FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Apifortuna i rozwój odkładów
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=52&t=5020
Strona 1 z 1

Autor:  pewex [ 23 czerwca 2011, 21:23 - czw ]
Tytuł:  Apifortuna i rozwój odkładów

W tym roku postanowiłem zastosować apifortunę do karmienia odkładów.
Do 3l wiaderek wlałem syrop i w deklu zrobiłem dwie dziurki 2mm. Na razie testuję to na dwóch odkładach. W ciągu doby pobierają od 15 do 20 dag pokarmu. Teoretycznie przy takim tempie pobierania wiaderko powinno im wystarczyć prawie na 3 tygodnie.

Czy już ktoś to wcześniej praktykował ? Czy taka dzienna ilość pokarmu wystarczy do ciągłego czerwienia matki i odbudowy kilku ramek z węzą ? Czy jeśli rozrzedzę apifortunę wodą to przez te 2-3 tygodnie nim pszczoły ja pobiorą nie zacznie się z nią dziać coś złego ?

Autor:  arkadiusz77 [ 24 czerwca 2011, 13:45 - pt ]
Tytuł: 

a po co chcesz rozrzedzac?? apifortuna jest gotowym syropem do podania - nie kombinuj, chcesz zrob syrop z cukru odpowiednio rozcienczony. Staly doplyw pokarmu spowoduje ze matka bedzie Ci czerwic jezeli nie zaleja Ci inwertem/syropem plastrow

Autor:  Zygmunt S. [ 24 czerwca 2011, 16:59 - pt ]
Tytuł: 

Apifortuna rozrzedzana wodą w pokarmie zimowym krystalizowała. To był podstawowy błąd jaki popełniali pszczelarze w początkach jej pojawienia się na naszym rynku. Nie będziesz miał gwarancji, że pszczoły w odkładzie jej nie odłożą i nie znajdzie się ona w pokarmie zimowym.

Autor:  SKapiko [ 25 czerwca 2011, 21:54 - sob ]
Tytuł: 

Kolego jeśli chcesz żeby więcej pobierały to te dwie dziurki to stanowczo za mało, wszystkie syropy inwertowane na bazie pszenicy są tak zrobione by pszczoły już ich nie przerabiały bo inaczej po złożeniu do komórki krystalizują się a dolanie do nich syropu zmusza pszczoły do przeróbki inwertu

Autor:  pewex [ 25 czerwca 2011, 22:41 - sob ]
Tytuł: 

Ja chce im dać stały dopływ pokarmu. Ale jak mam na rodzinę przeznaczyć 10kg syropu to już wole co kilka dni przelecieć po odkładach i polać im po litrze rzadkiego syropu z cukru i na pewno do połowy sierpnia nie zużyje więcej jak 5kg cukru na rodzinę. A efekt taki sam, a może nawet lepszy będzie. Tak czy siak kilka odkładów będę stymulował syropem, a resztę starym poczciwym burakiem i zobaczę jakie będą efekty.

Jeśli chodzi o krystalizację, to koledze w zeszłym roku zostało wiaderko po zakarmieniu na zimę i chciał je wykorzystać na wiosnę. Wiadro oryginalnie zapakowane,ale nie wiem w jakich warunkach było przechowywane. Na wiosnę syrop skrystalizował. Producenta nie znam.

Autor:  kazik11 [ 26 czerwca 2011, 04:52 - ndz ]
Tytuł: 

Ja w minionym sezonie stosowałem APIFOOD.
Z uwagi na to że jest troszkę za gęsty do wlewania, rozcieńczałem ździebko wodą- i nic się nie działo.Zimowanie prawidłowe nie zrobił się na wiosnę beton jak z wcześniejszymi syropami.
Pszczoły każdą karmę muszą przetwarzać, z tym że jedne mniej razy inne więcej razy.
Jest rzeczą naturalną krystalizacja cukrów.

Autor:  pewex [ 31 lipca 2011, 15:14 - ndz ]
Tytuł: 

Odpowiem sam sobie :zeby:
Takie dawki są za małe.
Po zwiększeniu liczby dziurek było troszke lepiej, ale dalej źle.
Karmienie na czerw jakimikolwiek syropami jest za drogie i nie opłacalne.
Nie ma to ja stary poczciwy burak cukrowy !
Najlepsze efekty dało karmienie raz w tygodniu po 3l rzadkiego syropu.

Autor:  Asaf [ 31 lipca 2011, 18:54 - ndz ]
Tytuł: 

pewex pisze:
Odpowiem sam sobie :zeby:
Takie dawki są za małe.
Po zwiększeniu liczby dziurek było troszke lepiej, ale dalej źle.
Karmienie na czerw jakimikolwiek syropami jest za drogie i nie opłacalne.
Nie ma to ja stary poczciwy burak cukrowy !
Najlepsze efekty dało karmienie raz w tygodniu po 3l rzadkiego syropu.


Ta odpowiedź mi się bardzo podoba.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/