FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 29 marca 2024, 00:02 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 48 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Apifood
Post: 17 marca 2011, 21:39 - czw 

Rejestracja: 14 marca 2008, 21:36 - pt
Posty: 189
Lokalizacja: Krosno odrzańskie
Czy ktoś z kolegów podkarmiał na zimę rodziny syropem APIFOOD?.Proszę o spostrzeżenia i wnioski.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 marca 2011, 22:06 - czw 

Rejestracja: 15 grudnia 2009, 15:40 - wt
Posty: 167
Lokalizacja: Mielec
Ja podkarmiałem pszczoły tym syropem na zimę. Co prawda nie w tym sezonie lecz 2 lata temu.
Tydzień temu również zakupiłem 3 tony syropu by poddać pszczołom na "rozruch" itd. Spostrzeżenia hmm jesli chodzi o zimowanie to bardzo dobrze, pszczoły chętnie biorą choc ja zawsze poddając staram się syrop podgrzać, szczególnie teraz na wiosnę gdy nie są jeszcze w takiej sile. Wygodny w użyciu - kupiłem go w 15 kilowych wiaderkach cena 2,85 z dostawą do domu. Na zimę podaję około 10 kilo na ul ( wielkopolski ) w 2 dawkach po 5 kilo lub 3 po 3.
pozdrawiam adzik6


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Apifood
Post: 17 marca 2011, 22:08 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 czerwca 2008, 11:35 - pn
Posty: 1851
Lokalizacja: Opolskie
zenm pisze:
Czy ktoś z kolegów podkarmiał na zimę rodziny syropem APIFOOD?.Proszę o spostrzeżenia i wnioski.

U mnie nie widać różnicy. Tak samo jak Syrop pszczelarski z Holger Food. Choć tyćko składem/proporcją składników się różni.

_________________
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 marca 2011, 22:53 - czw 
U nas w Związku też składaliśmy zamówienia i cena 50 zł za 15 kilowe wiaderko.Chciałem zrezygnować ,bo zamawiałem ciasto ,ale chyba zdecyduję sie na zakup :piwko:


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Apifood
Post: 02 czerwca 2011, 19:58 - czw 
krzysglo pisze:
zenm pisze:
Czy ktoś z kolegów podkarmiał na zimę rodziny syropem APIFOOD?.Proszę o spostrzeżenia i wnioski.

U mnie nie widać różnicy. Tak samo jak Syrop pszczelarski z Holger Food. Choć tyćko składem/proporcją składników się różni.

Krzyśku może trochę jaśniej napisz jak przebiegła Ci zimowla na Apifood” a może są lepsze pasze od tego
Nigdy nie karmiłem gotowymi paszami
Która jest Najlepsza według Znawców Tematu
;-) proszę o opinie


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 02 czerwca 2011, 21:00 - czw 

Rejestracja: 05 lutego 2009, 00:18 - czw
Posty: 138
Lokalizacja: pajęczno/poznań
tez jestem ciekaw


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 czerwca 2011, 15:39 - czw 
IMKERTECHNIK pisze:
tez jestem ciekaw

Nie dowiedziałem się zbyt dużo ale znalazłem to
http://www.zwiazek-pszczelarski.pl/fotk ... prasy3.pdf
Poza tym rozmawiałem z P Piotrem Krawczykiem który zachwala ten produkt karmiąc nim swoje pszczoły ;-)
w przygotowaniu jest jeszcze inna oferta ale to może później :D
Na razie interesują mnie opinie na temat Apifood


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 10 czerwca 2011, 11:14 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 października 2007, 21:55 - ndz
Posty: 83
Lokalizacja: Kościerzyna
BoCiAnK pisze:
IMKERTECHNIK pisze:
tez jestem ciekaw

Nie dowiedziałem się zbyt dużo ale znalazłem to
http://www.zwiazek-pszczelarski.pl/fotk ... prasy3.pdf
Poza tym rozmawiałem z P Piotrem Krawczykiem który zachwala ten produkt karmiąc nim swoje pszczoły ;-)
w przygotowaniu jest jeszcze inna oferta ale to może później :D
Na razie interesują mnie opinie na temat Apifood


Witam serdecznie.
W zeszłym roku poraz pierwszy zastosowałem pokarm dla pszczół Apifood. Pszczoły przezimowały bardzo dobrze. Pokarm tylko nieznacznie krystalizował na nie sklepionych i nie obsiadanych plastrach. Pszczoły nie miały na wiosne żadnego problemu z wyczyszczeniem tych plasrów. Nawet plastry z pokarmem zabrane na jesieni nie wykazywały żadnych zmian. Także w tym roku przymierzam sie do zakupu tego rodzaju pokarmu dla pszczół.
Boguś tu masz bardziej aktualną ofertę tą co przedstawiłeś to z zeszłego roku:
http://rzpcz.w.interia.pl/APIFOOD_cennik.doc

Pozdrawiam Maniek_MB


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 czerwca 2011, 13:29 - pt 
maniek_mb pisze:
Boguś tu masz bardziej aktualną ofertę tą co przedstawiłeś to z zeszłego roku:
http://rzpcz.w.interia.pl/APIFOOD_cennik.doc

OK Dzięki Marian :piwko: będą pszczoły jadły :mniam miodek: APIFOOD tej zimy :uśmiech:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 10 czerwca 2011, 15:45 - pt 

Rejestracja: 25 marca 2009, 07:38 - śr
Posty: 949
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WP
Miałem go w ubiegłym roku i faktycznie na wiosne nie zrobił sie z pozostałości -beton.
W jesieni sie troszke przestraszyłem bo w niektórych pojemnikach zaczęła sie pojawiać skrystalizowana skorupka-ale rozpuszczalna.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 lipca 2011, 16:15 - pn 
No to karma dla pszczółek dotarła :jupi: i tak sobie liczę ile zyskałem płacąc po 3 zł za kg Apifoodu jeżeli policzyć że wiaderko w jakim jest Apifood kosztuje na hurtowni prawie 6 zł ( bo identyczne kupowałem na miód tylko wieka miały niebieskie ) to 100x 5 =500zł to już zysk za same wiadra co pozostaną na miód w przyszłym roku ;-) a gdzie oszczędność w pracy


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 11 lipca 2011, 17:00 - pn 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
BoCiAnK pisze:
No to karma dla pszczółek dotarła :jupi: i tak sobie liczę ile zyskałem płacąc po 3 zł za kg Apifoodu jeżeli policzyć że wiaderko w jakim jest Apifood kosztuje na hurtowni prawie 6 zł ( bo identyczne kupowałem na miód tylko wieka miały niebieskie ) to 100x 5 =500zł to już zysk za same wiadra co pozostaną na miód w przyszłym roku ;-) a gdzie oszczędność w pracy


Wychodzi to samo jakbys kupił cukier po 3,90, tylko dolewanie wody i mieszanie odpada,( załóżmy) :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 lipca 2011, 09:40 - wt 

Rejestracja: 12 stycznia 2010, 11:27 - wt
Posty: 334
Lokalizacja: Góra
Jeśli chodzi o nazwy syropów to ściema troszkę jest, te apifoody, apistary, apifortuny to taki - jak to było w tym skeczu o chińskiej restauracji - "chłit marketingowy".

Syropy tzw. pszczelarskie to syropy glukozowo-fruktozowe dla przemysłu spożywczego z domalowaną etykietką "dla pszczół". W Europie jest dwóch wielkich producentów takich syropów: Ickowicz (Francja) i Cargill (akurat syropy robi we Wrocławiu). Jak jest u Ickowicza nie wiem, ale Cargill produkuje kilkadziesiąt wersji syropów, różniących się zawartością cukrów. Syrop sprzedawany przez Orion to CTruSweet 10730, dostałem karty analizy tego syropu i są toczka w toczkę jak Apifood.
Kolejna sprawa. Pod tą samą nazwą w różnych latach mogą być sprzedawane rózne syropy. Dla przykładu Holger Food sprzedawał swój syrop pszczelarski (nie dorobili się biedaki ładnej nazwy) w zeszłym roku z Cargilla w tym roku z Francji.

Nie za bardzo się orientuję dlaczego tak mocno są promowane syropy w których jest tyle wielocukrów (maltozy i maltotriozy głównie), które składają się z samych cząsteczek glukozy, skoro w tej samej cenie można dostać syrop o składzie: glukoza, fruktoza i sacharoza w równych proporcjach, czyli takim jak najdroższy pokarm dla pszczół - inwert (inwert produkuje się w innym procesie ale skład jest taki sam).

Pszczoły pobierając syrop lub nektar w procesie przygotowania do spożycia (bo nie trawią cukrów złożonych) dodają do niego różne enzymy, które po pierwsze rozbijają cukry na cząsteczki proste a po drugie inwertują czyli zamieniają część glukozy na fruktozę.

W przypadku syropu cukrowego mamy 100% sacharozy czyli 50% fruktozy i 50% glukozy. Z tej ostatniej jakaś ilość zostanie przetworzona na fruktozę.
W przypadku karmy Apifood jest po rozbiciu na cukry proste 25% fruktozy i 75% glukozy, bilans trochę przerażający ale jak widać pszczoły sobie z nim radzą.

W kontekście elementarnych informacji nt. odżywiania pszczoły NIE ROZUMIEM dlaczego mówi się że syropy nie są przerabiane przez pszczoły tylko składowane od razu w komórkach, że nie zaleca się rozcieńczania, żeby karmić późno. Przecież każdy cukier nie będący glukozą lub fruktozą jest nieprzyswajalny dla pszczół czyli zapełnia jelito.

Bardzo dobry jest syrop stosowany przez Polbarta CSweet 10710: 33% fruktoza, 33% glukoza i 33% sacharoza czyli tak jak syrop cukrowy tylko część roboty została za pszczoły wykonana.Jest on niedostępny jednak dla maluczkich, trzeba brać cysternę... albo kupić inwert za 4,50zł - ten sam skład.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 lipca 2011, 10:12 - wt 
hwafel pisze:
Bardzo dobry jest syrop stosowany przez Polbarta CSweet 10710: 33% fruktoza, 33% glukoza i 33% sacharoza czyli tak jak syrop cukrowy tylko część roboty została za pszczoły wykonana.Jest on niedostępny jednak dla maluczkich, trzeba brać cysternę... albo kupić inwert za 4,50zł - ten sam skład.


KOlego i maluczki go kupi jest to zwykły inwert pod nazwą Apistar
http://lyson.com.pl/p3029114_apistar-wi ... edazy.html
W moim przypadku nigdy nie zimowałem na żadnym inwercie czy jak tam mówiąc gotowej paszy ale nim dokonałem wyboru spytałem setki pszczelarzy co zimowali np na Apifood i innych o podobnym składzie w odpowiedzi zawsze usłyszałem nie widzą różnicy między cukrem a NIM więc i może ja tak komuś za rok powiem gdy mnie zapyta lub odradzę jak się coś nie sprawdzi
znam osobiście pszczelarza co zimował na drogim inwercie cała pasiekę a na wiosnę ze 100 dostało mu cudem 9 rodzin bo inwert zamienił się z skałę -> A miał być najlepszy na rynku ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 12 lipca 2011, 10:23 - wt 
Powiedzcie kiedy najpozniej mozna poddac ten apifood . Czytałem na forum to podobno takie syropy poczatkiem pazdziernika mozna nawet wlewać do uli :leży_uśmiech: i pszczołom nie ma nic ,zyja i maja sie dobrze :leży_uśmiech: :leży_uśmiech:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 12 lipca 2011, 10:53 - wt 

Rejestracja: 12 stycznia 2010, 11:27 - wt
Posty: 334
Lokalizacja: Góra
BoCiAnK pisze:
KOlego i maluczki go kupi jest to zwykły inwert pod nazwą Apistar

Apistar jest inwertem produkowanym z buraków cukrowych (dokładniej ze zwykłego cukru) przez firmę ICKO, natomiast syrop 10710 z Cargilla jest robiony ze skrobi tak jak "nasze" syropy tylko ma inny skład cukrów. Inwert a syrop ze skrobi to produkty o podobnym składzie ale uzyskane w wyniku całkowicie odmiennych procesów produkcji.

Do mnie Apifood już jedzie na całą pasiekę. W zeszłym roku była tylko połowa pasieki, na syropie od Łysonia więc postęp jest :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 lipca 2011, 15:36 - wt 

Rejestracja: 22 marca 2011, 11:20 - wt
Posty: 427
Lokalizacja: Ponidzie
zauważyłem ze na apifoodzie ostatniej zimy bardzo mały osyp był. co do tego promowania to sprawa jest prosta żarcie typu apifood przypomina bardziej miód niż zwykły syrop cukrowy pszczoły tego nie muszą inwertować i o to chodzi. co prawda skład tego pokarmu nie jest składem jaki jest u miodu ale chodzi o to ze pszczoły są przez naturę przystosowane do cukrów prostych bo one są w nektarze{pomijam sprawę spadzi bo to inna piłka i na niej nikt nie zimuje}
reasumując każdy inwert będzie lepszy od syropu z cukru jaki mamy w torebkach :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 lipca 2011, 16:18 - wt 
KOBER pisze:
Powiedzcie kiedy najpozniej mozna poddac ten apifood . Czytałem na forum to podobno takie syropy poczatkiem pazdziernika mozna nawet wlewać do uli :leży_uśmiech: i pszczołom nie ma nic ,zyja i maja sie dobrze :leży_uśmiech: :leży_uśmiech:

Cooo Przewidujesz że spadź będzie aż do października :leży_uśmiech: co byś my z tym miodem potem robili :leży_uśmiech:
hwafel pisze:
BoCiAnK napisał/a:
KOlego i maluczki go kupi jest to zwykły inwert pod nazwą Apistar

Apistar jest inwertem produkowanym z buraków cukrowych (dokładniej ze zwykłego cukru) przez firmę ICKO, natomiast syrop 10710 z Cargilla jest robiony ze skrobi tak jak "nasze" syropy tylko ma inny skład cukrów. Inwert a syrop ze skrobi to produkty o podobnym składzie ale uzyskane w wyniku całkowicie odmiennych procesów produkcji.

Nie zmam się na produkcji
porównałem tylko skład jaki podałeś wyżej w poście z składem Apistaru i są identyczne ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 12 lipca 2011, 16:26 - wt 
BoCiAnK pisze:
Cooo Przewidujesz że spadź będzie aż do października :leży_uśmiech: co byś my z tym miodem potem robili :leży_uśmiech:


Mi wystarczy zeby kapało :oczko: Tak jak teraz kapie 2 korpusy na miesiąc :oczko:
U mnie do połowy sierpnia chyba ,ze to jest ten rok co do 10 wrzesnia bedzie kapało , taki rok zdarza sie u mnie raz na 20 lat. :leży_uśmiech: No ,ale chyba to tak jest najgorszy rok zawsze styka sie z najlepszym skoro 2010 był najgorszy od 50 lat tak więc.......... :leży_uśmiech:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 12 lipca 2011, 16:34 - wt 
KOBER pisze:
U mnie do połowy sierpnia chyba ,ze to jest ten rok co do 10 wrzesnia bedzie kapało , taki rok zdarza sie u mnie raz na 20 lat. :leży_uśmiech:


Nie opowiadaj Głupot
Jak byłem na szkoleniu to sam Prezydent Sabat zapewnił że to dopiero pierwszy rok Tłusty więc przed nami jeszcze 6 takich :leży_uśmiech: ja jeszcze choć raz chciałbym się przelecieć na wyspę Błękitny Mauritius :leży_uśmiech:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 12 lipca 2011, 22:07 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
jaki on tam tłusty raptem wziąłem jedynie wiosenny niby z rzepaku ale rzepaku było tylko 1.5h a pszczoły szły na las, malina i akacja przez tą pie....ą pogodę dopiero teraz biorę natomiast lipa i gryka poszła się je...ć gryka kończy kwitnienie

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 lipca 2011, 22:19 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2008, 22:30 - śr
Posty: 1152
Lokalizacja: Kwidzyn
Ule na jakich gospodaruję: leżak wielkopolski z nads 1/2D
BoCiAnK pisze:
KOBER pisze:
U mnie do połowy sierpnia chyba ,ze to jest ten rok co do 10 wrzesnia bedzie kapało , taki rok zdarza sie u mnie raz na 20 lat. :leży_uśmiech:


Nie opowiadaj Głupot
Jak byłem na szkoleniu to sam Prezydent Sabat zapewnił że to dopiero pierwszy rok Tłusty więc przed nami jeszcze 6 takich :leży_uśmiech: ja jeszcze choć raz chciałbym się przelecieć na wyspę Błękitny Mauritius :leży_uśmiech:


Sciemniasz Bogdan. Prezydent Sabat twierdził że zeszły rok był tłusty, Miał rekordy w swojej pasiece .Tak bynajmniej opisywał na łamach PSZCZELARZ POLSKI .
Jaki teraz to pewnie też napisze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 lipca 2011, 22:42 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
a ile mu ton cukru czy inwertu przywieźli? :leży_uśmiech:

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 lipca 2011, 22:56 - wt 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
hwafel pisze:
BoCiAnK pisze:
KOlego i maluczki go kupi jest to zwykły inwert pod nazwą Apistar

Apistar jest inwertem produkowanym z buraków cukrowych (dokładniej ze zwykłego cukru) przez firmę ICKO, natomiast syrop 10710 z Cargilla jest robiony ze skrobi tak jak "nasze" syropy tylko ma inny skład cukrów. Inwert a syrop ze skrobi to produkty o podobnym składzie ale uzyskane w wyniku całkowicie odmiennych procesów produkcji.

Do mnie Apifood już jedzie na całą pasiekę. W zeszłym roku była tylko połowa pasieki, na syropie od Łysonia więc postęp jest :oczko:

1.ICKo nie jest producentem żadnych syropów jest tak samo jak i łysońi orion dystrybutorem syropów o składzie w miarę odpowiednim dla pszczół.
2.syrop 10710 z cargila jest blendą cukrową mieszanką cukru zwykłego białego i izoglukozy i zawiera około 50% sacharozy 9 % fruktozy 25 %glukozy i cukry wyższe. w słabych rodzinach krystalizuje na cement
3 inwert jest produktem rozkładu skrobi na glukozę i fruktoze w najbardziej popularnych inwertach skład tych trzech cukrów jest podobny średnio po 33% produkowany z buraka cukrowego
Pozdrawiam Drobny


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 lipca 2011, 23:13 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
DROBNY pisze:
hwafel pisze:
BoCiAnK pisze:
KOlego i maluczki go kupi jest to zwykły inwert pod nazwą Apistar

Apistar jest inwertem produkowanym z buraków cukrowych (dokładniej ze zwykłego cukru) przez firmę ICKO, natomiast syrop 10710 z Cargilla jest robiony ze skrobi tak jak "nasze" syropy tylko ma inny skład cukrów. Inwert a syrop ze skrobi to produkty o podobnym składzie ale uzyskane w wyniku całkowicie odmiennych procesów produkcji.

Do mnie Apifood już jedzie na całą pasiekę. W zeszłym roku była tylko połowa pasieki, na syropie od Łysonia więc postęp jest :oczko:

1.ICKo nie jest producentem żadnych syropów jest tak samo jak i łysońi orion dystrybutorem syropów o składzie w miarę odpowiednim dla pszczół.
2.syrop 10710 z cargila jest blendą cukrową mieszanką cukru zwykłego białego i izoglukozy i zawiera około 50% sacharozy 9 % fruktozy 25 %glukozy i cukry wyższe. w słabych rodzinach krystalizuje na cement
3 inwert jest produktem rozkładu skrobi na glukozę i fruktoze w najbardziej popularnych inwertach skład tych trzech cukrów jest podobny średnio po 33% produkowany z buraka cukrowego
Pozdrawiam Drobny


Zgadza się wszystko poza tymi słabymi rodzinami. Może była domieszka miodu z gorczycy i wtedy rzeczywiscie w słabych rodzinach mógł skrystalizować. Ale żeby na cement...
10710 nie krystalizuje poza ulem w temperaturach -20 do +20 na pewno pięć lat.
Pozdrawiam,
polbart


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 lipca 2011, 07:22 - śr 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
Zgadza się poza ulem( jak sam napisałeś) może nie krystalizować tylko jeżeli tam jest tyle sacharozy a pszczoły jej nie rozłożą do glukozy i fruktozy to co się z takim cukrem stanie?
Rozpuść cukier biały w wodzie a potem go odparuj do zawartości wody około 18%.
Jeżeli ten syrop pszczoły mają czas przerobić lub jeśli doda się do niego wody aby dłużej go obrabiały to napewno dadzą sobie z nim radę lub jest bardzo silna rodzina!. Jednak ten skład syropu nie jest dobry do późnego karmienia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 lipca 2011, 08:10 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2008, 22:30 - śr
Posty: 1152
Lokalizacja: Kwidzyn
Ule na jakich gospodaruję: leżak wielkopolski z nads 1/2D
SKapiko pisze:
a ile mu ton cukru czy inwertu przywieźli? :leży_uśmiech:


On się predzej w inwert zaopatruje u Szfagra,no tam w Kętach :leży_uśmiech:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 lipca 2011, 08:26 - śr 

Rejestracja: 12 stycznia 2010, 11:27 - wt
Posty: 334
Lokalizacja: Góra
DROBNY pisze:
1.ICKo nie jest producentem żadnych syropów jest tak samo jak i łysońi orion dystrybutorem syropów o składzie w miarę odpowiednim dla pszczół.
2.syrop 10710 z cargila jest blendą cukrową mieszanką cukru zwykłego białego i izoglukozy i zawiera około 50% sacharozy 9 % fruktozy 25 %glukozy i cukry wyższe. w słabych rodzinach krystalizuje na cement

Proszę bardzo. Pierwszy, który wie co mówi (tak się przynajmniej wydaje :oczko: )! Super!
1. Pooglądałem katalogi ICKA, pewnie jest jak mówisz - handlarze.
2. Ja sugerowałem się składem, który podał Polbart: po równo glukozy, fruktozy i sacharozy czyli proporcje bardzo dobre.

DROBNY pisze:
Jeżeli ten syrop pszczoły mają czas przerobić lub jeśli doda się do niego wody aby dłużej go obrabiały to napewno dadzą sobie z nim radę lub jest bardzo silna rodzina!.


Właśnie na mój chłopski rozum to pszczoły te syropy powinny przerabiać jak najmocniej bo tylko wtedy zachodzi hydroliza cukrów złożonych i inwersja glukozy do fruktozy, więc rozcieńczenie jak również dopływ nektaru w trakcie pobierania syropu powinny pomóc a nie zaszkodzić. Wiesz coś więcej nt. procesów jakie zachodzą podczas przygotowywania zapasów zimowych przez pszczoły: ile tej glukozy inwertuje do fruktozy? jak rozkładane są cukry złożone (maltoza, maltotrioza, sacharoza)? Czy jest prawdą mój domysł, że każdy cukier złożony nie jest trawiony przez pszczołę i obciąża jej jelito?

DROBNY pisze:
Jednak ten skład syropu nie jest dobry do późnego karmienia.

Jeśli jesteś oblatany w syropach z Cargilla możesz podać Twój typ na zimowe karmienie?
Mam możliwość kupić np. syrop 10709: glukoza 39-45, fruktoza 23-26, maltoza 13-18, sacharoza 8-10. Co o tym powiesz?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 lipca 2011, 23:40 - śr 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Tak podałem, że po równo po 33% ?


C*Sweet 10710 - przykład:

Sucha substancja 77%
Cukry proste w s. m. 31,8%
Dwucukry w s. m. 56,1 %
pH 50% wag/obj 4,6


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 lipca 2011, 08:08 - czw 

Rejestracja: 12 stycznia 2010, 11:27 - wt
Posty: 334
Lokalizacja: Góra
polbart pisze:
Tak podałem, że po równo po 33% ?

Nie podałeś:
"Ja od wielu lat do podkarmiania na zimę, stosuje syrop dla przemysłu spożywczego z Cargilla - C*SWEET F 10710 o gęstości 77%(glukoza fruktoza sacharoza) po rozcieńczeniu wodą do 67% i jest OK. Wcześniej były inne nazwy Fruktil 55 i D-coś tam."

"Ja dokarmiam takim syropem: gęstość 67%, cukry proste 30,9 %, dwucukry 53,9% w suchej masie. Jest OK."


Przepraszam, czasem widzi się to, co chce się zobaczyć :oczko:

Wracając do syropów, to chyba jeden czort, jakie tam cukry w nich siedzą, ważne jest aby pszczoły miały czas i możliwości je dobrze przerobić. Ja w tym roku parę uli zakarmię APifoodem rozcieńczonym do 66% sm.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 lipca 2011, 09:44 - czw 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
jeżeli mają zapas pierzgi co jest bardzo ważne bo bez białka nie ma produkcji enzymów i odpowiedni skład rodziny pszczelej oraz czas i sprzyjającą temperaturę to sobie z prawie każdum produktem poradzą. trzeba jedynie dostosować produkt do swoich potrzeb.
IZoglukoza(np. APIFOOD) jest tańsza i dobrze akceptowana przez pszczoły. Ci co karmią już kilka lat zapewne zauważyli, że na wiosne nie ma pędzenia pszczół po zimie aby sie opróżnić. Czyli można wnioskować, że nie zalegają w jelicie pszczół żadne niestrawialne substancjie. A wygoda pracy jest duża jeżeli weżmiemy pod uwagę, że cena APIFODU w obecnej chwili wynosi 2,60 plus koszt opakowania które można wykorzystać na miód i dostawy pod dom w sumie 3 zł za kg. Poza tymi sprawami które wymieniłem jest jeszcze jedna zasadnicza różnica między cukrem a Apifodem, pora karmienia. Nie muszę czekać do wieczora żeby dokarmić pszczoły nie wywołując rabunku można to zrobić o każdej porze dnia. Czy warto próbowac innych syropów, każdy musi sobie odpowiedzieć sam ja parę lat temu karmiłem tym co polbart i pszczoły spoko zimowały. Gorzej było z niewykorzystanymi zapasami po zimie, ciężko sie to pszczołom wybierało. W przypadku Apifoodu tego problemu nie miałem nawet jak krystalizował to pszczołom to nie przeszkadzało a rozrabiac tego nie trzeba ale można dodać tak do 10 % wody, czystej wody!!!
No i jeszcze jedna kwestia dostępność i cena.
Alternatywą jest APIInwert niewiele droższy i zapewne lepszy po późnych pożytkach bo jego skład jest zdecydowanie lepszy dla pszczół 34 sacharoza 33 glukoza i 33 fruktoza.
pozdrawiam DROBNY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 lipca 2011, 11:39 - czw 

Rejestracja: 24 maja 2011, 18:51 - wt
Posty: 754
Lokalizacja: Niemcy
Ule na jakich gospodaruję: Dadant i WLKP
Kilka pytań do praktyków. ;-)

1) Czym bardziej złożony cukier i słabsza rodzina, tym powinno się cukry bardziej rozcieńczać wodą?

2) Jak wygląda sprawa dawkowania, zależnie od wielkości rodziny? Spotkałem się z twierdzeniem, że roztwór cukru się psuje i najlepiej podawać po 0,5 litra na raz.

3) I jaka w tym rozpadzie jest funkcja temperatury w ulu, jaka działa na enzymy i czy temperatura wpływa na fermentację alkoholową roztworu?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 lipca 2011, 12:03 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 listopada 2010, 19:14 - pt
Posty: 114
Lokalizacja: płn Wlkp
Inwert powinno dawać się w dużych dawkach żeby pszczoły to przeniosły, a nie przerabiały. Dawkowanie syropu z cukru po 0,5 l to chyba na pobudzenie matki do czerwienia. Stosowałem podkarmiaczki ramkowe o pojemności trochę ponad 2 litrów, karmiąc syropem z cukru i dziękuję za taką robotę. Mam teraz podkarmiaczki wiaderkowe o poj. 5 litrów i inwert w wiadrach. Nie słyszałem, żeby inwert - gotową karmę - rozcienczać wodą. Za to trzeba zwrócić uwagę na skład cukrów - o czym wyżej napisał DROBNY.
Warto zadbać o zapasy pieżgi. Można wykorzystać tu odkłady. Ramki z pieżgą dać do nadstawki, poddać odpowiednio dużą ilość inwertu tak, żeby to zalały. W ten sposób mamy zabezpieczoną pieżgę a i odkład ma co robić.

Mimo wszystko chciałbym dać pszczołom, ziółek, ale w inwercie ich nie przemycę. Problem w tym, że nie można karmić syropem z cukru i inwertem jednocześnie, bo zapasy skrystalizują. Ktoś stosuje zioła przy karmieniu inwertem?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 lipca 2011, 12:04 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 listopada 2010, 19:14 - pt
Posty: 114
Lokalizacja: płn Wlkp
przepraszam, pisze się pierzga, a nie pieżga.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Apifood
Post: 14 marca 2012, 17:09 - śr 

Rejestracja: 06 lutego 2011, 20:41 - ndz
Posty: 47
Lokalizacja: 14Stargard Szcz
Jak do tej pory 34 posty ,ale kilku wie co pisze reszta niekoniecznie.
Każdy inwert,syrop jest wzbogacany i przerabiany .Im mniej wielocukrów tym lepiej.
Stosunek glukozy do fruktozy powinien być jak 1:1,26 a nawet więcej.
Dalej bardzo ważny jest poziom HMF nie powinien być większy jak 20 mg/kg suchej masy.
Dla ciekawych z każdej cząsteczki maltozy powstają dwie cząsteczki glukozy.
Syropy z Holger Food i Oriona (zresztą te same) to najgorsze na naszym rynku a co za tym idzie najtańsze.Samego HMFu mają ponad 40mg/kg.
Jeśli moja wydajność z jednego pnia (uśredniając) przekracza 50 kilo,to stać mnie na najlepszy inwert po 4,20/kg.Kilo miodu sprzedawałem w ubieglym sezonie po 25 zł.Zatem sprzedam dwa słoiki i mam inwert na rodzinę.Moje podopieczne warte są najlepszego pokarmu i jak co roku zimowla spokojna bez stresu i nerwów.

_________________
Bóg stworzył pszczołę, ale opiekę nad nią powierzył ludziom.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Apifood
Post: 24 maja 2013, 14:44 - pt 

Rejestracja: 13 lipca 2012, 12:37 - pt
Posty: 90
Lokalizacja: Na wsch od Wwa
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
@golina
Jaki inwert stosujesz w swojej pasiece: nazwa i producent?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Apifood
Post: 24 maja 2013, 18:42 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
golina pisze:
Syropy z Holger Food i Oriona (zresztą te same) to najgorsze na naszym rynku a co za tym idzie najtańsze.Samego HMFu mają ponad 40mg/kg.
Jeśli moja wydajność z jednego pnia (uśredniając) przekracza 50 kilo,to stać mnie na najlepszy inwert po 4,20/kg.Kilo miodu sprzedawałem w ubiegłym sezonie po 25 zł.Zatem sprzedam dwa słoiki i mam inwert na rodzinę.Moje podopieczne warte są najlepszego pokarmu i jak co roku zimowla spokojna bez stresu i nerwów.


Tak jak jestem zwolennikiem syropu to muszę tu przyznać rację produkcja podejście do towaru itd w Firmie z Lubonia wołała o pomstę do nieba ani higiena ani magazynowanie niestety muszą dużo poprawić a nie liczyć na szybki zysk.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Apifood
Post: 15 lipca 2013, 23:25 - pn 

Rejestracja: 29 czerwca 2011, 14:24 - śr
Posty: 12
Lokalizacja: legnickie pole
BoCiAnK pisze:
W moim przypadku nigdy nie zimowałem na żadnym inwercie czy jak tam mówiąc gotowej paszy ale nim dokonałem wyboru spytałem setki pszczelarzy co zimowali np na Apifood i innych o podobnym składzie w odpowiedzi zawsze usłyszałem nie widzą różnicy między cukrem a NIM więc i może ja tak komuś za rok powiem gdy mnie zapyta lub odradzę jak się coś nie sprawdzi



Własnie pomału zaczynam rozglądać się za paszą dla pszczół na zimę i chciałem poprosić
Bogdana o opinie na temat apifoodu z Oriona ,ja w zeszłym roku zimowałem pszczoły na syropie od Sułkowskiego z Bolkowa i było ok ale chciałem rozglądnąć sie za inną paszą,wiec powoli rozglądam się po rynku.Opini są dziesiątki , a jaka jest twoja ? myślę że odpowiedź zainteresuje szersze grono forumowiczów, bo zimujesz już pszczoły na apifoodzie 2 lata ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Apifood
Post: 13 czerwca 2016, 05:40 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 września 2015, 20:36 - śr
Posty: 60
Ule na jakich gospodaruję: Dadanta
Miejscowość z jakiej piszesz: Kikity
Witam.
Czy Apifood można rozcięczać z wodą i czy ma to jakieś ujemne skutki w karmieniu.
Chodzi o to że jest on bardzo gęsty i będę miał problem do wlania go w boczne podkarmiaczki a tylko takie posiadam.
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Apifood
Post: 13 czerwca 2016, 05:55 - pn 

Rejestracja: 05 grudnia 2010, 21:54 - ndz
Posty: 1492
Lokalizacja: Wołów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski/dadant
Probision pisze:
Witam.
Czy Apifood można rozcięczać z wodą i czy ma to jakieś ujemne skutki w karmieniu.

Żadnych ujemnych skutków w karmieniu nie będzie ale nie należy żadnych inwertów czy syropów glukozo -fruktozowych rozcieńczać wodą bo mogą później krystalizować w ramkach jak masz problem z wlewaniem to możesz go trochę podgrzać w ciepłym pomieszczeniu

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Apifood
Post: 13 czerwca 2016, 07:20 - pn 
Probision pisze:
Witam.
Czy Apifood można rozcięczać z wodą i czy ma to jakieś ujemne skutki w karmieniu.
Chodzi o to że jest on bardzo gęsty i będę miał problem do wlania go w boczne podkarmiaczki a tylko takie posiadam.
Pozdrawiam.
zrób 40 dziurek w deklu wiertłem fi 1,4 mm i cale wiadro odwróć do góry nogami stawiając na powałce, po co lać apifood w podkarmiaczki jak można sobie to ułatwić. Pamiętaj by 20 dziurek było na środku dekla a kolejne 20 na obrzeżach przy rancie bo dekiel z czasem będzie się wciągał w środek w miarę ubywania apifoodu i wówczas pszczoły tymi bocznymi dziurkami przy rancie dekla pobiorą końcówkę syropu.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Apifood
Post: 13 czerwca 2016, 09:35 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 września 2015, 20:36 - śr
Posty: 60
Ule na jakich gospodaruję: Dadanta
Miejscowość z jakiej piszesz: Kikity
Dobry sposób dziękuję za podpowiedz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Apifood
Post: 10 sierpnia 2016, 11:35 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 maja 2012, 20:53 - czw
Posty: 286
Lokalizacja: Koło
Ule na jakich gospodaruję: wlkp. ramka 18
ile dajecie Apifoodu na 1 rodzinę? Jedni piszą o 10 kg, inni o 15 a jeszcze inni o karmieniu do oporu, jak to w końcu jest?

_________________
Chcesz być szczęśliwy jeden dzień? ? napij się,
Chcesz być szczęśliwy jeden rok? - ożeń się,
Chcesz być szczęśliwy całe życie? ? poświęć się pszczelarstwu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Apifood
Post: 10 sierpnia 2016, 14:43 - śr 
imiodek pisze:
ile dajecie Apifoodu na 1 rodzinę? Jedni piszą o 10 kg, inni o 15 a jeszcze inni o karmieniu do oporu, jak to w końcu jest?

To nie jest kwestia co inni piszą. Ty stoisz nad ulem , widzisz rodzinkę , ile było i jest w tej chwili czerwiu.Czyli pszczoła , która ma zimować , bo połowa się letniej pszczoły osypie.I jeden napisze ,że dał 10 kg , drugi wiadro 15 ,a następny 20. Więc tyle odpowiedzi jest możliwych.
Apifood ma ok 80% masy suchej x 15 kg czyli ok 12 kg cukru. Dalej dumaj ile masz dać.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Apifood
Post: 10 sierpnia 2016, 23:11 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 maja 2012, 20:53 - czw
Posty: 286
Lokalizacja: Koło
Ule na jakich gospodaruję: wlkp. ramka 18
a czy uzupełniał ktoś braki apifoodu syropem cukrowym? Można tak?

_________________
Chcesz być szczęśliwy jeden dzień? ? napij się,
Chcesz być szczęśliwy jeden rok? - ożeń się,
Chcesz być szczęśliwy całe życie? ? poświęć się pszczelarstwu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Apifood
Post: 10 sierpnia 2016, 23:19 - śr 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1680
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
imiodek pisze:
a czy uzupełniał ktoś braki apifoodu syropem cukrowym? Można tak?
wszystko można, tylko że to wszytko niesie za sobą jakieś konsekwencje. Ja bym Ci nie radził tak robić :!:

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Apifood
Post: 11 sierpnia 2016, 21:35 - czw 

Rejestracja: 17 grudnia 2007, 19:50 - pn
Posty: 411
Lokalizacja: mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: wilekopolski
żadnych konsekwencji w zimowaniu. byle jeden wniosły, a drugi za parę dni. ja tam mieszałem 3 rożne i było ok. najpierw poszedł, cukier, potem apifood a na końcu inwert z diamanta


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Apifood
Post: 11 sierpnia 2016, 21:46 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Tak samo kiedyś dawałem inwert a potem cukier jak się skończył no i jeszcze trochę swojego miodu miały i nie było problemu

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 48 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji