FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 16 kwietnia 2024, 20:39 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 64 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 18 lipca 2012, 09:19 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 23:59 - pn
Posty: 320
Lokalizacja: Częstochowa
Witam dziś dzwoniłem do Oriona w Kłobucku na dzień dzisiejszy mają syrop po 3.20 z wysyłką a na miejscu 3 zł minimu paleta


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lipca 2012, 11:13 - śr 
Firma HOLGER FOOD sprzedaje syrop pszczelarski po 3,30 zł/kg minimalne zamówienie to 660 kg lub 440 kg, przesyłka gratis.


Na górę
  
 
Post: 18 lipca 2012, 11:33 - śr 

Rejestracja: 19 grudnia 2008, 21:44 - pt
Posty: 571
Lokalizacja: Kuj-pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
polskipszczelarz pisze:
Firma HOLGER FOOD sprzedaje syrop pszczelarski po 3,30 zł/kg minimalne zamówienie to 660 kg lub 440 kg, przesyłka gratis.


Od pierwszego sierpnia ma stanieć o 15 gr.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 lipca 2012, 20:39 - sob 

Rejestracja: 22 lutego 2011, 01:19 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Podkarpackie / Okolice Jasła / Małopolskie i Lublin pasieka na Dachu KULu
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Firma Orion oferuje apifood w cenie 3,05 za kg przy zamówieniu kontenera 1200kg (dostawa w tej cenie) w wiadrach po 3,20 i 3,25 za kg (minimum paletę przeba zamówić). We wszystkich przypadkach wysyłka jest już w tej cenie wliczona. Odbiór własny do swoich pojemników koszt 2,60 za kg. Zamawialem teraz i czas czekania w przypadku kontenerów to 5 dni od zamówienia do dostawy bo akurat rozlewali do kontenerów.

Ich strona: www.orionjk.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 lipca 2012, 23:39 - sob 

Rejestracja: 19 grudnia 2008, 21:44 - pt
Posty: 571
Lokalizacja: Kuj-pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Z tego co podawali to kontener ma 840kg plus do tego jakieś kaucje i wysyłka powrotna pustego kontenera.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 lipca 2012, 23:47 - sob 

Rejestracja: 22 lutego 2011, 01:19 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Podkarpackie / Okolice Jasła / Małopolskie i Lublin pasieka na Dachu KULu
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Nic podobnego... Kontener waży 1200 kg... Koszt 3660 zł... Kupułem w tym tygodniu... Inne rozwiazanie to wiadra na palecie po 3,20 i po 3,25. W tym jest już cena za wiadra i wysyłkę. Podobne z kontenerem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 lipca 2012, 12:16 - ndz 

Rejestracja: 01 listopada 2011, 21:30 - wt
Posty: 315
Lokalizacja: podkarpackie
Ule na jakich gospodaruję: wz,wlkp
A na tej palecie to ile kg? :roll:

_________________
kobayashi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 lipca 2012, 12:41 - ndz 
44 wiadra po 15 kg. :wink:


Na górę
  
 
Post: 24 lipca 2012, 22:34 - wt 

Rejestracja: 22 lutego 2011, 01:19 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Podkarpackie / Okolice Jasła / Małopolskie i Lublin pasieka na Dachu KULu
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Jake są wasze opinie na temat inwertu z firmy Orion? Zimował ktoś na tym inwercie?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2012, 05:24 - śr 
Ks. Tomasz - BoCiAnK zimował w zeszłym roku i w tym roku jak z nim rozmawiałem też będzie zimował na ApiFood. Z rozmowy wynikało że ładnie mu na tym przezimowały więc sugerując się jego opinią i innych kolegów ja również w tym roku zazimuję na tej paszy. :wink:


Na górę
  
 
Post: 25 lipca 2012, 07:53 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2009, 22:31 - śr
Posty: 538
Lokalizacja: opolskie
Ule na jakich gospodaruję: WZ Wlkp Froundenstein
Jest wiele dobrych opinii o Aapifood.
Dwie bliskie znajome pasieki w powiecie za zimowały wszystko na tym syropie i żadnych zastrzeżeń.
W ubiegłym roku za karmiłem wszystko Apifortuną ale w tym sezonie wszystko za karmię Apifood.
W poniedziałek kurier przywiózł mi kontener o wadze 1200 kg za 3660 w cenie dostawa i nowy za pląbowany kontener.
Już jestem spokojny.
Pozdrawiam
Asaf

