FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Po przeglądzie rodzin mam nadzieje, że będzie lepiej. Jak na razie matki wychamowały czerwienie i w wiekszości rodzin brak dopływu nektaru

Nie to samo !!!!!!¡¡¡¡¡¡¡!!!!!!!!¡¡¡¡¡¡¡

Zależy od matki,, żółte zalane, czerwone "walczą" o miejsce i nawet na 7 ramkach Czerw.
Od żółtej reproduktoreki, nie miałem z czego zrobić, serię.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Miód lipowy sie leje.

_________________
Pura Vida

W rodzinach gdzie pszczoly duzo jest drugi miod (po wiosennym), ale nie lipa, gdzie stare/slabe matki miodu niewiele.

Wampun, niektórzy mają super teren, to i 5 razy wirują. Nawet małe rodziny dużo przyniosą, dlatego miód tanieje. Klienci nie doceniają naszej pracy, jak i jakości naszych miodów. To się zmieni, gdy dobrego miodu zabraknie tj.będzie coraz mniej pszczelarzy i dobrego miodu.

Rozumiem, że masz na myśli to, że my poumieramy, a nie będzie następców. To mnie nie pociesza, a nawet i to nie jest prawdą. Miodu jest bardzo dużo, pszczelarzy jeszcze więcej. Trend wzrostowy i stabilny.

Masz dane?

Wiech, chodzi mi o to, że dobrzy pszczelarze zrezygnują z pszczelarstwa. To widać na forum, sprzedają sprzęt i zmniejszają pogłowie pszczół.

O czym tu mówić jak "dystrybutorzy" kupują miut z chin po 3,5 zł a ukrainy po 5,5 za kg. Rynek jest zalany pseudo miodem wszelkiego rodzaju i gatunku. Mam kilkanaście rodzin, miód tylko dla siebie i najbliższych. Ale ostatnio zauważyłem, że nawet oni kuszą się na super promocje "prawdziwego" miodu. Obwoźni "pszczelarze" rozwożą po firmach miód z własnej pasieki po 30zł, więcej słoików to promocja.
Już dwa lata nie powiększam pasieki, a tym roku chyba zejdę do 5-6 rodzin.

Mój teren ogólnie nie jest zły. Zeszły rok byl rekordowy w moim rejonie, głównie ze względu na spadź zebrane ilości dochodziły do średnich "internetowych", a w tym roku wiosenne ładnie, ale potem slabiej. Ogólnie miodu jest zatrzęsienie i ceny śmieszne zwłaszcza w hurcie. Kolega ktory zawsze sprzedahe hurtowo ma oferty po 9zł, mówi że ostatni rok i redukuje do 20 uli. W sąsiedniej miejscowości miód tegoroczny po 25 zł za sloik 0,9, a zeszłoroczny po 20zł. Nawet w stolicy regionu na bazarku stoi kilkunastu z miodem i po 30zł są wszystkie rodzaje jak leci.

to nawet nie jest miód, PIH ma problem ze znalezieniem miodu w miodzie.