FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 03 czerwca 2024, 21:17 - pn

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 32 ] 
Autor Wiadomość
Post: 10 marca 2011, 17:20 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 maja 2010, 11:05 - pn
Posty: 31
Lokalizacja: Żywiec
Jak zmuśić pszczoły do masowego magazynowania pierzgi w plastrach ?
Mamy dwa gniazdowe korpusy ostrowskiej po 10 ramek włożymy w każdym korpusie każde dwie skrajne ramki w seperatory 4 rzazy 2 ramki , co z tym zrobią pszczoły ? załadują pierzgą ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 marca 2011, 18:36 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4575
Lokalizacja: stare polichno
Jednym z najprostszych sposobów jest oddzielenie korpusów kratą odgrodową z umieszczeniem matki nad kratą w kondygnacji górnej. W dolnej kondygnacji umieścić tylko ramki z gotową woszczyną . W stosunkowo krótkim czasie, cała dolna kondygnacja zostanie wypełniona pyłkiem , który można zachomikować na cięższe czasy. Jeszcze lepszy efekt uzyskuje się jeżeli matkę zamknie się w półnadstawce nad kratą . Pszczoły z braku miejsca na składanie pyłku obok czerwia w małym gnieżdzie , wszystek pyłek zgromadzą w kondygnacji dolnej , pod kratą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 marca 2011, 21:19 - czw 

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska
Możesz jeszcze do dolnego korpusu przełożyć ze dwa plastry czerwiu z górnego korpusu, pierzga będzie po obydwu stronach czerwiu, nie będzie rozwleczona po całym korpusie , ma to znaczenie przy lepszej pogodzie na mniszku i sadach , gdyż pszczoły bardziej się wówczas koncentrują na zbiorach miodu, pierzgi będzie mniej. Przy zimniejszej pogodzie, kiedy zbiory miodu są niższe pierzgi będzie bardzo dużo i to nie tylko w ramkach obok czerwiu lecz w całym korpusie. Sytuacja którą popisuję to ul wielkopolski dwa i pół korpusu, miód gromadzony jest u góry w półnadstawce, w środkowym jest czerw, na dole dwie ramki z czerwiem i puste na pierzgę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 marca 2011, 21:31 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Jak masz Ostrowskiej to czerwienie na jednym korpusie to za mało. Radze włożyć krate pionową tak zeby odzielała 3 ramki na dolnym korpusie. Jak bendzie pozytek pyłkowy to zasypią te ramki bo matka niema do nich dostepu z czerwieniem. A po zabraniu do magazynu zasypć je pudrem cukrem zeby plesń sie nie dostała do pieżgi. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 marca 2011, 01:08 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 maja 2010, 11:05 - pn
Posty: 31
Lokalizacja: Żywiec
chcę te ramki włożyć w gniazdo ok 15 lutego i włączyć ogrzewanie i podać wode ... Czy dać je latem zalać syropem czy lepiej przetrzymać takie i podać czystą pierzge ?
I jeszcze jedno pytanie mrozić je czy nie ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 marca 2011, 12:01 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4575
Lokalizacja: stare polichno
U mnie ramki w części zapełnione pierzgą , zalewane są przez pszczoły przerobionym syropem cukrowym i pozostają na zimę. Nie muszę sie wiosną martwić o pyłek. Do przygotowania kondygnacji pokarmowych wykorzystuję odkłady.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 marca 2011, 18:01 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 stycznia 2011, 12:37 - ndz
Posty: 475
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korpusowe jednościenne
W Książce Ostrowskiej masz napisane i poparte bodajże badaniami że zasypana cukrem pudrem ramka z pierzgą nie traci na jakości. Z tego co pamiętam to można potraktować to kwasem a później zasypać pudrem.

Nie wiem czy ktoś próbował włożyć np ramki do izolatora umieścić je w gnieździe kiedy jeszcze jest miejsce. Czy nie będzie tam czyściutkiej pierzgi ??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 marca 2011, 00:19 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 marca 2008, 22:33 - ndz
Posty: 985
Lokalizacja: Smęgorzów
Duże ilości pierzgi doś łatwo możemy zgromadzić w rodzinach przeznaczonych do likwidacji . Na ostanim pozytku nektarowo-pyłkowym umieszczamy matke w klateczce
(boki z siaty odgrodowej) w centrum gniazda . Gdy się nam pożytek przedłuża możemy nalecieć sąsiednią .
A zdrowe z młodymi matkami odkłady wolne od rozyocza idą do zimy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 marca 2011, 08:09 - sob 

Rejestracja: 03 listopada 2009, 16:12 - wt
Posty: 18
Lokalizacja: Złotoryja
Zastnawiam ię czy opisany sposób został już spraktykoany czy wynika tylko z lektury.
Kilk lat temu o przetrzymywaniu matek w klateczkach w ulach produkcyjnych pisał Pan Czesław Jung


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 marca 2011, 09:34 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
stantom20 pisze:
Duże ilości pierzgi doś łatwo możemy zgromadzić w rodzinach przeznaczonych do likwidacji . Na ostanim pozytku nektarowo-pyłkowym umieszczamy matke w klateczce
(boki z siaty odgrodowej) w centrum gniazda . Gdy się nam pożytek przedłuża możemy nalecieć sąsiednią .
A zdrowe z młodymi matkami odkłady wolne od rozyocza idą do zimy


:bosie:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 marca 2011, 09:35 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
pszczelarz1976 pisze:
Zastnawiam ię czy opisany sposób został już spraktykoany czy wynika tylko z lektury.
Kilk lat temu o przetrzymywaniu matek w klateczkach w ulach produkcyjnych pisał Pan Czesław Jung


:bosie:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 marca 2011, 09:36 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
paraglider pisze:
Jednym z najprostszych sposobów jest oddzielenie korpusów kratą odgrodową z umieszczeniem matki nad kratą w kondygnacji górnej. W dolnej kondygnacji umieścić tylko ramki z gotową woszczyną . W stosunkowo krótkim czasie, cała dolna kondygnacja zostanie wypełniona pyłkiem , który można zachomikować na cięższe czasy. Jeszcze lepszy efekt uzyskuje się jeżeli matkę zamknie się w półnadstawce nad kratą . Pszczoły z braku miejsca na składanie pyłku obok czerwia w małym gnieżdzie , wszystek pyłek zgromadzą w kondygnacji dolnej , pod kratą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 marca 2011, 17:06 - sob 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 915
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
polbart bez urazy, ale twoje posty są tak zrozumiałe jak poczynania naszego rząd :leży_uśmiech:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 marca 2011, 17:18 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2622
Lokalizacja: Stara Rudna
jerzy9666,
Nieprawda kolego przeczytaj dokładnie
- nie napisał zadnej głupoty w przeciwieństwie do rządu :leży_uśmiech:
A na metodę opisana przez stantoma20, i pytanie pszczelarza1976, patrzy z przerażeniem :o bozie:
Natomiast z Lotnika wypowiedzi jest kontent :oczko:

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 marca 2011, 17:23 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Właśnie mi o to chodziło. Nie zdążyłem napisać.
Dzięki Szczupak :oczko:
Pozdrawiam
polbart


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 marca 2011, 18:05 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 grudnia 2010, 13:04 - pn
Posty: 1015
Lokalizacja: olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
polbrat dużo doświadczył i wiedza duża pisze szybciej niż ja njestem zrozumieć ale pewnie z pięć sezonów i bede wiedział o co mu chodzi a do zrozumienia kolejne pięć dziękuje za wpisy

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 marca 2011, 18:14 - sob 

Rejestracja: 05 lutego 2011, 19:51 - sob
Posty: 144
Lokalizacja: miechów
anZag pisze:
Możesz jeszcze do dolnego korpusu przełożyć ze dwa plastry czerwiu z górnego korpusu, pierzga będzie po obydwu stronach czerwiu, nie będzie rozwleczona po całym korpusie , ma to znaczenie przy lepszej pogodzie na mniszku i sadach , gdyż pszczoły bardziej się wówczas koncentrują na zbiorach miodu, pierzgi będzie mniej. Przy zimniejszej pogodzie, kiedy zbiory miodu są niższe pierzgi będzie bardzo dużo i to nie tylko w ramkach obok czerwiu lecz w całym korpusie. Sytuacja którą popisuję to ul wielkopolski dwa i pół korpusu, miód gromadzony jest u góry w półnadstawce, w środkowym jest czerw, na dole dwie ramki z czerwiem i puste na pierzgę.

To w takim razie musisz chyba dawac dwie kraty odgrodowe czy dobrze rozumiem? :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 marca 2011, 20:49 - sob 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 915
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Szczupak mi nie chodziło że polbart pisze głupoty ,bo tak nie jest tylko sposób wyrażania poglądów jest czasem trudny do zrozumienia ,widać taki styl ma kol. polbart .Nie mam nikomu tego za złe ,tylko taka sugestia.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 marca 2011, 22:32 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Panowie, przepraszam bardzo, że nie wszystko jest zrozumiałe co piszę, ale to z pospiechu, bo sie już coraz więcej pracy zaczyna w którą ja muszę być wkręcony, a nieraz chciałoby się coś szybko napisać i tak po głupiemu wychodzi.

Pozdrawiam Wszystkich a wszczególności Zbycha Szczupaka, który tłumaczy z mojego na polskie moje niedorzeczności.
polbart


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 marca 2011, 22:45 - sob 
polbart pisze:
paraglider pisze:
Jednym z najprostszych sposobów jest oddzielenie korpusów kratą odgrodową z umieszczeniem matki nad kratą w kondygnacji górnej. W dolnej kondygnacji umieścić tylko ramki z gotową woszczyną . W stosunkowo krótkim czasie, cała dolna kondygnacja zostanie wypełniona pyłkiem , który można zachomikować na cięższe czasy. Jeszcze lepszy efekt uzyskuje się jeżeli matkę zamknie się w półnadstawce nad kratą . Pszczoły z braku miejsca na składanie pyłku obok czerwia w małym gnieżdzie , wszystek pyłek zgromadzą w kondygnacji dolnej , pod kratą.

identycznie się dzieje gdy matkę damy na pół nadstawkę a na to krata tylko ma to ciut mały szkopuł znoszą równocześnie pyłek i zalewają go miodem ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 13 marca 2011, 17:48 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
BoCiAnK pisze:
polbart pisze:
paraglider pisze:
Jednym z najprostszych sposobów jest oddzielenie korpusów kratą odgrodową z umieszczeniem matki nad kratą w kondygnacji górnej. W dolnej kondygnacji umieścić tylko ramki z gotową woszczyną . W stosunkowo krótkim czasie, cała dolna kondygnacja zostanie wypełniona pyłkiem , który można zachomikować na cięższe czasy. Jeszcze lepszy efekt uzyskuje się jeżeli matkę zamknie się w półnadstawce nad kratą . Pszczoły z braku miejsca na składanie pyłku obok czerwia w małym gnieżdzie , wszystek pyłek zgromadzą w kondygnacji dolnej , pod kratą.

identycznie się dzieje gdy matkę damy na pół nadstawkę a na to krata tylko ma to ciut mały szkopuł znoszą równocześnie pyłek i zalewają go miodem ;-)


Jesli tak jest, to nie szkopuł. Masz zalane miodem ramki z pierzgą do poddania na jesieni albo na wiosnę. :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 marca 2011, 22:51 - ndz 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Cytuj:
Panowie, przepraszam bardzo, że nie wszystko jest zrozumiałe co piszę,


Nie przepraszaj, nie dość, że mądre to Twoje pisanie, to jeszcze z "jajem", a dobry emotek na podsumowanie czasem jest więcej wart niż 1000 słów. :oczko: :piwko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 marca 2011, 23:02 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Rob pisze:
Cytuj:
Panowie, przepraszam bardzo, że nie wszystko jest zrozumiałe co piszę,


Nie przepraszaj, nie dość, że mądre to Twoje pisanie, to jeszcze z "jajem", a dobry emotek na podsumowanie czasem jest więcej wart niż 1000 słów. :oczko: :piwko:


:thank: :cisza: :piwko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 marca 2011, 23:29 - ndz 
polbart pisze:

Jesli tak jest, to nie szkopuł. Masz zalane miodem ramki z pierzgą do poddania na jesieni albo na wiosnę. :oczko:

Takie ramki owszem można odebrać i przechować ale
Można je też odwirować posypać mączką cukrową i w przewiewne miejsce a najlepiej do zamrażarki i do wiosny


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 13 marca 2011, 23:54 - ndz 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Jak już mowa o plastrach z pierzgą, to mam pytanie. Jakiś gamoń wybił mi szybę w pomieszczeniu w którym trzymam plastry :wnerw: . Niestety sporo tych z pierzgą pokryło się białym czymś (pewnie pleśń)...da się z tym coś sensownego zrobić czy mam wsadzić całość do topiarki?

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 marca 2011, 00:11 - pn 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
6Cichy pisze:
polbrat dużo doświadczył i wiedza duża pisze szybciej niż ja njestem zrozumieć ale pewnie z pięć sezonów i bede wiedział o co mu chodzi a do zrozumienia kolejne pięć dziękuje za wpisy


:thank: Nie ma co chwalić polbarta, bo mozna przechwalić :oczko: :leży_uśmiech:
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 marca 2011, 17:36 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 października 2009, 18:37 - pn
Posty: 291
Lokalizacja: Karmanowice
Ule na jakich gospodaruję: Dadant+2x1/2
Rob ja bym nie ryzykował :do bani:
Ale jak Ci brakuje pierzgi to takie najmniej zaplesnmiale sprobuj wybrac i moze cos z tego bedzie :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 marca 2011, 21:06 - pn 

Rejestracja: 28 lutego 2010, 20:12 - ndz
Posty: 381
Lokalizacja: Warszawa
Rob pisze:
Jak już mowa o plastrach z pierzgą, to mam pytanie. Jakiś gamoń wybił mi szybę w pomieszczeniu w którym trzymam plastry :wnerw: . Niestety sporo tych z pierzgą pokryło się białym czymś (pewnie pleśń)...da się z tym coś sensownego zrobić czy mam wsadzić całość do topiarki?


Czy sądzisz że pleśń weszła przez wybite okno.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 marca 2011, 22:01 - pn 
Rob pisze:
Jak już mowa o plastrach z pierzgą, to mam pytanie. Jakiś gamoń wybił mi szybę w pomieszczeniu w którym trzymam plastry :wnerw: . Niestety sporo tych z pierzgą pokryło się białym czymś (pewnie pleśń)...da się z tym coś sensownego zrobić czy mam wsadzić całość do topiarki?


A weź no Ty i pokaż to na zdjęciu jak to wyglada.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 14 marca 2011, 22:43 - pn 

Rejestracja: 04 grudnia 2009, 18:00 - pt
Posty: 678
Lokalizacja: Wrocław
Ule na jakich gospodaruję: ramka 36-18
polbart, Bez obrazy ale jak dla mnie jesteś w chwili obecnej "Łowcą postów" Nie umniejszając twojej znajomości dotyczącej pszczelarstwa. Zapewne Bogdan po znajomości usunie znowu ten post z uwagą " niski poziom intelektualny postu" jak robił to poprzednio.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 marca 2011, 12:18 - wt 
przetrzyj ramko szmatka czystym spirytusem i po plesni wszystko odkarze odkarze ale nalot nie zniknie,szkoda kasowac takie ramki


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 18 marca 2011, 12:58 - pt 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
mirek54 pisze:
Czy sądzisz że pleśń weszła przez wybite okno.

Pleśń nie weszła przez wybite okno, bo jej zarodniki są wszędzie, natomiast nie rozwijała się w suchym przed wybiciem szyb pomieszczeniu. Sądzę, że impulsem do jej rozwoju było ocieplenie i wilgotne powietrze które dostało się przez wybite szyby.



Cordovan pisze:
A weź no Ty i pokaż to na zdjęciu jak to wyglada.

Jak będę miał chwilę to spróbuję, jeszcze nigdy nie umieszczałem zdjęć na forum.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 32 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji