FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 14:13 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 20 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Rojka
Post: 27 maja 2017, 18:53 - sob 

Rejestracja: 21 listopada 2015, 15:03 - sob
Posty: 69
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Grudziądz
Witam
Mam szybkie pytanie do doświadczonych kolegów.
Dziś gdy byłem w pracy wyszły mi dwie rojki.Nie chcę ich osadzac w ulu.Chce je połączyć tylko nie wiem z jakiego ula wyszły.Macie może jakiś sposób który pozwoli mi połączyć rodziny z rodziną ż której wyszla rójka?.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Rojka
Post: 27 maja 2017, 20:12 - sob 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Ul z którego wyszły jest wyraźnie osłabiony, trzeba znaleźć matkę w roju i po jej usunięciu dodać pszczoły rojowe do wybranego ula są one chętnie przyjmowane bo wnoszą ze sobą zapas miodu i są w większości młode, dla pewności i rój i rodzinę spryskaj np apiaromem, można też połączyć na gazetę jeśli masz ule korpusowe. Matkę znajdziesz przesiewając pszczoły przez kratę, lub podając pszczoły normalnie przez wylot wyłap ją na płachcie lub na co tam wysypiesz pszczoły gdy będzie iść do ula.

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Rojka
Post: 27 maja 2017, 20:31 - sob 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
dziś dostałem rójkę, jutro chce ja osadzić, macie jakieś sprawdzone sposoby zeby mi nie uciekły?
słyszałem żeby dac im ramkę z czerwiem, ale nie wiem w jakim wieku.
W jaki sposób osadzić ją?postawic rojnice obok ula i rozciągnąć przescieradło od rojnicy do do wylotka, czy wsypac pszczoły od góry na ramki?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Rojka
Post: 27 maja 2017, 21:15 - sob 

Rejestracja: 02 października 2012, 22:08 - wt
Posty: 478
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Otworzyć ul i wsypać pszczoły, ramka z czerwiem w różnym stadium nie zaszkodzi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Rojka
Post: 27 maja 2017, 22:05 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Juz jest puzna pora żeby przekładać pszczoły, rano do z nasinieszej rodziny zabierz ramkie z czerwiem obojentnie z jakim czerwiem pszczoły akcptują kazdy czerw do pielengnacji, to jest instyk macieżyski każdej pszczoły. Jak dasz ramkiek z czerwiem i wsypiesz pszczoły z rojnicy i one zoboczą ramkie z czerwiem to zakcepteją to miescie na osiedlenie. Pozdraewiem miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Rojka
Post: 27 maja 2017, 22:23 - sob 
ja daję samom węze i też jest ok


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Rojka
Post: 27 maja 2017, 22:30 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Daj na jedną ramkę z młodym odkryrym czerwiem a reszta węza.
Jeśli na czerwiu nie pociagną mateczników to będziesz wiedział, że wśród tych pszczół jest matka.

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Rojka
Post: 28 maja 2017, 07:19 - ndz 

Rejestracja: 21 listopada 2015, 15:03 - sob
Posty: 69
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Grudziądz
Czy jezeli trzymałem rojkę dobę w rojnicy to mogę ją podac przez wylotek do ula z którego wyszły.Kiedyś jeden kolega mówił mi że on przesypuje rójkę przez skrzynke z krat odgodowych na pasiece.Pszczoły wracają do ula z którego wyszły a matkę zabiera.Tylko czy można to zrobić po upływie doby?
Koledzy powtórzę pytanie odnośnie poznania z którego ula wyszła rójka, czy jest jakis sposob żeby to sprawdzić.Ciężko jest patrząc na wylotki swierdzić siłę rodziny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Rojka
Post: 28 maja 2017, 08:40 - ndz 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 21:51 - pn
Posty: 996
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadan
Jaca74, mnie uczono by postawić rojnice otworzyć wylot i wylatujace pszczoły posypać lekko mąka, a nastepnie obserwować na ktorym wylotku będa te z maka i już wiesz z ktorego wyszedl rój. Na wylotek rojnicy załóż kratę odgrodowaby matka została w rojnicy. W ulu do ktorego będzie wracał rój, na wprost wylotka włóź ze 4 ramki z węzą by pszczoła rojowa miała prace.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Rojka
Post: 28 maja 2017, 08:51 - ndz 

Rejestracja: 21 listopada 2015, 15:03 - sob
Posty: 69
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Grudziądz
Kolego Zento a co z matką w tym ulu na pewno nie ma matki są może tylko miseczki.Moge dac matke i np Dax kratę na wylotem na kilka dni ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Rojka
Post: 28 maja 2017, 13:00 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Wystarczy podnieść daszek i sprawdzić czy są w miodni młode , bezrobotne pszczoły , które najchętniej tam się przed rójka obijają . Jeżeli ich brak , należy ul przeglądnąć . Zawsze po wyjściu roju są w ulu mateczniki rojowe .
Jaca74 pisze:
Czy jezeli trzymałem rojkę dobę w rojnicy to mogę ją podac przez wylotek do ula z którego wyszły
.
Niema sensu osadzać rójkę z powrotem w tym samym ulu - na następny dzień wyjdzie ponownie .
Kiedyś w ramach doświadczeń wykonywałem następujący zabieg . Po wyrojeniu niszczyłem w ulu wszystkie mateczniki rojowe . Pod wyrojony macierzak wstawiłem nową kondygnacje z samą węzą - przykryłem ją kratą . Złapaną rójkę wysypałem na podest by wróciła do swego ula . Cieszyłem się tylko trzy dni . Po trzech dniach , pszczoły ponownie wisiały na drzewie .
Okazało się , że zdążyły w tym czasie odciągnąć nowe miseczki matecznikowe i zmusić matkę by je zaczerwiła . Nawet nie czekając do ósmego dnia na zasklepienie matecznika , wyszła ponownie z rojem .
Jest za to sens osadzania roju na miejscu macierzaka i to na samej węzie .
Rój wzbogacony o pszczołę lotną błyskawicznie odbudowuje gniazdo i jest w stanie przynieść sporo miodu .
Jeżeli łączymy dwa roje , po spryskaniu obu tym samym środkiem zapachowym , wysypujemy równocześnie na pomost / podest / i wpuszczamy je przez wlot . Pozwalamy matkom na walkę - niech zwycięży lepsza .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Rojka
Post: 28 maja 2017, 20:58 - ndz 

Rejestracja: 18 stycznia 2017, 12:19 - śr
Posty: 807
Lokalizacja: Kostarowce/Sanok
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Kostarowce
Dzisiaj Przeglądałem jedną rodzinę. Jest trochę oddalona od mojej pasieki dwa tygodnie nie były robione przeglądy Pszczół było mało zerwałem 10 mateczników rojowych wszystkie zerwałem i włożyłem do reklamówki. W rodzinie nie było matki nie było jajek nie było młodego czerwiu. Przypuszczam że rój wyszedł tydzień temu (Wujek mieszkający w pobliżu ula powiedział mi że tydzień wcześniej był duży ruch przy ulu ) może dwa roje Po skończonym przeglądzie wszystko zaniosłem do auta. Wtedy zobaczyłem że w reklamówce jest pszczoła Rozchyliłem reklamówkę i ku mojemu zdziwieniu zobaczyłem matkę, która właśnie wygryzła się z matecznika. Wziąłem do ręki Wiedząc że w ulu nie ma matki zaniosłem ją na wylotek Natychmiast Matula weszła do ula Poczekam co dalej. Wiem że to matka jest do wymiany na pewno odziedziczyła geny rojności.
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Rojka
Post: 28 maja 2017, 21:04 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
Dzis po raz pierwszy w życiu osadzałem rójkę. W ul wsadziłem ramke z czerwiem a reszte 9 wenzy. wysypałem pszczoły przed ul na pochylnie z prześcieradła. wiekszość wchodziła tam gdzie chciałem ale część chciała wejsc do innego ula zasiedlonego. zwierzyłem wylotek, pszczoły z rójki zebrałem. po ok pół godziny rójka siedziała w ulu,w którym miały siedzieć. w tym do którego chciały sie włamac tez spokój wiec poszerzyłem wylotek. Po godzinie przychodze a pszczoły nadal sie tłuką. znów zwężyłem wylotek, podymiłem dookoła i sie uspokoiło, ale wylotka nie powiększałem a do 20.00. Teraz dałem rójce słoiczek syropu 1:1 i jestem ciekaw co będzie jutro. Jak myslicie?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Rojka
Post: 28 maja 2017, 21:06 - ndz 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 21:51 - pn
Posty: 996
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadan
tomaszgenda, nie wiadomo, czy wyjscie roju to nie wina pszczelarza tj.było za mało miejsca w ulu. Ježeli było dość miejsca na czerwienie matki i do składania miodu, a miodu nie przyniosły tylko się wyroiły to wina genow matki i do wymiany.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Rojka
Post: 28 maja 2017, 21:33 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
tomaszgenda pisze:
Pszczół było mało zerwałem 10 mateczników rojowych
Być może były to mateczniki ratunkowe o czym może świadczyć ilość 10 szt. teraz opisz gdzie były umiejscowione na ramkach i jak wyglądały czy były gładkie i wątpliwych rozmiarów czy okazałe z porowatą nadbudową .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Rojka
Post: 28 maja 2017, 21:43 - ndz 

Rejestracja: 18 stycznia 2017, 12:19 - śr
Posty: 807
Lokalizacja: Kostarowce/Sanok
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Kostarowce
Matka sklenar 2016 z matecznika na wygryziMoim zdaniem to były mateczniki rojowe nie ratunkoweeniu
Większość mateczników było na ramce pracy były dorodne i porowate Kilka między czerwiem Ale naprawdę tylko kilka większość na Ramce pracy
. Moim zdaniem było to mateczniki Rojowe.

_________________
gendzi@interia.pl
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Rojka
Post: 29 maja 2017, 05:55 - pn 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
tomaszgenda pisze:
Matka sklenar 2016 z matecznika na wygryziMoim zdaniem to były mateczniki rojowe nie ratunkoweeniu
Większość mateczników było na ramce pracy były dorodne i porowate Kilka między czerwiem Ale naprawdę tylko kilka większość na Ramce pracy
. Moim zdaniem było to mateczniki Rojowe.

Na ramce pracy mogą być tylko mateczniki rojowe lub na cichą wymianę. Wyjątkiem jest aby na ramce pracy budowały plaster z komórkami pszczelimi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Rojka
Post: 29 maja 2017, 06:11 - pn 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
Pajej pisze:
Dzis po raz pierwszy w życiu osadzałem rójkę. W ul wsadziłem ramke z czerwiem a reszte 9 wenzy. wysypałem pszczoły przed ul na pochylnie z prześcieradła. wiekszość wchodziła tam gdzie chciałem ale część chciała wejsc do innego ula zasiedlonego. zwierzyłem wylotek, pszczoły z rójki zebrałem. po ok pół godziny rójka siedziała w ulu,w którym miały siedzieć. w tym do którego chciały sie włamac tez spokój wiec poszerzyłem wylotek. Po godzinie przychodze a pszczoły nadal sie tłuką. znów zwężyłem wylotek, podymiłem dookoła i sie uspokoiło, ale wylotka nie powiększałem a do 20.00. Teraz dałem rójce słoiczek syropu 1:1 i jestem ciekaw co będzie jutro. Jak myslicie?


Czy uważacie mnie za trola? czy poprostu ignorujecie, bo tu nikt mi nic nie podpowiedział. w Temacie o moich pszczołach po oststnim moim wpicie też pusto viewtopic.php?f=21&t=19677&start=50


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Rojka
Post: 29 maja 2017, 06:52 - pn 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
Pajej,
Teraz taki czas że wszyscy zapracowani,jak miałeś rójkę i słabą rodzinę nie rokującą rozwoju to trzeba było to połączyć .Miałbyś mocną rodzinę która przyniosła by miód. Robi to się w następujący sposób;słabą rodzinę , bez wyszukiwania matki ,spryskuje się intensywnie wodą z olejkiem miętowym i do górnego korpusu wsypuje się rójkę. Z takiej rodziny za miesiąc można zrobić odkład.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Rojka
Post: 29 maja 2017, 06:57 - pn 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
tego nie wiedziałem, mnie uczono zeby rójki przez 2 tyg z niczym nie łączyc po pszczoły sie zetną


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 20 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji