FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam z góry przepraszam jak pisze w złym dziale, potrzebuje szybkiej pomocy w mojej pasiece znajdują się dwie rodziny które utraciły matki po zimowli podałem tym rodziną ramki z czerwiem w różnym stadium zaczerwienia w jednej widać że matka się wygryzła ale nie można jej odszukać a w drugim narazie sa mateczniki ratunkowe Panowie powiedzcie mi czy taka operacja uratuje rodziny o tej porze roku i matki się unasiennią ?
z góry dziękuje za pomoc
Pozdrawiam

Musisz szukać matek zapasowych teraz nie ma trutni.

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''

Czyli można teraz gdzieś kupić matki zapasowe ?

U mnie trutnie są.

ja u siebie zauważyłem że jest czerw trutowy ale trutnia jeszcze nie zauważyłem

U mnie jeszcze matki nie czerwiły na trutnie.

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''

Panowie można by było tak zrobić żeby te rodziny w miarę w sile utrzymać i jakoś doczekać aż trutnie się wygryzą ??? myślę że do tygodnia czasu powinny się pojawić

Arczi22, lepiej będzie jak je połączysz z innymi rodzinami , przyniosą miodu co niemiara,
a jeśli nie będzie dobrego pożytku, będziesz miał szybko możliwość podziału tych rodzin ale zapewne matki będą już dostępne.
Mogę ci wysłać 1 matkę w poniedziałek - przezimowała w uliku weselnym i czerwi ładnie na pszczołę . Raczej nie powinna przemarznąć teraz w podróży , ale zawsze takie ryzyko istnieje jeśli chcesz je podjąć, napisz na PW dogadamy resztę.

_________________
Pozdrawiam Szczupak

Nie wiem, czy to dobry pomysł, ale może spróbuj poszukać hodowce, który ma przezimowane niesprzedane odkłady, które może łączyć na wiosne, choć chyba już troche za póżno.

No to masz farta.

Teraz pszczoły zimowe powoli będą umierać niema takiej szansy, na szczęście kolega szczupak Ci pomoże.

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''

Podzwoń do innych hodowców, może sytuacja się powtórzy, i będzie drugi fart.

jutro będę musiał coś wykombinować może się uda

Wiesz jak zrób matkę wstaw do klateczki z 10 pszczołami i żarłem do 2 innych wstaw po 10 -15 pszczół i też trochę jedzenia złóż klateczki a z matką w środku (kumasz ) koperta z bąbelkami 2 dziurki i nawet na Syberię dotrze

Dałes cyn ze potrzebujesz 2 matki to moze ktos ma zapasowe jak na wiosne łonczył rodziny. Ale jak ci nikt nieda wiadomosci to tylko łonczenie ci zostało ze swoimy rodzinamy. A w maju zrobisz odkłady i bendzieszmiał stan jak na jeseni miałes. Bo czekanie jak sie wygryzą trutnie to troche potrwa a truteń po wygryzieniu potrzebuje 12 dni zeby być płodnym. To do tego czasu te rodziny bardzo podupadną i jak by matka czerwiła to bendą bardzo słabe i do jesieni by moze doszły do siły zazimowania. Pozdrawiam miły_marian

BoCiAnK,
Dobry pomysł - jak tylko kolega Arczi22 będzie chciał to tak zrobię

_________________
Pozdrawiam Szczupak

Matki które nie doprowadziły rodzin do prawidłowej zimowli, nie są dla mnie warte zachodu. Wtedy szkoda kasy na wysyłkę lepiej połączyć. Można też przywlec jakąś chorobę, która mogła dziesiątkować tę rodzinę.
Inaczej wygląda poddawanie matek zapasowych. Tu warto zainwestować.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.