FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Inwert - zrób to sam - robił ktoś ?
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=52&t=4882
Strona 1 z 1

Autor:  vitara [ 07 czerwca 2011, 11:35 - wt ]
Tytuł:  Inwert - zrób to sam - robił ktoś ?

Próbował ktoś zrobić inwercik samemu ?

Autor:  kazik11 [ 08 czerwca 2011, 18:59 - śr ]
Tytuł: 

Bez laboratorium nie radzę kombinować, bo możesz sobie potruć pszczółki.Bo do inwertowania używa się między innymi kwasów.

Autor:  arkadiusz77 [ 08 czerwca 2011, 20:51 - śr ]
Tytuł: 

Jak chce sie napić piwa nie kupuje browaru, po co kombinować kupuję gotowy inwert i mam produkt bezpieczny zgadzam sie z kol Kazikiem - jak coś nie wyjdzie to co wtedy??

Autor:  górski_pszczelarz [ 08 czerwca 2011, 23:13 - śr ]
Tytuł: 

arkadius ja jak chce się napić piwa to otwieram zrobione przez siebie i wcale nie mam browaru :oczko:
Natomiast jeżeli chodzi o inwerty to jest to temat rzeka. Przeciętny pszczelarz raczej nie będzie myślał nad robieniem własnego bo często szkoda zachodu bo może się okazać że jeszcze dopłaci do tego interesu. Zgodze się z tym że przydało by się laboratorium, bo przed podaniem pszczołą pasowało by określić stosunek fruktozy do glukozy i zawartości innych cukrów zeby miec pewnosc ze pszczółką nie skrystalizuje w zimie.
Kwasów nie trzeba stosować od tego są enzymy, jednak jest to drogi interes. Lepiej zainwestuj w cukier :)

Autor:  arkadiusz77 [ 08 czerwca 2011, 23:18 - śr ]
Tytuł: 

ale jak widzisz ja nie myśle wyreczać producenta inwertu dziwi mnie po prostu że ktoś myśli o kombinowniu jak koń pod górke, ile wyda na inwert a ile na zrobienie??
a tak na marginesie to nie inwestuje w cukier karmie inwertem :-)

Autor:  górski_pszczelarz [ 08 czerwca 2011, 23:32 - śr ]
Tytuł: 

ja karmiłem inwertem ale niestety należy dać go więcej niż cukru, bo też karmiłem w zeszłym roku. A do tego pszczoły zbyt wolno go pobierały. Także w tym roku wracam do cukru. Oczywiście są to moje indywidualne odczucia. Ale według mnie wychodzi drożej. Zobacze jeszcze w tym roku jakie będą ceny cukru w stosunku do inwertu, ale jak nie będzie jakichś większych różnic to wybiorę cukier.

Autor:  arkadiusz77 [ 08 czerwca 2011, 23:35 - śr ]
Tytuł: 

inwerty sa różne dla mnie na + nie trace czasu na robienie roztworu po prostu odkrecam kurek nalewam i gotowe - zobaczymy co bedzie z cena cukru do jesieni :-)

Autor:  górski_pszczelarz [ 08 czerwca 2011, 23:41 - śr ]
Tytuł: 

cena cukru to wielka niewiadoma. Chociaż według mnie będzie spadać. Tak przynajmniej dzieje się już od 2 miesięcy. Wszyscy do okoła zrobili taki zapas że do końca roku im wystarczy :)
Natomiast inwert poszedł ostro w górę. Po wielkim skoku cen cukru, producenci podnieśli ceny inwertu, także też jest drogi.

Autor:  DROBNY [ 09 czerwca 2011, 14:25 - czw ]
Tytuł: 

w kłobucku Apiinwert 3,6 z dostawą do domu chyba to jest przyzwoita cena. ja kupiłem wiosną Apifood i narazie cena się nie zmieniła 3 zł

Autor:  antonig [ 09 czerwca 2011, 17:57 - czw ]
Tytuł: 

Jednak iwerty to super sprawa jak trzeba karmić po nawłoci.

Autor:  górski_pszczelarz [ 09 czerwca 2011, 23:10 - czw ]
Tytuł: 

Drobny to jest tragiczna cena, a nie przyzwoita. Inwertu misisz dać 14 kg minimum czyli na ul wychodzi 50,4 zł. Natomiast cukru dajesz minimalnie 10 kg, czyli będzie cię to kosztowało jakieś 35-40 zł w zależności od ceby cukru.

Autor:  arkadiusz77 [ 09 czerwca 2011, 23:16 - czw ]
Tytuł: 

Bartek dodaj czas jaki musze poswiecic+ogrzanie wody no a na inwercie pszczoły mniej sie spracowuja - ale dyskusja przpomina mi rozmowe o wyższości swiat - niech kazdy karmi tym czym chce byle było mu wygodniej a wracajac do dyskusji inwertu raczej nikt nie robil bo i po co??

Autor:  BoCiAnK [ 09 czerwca 2011, 23:25 - czw ]
Tytuł: 

miecio pisze:
Inwertu misisz dać 14 kg minimum czyli na ul wychodzi 50,4 zł. Natomiast cukru dajesz minimalnie 10 kg,

Wszystko by się zgadzało poza jednym tą ceną cukru
dobry cukier czyli np Diamant to cena jak u mnie ponad 5 zł za kilo wiec przelicz min 50zł na ul
zawsze karmiłem tym cukrem i nawet jeszcze posiadam zapas ale sam zastanawiam się nad inwertem
Dlaczego
karmiąc 12 kg na ul to cena samego cukru wyniesie 60 zł nie licząc roboty mieszania i grzania wody
Tanim cukrem jaki jest u mnie w Biedronce karmił nie będę czemu ??
ostatnio kupiłem cukier puder do ciasta i tu Ostrzegam
Obrazek Nie kupujcie tego pudru o nazwie PROMYK zawiera on mąkę ziemniaczaną pisze na opakowaniu po zrobieniu ciasta ciasto wysycha jak kamień
wiec nie chciałbym na zime karmić byle dziadostwem więc albo Cukier porządny albo inwert uczciwy

Autor:  Zdzisław. [ 09 czerwca 2011, 23:41 - czw ]
Tytuł: 

Trzeba uważać przy cukrze pudrze na dodatki przeciw zbrylaniu,jest to podane na opakowaniu,trzeba po prostu czytać.

Autor:  górski_pszczelarz [ 10 czerwca 2011, 18:24 - pt ]
Tytuł: 

Bocian do zwykłaego cukru nie dodają antyzbrylaczy. Tylko do cukru pudru. A ceny cukru w Krakowie są już poniżej 4 zł i będą nadal spadać.

Autor:  BoCiAnK [ 11 czerwca 2011, 09:41 - sob ]
Tytuł: 

miecio pisze:
Bocian do zwykłaego cukru nie dodają antyzbrylaczy. Tylko do cukru pudru. A ceny cukru w Krakowie są już poniżej 4 zł i będą nadal spadać.

Może i spadną ale nie do końca jak było to wcześniej
Tu już nie chodzi o ceny ale nakład pracy między innymi
Wiesz kiedyś się za żekałem że nigdy nie zakarmię gotową paszą no Tylko Krowa nie zmienia zdania ;-)

Autor:  górski_pszczelarz [ 11 czerwca 2011, 10:02 - sob ]
Tytuł: 

Rozumiem cię. Ja mam 20 uli także pracy przy zakarmianiu nie będe miał aż tak wiele. Ale przy twojej liczbie uli to też bym się grubo zastanawiał nad gotowymi paszami.

Autor:  kazik11 [ 11 czerwca 2011, 10:17 - sob ]
Tytuł: 

Tak dla zasady chciałem powiedzieć że inwertu nie robi się z cukru, tylko z ziarna kukurydzy lub pszenicy.
Ten ostatnio z pszenicy jest wg mnie lepszy.

