FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 29 marca 2024, 00:01 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ] 
Autor Wiadomość
Post: 30 kwietnia 2016, 21:29 - sob 

Rejestracja: 21 listopada 2015, 15:03 - sob
Posty: 69
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Grudziądz
Witam
Na wstępie chciałem się przedstawić, jestem początkującym pszczelarzem z pod Grudziądza,mam cztery ule wielkopolskie i jeden ul warszawski poszerzony.Mam takie pytanie do doświadczonych kolegów.Kupiłem trzy tygodnie temu rodzinę pszczelą, po kilku dniach dokonałem przeglądu rodziny i zauważyłem brak jajeczek.Czerwiu zasklepionego było dużo,lecz ku mojemu zdziwieniu zauważyłem cztery mateczniki ratunkowe. Przedzwoniłem do pszczelarza od którego kupiłem pszczoły bo nie bardzo wiedziałem co robić czy zostawić jeden matecznik czy wszystkie.Pszczelarz kazał mi pozostawić wszystkie mateczniki i tak zrobiłem. Dzis w południe pszczoły wyszły z ula i zawisły na drzewie,około 5 metrów od ula z którego wyszły.Po 30 minutach pszczoły wróciły do ula, pozostała garstka pszczół na ziemi może 100 szt.Po rozgarnięciu ich ręką zauważyłem,że leży zdechła matka na której siedziała garstka pszczół.Co się mogło wydarzyć ?.Co teraz robić,pszczoły wróciły do ula lecz nie znalazłem innych matek.Proszę o jakieś sugestię .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 kwietnia 2016, 21:42 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Jaca74,

albo wykończyłeś matkę podczas transportu albo sprzedawca cię zrobił w konia, nikt nie jest wróżką ale żeby się dowiedzieć czy masz jakąś matkę czy nie daj im w środek ramkę z młodym czerwiem wszystko będziesz wiedział jeśli dalej będą ciągły mateczniki znaczy ze nie ma matki jesli nie to jest, jeśli nie będzie matki to musisz załatwić inna najlepiej unasiennioną a jeśli nie to połączyć z inną rodziną

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 kwietnia 2016, 22:18 - sob 

Rejestracja: 21 listopada 2015, 15:03 - sob
Posty: 69
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Grudziądz
Tak tylko co się wydarzyło dziś z tą matką pod drzewem. Czemu leżała zdechła. Pszczoły przewoźiłem samochodem osobowym więc nie ma mowy o uszkodzeniu matki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 kwietnia 2016, 22:34 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Zawsze jest możliwość przyciśnięcia przez ramki. Szczególnie gdy są przewożone w układzie ramek równoległym, do kierunku jazdy. Podczas hamowania różnie bywa. Tylko matka przewożona w klateczce jest w 100% bezpieczna.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 maja 2016, 06:37 - ndz 
I umiera a nie zdycha :nonono:


Na górę
  
 
Post: 01 maja 2016, 06:38 - ndz 

Rejestracja: 05 grudnia 2010, 21:54 - ndz
Posty: 1492
Lokalizacja: Wołów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski/dadant
Jeżeli wyszła rójka i to z tą uszkodzoną pod czas transportu matką która padła i miała na tyle sił żeby się wyroić to mnie trochę dziwi ,ale skoro były cztery mateczniki ratunkowe to w ulu jest na pewno matka

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 maja 2016, 08:10 - ndz 

Rejestracja: 21 listopada 2015, 15:03 - sob
Posty: 69
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Grudziądz
To co opisałem wydarzyło się po trzech tygodniach od transportu,więc raczej matka która leżała pod drzewem była młoda.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 maja 2016, 08:16 - ndz 

Rejestracja: 02 stycznia 2014, 22:47 - czw
Posty: 473
Lokalizacja: okolice Piły
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Płytnica
A czy nie musiały pszczoły matki przeciągać przez jakąś kratę .?Bywa i tak .

_________________
Dla przyjaciół Zdzisiek,dla pszczółek wielbiciel.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 maja 2016, 20:33 - śr 

Rejestracja: 21 listopada 2015, 15:03 - sob
Posty: 69
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Grudziądz
Dziś dokonałem przeglądu gniazda i wszystkie mateczniki były wygryzione. Pytanie do doświadczonych pszczelarzy co dalej robić. Ciężko znaleźć matkę przy dużej ilości pszczół. Proszę o odpowiedźi co robić dalej, przypomnę
rodzina straciła matkę lub jej wogole nie było w rodzinie która kupiłem. Nie było problemu z transportem pszczół .Proszę o odpowiedzi i przeczytanie problemu od samej góry czyli od początku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 maja 2016, 21:10 - śr 

Rejestracja: 02 maja 2016, 12:37 - pn
Posty: 463
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Częstochowa
Wszystkie mateczniki były wygryzione od dołu czy miały dziury z boków? Ja mam krótko pszczoły, ale w przypadku mateczników ratunkowych u mnie pierwsza wygryziona matka skasowała pozostałe. Jeśli masz wygryzione od dołu, a rodzina jest silna to może Ci wyjść rój albo już wyszedł.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 maja 2016, 21:16 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2008, 22:30 - śr
Posty: 1152
Lokalizacja: Kwidzyn
Ule na jakich gospodaruję: leżak wielkopolski z nads 1/2D
Tam zapewne teraz jest młoda matka która sie powinna unasiennić i za jakiś czas zacznie składać jajeczka.A do tej pory jak słabiak to dodasz ramkę czy kilka z czerwiem na wygryzieniu z najsilniejszych żeby wzmocnić i tyle . Dotrwją ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 maja 2016, 21:37 - śr 

Rejestracja: 03 grudnia 2007, 23:00 - pn
Posty: 335
Lokalizacja: grudziadz
Witam.Jaca 74 ja terz jestem z pod Grudziądza.Napisz gdzie masz pszczoły ,może nasze pasieki są blisko siebie. Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 maja 2016, 22:14 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Jaca74, jesli to 3 tygodnie od transportu to uszkodziłeś matkę w trakcie, albo przy przekładaniu,
wygryzły Ci się wszystkie mateczniki pewnie, ale na pewno więcej niż jeden, jedna matka wyszła z rójką, jedna na pewno zostałą w rodzinie, za kilka dni się unasienni i podejmie czerwienie jeśli nic jej się nie stanie w trakcie lotów,
co się stało z tą matką z rójki, nie wiem, moze przez przypadek pszczoły ją zadusiły, a moze było więcej niż jedna matka w roju i znalazłeś tylko tą pokonaną, a moze się zażądliły/uszkodziły wszystkie i dlatego pszczoły wróciły do ula.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2016, 12:31 - czw 

Rejestracja: 21 listopada 2015, 15:03 - sob
Posty: 69
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Grudziądz
Bardzo dziękuję wszystkim za odpowiedz, mam nadzieję że jest matka poczekam i zobaczę czy będą jajeczka.Mam jeszcze pytanie co robić z gniazdem bo teraz wszystko jest zalane nakropem wiec nawet matka nie będzie miała gdzie czerwiec. Czy dac nadstawke?,ale przy braku młodej pszczoly czy będą chciały odbudować weze. Kolego Ydyp mieszkam pod Grudziądza w kierunku Gardei wieś Dusocin.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2016, 19:06 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2008, 22:30 - śr
Posty: 1152
Lokalizacja: Kwidzyn
Ule na jakich gospodaruję: leżak wielkopolski z nads 1/2D
Cokolwiek się dzieje w tej rodzinie ,dawaj nadstawkę i niepatrz ,jak noszą niech dają do góry a gniazdo uszykują dla czerwienia matki .
Piszę Ja z Kwidzyna ;-)
Powodzenia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2016, 20:50 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Daj tej rodzinie czerw i jajeczka to bendziesz wiedział czy mają matkie. Jak pociogną mateczniki to matki nie mają. Z drugiej strony w rodzinie potrzebna młoda pszcz do karmienia młodego czerwiu jak bendzie po młodej matce. Trzeba pamientać ze juz jest mało zimowej pszczoły a tego roczna zyje tylko do 40 dni na wiosne a w lato tylko 35 dni. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2016, 22:08 - sob 

Rejestracja: 03 grudnia 2007, 23:00 - pn
Posty: 335
Lokalizacja: grudziadz
Witam.To trochę daleko,moja pasieka stoi w Nicwałdzie gm. Gruta.Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 maja 2016, 15:23 - pn 

Rejestracja: 21 listopada 2015, 15:03 - sob
Posty: 69
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Grudziądz
Witam
Dziś dokonałem szybkiego przeglądu gniazda i zobaczyłem śliczną matkę.Jajeczek jeszcze nie było alo to już chyba kwestia czasu.Jeszcze raz dziękuję wszystkim za zainteresowanie moim problemem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji