FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

witam
mam kilka ramek z ciemną woszczyna i mam pytanie.Czy moge je przerobic na nadstawki do ula wielkopolskiego? czy ciemna woszczyna juz do niczego sie nie nadaje, tylko na przetopienie..?

do nadstawki czyli miodni? możesz tylko daj jedną do topiarki słonecznej i zobacz co zostaje po niej

To zależy jak ciemna
Jeżeli używasz pół nadstawek to zobacz na ramko pod górną beleczką zazwyczaj jest dużo jaśniejszy susz (wosk ) jak w dolnej części i zazwyczaj jest grubsza ramka
możesz wyciąć paski górne wstawiając na gwoździach w rameczko 1/2 lub odmierzyć i przeciąć na pilarce dobijając tylko dolną listewkę

Hej mam pytanie co zrobic ze stara czarną zużyta woszczyzną jak ją przetopic ????

Piotrek, jeśli chodzi Ci o robienie 1\2 z całych, to najłatwiej jest wyciąć po połowie plastra, włorzyć w nową ramkę i połączyć z nią owijając je razem drutem, a przy pierwszym przeglądzie, kiedy pszczoły już plaster przymocują, można druty usunąć. Ten minus, że nie ma wtedy normalnego drutu i trzeba ostrożnie wirować.

Czarna woszczyzna nadaje sie tylko na przetop. W starej woszczyznie czarnej są tylko bakterjie i wylinki pszczele. W czarnych komurkach wygryzają sie mniejsze pszczoły a jak mniejsza pszczoła to mniej nektaru przyniesie. Czyli nie opłaca się miec czarną woszczyzne. Najlepiej 1 sezon mieć w rodni i 2 sezony w miodni i do przetopu. Woszczyzna w ramce pół nadstawce jak nie czerwiona to można pare sezonów ja mieć. Pozdrawiam miły_marian

Pan miły marian wyczerpująco wszystko powiedział w tym temacie. I tego należy się trzymać. Ta wypowiedz powinna zamknąć ten post.

Rozumie że w rodni powinny znajdować się tylko jasne 1-no sezonowe woszczyzny?

kiban jak dasz wezę na wiosne jak kwitnie agrest to ile razy matka zaczerwi tą odbudowaną weze tak przecientnie5 do 7 razy. A woszczyzna po 7 czerwieniach to już jest brozowa. Ja mam wielkopolskie ramki i rodzina musi u mnie odbudować od 8 do 12ramek a zawsze daje ramki do odbudowy do górnego korpusu zeby nie scinały wezy przy dolnej beleczce. Pozdrawiam miły_marian

A czy ten Twój górny korpus jest miodnią? Słyszałem że nie jest dobrze wstawiać do miodni ramek ze świeżo odbudowaną węzą ponieważ jest podatna na uszkodzenia mechaniczne podczas wirowania?!
Nadmienię że samodzielną przygodę z pszczółkami zacząłem w tym roku, a dokładnie zakupiłem w sierpniu 4 ule i dlatego moja wiedza nie jest na tą chwilę za bogata.

kiban,
Trzeba poprostu troche ostrożniej ustawic obroty i wszystko wyleci bez strat w plastrach

kiban gratuluje ci zakupu rodzin.Niewiem jaką masz ramkie. Ja mam wielkopolskie i daje węzedo górnego korpusu zeby pszczoły nie zgryzały wezy przy dolnej beleczce. Jak odbudują to daje ją do rodni zeby matka zaczerwiła. A jak już dolny korpus mam zapełniony odbudowanym suszem zaczerwionym to nastepne ramki z czerwiem juz daje do górnego takie już kilkakrotnie czerwione i jak zaleją nektarem i zasklepią to do wirowania a po ostatnim wirowaniem do kotła. Zawsze mam w rodni tegoroczny susz a w miodni najwyzej 2 sezony. Pozdrawiam miły_marian

miły_marian, Dokładnie tak samo robię, ba nie chwaląc się sam do takiego pomysłu doszedłem tle tylko że ja trzymam trzy sezony, więc teraz to zmienię na dwa.