Autor:  Jerzy K [ 11 czerwca 2011, 10:24 - sob ]
Tytuł: 

Namiastkę inwertu można zrobić mieszając miód z roztworem cukru. Opisał to jakiś rosjanin, nie pamiętam nazwiska i książki. Potem opisała to Ostrowska w swojej książce, podała dokładne proporcje i temperaturę składników. Zaletą takiego postępowania jest to że pszczoły karmione takim specyfikiem, ktoego skład jest zbliżony do miodu, nie spracowują się jak przy przerobie cukru. Enzymy zawarte w miodzie rozkładają cukier tzn sacharozę na glukozę i fruktozę.

Autor:  pewex [ 12 czerwca 2011, 22:00 - ndz ]
Tytuł: 

Wedle moich informacji to inwert robi się z cukru !
Ze zbóż otrzymuje się syropu glukozowo fruktozowe pierwotnie przeznaczone dla przemysłu spożywczego - pszczelarze tylko znaleźli kolejne zastosowanie dla tego produktu.

Autor:  kazik11 [ 13 czerwca 2011, 06:48 - pn ]
Tytuł: 

Pozwolę sobie przekopiować informację na temat inwertów z innego forum;
golina
Ekspert w dziedzinie pszczelarstwa

Kto mieszka za sciana
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 208
Przeczytał: 61 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 14
Płeć: Mężczyzna
Wysłany: Wto 10:50, 22 Lut 2011 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Witajcie, w ten mrożny poranek.Dla większej wiedzy o syropach podam niektóre specyfikacje:
Apifortuna,syrop z Francji produkowany ze zbóż,sucha masa75%,Ph.3,5-5;fruktoza 15%;glukoza 20-24%;maltoza 42%;maltitrioza 8%;sacharoza 0%.
API STAR (odpowiednik niemieckiego apiinwertu).
S.m.73%h.4-6;fruktoza 33%;glukoza 33%;maltoza 0%;maltitrioza 0% sacharoza 33%.
ROYAL SIRUP.
s.m.74-76%h.3,5-5;fruktoza 15%;glukoza 22%;maltoza 43%;maltitrioza 20%; sacharoza 0%
FUCTO-PLUS(apifortuna)
s.m.74-76%h.4-5;fruktoza 25%;glukoza 33,5%;maltoza 20,5%;maltitrioza 21%;sacharoza 0%
SYROP PSZCZELARSKI z Holger Food (Luboń)
sucha masa 76%h.3,5%; fruktoza 22%;glukoza 30%;maltoza 17%;maltitrioza 5%;UWAGA!!!!!! SO2 10mg/kg
UWAGA!!!!!!! HMF max 40mg/kg(dopuszczalny do 20mg/kg)

Na razie tyle jak znajde czas to napisze coś więcej o syropach.
Od trzech lat stosuje syropy w swojej pasiece dlatego mogę coś powiedzieć na ten temat.
_________________
Bóg stworzył pszczołe a opiekę nad nią powierzył ludziom.

Gotowe syropy inwertowane dzielimy na syropy cukrowe(powstałe na skutek inwersji sacharozy)i syropy skrobiowe (maltozowe).
1.syropy cukrowe inwertowane powstają jak nazwa mówi z sacharozy pod wpływem wysokiej temperatury i działania kwasów.Na skutek rozkładu sacharozy powstaje:fruktoza, glukoza i nierozłożona sacharoza.Stosunek fruktozy do glukozy powinien być większy niż 1,a nawet wskazane jest aby wynośił 1,26:1.Zawartość HMF(hydrometylofurfural) substancji toksycznych dla pszczół powinna wynosić mniej niż 20 mg/kg świeżej masy.HMF powstaje z cukrów prostych głównie z fruktozy pod wpływem ciepła i kwasów.
Dlatego inwersja sacharozy w syropach dla pszczół musi być przeprowadzona na drodze enzymatycznej.Ph.4-7.
2.Syropy skrobiowe(maltozowe) znacznie tańsze produkowane
ze skrobi,pierwsze pojawiły się w Polsce w 2005 roku pod nazwą izoglukoza D03580,nie był dobry bo zawierał tylko kilka
procent fruktozy.Dlatego dzisiaj gdy znam skład apifortuny tak zachwalanej to bym się bardzo zastanowił.
_________________

Autor:  Czarnotrzewiak [ 01 lipca 2011, 20:14 - pt ]
Tytuł: 

Witam !
Mam pytanie , czy ktoś z Kolegów kupował inwert z firmy HOLGER FOOD ? i jeśli tak co o nim sądzi.
Pozdrawiam

Autor:  krzysglo [ 02 lipca 2011, 11:08 - sob ]
Tytuł: 

Czarnotrzewiak pisze:
Witam !
Mam pytanie , czy ktoś z Kolegów kupował inwert z firmy HOLGER FOOD ? i jeśli tak co o nim sądzi.
Pozdrawiam

Wiem, że nie jest to z syrop z Cargila jak 2 lat temu.
Ten wcześniejszy cargilowski miałem. Był O.K.
Teraźniejszego nie próbowałem.

Autor:  filip [ 22 lipca 2012, 08:11 - ndz ]
Tytuł:  Re: Inwert - zrób to sam - robił ktoś ?

Z czasopisma pasieka
"Jeśli dokarmianie z jakichś przyczyn przeciągnie się na październik, co jest niewskazane, gdyż fizjologicznie wyczerpuje organizmy młodych pszczół i utrudnia właściwy przerób syropu, należy spóźnione dawki syropu zakwasić, dodając 1 g kwasku cytrynowego na 1 litr syropu. Przyspieszy to rozkład sacharozy na cukry proste przyswajalne dla pszczół. Zapobiega także tworzeniu się kryształków w zapasach zimowych."

Po dodaniu kwasu zachodzi inwersja którą prowadzi się przez ok.20 minut, podtrzymując temperaturze 90 °C syropu

Z forum pszczelarskiego
1. domowa inwertaza
2006-08-28 22:11:28 | URL: #
Przepis na 50 litrów syropu.
1)robimy słabiutki syropik - matkę (szklanka cukru na trzy litry wody + ociupinka odżywki do drożdży+ kostka drożdży piekarniczych)
2)dużą butlę z matką stawiam w ciepłym miejscu, na drugi dzień kikakrotnie potrząsam, zlewam całość, szklanka wędruje ponownie do butli (nastawiam kolejną matkę na następne karmienie)
3)do tego co zlałem dolewam zimej wody tak aby mieć 5litrów, miksuje 3min w mikserze
4)filtruję przez biblułę filtacyjną (można też przez filtr do kawy), to jest najsłabszy punkt (wolno ścieka), bibułę czy filtr trzeba kilakrotnie zmieniać
5)to co mi ścieknie to już jest ekstrakt inwertazy
6)do wystudzonego syropu dodaję otrzymany ekstrakt i do podkarmiaczek.

Co to daje? Syrop którym podkarmiam "na dzień dobry" zawiera już tyle enzymu inwertazy, że jego rozłożenie na cukry proste trwa o połowę krócej.

Autor:  filip [ 22 lipca 2012, 08:29 - ndz ]
Tytuł:  Re: Inwert - zrób to sam - robił ktoś ?

dodam tylko że po 20 min syrop powinien być schłodzony bo proces rozkładu nie przeszedł na glukozę co jest już nie wskazane wręcz nie korzystne

Autor:  kazik11 [ 22 lipca 2012, 16:30 - ndz ]
Tytuł:  Re: Inwert - zrób to sam - robił ktoś ?

filip pisze:
Z czasopisma pasieka
"Jeśli dokarmianie z jakichś przyczyn przeciągnie się na październik, co jest niewskazane, gdyż fizjologicznie wyczerpuje organizmy młodych pszczół i utrudnia właściwy przerób syropu, należy spóźnione dawki syropu zakwasić, dodając 1 g kwasku cytrynowego na 1 litr syropu. Przyspieszy to rozkład sacharozy na cukry proste przyswajalne dla pszczół. Zapobiega także tworzeniu się kryształków w zapasach zimowych."

Po dodaniu kwasu zachodzi inwersja którą prowadzi się przez ok.20 minut, podtrzymując temperaturze 90 °C syropu

Z forum pszczelarskiego
1. domowa inwertaza
2006-08-28 22:11:28 | URL: #
Przepis na 50 litrów syropu.

1)robimy słabiutki syropik - matkę (szklanka cukru na trzy litry wody + ociupinka odżywki do drożdży+ kostka drożdży piekarniczych)
2)dużą butlę z matką stawiam w ciepłym miejscu, na drugi dzień kikakrotnie potrząsam, zlewam całość, szklanka wędruje ponownie do butli (nastawiam kolejną matkę na następne karmienie)
3)do tego co zlałem dolewam zimej wody tak aby mieć 5litrów, miksuje 3min w mikserze
4)filtruję przez biblułę filtacyjną (można też przez filtr do kawy), to jest najsłabszy punkt (wolno ścieka), bibułę czy filtr trzeba kilakrotnie zmieniać
5)to co mi ścieknie to już jest ekstrakt inwertazy
6)do wystudzonego syropu dodaję otrzymany ekstrakt i do podkarmiaczek.

Co to daje? Syrop którym podkarmiam "na dzień dobry" zawiera już tyle enzymu inwertazy, że jego rozłożenie na cukry proste trwa o połowę krócej.

Mnie podawano troszkę inny przepis.
Trzeba dłużej trzymać z drożdżami,założyć rurkę fermentacyjną a później utrzymać odpowiednia temperaturę :haha: :haha: :haha:
Nie zawracajcie sobie głowy-cukier pszczółki bez problemu sobie przerobią.
Troszkę kwasku lub octu nie zaszkodzi-szybciej zasklepiaja i wolniej krystalizuje

Autor:  Baartez2006 [ 22 lipca 2012, 16:32 - ndz ]
Tytuł:  Re: Inwert - zrób to sam - robił ktoś ?

kazik11 pisze:
Mnie podawano troszkę inny przepis.
Trzeba dłużej trzymać z drożdżami,założyć rurkę fermentacyjną a później utrzymać odpowiednia temperaturę :haha: :haha: :haha:

:mniam miodek:

Autor:  karmel [ 22 lipca 2013, 12:38 - pn ]
Tytuł:  Re: Inwert - zrób to sam - robił ktoś ?

Nie ma problemu, żeby zrobić sposobem domowym inwert. Inwersja sacharozy zachodzi przy niskim pH(ok.2) i wysokiej temperaturze. Czyli innymi słowy trzeba do roztworu cukru wlać kwas np. solny i ogrzać do ok. 85 stop. C. Po godz. mamy gotowy inwert, ale o zbyt niskim pH, który neutlalizujemy np. ługiem sodowym (NaOH).
Takie warunki prowadzenia procesu prowdzą do powstawania HMF, a w roztworze mamy pewną ilość soli (w tym przypadku akurat kuchennej)
HCL + NaOH = NaCL + H2O
Bezpieczniejszą, jeżeli chodzi o pszczoły metodą uzyskiwania inwertu, jest metoda z wykorzystaniem odpowiedniego enzymu. Takie inwerty mają niski poziom HMF nawet na poziomie 2 mg/kg oraz niska zawartość popiołu konduktometrycznego.

Teraz temat nazewnictwa:
- syrop cukru inwertowanego to nazwa zastrzeżona dla syropów na bazie sacharozy (cukru)
- syropy glukozowo- fruktozowe natomiast produkowane są na bazie skrobi

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/