byly sprawdzane pod wzgledem zawartosci wody i byly porownywalne tanm roznicy bylo 0.5 to chyba wiem co wiedzialem i co pisze :nonono:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 marca 2011, 23:08 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Jarosław Drozd pisze:
Taaa... Jakieś dwa tygodnie po odwirowaniu... :leży_uśmiech:

wczoraj przy zacieśnianiu gniazda odsklepiłem część plastra i nie była zkrystalizowana a zimowały na nawłoci z dodatkiem 3 kg. cukru. Być może dlatego że u mnie nawłoć rośnie na podmokłym terenie i nie odparowały wody, tym bardziej że kwitła do pużnej jesieni.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 marca 2011, 23:11 - pn 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 22:31 - wt
Posty: 189
Lokalizacja: Łódź
byczek pisze:
Jakos szybciej mi sie gryka skrystalizowała jak nawłoc a byly sprawdzane pod wzgledem zawartosci wody


Krystalizacja ma bardziej związek ze składem miodu, a konkretnie zawartością glukozy (tj. proporcją fruktoza/glukoza) w miodach nektarowych (nawłoć, rzepak) lub trójcukrów w miodach spadziowych (np. melezytoza) natomiast zawartość wody jest drugorzędna. Jeśli twoja nawłoć krystalizowała długo to albo kwitło (lub spadziowało) coś innego albo, mam takie przeczucie, że karmiłeś w miedzyczasie...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 marca 2011, 23:14 - pn 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 22:31 - wt
Posty: 189
Lokalizacja: Łódź
wiesiek33 pisze:
wczoraj przy zacieśnianiu gniazda odsklepiłem część plastra i nie była zkrystalizowana


Zgoda - weź teraz te plastry, odwiruj i zobacz co się będzie działo, choć dodatek cukru może zmienić postać rzeczy (przeinwertowany obniża proporcję glukozy co spowalnia krystalizację, rozkłada się na 1:1 fruktoza:glukoza). W plastrach pod zasklepem krystalizacja jest znacznie wolniejsza (tlen albo jakieś enzymy, a pewno jedno i drugie), chociaż z rzepakiem bym nie ryzykował - z reguły ma mniejszą wilgotnośc i chyba więcej glukozy niż nawłoć.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 marca 2011, 17:39 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 października 2009, 18:37 - pn
Posty: 291
Lokalizacja: Karmanowice
Ule na jakich gospodaruję: Dadant+2x1/2
Kolego wtedy u mnie kwitlo troche gorczycy ale to doslownie symbioloicznie 1 ha max
A nawet gdyby to z koslinn krzyzakowych miod krystalizuje sie szybciej wiec mysle ze u Ciebi cos kwitlo co szybko sie krystalizuje albo moze miales spadz albo jakas koncowke rzekaku i dlatego tak szybko CI sie miod nawłociowy skrustalizowal.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 marca 2011, 22:06 - wt 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 22:31 - wt
Posty: 189
Lokalizacja: Łódź
byczek pisze:
krystalizuje albo moze miales spadz albo jakas koncowke rzekaku i dlatego tak szybko CI sie miod nawłociowy skrustalizowal.


Tak, zapewne była to końcówka rzepaku :leży_uśmiech: :leży_uśmiech: :leży_uśmiech: :leży_uśmiech: :leży_uśmiech: :leży_uśmiech:

Czy my mówimy o tej samej roślinie?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 marca 2011, 22:28 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Jarosław Drozd pisze:
Tak, zapewne była to końcówka rzepaku

Ja siałem rzepak w w lipcu na poplon i zakwitł we wrześniu :leży_uśmiech: nie ma się z czego śmiać, gdybym zasiał w pażdzierniku to pewnie jeszcze w grudniu pszczoły miały by co zbierać!!! :rolf: :rolf: :rolf:

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 marca 2011, 22:58 - wt 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 22:31 - wt
Posty: 189
Lokalizacja: Łódź
Wiesiek, ja rolnikiem jestem tylko w zakresie pszczelarstwa - przyjmuję na wiarę że na poplon można wysiać wszystko, nie wnikam przy tym w celowość tego siewu. Mam kilka uli w okolicy upraw rolnych więc serio pytam: Czy poplon rzepakowy (rozumiem że jary) jest jakoś lepszy od np. gorczycy? Szybciej kwitnie? Nektaruje (zdąży?)? Na zaoranie czy na coś innego?

Z Byczkiem to ja się, jak widzę, nie dogadam, więc ok. przyjmijmy, że pod Łodzią wystepuje endemiczna odmiana nawłoci, która kwitnie dwa miesiące z kawałkiem po rzepaku i z której miód szybko krystalizuje, w przeciwieństwie do Karmanowic i reszty świata.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 marca 2011, 01:29 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Jarku ja również nie jestem rolnikiem mam tylko ogród . ten rzepak dostałem od kolegi który jest plantatorem i dostaje nasiona z Holandii, czy rzepak jest lepszy od gorczycy tego nie wiem . Każdy poplon jest wartościowy ze względu na dostarczenie glebie dodatkowej ilości nawozu organicznego , którego procentowa zawartość powinna wynosić min.3% . Ze względu na problemy jakie miałem z pozbyciem się tego rzepaku bo niestety wyrywałem go ręcznie nie powtórzę tego błędu . Jako poplon najlepsze są rośliny strączkowe ze względu na to że azot pobierają z powietrza a nadmiar odprowadzają po przez łodygę i korzenie do gleby.Rośliny strączkowe są również miododajne a to czy zdążą zakwitnąć to zależy od od czasu wysiewu klasy ziemi,zasobności w azot i tutaj wygląda to tak z im gorsza kasa ziemi i mniejsza zawartość azotu tym krótszy czas wegetacji. Ogólnie w tym temacie jestem raczej laikiem i obecnie sieję facelię a ta ma wyjątkowo krótki okres wegetacji, ok.6 tygodni, Wprawdzie pużne uprawy facelii mają mniejszą wydajność miodowa ale doskonale zabezpieczają przed wzrostami chwastów. pozdrawiam.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 marca 2011, 06:21 - śr 

Rejestracja: 25 marca 2009, 07:38 - śr
Posty: 949
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WP
Było pytanie;Co siać na poplon-rzepak czy gorczycę.
Pozytek pyłkowy jest praktycznie bez różnicy.Gorczyca szybciej zakwita a rzepak jary miewa więcej nektaru.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 marca 2011, 16:19 - śr 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 22:31 - wt
Posty: 189
Lokalizacja: Łódź
No, to widzę, że pewnie cena ziarna siewnego tutaj decyduje... Dzięks. I tak jak zobaczę "żółte" w sierpniu to uznam za gorczycę, chyba że to będzie łubin :uśmiech:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 marca 2011, 17:18 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 października 2009, 18:37 - pn
Posty: 291
Lokalizacja: Karmanowice
Ule na jakich gospodaruję: Dadant+2x1/2
Ale kolego Jarku
Chodzilo mi o to ze moze miales w ramkachg troche miodu rzepakowegonie wiem mozliwe ze cos z pola przyniosły (chodzi mi o rosliny krzyzakowe) i dlatego Ci sie nawłoc szybciej skrystalizowala
Nawwet dr. w. Ostrowska w gospodarce pasiecznej pisze ze miod nawlociowy bedzie sie dluzej krystalizowal :czatownik:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 marca 2011, 19:20 - śr 

Rejestracja: 25 marca 2009, 07:38 - śr
Posty: 949
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WP
Jarosław
Nie wszystko co żółte to rzepak czy gorczyca, bo i łubin bywa żółty-rozumie że to dowcip.
byczek
gwoli ścisłości;rzepak, gorczyca,kapusta-to rośliny krzyżowe.
Miody o małej ilości cukrów złożonych tak mają-że szybko krystalizują.W razie potrzeby to pszczółki dają sobie rady nawet ze skrystalizowanym miodem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 marca 2011, 10:26 - czw 

Rejestracja: 08 marca 2008, 19:00 - sob
Posty: 155
Lokalizacja: śląskie
Obok mnie była hodowla gęsi hodowca gęsi obsiewał pola na zielonkę po żniwach gorczycom i nie tylko swoje pola. Gorczyca rosła do mrozów karmiłem cukrem i nie było w zasadzie problemów.
W niektóre lata jednak bywał pokarm bardziej skrystalizowany nie szkodziło to pszczołom.
Krystalizacja też zależy od pogody .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 marca 2011, 10:32 - czw 

Rejestracja: 15 grudnia 2009, 15:40 - wt
Posty: 167
Lokalizacja: Mielec
u mnie też występuje to zjawisko , pszczoły były podkarmiane inwertem oraz zostawione na nawłoci. jestem w 95 % pewny ze to właśnie nawłoć. Niestety podgrzewanie w nawet w komorze nie daje dużo ;/ Czy pszczoły to wezmą, myślę że tak ale jeszcze nie teraz.
pozdrawiam adzik6


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 marca 2011, 11:16 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
andzik6 W jakiej temperaturze w tej komoeze podgrzewałeś. Pszczoła z krystalizowanego miodu wysie wsztstko takze tylko zostabie biały cókier i potem go wyrzuci na zewnotrz ula. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 marca 2011, 11:24 - sob 

Rejestracja: 15 grudnia 2009, 15:40 - wt
Posty: 167
Lokalizacja: Mielec
miły_marian, Temperatura w komorze waha się od 40-42 stopni.

Tego typu "skrystalizowany pokarm" podawałem silniejszym rodzinom w trosze późniejszym okresie rozwoju i radziły sobie jednak nie polecał bym dawać takich ramek teraz a szczególnie słabszym rodzinom. Dodam że podgrzewanie praktycznie nie zmieniło konsystencji.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji