FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

INVERT
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=52&t=4389
Strona 1 z 1

Autor:  IMKERTECHNIK [ 16 marca 2011, 11:27 - śr ]
Tytuł:  INVERT

witam
interesuja mnie opinie o invertach jakie stosujecie, jak w tym roku pszczoły przezimowaly na invercie czy sie krystakizowal w plastrach itp potrzebuje duzo opini na ten temat pomiewaz nigdy nie uzywalme invertu a w tym roku bede musiał chyba kupic. doradzcie jaki kupic, ile daje sie na rodzine. cukru daje 14-15 kg zimuje na 9-10 ramkach dadant. na cukrze zimowle sa bardzo dobre boje sie zaryzykowac invert, prosze o opinie

Autor:  StanleyK [ 16 marca 2011, 12:32 - śr ]
Tytuł:  Re: INVERT

IMKERTECHNIK pisze:
witam
interesuja mnie opinie o invertach jakie stosujecie, jak w tym roku pszczoły przezimowaly na invercie czy sie krystakizowal w plastrach itp potrzebuje duzo opini na ten temat pomiewaz nigdy nie uzywalme invertu a w tym roku bede musiał chyba kupic. doradzcie jaki kupic, ile daje sie na rodzine. cukru daje 14-15 kg zimuje na 9-10 ramkach dadant. na cukrze zimowle sa bardzo dobre boje sie zaryzykowac invert, prosze o opinie





Ja zimuję pszczółki na Apifortunie od Łysonia i jest super, nie zauważyłem na ramkach w ulach żadnej krystalizacji, jak też nie skrystalizował w zapasowych ramkach które były odebrane im na jesieni i są przetrzymywane w magazynie, a zima w tym roku była mroźna. Ja daję na rodzinę 20kg Apifortuny i to spokojnie wystarcza dla rodzin zimujących, jak i na pewną rezerwę ramek z pokarmem które trzymam w magazynie do Wiosny. Prawda jest taka, że jak robiłem test w zimowaniu, połowę pasieki za zimowałem na Apifortunie a druga połowę pasieki na syropie cukrowym, to większe zużycie pokarmu było w rodzinach na Apifortunie. Świadczy to o tym, że syrop cukrowy jest bardziej kaloryczny dla pszczół i zapasy po zimowli w tych rodzinach były o wiele większe w porównaniu do rodzin zimujących na Apifortunie.

Pozdrawiam serdecznie
StanleyK

Autor:  makak [ 16 marca 2011, 13:15 - śr ]
Tytuł: 

StanleyK
ile dales Apifortuny na rodzine a ile dales syropu cukrowego i w jakich on byl proporcjach?

Autor:  Trajanus [ 16 marca 2011, 14:15 - śr ]
Tytuł: 

Ja w tym roku zimowałem zarówno na syropie jak i na Apifortunie - w tych samych ulach.
Tzn na początku syrop z herbatka po tygodniu juz Apifortuna. A nawet Apifortuna ze starym czosnkiem - chociaż tu miałem obawy ze względu na to ze producent ostrzega aby invertow nie rozcieńczać i nie mieszać z innymi składnikami. Wszystkie rodziny przeżyły zime.

Autor:  novara [ 16 marca 2011, 15:56 - śr ]
Tytuł: 

Również w tym roku część rodzin będę zimował na inwercie celem sprawdzenia. W moim kole już go stosują od jakiegoś czasu i są zadowoleni. A kupują go w HOLGER FOOD.

Autor:  Trajanus [ 16 marca 2011, 16:18 - śr ]
Tytuł: 

Z tym Holger food to jakaś dziwna sprawa, kilka razy do nich pisałem ale nikt, zupełnie nikt nie odpowiada. Natomiast apifortuna znacznie podrozala wiec jej zastosowanie staje pod znakiem zapytania - chociaż pamiętam ze właśnie apifortuna miała być odpowiedzią na ewentualnie rosnące ceny cukru spożywczego.
Poza tym warto zawsze sprawdzać dostawców - na forum polanki ktoś ostrzegał przed producentem/sprzedawcą z Bielan Wrocławskich ze lipę sprzedaje a nie invert i podobno krystalizował w zimę jak szalony.

Autor:  konradziu [ 16 marca 2011, 16:51 - śr ]
Tytuł: 

Trajanus pisze:
Z tym Holger food to jakaś dziwna sprawa, kilka razy do nich pisałem ale nikt, zupełnie nikt nie odpowiada
dzisiaj tam dzwoniłem cena do końca marca 2.85zł/kg później będzie drożej ale nie wiem ile.Ja w tym roku zimowałem na tym syropie pół pasieki i jestem zadowolony.
StanleyK pisze:
Ja daję na rodzinę 20kg Apifortuny i to spokojnie wystarcza
:szok: ja dałem po 12kg i spokojnie starczy

Autor:  StanleyK [ 16 marca 2011, 16:53 - śr ]
Tytuł: 

makak pisze:
StanleyK
ile dales Apifortuny na rodzine a ile dales syropu cukrowego i w jakich on byl proporcjach?





Pisałem w poście powyższym ze Apifortuny dałem na rodzinę 20kg i z każdej rodziny były zabrane do magazynu od jednej do dwóch ramek bite pokarmu, by mieć na wiosnę gotowy pokarm w ramkach i było go można dodać tym rodziną które przez zimowlę zjadły go więcej i maja go niewystarczającą ilość w swych zapasach wiosennych. Takie ramki z gotowym już pokarmem daje również do ulików weselnych i nie muszę ich już zakarmiać syropem po ich nasiedleniu, muszę zaznaczyć że uliki weselne mam na typową ramkę WLKP. Natomiast mówiąc o suchej masie czyli ilość kg cukru na jedną rodzinę to wychodziło mi 14kg i śpię sobie spokojnie nie martwiąc się że może im braknąć pokarmu przez przedłużającą się zimę.

Pozdrawiam serdecznie
StanleyK

Autor:  Jarosław Drozd. [ 16 marca 2011, 17:39 - śr ]
Tytuł: 

Pewnie znowu napiszę prawdy oczywiste, ale podobno na tym forum już jest wszystko, więc każdy je pisze w pewnym stopniu.
Do cukru nic nie mam - brałem zawsze po kilka kilo z różnych źródeł i było OK. Jest tylko jedno ale, mianowicie kiedy bierze się późne pożytki (nawłoć/wrzos/spadź) karmienie robi się w połowie września. Oczywiście można sobie robić gospodarkę dwurodzinną i jedną rodzinę karmić a drugą orać - a potem połączyć, ale miało być o inwercie. Inwert niejedno ma imię - prawdziwy inwert z sacharozy (czyli cukier inwertowany) nie powinien zawierać nic innego poza glukozą, fruktozą i sacharozą - jak zawiera jakieś maltotriozy, trehalozy itp. to nie jest inwert tylko izoglukoza i jest robiony ze skrobi (przynajmniej w jakimś zakresie). Po wrzosie i nawłoci karmię tylko inwertem (dokładnie to apiinvertem) i efekt jest w miarę pozytywny. Ma tylko jedną wadę: cenę - ale cena miodu z wrzosu to rekompensuje. Jeśli nie mam późnych pożytków zaczynam karmienie czymkolwiek i potem przechodzę na inwert. Z reguły po wrzosie rodziny nie są w rewelacyjnej sile (dlatego gospodarka dwurodzinna mnie nęci, ale nie mam jeszcze tylu uli) więc wystarcza im jakieś 10 - 12 litrów (tak, litrów nie kg) + jakiś tam zapas. Jak są cenne matki czy zdecydowanie silne rodziny daję jeszcze 1 do 3 litry dla spokoju sumienia, ale nie za dużo, bo potem im zostaje, a trochę sacharozy jednak muszą przerobić - niepotrzebnie. Dennice mam drewniane niesiatkowane i nieocieplane. Myślę, że z pokarmami już nie mam co kombinować - natomiast z łączeniem rodzin do zimowli to oczywiście będę.

Autor:  novara [ 16 marca 2011, 17:42 - śr ]
Tytuł: 

Trajanus
Zamiast pisać zadzwoń.
Co do ceny to właśnie w tej cenie nasze koło zakupić ma do końca miesiąca, gdyż później podwyżka :sad: .

Autor:  Jarosław Drozd. [ 16 marca 2011, 18:48 - śr ]
Tytuł: 

Wszyscy piszą o Apifortunie - napiszcie również kiedy zaczynaliście i kończyliście karmić. To izoglukoza, więc jeśli wszystko jest z nią OK to może muszę zweryfikować swoje stanowisko w tej sprawie. Czy ktoś tym karmił w drugiej połowie września?

Autor:  IMKERTECHNIK [ 16 marca 2011, 19:16 - śr ]
Tytuł: 

apiinvert 3.20 kilo łysonia !!! baaardzo drogo uwazam. potrzebuje ok 10 tys litrów moze ktos wziął by drugie tyle to mieli bysmy cysterne mam mozliwosc kupienia invertu bezposrednio z francji, dokladnie nie wiem skad ale to kwestia dogadania mam znajomego bardzo duzego [pszczelarza w zachodnich niemczech, i on poleca mi invert który on stosuje(wlasnie tam gdzies z francji) cena ok 60 centów tylko nie wiem jak z transportem ale niedługo sioe dowiem

Autor:  IMKERTECHNIK [ 16 marca 2011, 19:20 - śr ]
Tytuł: 

o wlasnie mowia w tv ze z cukru mozemy przerzucic sie na syrop buraczany, tylko nie wiadomo jak chleb zastapic :oczko:

Ogolnie to mysle ze cukier bedzie kosztował ponizej 3 zl tylko czy ta propaganda(spekulacje) cenowa skonczy sie przed karmieniem czy po karmieniu/ ewentualnie bede musial wyprubowac co warty jest invert :)

pozdrawiam

Autor:  IMKERTECHNIK [ 16 marca 2011, 19:20 - śr ]
Tytuł: 

a moze ktos ma doswiadczenia z syropem firmy kellmann ?

Autor:  BeePol [ 16 marca 2011, 19:45 - śr ]
Tytuł: 

Dwa lata wstecz zimowałem na Apifortunie. Efekt mizerny, pokarm skrystalizował w ramkach :wnerw: . Może w przyszłości wypróbuję jeszcze Apiinvert w zależności od relacji cenowej do cukru.

Autor:  Jarosław Drozd. [ 17 marca 2011, 09:22 - czw ]
Tytuł: 

IMKERTECHNIK pisze:
moze ktos ma doswiadczenia z syropem firmy kellmann ?


Jeśli ktoś ma to chyba z importu, bo oni zdaje się chyba dopiero wchodzą na nasz rynek - na początek weszli z węzą. Syropy niby też mają w ofercie, ale jak sie zaczął ten zamęt z cenami cukru to stronka cennika nie wchodzi albo... nie zawiera cen. No i pytanie nie powinno być "z syropem" tylko "z syropami" - mają w ofercie 3 rodzaje: najtańszą izoglukozę, najdroższy inwert i coś pośredniego. Najdroższy w grudniu kosztował kosmos - jakieś 6,50 zł, tylko nie pamiętam za kg czy za litr, ale i tak kosmos. Z takimi cenami furory u nas nie zrobią....

Salomon pisze:
Dwa lata wstecz zimowałem na Apifortunie. Efekt mizerny, pokarm skrystalizował w ramkach . Może w przyszłości wypróbuję jeszcze Apiinvert w zależności od relacji cenowej do cukru.


Właśnie tego się obawiałem. W Świętokrzyskiem (oczywiście tam gdzie jest trochę wyżej i lesisto) właśnie najbardziej chodzi o spadź, a wrzos to nie rzadkość - dlatego późne karmienie to konieczność, a izoglukoza, moim zdaniem, to ryzyko. Dobre opinie o Apifortunie, "inwertach" z Francji czy z Holger Food trzeba przefiltrować przez dwa aspekty: skąd są (czy są tam wykorzystywane późne pożytki i jaki tam jest klimat) i jaka była tam jesień i zima w recenzowanym roku (w jednym roku wszystko będzie ok a w następnym beton w ramkach). Dlatego opinia:

Trajanus pisze:
Ja w tym roku zimowałem zarówno na syropie jak i na Apifortunie - w tych samych ulach


z Warmi jest miarodajna, ale jest jeszcze pytanie kiedy zacząłeś/zakończyłeś karmienie.

Trochę to jest dzielenie włosa na czworo, ale warto zdawać sobie sprawę z ryzyka, nawet jeśli jest w większości wypadków niewielkie.
Dla świętego spokoju stosuję inwert sacharozowy, również gdy pożytków późnych nie ma, nie chcę się rozdrabniać: jedna dostawa to jeden stracony dzień, ale ekonomia
pewnie zmieni moje podejście.

Autor:  StanleyK [ 17 marca 2011, 10:15 - czw ]
Tytuł: 

IMKERTECHNIK pisze:
apiinvert 3.20 kilo łysonia !!! baaardzo drogo uwazam. potrzebuje ok 10 tys litrów moze ktos wziął by drugie tyle to mieli bysmy cysterne mam mozliwosc kupienia invertu bezposrednio z francji, dokladnie nie wiem skad ale to kwestia dogadania mam znajomego bardzo duzego [pszczelarza w zachodnich niemczech, i on poleca mi invert który on stosuje(wlasnie tam gdzies z francji) cena ok 60 centów tylko nie wiem jak z transportem ale niedługo sioe dowiem





IMKERTECHNIK, ja byłbym zainteresowany tą drugą połową cysterny z inwertem tym bardziej że mieszkamy niedaleko siebie, resztę napisałem Ci na PW.

Pozdrawiam serdecznie
StanleyK

Autor:  StanleyK [ 17 marca 2011, 10:32 - czw ]
Tytuł: 

Salomon pisze:
Dwa lata wstecz zimowałem na Apifortunie. Efekt mizerny, pokarm skrystalizował w ramkach :wnerw: . Może w przyszłości wypróbuję jeszcze Apiinvert w zależności od relacji cenowej do cukru.





Salomon, czy ta Apifortuna na pewno Ci skrystalizowała w ramkach ? Pytam dlatego bo u mnie Apifortuna którą zakarmiam rodziny pszczele robi się po jakim tam czasie jak luźny budyń, ale pszczołom to nie przeszkadza bo swobodnie ją z plastrów wybierają. Oznaką tego jest dobre przezimowanie moich rodzin, jak i dobra kondycja pszczół podczas oblotu wiosennego. Warto sobie zadać troszkę trudu i sprawdzić czy rzeczywiście inwert skrystalizował na maxa, czy to tylko jest pokarm o luźnej konsystencji budyniu który w żaden sposób nie przyczynia sie do złej zimowli.

Pozdrawiam serdecznie
StanleyK

Autor:  BeePol [ 17 marca 2011, 13:38 - czw ]
Tytuł: 

StanleyK pisze:
Salomon, czy ta Apifortuna na pewno Ci skrystalizowała w ramkach ?

Pokarm skrystalizował i ogólnie pszczoły z zimowli wyszły bardzo słabe. Czy to wina pokarmu-nie wiem. Przy zakarmianiu cukrem nigdy nie miałem tego problemu. A u mnie ze względu na pożytki spadziowe konieczne jest późne karmienie. W tym roku jak dobrze pójdzie do przerobu cukru zatrudnię odkłady :rolf: . Pozdrawiam.

Autor:  jv2m [ 17 marca 2011, 14:24 - czw ]
Tytuł: 

karmię pszczoły syropem pszczelarskim z Holgera , zmiowla przebiega prawidłowo , uważam ze karmienie wczesne i małymi dawkami jest nie wskazane bo pszczoly mają mozliwość domieszać nektaru i moze nastapić problem z krystalizacją . ja karmię 15 kg na rodzine w jednej lub dwuch dawkach , zaczynam ok 20 września , ale dawałem równiez 30 września i wszystko było OK . ostatnia cena z 14.03 - 2,85 zł /kg z dostawą .

Autor:  adzik6 [ 17 marca 2011, 14:42 - czw ]
Tytuł: 

Ja również zimuję rodziny na Inwercie. kiedyś kupowałem apifortuna obecnie apiffoot. rodziny dostają po 10 kilo syropu. Ramka wielkopolska. Inwert nigdy nie skrystalizował, obecnie uważam to za najlepsze rozwiązanie.
pozdrawiam adzik6

Autor:  StanleyK [ 17 marca 2011, 15:08 - czw ]
Tytuł: 

Ja po ostatnim miodobraniu czyli zaraz po lipie tj. około 10 lipca, daję każdej rodzinie po pięć litrów Apifortuny przeliczając tj. 7kg by pszczoły nie miały poczucia głodu i matki mogły dobrze czerwić. Jak do tej pory nie miałem z Apifortuną żadnych problemów jeśli chodzi o krystalizację jej w ramkach, następne porcje po pięć litrów, dostawały w sierpniu i na początku września i to był koniec karmienia pszczół na zimę. Pszczółki w ubiegłym roku jak i w tym roku wyszły z zimowli w bardzo dobrej kondycji. Na 150 rodzin towarowych w 30-tu było nieco więcej osypu zimowego, dwa następne osypały się w 3/4 rodziny i zostały zlikwidowane, pozostała część jest w chwili obecnej na 7-8 ramkach WLKP. Zimuję także uliki weselne i na 50 zazimowanych trzy mi spadły z głodu, choć na dwóch ramkach miały ful pokarmu, no ale nie przeszły na nie i zakończyły swój żywot. Osobiście na Apifortunę nie mogę nic złego powiedzieć bo u mnie jest okie.

Pozdrawiam serdecznie
StanleyK

Autor:  Jarosław Drozd. [ 17 marca 2011, 23:49 - czw ]
Tytuł: 

StanleyK pisze:
Osobiście na Apifortunę nie mogę nic złego powiedzieć


Znaczy trzeba spróbować... Ale jak tak o tych cysternach to może ktoś próbował już hurtowych zakupów tam:

http://www.cukier-krolewski.pl/Dla-Firm ... la-pszczol

Głównie chodzi o to jaką minimalną ilość apiinwertu można kupić bez pośrednictw p. Łysonia.

Autor:  cezarwedkarz [ 18 marca 2011, 00:31 - pt ]
Tytuł: 

Ja chciałem u nich kupić ale nie da rady trzeba mieć REGON !!! (i NIP oczywiście - ale to nie problem) inaczej nie chcą sprzedać.

Autor:  Zdzisław. [ 18 marca 2011, 00:35 - pt ]
Tytuł: 

Tzn. nie chcą rozmawiać z klijentem indywidualnym,tylko firmy.

Autor:  cezarwedkarz [ 18 marca 2011, 00:57 - pt ]
Tytuł: 

Dokładnie - kupowałem wcześniej wiaderka gdzie też sprzedawali tylko fakturowo ale chcieli tylko NIP to im dałem , a w tej firmie chcą jeszcze REGON :do bani:

Autor:  Zdzisław. [ 18 marca 2011, 01:08 - pt ]
Tytuł: 

Regonu nie masz nawet gdy masz pasieke zarejestrowaną w działach specjalnych,
trzeba mieć np.handel obwożny ,płacić ryczałt ale jaja a to Polska właśnie.

Autor:  StanleyK [ 18 marca 2011, 12:34 - pt ]
Tytuł: 

IMKERTECHNIK pisze:
apiinvert 3.20 kilo łysonia !!! baaardzo drogo uwazam. potrzebuje ok 10 tys litrów moze ktos wziął by drugie tyle to mieli bysmy cysterne mam mozliwosc kupienia invertu bezposrednio z francji, dokladnie nie wiem skad ale to kwestia dogadania mam znajomego bardzo duzego [pszczelarza w zachodnich niemczech, i on poleca mi invert który on stosuje(wlasnie tam gdzies z francji) cena ok 60 centów tylko nie wiem jak z transportem ale niedługo sioe dowiem




IMKERTECHNIK, czy ta Twoja propozycja odnośnie zakupu drugiej połowy cysterny z inwertem jest aktualna ??? czy to był tylko pic, bo zero odpowiedzi z Twojej strony w tej sprawie.
Myślę że należałoby mi odpowiedzieć na zapytanie.

Pozdrawiam serdecznie
StanleyK

Autor:  krzysglo [ 22 marca 2011, 23:56 - wt ]
Tytuł: 

novara pisze:
Również w tym roku część rodzin będę zimował na inwercie celem sprawdzenia. W moim kole już go stosują od jakiegoś czasu i są zadowoleni. A kupują go w HOLGER FOOD.


Jak od kilku lat - to to nie jest ten sam syrop.

Dzisiaj się dowiedziałem, że od połowy zeszłego roku nie sprzedają syropu z Cargila, tylko z Francji. Z jakiej firmy ? Oczywiście tajemnica handlowa.

Dziś również dzwoniłem do firmy Orion.
Oni mają syrop z Cargila, ale "tyćko" droższy. Ale zapewniają, że świeży.
Zamówienie dziś - dostawa połowa maja. Nie wyrabiają się z rozlewaniem.

Autor:  kazik11 [ 23 marca 2011, 06:22 - śr ]
Tytuł: 

Inwert stosuję od kilku ładnych lat.Jest on różnej jakości zależnie od stosowanej metody przetwarzania oraz pozostałości zanieczyszczeń(soli lub kwasów).
Kilka lat temu miałem inwert ; chyba się nazywał Bioinwert, który na wiosnę był tak twardy jak skała.Miałem też taki że jeszcze nie otworzyłem opakowania a na wierzchu była skrystalizowana warstwa.
Ostatnio karmiłem inweretm na bazie pszenicy(a nie kukurydzy GMO), jak na razie zimowanie dobre i nie skrystalizowany zapas.

Autor:  zegaj [ 23 marca 2011, 08:03 - śr ]
Tytuł: 

Syrop o nazwie Apifood jest z Cargila i to nie jest ten sam co kiedyś pszczelarze kupowali. Tamtem miał oznaczenie numerowe już nie pamiętam jakie i był do produkcji ciast i ciastek. Co ciekawe niektórzy kupują syrop z Cargila nazywany pomadą i robią z niego pyszną księżycówke.

Autor:  DROBNY [ 23 marca 2011, 09:42 - śr ]
Tytuł: 

Mi ten syrop lekko skrystalizował ale pszczoły bardzo dobrze przezimowały.
Jak pierwszy raz po zimie zaczołem robić przegląd i zobaczyłem na ostatnich ramkach, że ten syrop ma lekko skrystalizowaną konsystęcię to trochę byłem przestraszony ale jak zobaczyłem, że to moim pszczółkom nic nie przeszkadza a wręcz przeciwnie tam gdzie jest kłąb ma postać płynną( rozgrzewają go swoją temperaturą i robi sie płynny) a siła rodzin przy tak długiej zimie jest zadziwiająco mocna to i mnie to zadowoliło.
Pozdrawiam Drobny

Autor:  Malcolm [ 29 sierpnia 2012, 21:33 - śr ]
Tytuł:  Re: INVERT

Koledzy, a te pasze dla pszczół to traktuje się jako pokarm w proporcjach 1:1? Czyli jak dam 15 kg takiej paszy to tak jakbym dawał 15 kg cukru?

Autor:  Baartez2006 [ 29 sierpnia 2012, 23:05 - śr ]
Tytuł:  Re: INVERT

Nie. Masz tam napisaną zawartość suchej masy i tym się wzorujesz. Np. inewrt o zawartości 75% suchej masy o masie 10kg odpowiada 7,5kg cukru.

Autor:  Malcolm [ 30 sierpnia 2012, 16:39 - czw ]
Tytuł:  Re: INVERT

Nabywałem paszę dla pszczół w Miodach Mazurskich. Na wiaderku nie mam żadnej informacji.. :?

Autor:  6Cichy [ 30 sierpnia 2012, 18:00 - czw ]
Tytuł:  Re: INVERT

78% tak napisane na specyfikacji dołączonej do tego inwertu

Autor:  DROBNY [ 30 sierpnia 2012, 19:58 - czw ]
Tytuł:  Re: INVERT

Może taki przelicznik!!!
Do zazimowania potrzeba od15 do 20 kg pokarmu w ulu( pokarmu nie cukru).
Zimowy zapas w ulu zawiera około 83 % suchej masy czyli 10 kg pokarmu to 8,3 kg cukrów reszta to woda.
Syropy w zależności od rodzaju zawierają od 72 do 78 % suchej masy.
Żeby uzyskać pokarm zimowy pszczoły muszą odparować z pokarmu w przypadku APIFOODU 5 % wody w przypadku innych produktów trochę więcej. Na proces odparowywania i przenoszenia zużyją od 3-10 % pokarmu w zależności od wielu różnych czynników. Czyli w przypadku apifoodu różnica między tym co dajemy a tym co jest gotowym zapasem wynosi około 10%
Reasumując : dając 15 kg apifoodu pszczoły uzyskują około 13,5 kg zapasu węglowodanowego.

Autor:  kolopik [ 30 sierpnia 2012, 20:24 - czw ]
Tytuł:  Re: INVERT

Coś Kolego przesadziłeś.
Rodzina zimowana na 7-miu ramkach Wpol, ile może zmieśić pokarmu ?
Licząc 2,5 kg/ramka, to przy całkowitym zalaniu daje 17,5 kg żarcia. A gdzie czerw z kłębem ?

Autor:  DROBNY [ 30 sierpnia 2012, 21:11 - czw ]
Tytuł:  Re: INVERT

Nic nie przesadziłem są rodziny i rodzinki do dadanta potrzeba więcej do wlk. mniej bo i rodziny sa zapewne mniejsze. Jak zalejesz do końca września lub początek października ul zapasem to matka będzie ograniczona w czerwieniu ( można wykonać ostatnie odymiania lub co tam kto woli) a nad kłębem masz pewność, że pszczoły bedą miały pokarm całą zimę. Tak dla lepszych obliczeń na ramce wielkopolskiej według danych naukowych mieści się ponad 2,5 kg pokarmu (pełnej zalanej i poszytej), także na siedmiu ramkach masz miejsce na 15 kg zapasu, czerw i kłąb.
Pozdrawiam Drobny

Autor:  kolopik [ 30 sierpnia 2012, 21:30 - czw ]
Tytuł:  Re: INVERT

DROBNY pisze:
Jak zalejesz do końca września lub początek października ul zapasem to matka będzie ograniczona w czerwieniu

Łódż od Lublina to nie szmat świata. Ale u mnie gniazda mają być zalane na Siewną/ 8 września/, więc o jakim ograniczenu czerwienia matek Kolega mówi ? Matki w tym czasie mają obowiązek przestać czerwić. No, chyba, że Kolega ma b. późne pożytki towarowe.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/