FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 22:36 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 38 ] 
Autor Wiadomość
Post: 16 października 2017, 19:26 - pn 

Rejestracja: 21 listopada 2015, 15:03 - sob
Posty: 69
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Grudziądz
Witam
Mam pytanie kiedy można najlepiej przenieść pasiekę. Na wiosnę łatwo przegapić oblot. Czy można zrobić to jesienią np w listopadzie po pierwszych przymrozkach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 października 2017, 19:33 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 listopada 2013, 12:03 - pn
Posty: 520
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Bogucin
Jaca74, Nie piszesz gdzie chcesz ją przenieść, na jaką odległość.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 października 2017, 20:53 - pn 

Rejestracja: 20 grudnia 2013, 14:34 - pt
Posty: 337
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie, małopol
podepnę się pod temat. Chce przenieść kilka uli o jakieś 20-30 metrów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 października 2017, 21:01 - pn 

Rejestracja: 21 listopada 2015, 15:03 - sob
Posty: 69
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Grudziądz
Na odległość około 60 m


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 października 2017, 21:09 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Na niedaleką odległość, można się pobawić przesuwając co dwa dni o jeden metr już teraz lub czekać do ustania lotów. Wtedy najczęściej przenoszę wszystkie rodziny, oprócz jednej najsłabszej, ta rodzina ląduje na swoje miejsce dopiero jak spadnie śnieg. Tak robię, bo nie ma pewności czy jeszcze nie zawita ocieplenie i pszczoły nie wylecą. W przypadku gdy tak się stanie mają gdzie wejść.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 października 2017, 21:30 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
idzia12 pisze:
Na niedaleką odległość, można się pobawić przesuwając co dwa dni o jeden metr już teraz lub czekać do ustania lotów.
Dawno temu przekonałem się że wiele takich mądrości to bajki dla młodych adeptów. Wieczorem kiedy pszczoły wrócą do ula lub rano zanim wylecą przenosimy ul w dowolnie wybrane miejsce i tyle bez względu na porę roku
, ważne aby w miejscu starej miejscówki ula nie został nawet stojak .Pszczoły skąd wylecą tam wrócą co niektóre tylko zatoczą kilka kółek nad starym miejscem .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 października 2017, 20:11 - wt 

Rejestracja: 21 listopada 2015, 15:03 - sob
Posty: 69
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Grudziądz
Może ktoś się jeszcze wypowie.Mam zamiar przenosić w listopadzie.Czy czekać na przymrozki czy wystarczy temperatura około zera stopni.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 października 2017, 21:20 - wt 

Rejestracja: 07 października 2015, 22:47 - śr
Posty: 309
Lokalizacja: Poland
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: opolskie
wiesiek33, a jak stoi ul przy ulu?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 października 2017, 21:33 - wt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Emphaser pisze:
wiesiek33, a jak stoi ul przy ulu?

To się rozlecą do najbliższych uli te co wrócą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 października 2017, 21:39 - wt 

Rejestracja: 07 października 2015, 22:47 - śr
Posty: 309
Lokalizacja: Poland
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: opolskie
a wróci pewnie nie mało


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 października 2017, 21:44 - wt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Emphaser pisze:
a wróci pewnie nie mało

lotna w większości wróci


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 października 2017, 17:20 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 lutego 2011, 23:40 - śr
Posty: 1086
Lokalizacja: Chełm- lubelskie
A ja dziś połączyłem jedną rodzinkę bo obsiadały 4 ramki. Podzieliłem ją na dwie co miały po 6 ramek pszczół. Po jakimś czasie pszczółki zaczynały się oblatywać przed nowym miejscem, a na starym nic nie było. Myślę, że o tej porze roku można trochę śmielej przenosić jak latem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 października 2017, 17:48 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
zbycho81, inaczej jest gdy garstkę pszczół łączysz z inną rodziną, a inaczej gdy przeniesiesz całą rodzinę na inne miejsce.
Pszczoły przyłączane do innej rodziny są zestresowane i zdezorientowane, nie spieszno im do lotów w teren, a jeżeli już jako takie wylecą to z reguły dokonują oblotu i wtedy już na dawne miejsce nie wracają.
Moim zdanie na przenosiny całych rodzin jest jeszcze nieco za wcześnie.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 października 2017, 22:19 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
JM, nie ma lotów,siedzą w ulach ,my lubelskie coś koło niedzieli ,czy po nadają przymrozki jutro mam zamiar tez przenieść jeden ul ok 10 m

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 października 2017, 22:28 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
bo lubię, może się uda, może już nie będzie lotnej pogody, może...

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 października 2017, 23:29 - czw 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Na ten przykład dzisiaj moje pszczoły nosiły pyłek z gorczycy jak się patrzy temperatura powyżej 15 stopni w słoneczku . :brawo:
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 października 2017, 17:40 - pt 

Rejestracja: 23 lutego 2015, 13:47 - pn
Posty: 195
Lokalizacja: Tervuren
Ule na jakich gospodaruję: dadant 12, 1/2D
Miejscowość z jakiej piszesz: Bruksela
A moje w tym dziwnym kraju z leszczyny, już się ochłodziło na szczęście, zastanawiam się czy na wiosnę jeszcze raz zakwitnie?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 października 2017, 20:47 - pt 

Rejestracja: 21 listopada 2015, 15:03 - sob
Posty: 69
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Grudziądz
No w okolicy Grudziądza też dziś latały i nosiły pyłek.Nawet jedna mnie trochę pogoniła. Ale wracając do pytania czy gdy się już ochlodzi w granicy zera to będę mógł je ostrożnie przenieść.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 października 2017, 11:52 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 lutego 2017, 11:32 - ndz
Posty: 205
Lokalizacja: Stara Róża
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Stara Róża
Kiedyś pytałem o podobny wątek tylko chciałem przenieść pasiekę o ok 1 km
Usłyszałem porady, żeby czekać do momentu przed pierwszym oblotem.

To czekać faktycznie czy jak się tylko ochłodzi teraz na jesieni ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 października 2017, 12:16 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 grudnia 2012, 21:40 - sob
Posty: 481
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski 20% reszta 18
Jeśli przenosiny mają być na niewielką odległość tzn. w obrębie pasieki to nie ma się co spieszyć. Jeśli wykona się to delikatnie bez wstrząsów tak by nie spowodować osypu części pszczół z kłębu można przenosić całą zimę. Tak że nie musisz się śpieszyć ,tylko przygotuj miejsce pod ule i kiedy sobie umyślisz przenieś je.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 października 2017, 12:21 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Pasieka_Eborówka.pl pisze:
Kiedyś pytałem o podobny wątek tylko chciałem przenieść pasiekę o ok 1 km
Usłyszałem porady, żeby czekać do momentu przed pierwszym oblotem.
To czekać faktycznie czy jak się tylko ochłodzi teraz na jesieni ?

Przenoszenie teraz, na jesieni, zawsze jeszcze stwarza ryzyko, że za tydzień, dwa pogoda się odwróci i nawet w listopadzie będzie "babie lato".
Z tym, że przeniesienie o 1 km to może i bym się nawet pokusił, bo nawet jak nadejdzie kilka dni co nieco lotnych, to pszczółki na dalsze wycieczki raczej już się nie wybierają.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 października 2017, 13:54 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 lutego 2017, 11:32 - ndz
Posty: 205
Lokalizacja: Stara Róża
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Stara Róża
Nowe miejsce pasieki jest cały czas przygotowywane z myślą o powiększaniu samej pasieki, wyszedłem z założenia, że chce mieć 3 rodziny a dzięki ludziom dobrej woli i kilku odkładom mam już tych rodzin 10. w tym tempie rozwoju muszę przenieść na inna miejscówkę. Myślę, że będę chciał zakończyć na 20 rodzinach. :haha:

Czy przenoszenie pod koniec lutego, początek marca będzie odpowiednie? Nie chciałbym im zakłócać zimowli.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 października 2017, 16:35 - sob 

Rejestracja: 07 października 2015, 15:09 - śr
Posty: 763
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gostynin
Pasieka_Eborówka.pl pisze:
Myślę, że będę chciał zakończyć na 20 rodzinach. :haha:

Eborówka ,ja też tak myślałem ;3 lata temu kupiłem 3 rodzinki i zawsze mówiłem ,że 10 to max ,a dziś miałem 30 ,ale zazimowałem 25 ,a ile będzie na wiosnę zobaczymy.To strasznie wciąga :D
Pasieka_Eborówka.pl pisze:
Czy przenoszenie pod koniec lutego, początek marca będzie odpowiednie? Nie chciałbym im zakłócać zimowli.
To wszystko zależy od zimy i kiedy przyjdzie wiosna .
Jak Ci się nie spieszy to ja bym poczekał do rzepaku ja tak robię wywożę na koniec kwietnia na rzepak i potem mam około 3-4 tygodni na organizowanie nowego pasieczyska ,ale jak jest akacja i potem facelia to przeważnie rodzinki wracają na stałe w sierpniu na :cold:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 października 2017, 18:17 - sob 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
pegaz1970, no i dobra rada pośpiech dobry przy łapaniu pcheł. :brawo:
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 października 2017, 10:57 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 lutego 2017, 11:32 - ndz
Posty: 205
Lokalizacja: Stara Róża
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Stara Róża
OK, poczekam przed pierwszy oblot, tym bardziej , że do dyspozycji będę miały bliższy pierwszy pożytek w postaci Mniszka w ilości 60 ha, więc na rozwój było by idealnie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lutego 2018, 22:08 - wt 

Rejestracja: 21 listopada 2015, 15:03 - sob
Posty: 69
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Grudziądz
Witam
Pasieke przenioslem pod koniec stycznia.Robilem to bardzo delikatnie.Wczoraj sprawdzalem stetoskopem wszystkie rodziny.Na chwilę obeną żyją wszystkie.Dziekuję za podpowiedzi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 lutego 2018, 08:38 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 lutego 2017, 11:32 - ndz
Posty: 205
Lokalizacja: Stara Róża
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Stara Róża
Ja przeczekam jeszcze te mrozy co mają nadejść i zacznę przenosić.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 lutego 2018, 10:02 - sob 

Rejestracja: 13 listopada 2017, 12:07 - pn
Posty: 112
Ule na jakich gospodaruję: Wp,Wlk
Miejscowość z jakiej piszesz: Stoczek Łukowski
Ja na twoim miejscu poczekał bym na ok 10 na plusie z perspektywą wzrostową. Bo przy temp. minusowej to co spadnie z kłębu zostanie na dennicy, a szkoda.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lutego 2018, 18:56 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 lutego 2017, 11:32 - ndz
Posty: 205
Lokalizacja: Stara Róża
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Stara Róża
OZON pisze:
Ja na twoim miejscu poczekał bym na ok 10 na plusie z perspektywą wzrostową. Bo przy temp. minusowej to co spadnie z kłębu zostanie na dennicy, a szkoda.


Pewnie, że poczekam, tylko, boje się,z zaczną się oblatywać przy 8-10 stopniach.

Dzisiaj w kole usłyszałem, że przenieść można pasiekę też po oblocie, ale odległość to minimum 500 m.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2018, 20:17 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Pszczoły najlepiej przenosić na tydzień przed oblotem . Można również w środku zimy bez niczyjej pomocy .
https://www.youtube.com/watch?v=6nYJ-nC ... S9yPWdh3N_


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 marca 2018, 14:03 - ndz 

Rejestracja: 21 listopada 2015, 15:03 - sob
Posty: 69
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Grudziądz
Dzis byl pierwszy pelen oblot,niestety pomimo tak dlugiej przerwy w oblotach czesc pszczol wrocila na stare miejsce.Szukaly uli i raczej zgina wieczorem z zimna.
Jestem zdziwiony ze pamietaly stare miejsce pomimo
Kilku miesiecy siedzenia w ulach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 marca 2018, 20:01 - ndz 

Rejestracja: 13 listopada 2017, 12:07 - pn
Posty: 112
Ule na jakich gospodaruję: Wp,Wlk
Miejscowość z jakiej piszesz: Stoczek Łukowski
2 dni temu przenosiłem 3 rodziny na nowe miejsce na pasiece. Wczoraj trochę się obleciały, dzisiaj reszta i brak oznak błądzenia przeniesionych rodzin. Musisz mieć bardzo pamiętliwe pszczoły, a prędzej musiały się częściowo oblatywać wcześniej czego prawdopodobnie nie widziałeś.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 marca 2018, 22:08 - ndz 

Rejestracja: 21 listopada 2015, 15:03 - sob
Posty: 69
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Grudziądz
Tak dla informacji pszczoly ktore powrocily na stare miejsce to buckfast.Wiem bo wrocily w miejsca gdzie staly wlasnie te rodziny.?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 marca 2018, 22:59 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Jaca74 pisze:
Tak dla informacji pszczoly ktore powrocily na stare miejsce to buckfast.

Rasa tu nie ma nic do rzeczy akurat :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 marca 2018, 23:08 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
Jaca74 pisze:
Tak dla informacji pszczoly ktore powrocily na stare miejsce to buckfast.Wiem bo wrocily w miejsca gdzie staly wlasnie te rodziny.?

BARciak, ma racje , pszczoły musiały mieć już oblot , chociaż spotkałem się w literaturze [Kalinowski] z opinią , że pszczoły wyczuwają miejsce poprzedniego postoju przez dwa miesiące .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 marca 2018, 11:30 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Początek lutego był wyjątkowo ciepły i tak jak Hieronim pisze :
Hieronim pisze:
pszczoły musiały mieć już oblot
.
Pszczoły można przenosić nawet latem w obrębie własnej pasieki , bez większych strat pszczoły lotnej , ale trzeba je zmusić do oblotu w obrębie przestawionego ula . Dawniej pszczelarze przed przestawieniem ula zatykali szczelnie wlotek trocinami . Po przestawieniu na nowe miejsce , pszczoły aby się wydostać , musiały przegryźć tą przeszkodę i powynosić wszystkie trociny . Praca ta zajmowała im sporo czasu i zmuszała do wielu krótkich lotów aż do skutku . Dzięki temu zakodowały sobie nowe położenie ula i nie powracały na stare miejsce . W dzisiejszych czasach o trociny jest trudniej , ale mamy inne materiały , które mogą je zastąpić . Ja np. stosuje od dawna następującą metodę - jest wyjątkowo skuteczna :
https://www.youtube.com/watch?v=tftrqwUd45Y

Biorę pasek zwykłej gazety i przypinam pinezkami , szczelnie przysłaniając wlotek . Pszczoły po przestawieniu na inne miejsce , muszą ją przegryźć a odgryzane kawałki powynosić z ula . Dokonują w ten sposób nowego , lokalnego oblotu i zapamiętują nowe położenie ula . Dla lepszej orientacji , można im przed wlotkiem wbić w ziemię odłamana gałąź z jakiegoś krzaczka . Gałąź może przysłaniać wlotek . Po dwóch dniach ją usuniemy .Film oglądaj od początku - może coś z tego słowińskiego języka zrozumiesz .
Tu masz jeszcze jeden filmik :
https://www.youtube.com/watch?v=tftrqwUd45Y


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2020, 10:36 - śr 

Rejestracja: 16 czerwca 2013, 09:33 - ndz
Posty: 46
Lokalizacja: woj łódzkie, powiat Brzeziny, gmina Rogów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Witam,
nie chciałem zakładać nowego tematu.
Wiadomo, że trzeba pszczoły wywieźć 3,5-4 km od pasieki aby nie wracały. Gdybym wywiózł ule 4 km, a po tygodniu przywiózł na jeszcze inne miejsce ale oddalone o 1 km od rodzimej pasieki (tej gdzie stały na początku)? Taka kombinacja się sprawdzi ?
I przy okazji drugie pytanie: mam z jesieni apiinwert, a chciałby podać pszczołom zioła czy zrobić to z syropem cukrowym czy można wymieszać z apiinwertem?
Dzięki za odpowiedzi :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2020, 15:57 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
SENEX pisze:
Witam,
nie chciałem zakładać nowego tematu.
Wiadomo, że trzeba pszczoły wywieźć 3,5-4 km od pasieki aby nie wracały. Gdybym wywiózł ule 4 km, a po tygodniu przywiózł na jeszcze inne miejsce ale oddalone o 1 km od rodzimej pasieki (tej gdzie stały na początku)? Taka kombinacja się sprawdzi ?
I przy okazji drugie pytanie: mam z jesieni apiinwert, a chciałby podać pszczołom zioła czy zrobić to z syropem cukrowym czy można wymieszać z apiinwertem?
Dzięki za odpowiedzi :thank:

niekoniecznie jest to dobry pomysł, lepiej wywieź o ten docelowy kilometr tylko poczekaj jak będą zapowiadali ochłodzenie, jak zimno to pszczoły oblecą sie na nowym miejscu a wiadomo ze jak zimno to i loty nie są dalekie powinny zostać, na starym miejscu zostaw 1 najsłabszą rodzinę na wypadek gdyby coś jednak przyleciało

co do drugiego jak najbardziej możesz dodać do syropu cukrowego albo zużyć do odkładów w maju, używałem syropu nawet dwa lata po terminie i był zdatny do spożycia bo najpierw sam degustowałem, świadczy to tylko o tym co dodają do tych syropów że nawet po otwarciu nic temu nie ma ba nawet zlewki z zanieczyszczeniami nie fermentowały i wytrzymywały do następnego sezonu

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 38 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji