FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Czerw w październiku czy to normalne.
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=53&t=16187
Strona 1 z 1

Autor:  Jacek1965 [ 06 października 2015, 18:47 - wt ]
Tytuł:  Czerw w październiku czy to normalne.

Witam. Jestem początkujący, niewiele jeszcze wiem o różnych zwyczajach pszczół. Posiadam od miesiąca dwa ule WP. Wczoraj korzystając z pięknej pogody zajrzałem z ciekawości do jednego ula i jest tam jeszcze sporo niewygryzionego zakrytego czerwiu. Nie wiem czy był odkryty ,bo nie wyjmowane ramek. Matka była podana awaryjnie w 10 września . Czy tak może być bo taki rok czy mój błąd. Karmienie inwertem zakończyłem 29 września.

Autor:  miły_marian. [ 06 października 2015, 20:21 - wt ]
Tytuł:  Re: Czerw w październiku czy to normalne.

Pewen naukowiec twierdził ze matki przewidują na 30 dni naprzód pogode. Tylko nie powiedział ze tegoroczne wymieniane we wrześniu czy mają takie zdolnosci. Ja zajżałem na poczotku pazdziernika i zauważyłem czerw otwarty i jajeczka. Nadmieniam ze tylko górny korpus ma powałkie a boki nie są ocieplone tylko powałki. Zimuje na 2 korpusach wielkopolskich 8na 8 albo 7na7.Pozdrawiam miły_marian

Autor:  Warszawiak [ 06 października 2015, 23:21 - wt ]
Tytuł:  Re: Czerw w październiku czy to normalne.

Jak sprecyzujesz co to znaczy
Jacek1965 pisze:
jest tam jeszcze sporo niewygryzionego zakrytego czerwiu
, to będziemy myśleć. 1 ramka czerwiu o tej porze - uchodzi, więcej - raczej kłopoty. Pozdrawiam.

Autor:  Buba [ 06 października 2015, 23:50 - wt ]
Tytuł:  Re: Czerw w październiku czy to normalne.

Pszczoły wiedzą co robią, nic im nie będzie... :D Świeżo poddana matka prawie zawsze mocno rusza z czerwieniem.. Jesień puki co ciepła wiec młoda pszczoła ma czas żeby "nabrać masy" przed zimą.

Pozdrawiam,
Buba

Autor:  Buba [ 07 października 2015, 00:06 - śr ]
Tytuł:  Re: Czerw w październiku czy to normalne.

No i jeszcze temat warozy... Jeśli masz dużo czerwiu krytego to jest niebezpieczeństwo że siedzi tam to dziadostwo. Warto poczekać aż się pszczoły wygryzą i przeprowadzić jeszcze przed zimą zabiegi na warozę :tasak:

Pozdrawiam,
Buba

Autor:  idzia12 [ 07 października 2015, 22:31 - śr ]
Tytuł:  Re: Czerw w październiku czy to normalne.

Jacek1965 pisze:
Witam. Jestem początkujący, niewiele jeszcze wiem o różnych zwyczajach pszczół. Posiadam od miesiąca dwa ule WP. Wczoraj korzystając z pięknej pogody zajrzałem z ciekawości do jednego ula i jest tam jeszcze sporo niewygryzionego zakrytego czerwiu. Nie wiem czy był odkryty ,bo nie wyjmowane ramek. Matka była podana awaryjnie w 10 września . Czy tak może być bo taki rok czy mój błąd. Karmienie inwertem zakończyłem 29 września.

Przypuszczam. Mało było danych.
Wymiana matki tak późno(?), może być powiązana z brakiem wychowanego pokolenia z sierpnia. Poprzednia matka dostatecznie nie czerwiła lub długo jej brakowało. Tym samym może być spory lub całkowity, brak pszczoły zimującej do wiosny. W tak podbramkowej sytuacji matka nie może sobie pozwolić na pozostawienie roju bez następców. Przy takim zagrożeniu śmierci rodziny, rzuca wszystko na jedną szalę i ryzykuje. Bez względu na pogodę idzie na żywioł. Ratuje rodzinę od pewnej śmierci. Z różnym skutkiem.

Autor:  Jacek1965 [ 08 października 2015, 07:54 - czw ]
Tytuł:  Re: Czerw w październiku czy to normalne.

Tak źle to nie było. Jak kupowałem 29 sierpnia ule to sprawdziłem z zaprzyjaźnionym pszczelarzem, pszczół było dużo i czerw w różnym stadium rozwoju. Po dwóch dniach od przewiezienia zrobiliśmy przegląd i wszystko wydawało się ok nie wiem czy były jajeczka, nie miałem lupy a wzrok już nie ten co kiedyś. Następny przegląd 4 września i w jednym ulu mnóstwo mateczników ratunkowych, prawdopodobnie uszkodziliśmy matkę w czasie transportu lub podczas pierwszego przeglądu. Więc za telefon i szukanie matki. najbliżej mam do Żelkowa ale u pani Gembali matki się skończył , również u pana Loca też braki, ale dał mi namiary na pana Wojtka Smaruja i 8 września dostałem śliczną Krainke Wielką unasiennioną naturalnie i to ona tak szaleje, mam nadzieję, że wie co robi. :thank:

Autor:  idzia12 [ 08 października 2015, 20:57 - czw ]
Tytuł:  Re: Czerw w październiku czy to normalne.

Z tego rozumiem, że przerwa była krótka i nadrabiała. Myślę że pogoda już ją przystopowała a to co zaczerwiła teraz kończy się wygryzać. Nie zapomnij nawet 10 tego( przy ładnej pogodzie do 15 tego) podać jeszcze trochę pokarmu by zalały dziurę po czerwiu. Obawiam się, że w takiej sytuacji może być zbyt duży brak pokarmu, na środkowych ramkach. Można też odsklepić ramkę za zatworem mało zaopatrzoną.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/