_________________
Ewang. Jana 3;16


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2012, 15:01 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2009, 22:31 - śr
Posty: 538
Lokalizacja: opolskie
Ule na jakich gospodaruję: WZ Wlkp Froundenstein
Jestem już szczęśliwym posiadaczem Apifood na ten sezon.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

_________________
Ewang. Jana 3;16


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2012, 15:16 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
ja też w tamtym sezonie karmiłem Apifood i w tym też już zamówiłem. bardzo ładnie zimowały.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2012, 17:27 - śr 

Rejestracja: 22 lutego 2011, 01:19 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Podkarpackie / Okolice Jasła / Małopolskie i Lublin pasieka na Dachu KULu
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Ja tez już mam taki kontener Apifood'a. A czy do tego kontenera stosujecie jakiś reduktor, bo kranik to on ma pokaźny?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lipca 2012, 11:27 - czw 

Rejestracja: 03 listopada 2011, 20:45 - czw
Posty: 970
Lokalizacja: zachód Poznania
Ule na jakich gospodaruję: 12r wielkopolski
Jak na pobudzenie do czerwienia stosuję syrop cukrowy to czy można zakarmić potem apifoodem czy to coś się pokiełbasi?

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lipca 2012, 12:00 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Bartkowiak pisze:
Jak na pobudzenie do czerwienia stosuję syrop cukrowy to czy można zakarmić potem apifoodem czy to coś się pokiełbasi?
Bartkowiak, wszystko będzie dobrze, ja tak robię, z tym że po podkarmianiu czekam tak z tydzień zanim dam wiadra z apifoodem.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lipca 2012, 23:29 - czw 
Pawełek pisze:
Bartkowiak, wszystko będzie dobrze,
pewnie że będzie dobrze, dawki jakie daje się podsycająco na czerwienie matki są zużywane przez rodzinę w 48h więc nie ma problemów z ew. skrystalizowaniem zapasów w ramce. :wink:


Na górę
  
 
Post: 27 lipca 2012, 21:45 - pt 
Bartkowiak pisze:
Jak na pobudzenie do czerwienia stosuję syrop cukrowy to czy można zakarmić potem apifoodem czy to coś się pokiełbasi?

A czy do pobudzenia matek do czerwienia można zastosować apifod? i później zakarmić również na zimę też apifodem?Czy jednak cukier do pobudzenia matki
I jak przeliczyć wiaderko inwertu na cukier. W opisie jest ok 80% suchej masy.To czy to będzie w przeliczeniu ok 12 kg cukru?


Na górę
  
 
Post: 28 lipca 2012, 00:08 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Marek Podlaskie, Marku, możesz pobudzająco podkarmiać i apifoodem, ważne żeby pobierały go powoli żeby nie ograniczać matki tylko ją stymulować, jeśli masz ok 80% suchej masy to z 1 kg apifoodu masz 0,8 kg cukrów, reszta to woda, wiaderko to 15 kg syropu; czyli sucha masa 15x0,8=12 kg,

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2012, 09:18 - sob 
Dzięki Paweł.Chcę dawać im inwertu w słoiku tak po 0.7 niech sobie powoli pobierają . Tylko zastanawiam się ile otworów zrobić .Czy 2-3 to nie za mało.?Czyli wiaderko na ul i styka? :thank:


Na górę
  
 
Post: 29 lipca 2012, 00:06 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Marek Podlaskie, nie wiem, ja podkarmiam puki co syropem cukrowym, wiaderka przyjadą dopiero po 5 sierpnia, a koło 20 do uli pójdą ale z 50 dziurkami:D

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lipca 2012, 21:51 - ndz 

Rejestracja: 17 listopada 2011, 01:05 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Dolny Sląsk
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Również czekam na dostawę API FOODU poprzedniego roku przezimowały na tej paszy bez zarzutu :okok:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 sierpnia 2012, 22:01 - czw 
Spotkałem się z opinią pszczelarzy z mojej okolicy ,że inwert ,tylko podawać w wiaderkach z dziurkami.Inwert jest dość gęsty i pszczoły juz niby z tego nie wyjdą.Czy tak jest?Do kilku uli nie mam innej opcji poddania ,jak podkarmiaczka ramkowa ,butla 5 litrowa itp.Więc czy tak jest ,że pszczółki zostają w inwercie ,gdyby podać w jakimś naczyniu? :(


Na górę
  
 
Post: 02 sierpnia 2012, 22:41 - czw 

Rejestracja: 20 października 2011, 11:33 - czw
Posty: 261
Lokalizacja: Radziszów
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
W każdej podkarmiaczce powinien być pływak ( tak to się chyba nazywa ) pszczoły nie powinny się topic .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 sierpnia 2012, 06:45 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Bączek pisze:
W każdej podkarmiaczce powinien być pływak ( tak to się chyba nazywa ) pszczoły nie powinny się topic .
tak, albo w butli jakaś słoma czy coś, no i racja, pszczoła z inwertu wychodzi tak jak z miodu czyli bardzo kiepsko.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 sierpnia 2012, 14:27 - pt 
Zależy to również od budowy podkarmiaczki ramkowej. Niestety większość produkowanych w kraju jest tak zrobiona że pszczoły mają do nich dostęp tylko z jednej strony i to dość skąpo tak jakby nie można było zrobić większego wycięcia :(. Jak do takiej podkarmiaczki wlejesz zimną czyli bardzo gęstą "paszę dla pszczół" to faktycznie póki pszczoły z czegoś takiego się wygramolą może się zdarzyć że część z nich może już nie być w dobrej kondycji.

Ja osobiście również stosuję w części pasieki podkarmiaczki ramkowe i karmię inwertem, nigdy nie zauważyłem aby jakiekolwiek pszczoły były po tym "zabiegu" wynoszone martwe z uli, a więc tragedii chyba nie ma. Zresztą z obserwacji można wywnioskować, że jeśli pszczoła wpadnie do pojemnika z płynnym miodem, to spokojnie może tam "pływać" przez długi czas, czyli gęstość płynu raczej im nie szkodzi.


Na górę
  
 
Post: 03 sierpnia 2012, 22:02 - pt 
Jeżeli chodzi o podkarmiaczki ramkowe ,to zgadza się.Pszczoły nie maja dostepu bezpośrednio do inwertu.Ale ,ja daję syrop np w butki 5 litrowej i teraz cześć rodzin dostanie inwert i dlatego pytanie czy w taki sam sposób mogę podać syrop.Słoma w butelce i inwert.Pewnie trzeba wypróbować ,jakąś mniejszą ilość :pl:


Na górę
  
 
Post: 03 sierpnia 2012, 22:16 - pt 

Rejestracja: 14 marca 2009, 16:53 - sob
Posty: 979
Ule na jakich gospodaruję: brak
Marek Podlaskie pisze:
Dzięki Paweł.Chcę dawać im inwertu w słoiku tak po 0.7 niech sobie powoli pobierają . Tylko zastanawiam się ile otworów zrobić .Czy 2-3 to nie za mało.?Czyli wiaderko na ul i styka? :thank:


Przerabiałem to w tamtym roku - zdecydowanie lepsze efekty daje podkarmianie syropem cukrowym 1:1 a nawet rzadszym tak 1,5-2l raz w tygodniu i do tego jest taniej. Syrop pszczoły jeszcze odparowują i przenoszą między komórkami, a gęsty inwert tylko przeniosą i koniec do tego zjedzą część przy okazji samego przenoszenia.

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 sierpnia 2012, 22:27 - pt 
Kamil z tą taniością to różnie wychodzi.Jak mieszkasz blisko pszczół to ok,a mi trzeba dojechać z 50 km .Do tego woda ,podgrzanie wody i cena inwertu wychodzi taka sama ,jak cukier.Ja kupowałem polski cukier po 3,73.złx12 kg =44.76.licząc ,że tyle jest suchej masy w 15 litrach inwertu. A wiaderko kosztuje 48 zł.Mi nie chodzi o taniość ,tylko co lepsze dla pszczółek.A sporo pszczelarzy chwali inwert ,więc chcę spróbować połowie rodzinek dać właśnie,a rodzinki w wz dostaną syropek :pl:


Na górę
  
 
Post: 04 sierpnia 2012, 07:47 - sob 

Rejestracja: 08 marca 2008, 19:00 - sob
Posty: 155
Lokalizacja: śląskie
Ja podaje w lata jak (nie wędruje) nie biorę nawłoci wiaderko inwertu z 5oma otworkami 1mm po lipie. To wypijają ponad cztery tygodnie. Coś sobie doniosą przeważnie nie potrzeba ich dokarmiać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2012, 20:36 - ndz 

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 11:53 - czw
Posty: 64
Lokalizacja: wlkp
Marek Podlaskie, pszczoły w butelkowych podkarmiaczkach ze słomą, w których podajesz inwert nie topią się. Warunek tylko jest, by przed ponownym wlewaniem usunąć z nich pszczoły poprzez wymianę słomy i przy okazji wytrzepanie pszczół. Zakładając, że wlewasz 3-4x to jest to drobnostka. Słoma też nie robi kosztów. Myślę, że podobnie trzeba postępować używając jakichkolwiek odkrytych pojemników typu miski, pudełka plastikowe. pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2012, 23:00 - ndz 

Rejestracja: 20 października 2011, 11:33 - czw
Posty: 261
Lokalizacja: Radziszów
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Panowie i Panie co za problem z deski wystrugać pływak i słoma nie potrzebna . Kawałek cienkiej deski kilka otworów i po sprawie >


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2012, 23:30 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Słoma do wiaderka, w 3/4 napełnionego syropkiem, zwinięta w okrętkę, dookoła ścianek wiaderka od wewnątrz, a to w całości do ula. Może się ciutek rączka, albo rękawiczka syropkiem (inwertem) ubrudzi. Jest to najszybszy sposób bezpiecznego zakarmiania, bo pszczoły zawsze się po słomie wygrzebią z wiaderka, nie potopią i największą powierzchnią będą miały styk z syropkiem. Zamiast słomy mogą być gałązki z igliwiem sosnowym, lub świerkowym. Skończył się syropek we wiaderku, to pszczółki z resztek słomy lub igliwia wytrzepujemy, z powrotem słomę wkładamy, a te 1/4 syropku dolewamy. Przy tej metodzie mamy wiaderko z dekielkiem z atestem spożywczym nie tknięte. Wolniejsze jest zakarmianie przez odwrócone wiaderko z dziurkami w dekielku wypalonymi igłą od wewnątrz. Wolniej biorą i mogą matki nie wystopować jak mało dziurek. Konieczne do tego dwie, albo trzy beleczki, by na nich na ramkach wiaderko położyć, a pod wiaderkiem czasem kilka komórek z wosku pociągną i trzeba skrobać. Ale bardziej higieniczne i dekielki zostają do późniejszych wiaderek z atestem spożywczym. PRoblem z wiaderkiem w tym, że ma kształt z reguły stożka i pływak prędzej czy później utknie, a pszczoły się mogą topić, nie tylko gdy utknie, lecz również przy większej odległości od ścian wiaderka. Z keramzytem i materiałami pływającymi po cieczy nie próbowałem, ale zamierzam. Jeśli zobaczę utopioną pszczołę w syropie, to nie zamierzam próbować dalej z daną metodą. Wiaderko stawiamy w wolne miejsce w ulu.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 sierpnia 2012, 12:50 - pn 

Rejestracja: 12 grudnia 2011, 21:12 - pn
Posty: 273
Lokalizacja: podkarpackie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
ja będe stosował wiaderka pięciolitrowe z podziurkowanym wieczkiem , z niego też szybko wybiorą pokarm , będe karmił syropem cukrowym w stosunku 1:1 :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 sierpnia 2012, 13:16 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
patryk pisze:
...będe karmił syropem cukrowym w stosunku 1:1 :D


Patryk a co zdecydowało o takim stężeniu cukru w syropie??
W dostępnej mi literaturze zdecydowanie jest polecane do zakarmienia zimowego stężenie 3:2 jako najmniej obciążające pszczoły i optymalnie przetwarzane.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 sierpnia 2012, 13:34 - pn 

Rejestracja: 12 grudnia 2011, 21:12 - pn
Posty: 273
Lokalizacja: podkarpackie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
CYNIG
zdecydowałem się na taki stosunek cukru do wody ponieważ gdzieś przeczytałem ,że czasami pszczoły w stosunku 3:2 nie zdążą go przerobić i zostają kryształki cukru w komórkach , pisząc to doszłem do wniosku że to głupota , no bo jak sie zrobią kryształki przecież pszczoły przenoszą ten syrop w swoim organiżmie czyli cukier jest już dobrze rozpuszczony :haha: :haha: :haha: :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 sierpnia 2012, 13:55 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
powody krystalizacji pokarmu w komórkach są nieco inne jak rozpuszczenie cukru :), ale to nic.
Ja osobiście dopóki sam nie jestem w stanie "być mądrzejszym" od autorytetów to polegam na ich opinii. Skoro dr Ostrowska jednoznacznie wyraziła się o zaletach karmienia na zimę syropem 3:2 to ja tego się trzymam.
Ale każdy panem na swojej pasiece :)
Pozdrawiam

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 sierpnia 2012, 14:39 - pn 
patryk pisze:
będe karmił syropem cukrowym w stosunku 1:1
spracujesz sobie pszczoły a to niewskazane, jak napisał CYNIG syrop cukrowy jesli zamierzasz taki dawać na zimowle to 3:2 w ostateczności 2:1 ale lepsza pierwsza wersja, zaczynasz zakarmianie po 20 sierpnia i nie ma obawy że nie zakarmisz. Na rodzinę w zależności od ilości ramek na ilu będziesz zimował musisz dać odpowiednią ilość cukru liczoną w kg a nie czasami w litrach wlewanych w podkarmiaczki. Ta tabelka powinna ułatwić ci i pewnie wielu innym też wyliczenie.

Obrazek


Na górę
  
 
Post: 06 sierpnia 2012, 14:54 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2009, 22:31 - śr
Posty: 538
Lokalizacja: opolskie
Ule na jakich gospodaruję: WZ Wlkp Froundenstein
Jeśli karmimy syropem np; Apifood to dajemy na rodzinę w normalnej sile 2 wiaderka 5l czyli 14.4 kg czy 3 wiaderka 5l czyli 21.6 kg ?
pozdrawiam
Asaf

_________________
Ewang. Jana 3;16


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 sierpnia 2012, 15:18 - pn 
Asaf, coś źle policzyłeś z tą paszą, zależy na ile ramek i jaki typ ula, ja na wlkp na 8 ramek daję jedno wiadro 15 l Apifood czyli 10 kg gotowej paszy bo tyle jest w wiaderku + żelazny zapas jaki mają z miodu zostawiam, jak nie maja należy go uzupełnić przed zakarmianiem do 4 kg na rodzinę. :wink:


Na górę
  
 
Post: 06 sierpnia 2012, 17:25 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 kwietnia 2009, 21:53 - sob
Posty: 99
Lokalizacja: kuj-pom
Ule na jakich gospodaruję: wlkp. 10-cio ramkowe
Cordovan pisze:
wiadro 15 l Apifood czyli 10 kg


apifood jest w wiadrach 15l ? wydawało mi się, że 15 kg, tj. około 11 litrów, biorąc pod uwagę zawartość suchej masy około 78% daje 11,7 suchej masy, chyba, że coś poknociłem


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 sierpnia 2012, 20:45 - pn 
lukaszmik pisze:
Cordovan pisze:
wiadro 15 l Apifood czyli 10 kg


apifood jest w wiadrach 15l ? wydawało mi się, że 15 kg, tj. około 11 litrów, biorąc pod uwagę zawartość suchej masy około 78% daje 11,7 suchej masy, chyba, że coś poknociłem

Bardzo dobrze napisałeś.Przynajmniej ,takie wiadomości ja uzyskałem od producenta.A na ile to prawda? :pl:
A co do syropu ,czy apifodu ,to ja zdecyduję się podawać apifod w wiaderkach 5 litrowych ,a syrop cukrowy w butelce ze słomą ,lub igliwiem. :pl:


Na górę
  
 
Post: 06 sierpnia 2012, 21:06 - pn 

Rejestracja: 12 grudnia 2011, 21:12 - pn
Posty: 273
Lokalizacja: podkarpackie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
wiecie może macie rację , zrobie jak radzicie , nie będe się kłócił z doświadczonymi pszczelarzami , za wszystkie rady serdecznie dziękuje :thank:

pozdrawiam patryk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 sierpnia 2012, 21:08 - pn 
patryk pisze:
wiecie może macie rację , zrobie jak radzicie , nie będe się kłócił z doświadczonymi pszczelarzami , za wszystkie rady serdecznie dziękuje :thank:

pozdrawiam patryk

Patryk ,tu nie chodzi o kłótnie :pala: ,ale porady sprawdzone i opisane :thank: .Ale z pewnością każdy robi ,tak jak mu pasuje ,lub ktoś mu powiedział.Lecz większość zakarmiania zimowego to syrop 3:2 :pl:


Na górę
  
 
Post: 06 sierpnia 2012, 21:11 - pn 

Rejestracja: 12 grudnia 2011, 21:12 - pn
Posty: 273
Lokalizacja: podkarpackie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
ale ja sie nie kłócę , tylko zgadzam , i stwierdzam że podam im jednak syrop w stosunku 3:2 :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 sierpnia 2012, 21:18 - pn 
viewtopic.php?t=5363


Na górę
  
 
Post: 06 sierpnia 2012, 22:14 - pn 
lukaszmik pisze:
Cordovan pisze:
wiadro 15 l Apifood czyli 10 kg


apifood jest w wiadrach 15l ? wydawało mi się, że 15 kg, tj. około 11 litrów, biorąc pod uwagę zawartość suchej masy około 78% daje 11,7 suchej masy, chyba, że coś poknociłem


Masz rację ja poknociłem. Tak czy inaczej daję wiadro na rodzinę i dość + to co mają lub należy im uzupełnić do żelaznego zapasu. :wink:


Na górę
  
 
Post: 07 sierpnia 2012, 19:03 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2009, 22:31 - śr
Posty: 538
Lokalizacja: opolskie
Ule na jakich gospodaruję: WZ Wlkp Froundenstein
Drugi dzień zakarmiania zimowego.
Wybrałem wiaderka 5l.
Najłatwiej karmić w pawilonach.
Blisko siebie, nie ma daszków do ciągania przy każdym wejściu do pawilonu widzę wszystkie wiaderka od razu i jak pobiera jaki ul.
Nie podnoszę daszków.
Postawiłem kontener z Apifood w pasiece i rozlewam do wiaderek szybko i sprawnie. Porcjami po 19 wiaderek na pawilon.
Układam na pakę quada i i wiozę pod sam pawilon z 200m bez dźwigania.
W tym roku dokarmianie to przyjemność.
Pozdrawiam
Asaf


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

_________________
Ewang. Jana 3;16


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 sierpnia 2012, 20:00 - wt 
Asaf, nie za wcześnie? :?: :roll:


Na górę
  
 
Post: 07 sierpnia 2012, 22:16 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Asaf, Jest początek sierpnia. Czy u ciebie jest rzeczywiście taka bida na polach, że nawet pyłku sobie nie nanoszą? Jeśli kwitną mleczyki i jakieś inne habazie, lub masz ramki z pierzgą to śmiało mogłeś podkarmiać na czerwienie matek. Ja końcem sierpnia dopiero będę ograniczał rodzinki. Do tego czasu mają iść "na mięso" pszczele na przeczerwionych ramkach, bo te matule chętnie teraz czerwią. Tam, gdzie jeszcze mam pożytki to i dziewicze zaczerwiają.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 64 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji