FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 16 kwietnia 2024, 09:12 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 65 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 28 lutego 2012, 23:26 - wt 

Rejestracja: 01 listopada 2011, 21:30 - wt
Posty: 315
Lokalizacja: podkarpackie
Ule na jakich gospodaruję: wz,wlkp
Nie podłączyłem sie do istniejącego już teamtu (o zimie), ponieważ uważam, że zrobiłby się z niego typowy mix czyli o wszystkim po trochu :wink: .
Sezon powoli się rozpoczyna, więc pytanie jak najbardziej na czasie.
Na jaką szerokość zostawiacie wylotki na poczatku marca? (wiecie tak żeby niebyło za dużo wilgoci ale też było ciepełko w ulu :mrgreen: )

Mnie osobiście szczególnie interesują opinie/rady kolegów dysponujących dwoma wylotkami. Czy górny całkiem zasunąć, a wtedy na ile dolny itp., oczywiście wiem, że mieszkamy w różnych regionach :pl: . Dodam, że mam wylotki szerokie na 2cm,
Jestem ciekaw jak to wygląda u Was :mrgreen:
Pozdrawiam.

_________________
kobayashi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lutego 2012, 00:33 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Kolego czy ja dobrze przeczytałem że ty masz otwarte wylotki na 2cm pawel : :roll:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lutego 2012, 08:24 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2011, 19:59 - wt
Posty: 242
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WZ->WLKP-1/2 D>1/2D
Po przeczytaniu pierwszego postu zapytam - w ulach WZ miałem oba wylotki otwarte przez całą zimę (są takie typowe- małe) i teraz zastanawiam się czy górnego nie zamknąć do maja żeby było cieplej w ulu by matka miała dogodniejsze warunki do czerwienia????


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lutego 2012, 12:11 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4572
Lokalizacja: stare polichno
W większości oglądanych filmów o pszczelarstwie rosyjskim zwróciłem uwagę na fakt , że pszczelarzy wczesną wiosną zamykają na głucho dolny wylotek , zmuszając w ten sposób pszczoły do korzystanie tylko z górnego . Ma to na celu zdecydowanie poprawić warunki cieplne w gnieżdzie , a o to przecież wczesną wiosna chodzi . Rzecz warta sprawdzenia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lutego 2012, 12:26 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Jak to w barciach bywało,może coś w tym jest.
Do sprawdzeniach w starszych ulach.

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lutego 2012, 17:22 - śr 

Rejestracja: 01 listopada 2011, 21:30 - wt
Posty: 315
Lokalizacja: podkarpackie
Ule na jakich gospodaruję: wz,wlkp
pawel, Kolego chodziło o wymiary wylotka(wyskość), a nie na ile mam otwaty. Jeżeli sie nie myle to gdzieś pisałeś o zasunięciu prawie do końca górnego, a odsunięciu dolnego. Hmm tylko gdzie to było??? Ciekawie napisał paraglider, :brawo: , ja również do tej pory tak robiłem, ale jestem ciekawy jak to wygląda u Was.

_________________
kobayashi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lutego 2012, 17:54 - śr 
kobayszi

górny wylotek możesz całkowicie zamknąć a dolny zostawić otwarty tak na 5cm bo gdy będzie dobra wymiana powietrza to nic w ulu ci nie zapleśnieje i nie będzie stała woda .Ja mam 1 ul. Warszawski Zwykły który ma 2 wyloty to na zimę całkiem zamykam 1 od góry a dolny zostawiam otwarty całkiem tylko tak aby mysz nie wdarła się do ula , na jesień wylotek zmniejszam na ok 4cm na zimę tak jak wyżej a na wiosnę zmniejszam go do 3 cm w zależności od siły rodziny bo mogą zdarzyć się wiosną rabunki zanim jeszcze coś zacznie intensywnie kwitnąć.

Pozdrawiam Adrian


Na górę
  
 
Post: 29 lutego 2012, 18:58 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
kobayszi, a ja ci powiem tak, sam musisz sprawdzić, bo to co u innego się sprawdza niekoniecznie się sprawdzi u ciebie, bo inne ule, inna w nich wentylacja, inne warunki pogodowe, inaczej uwiązanie pszczoły.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lutego 2012, 23:45 - śr 
benek1 pisze:
w ulach WZ miałem oba wylotki otwarte przez całą zimę (są takie typowe- małe) i teraz zastanawiam się czy górnego nie zamknąć do maja żeby było cieplej w ulu by matka miała dogodniejsze warunki do czerwienia????


Zostaw otwarte całkowicie jak miałeś do tej pory, jeśli ul na zabudowę ciepłą, jak na zimną zamknij całkiem górny tak górny wylot pełną wkładką z styropianu lub drewna. Sprawdzone na ulach wz na zimno jak i na ciepło. :wink:


Na górę
  
 
Post: 01 marca 2012, 19:29 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2011, 19:59 - wt
Posty: 242
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WZ->WLKP-1/2 D>1/2D
ok dzięki tak zrobię jutro przytkam górny wylotek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2012, 22:09 - czw 

Rejestracja: 01 listopada 2011, 21:30 - wt
Posty: 315
Lokalizacja: podkarpackie
Ule na jakich gospodaruję: wz,wlkp
Górne całkiem zamknąłem, a dolne zgodnie z rada Colorato,tak na 3-3,5cm. Zobaczymy co z tego wyjdzie cwaniak

_________________
kobayashi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2012, 22:20 - czw 
kobayszi, dolne otwórz całkiem niech mają dopływ świeżego powietrza i wentylację jakąś, nie obawiaj się czerwiu nie zaziębią. :wink:


Na górę
  
 
Post: 01 marca 2012, 22:43 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Czesc Kiedys tez zamykalem zwe,zalem wylotek..
Dennice osiatkowana zamykalem to otwieralem..
No i uwazam ze to glupota.
Mam dennice otwarte na 30cm x15cm caly rok.
Mam wylotek 1,7cmX 40 cm otwarty caly rok.

Ramki na zimno...moge dotykac palcem przez wylotek wszystkie 11 sztuk..nie plesnieja,
I watpie ze znajdzie sie ktos kto ma mocniejsze pszczoly.
poz d,

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2012, 23:04 - czw 
darius4257 pisze:
Mam dennice otwarte na 30cm x15cm caly rok.
Mam wylotek 1,7cmX 40 cm otwarty caly rok.

Ramki na zimno...moge dotykac palcem przez wylotek wszystkie 11 sztuk..nie plesnieja,
I watpie ze znajdzie sie ktos kto ma mocniejsze pszczoly.


Darku ty masz inne warunki klimatyczne nie możesz tak doradzić komuś kto ma pszczoły np. pod rosyjską granicą. Co do siły pszczół to znam takie przysłowie - samochwała w kącie pasieki stała......nadto się przechwalając z uli osypane rodziny wymiatała. Nic złośliwego ot taki żart. :wink:


Na górę
  
 
Post: 01 marca 2012, 23:50 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
kobayszi pisze:
pawel, Kolego chodziło o wymiary wylotka(wyskość), a nie na ile mam otwaty. Jeżeli sie nie myle to gdzieś pisałeś o zasunięciu prawie do końca górnego, a odsunięciu dolnego. Hmm tylko gdzie to było??? Ciekawie napisał paraglider, :brawo: , ja również do tej pory tak robiłem, ale jestem ciekawy jak to wygląda u Was.
Kolego w temacie znalazłem przewrócony ul opis jak pisze tam jest z ksiązki i wyszedl na dobre .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 00:08 - sob 

Rejestracja: 01 listopada 2011, 21:30 - wt
Posty: 315
Lokalizacja: podkarpackie
Ule na jakich gospodaruję: wz,wlkp
Kolego pawel, dziękuję za naprowadzenie. Myślę, że sie nie obraźisz jeśli go tu wkleję :wink: :

W ulach starego typu o dwu wylotach i wysokiej ramce najbardziej uzasadnione jest pozostawienie otwartego wylotu niższego , a następie w drugiej połowie zimowli uchylenie na 3 cm górnego celem szybszego ulatniania się wilgoci ,wszystko to masz szczegółowo opisane w książce gospodarka pasieczna autor Wanda OSTROWSKA .pawel


Tak więc, opinie różnorodne :mrgreen: , ale w sumie oto mi chodziło żeby wyraźić swoje poglądy.
Tak jak pisałem przychylam się do zasunięcia górnego wylotku i otwarcia dolnego, nawet i całego tylko Cordovan, wyjaśnij mi:
a)jak to sie ma do zapewnienia wysokiej temp. w ulu

b)tak jak napisał Colorato, co z rabunkami (bo napewno się jakieś się znajda co im w głowie :pojedynek: )

c)ostrzegam, że nieposiadam wkładek wylotowych - czy myszy teraz się nie wpakują do ula

_________________
kobayashi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 02:33 - sob 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Witam
Pod koniec grudnia/ początkiem stycznia przy odwilży lub przy temperaturze na plusie zatykasz dolny ,a górny otwierasz . Latem przy upałach tak samo. (zabudowa zimna)
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 11:11 - sob 
Miodomir pisze:
Witam
Pod koniec grudnia/ początkiem stycznia przy odwilży lub przy temperaturze na plusie zatykasz dolny ,a górny otwierasz . Latem przy upałach tak samo. (zabudowa zimna)
Pozdrawiam Tomek


Bzdura jakich dawno nie czytałem, jak zamkniesz dolny wylot a górny sobie na zimę zakitują to co wtedy? a górny zakitują bo robi im się komin cyrkulacyjny niezależnie od zabudowy.

kobayszi pisze:
tylko Cordovan, wyjaśnij mi:
a)jak to sie ma do zapewnienia wysokiej temp. w ulu


niczym się nie przejmuj, z pewnością nie będą miały przeciągu w ulu. Będzie dopływ świeżego powietrza i w niczym to nie będzie miało wpływu na utrzymanie temp. w gnieździe.


Na górę
  
 
Post: 03 marca 2012, 12:04 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 czerwca 2010, 17:51 - ndz
Posty: 311
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: WZ i Ostrowska
Całą zimę mam w warszawiakach otwarte oba wylotki. Gniazdo ułożone w zabudowie zimnej , nieocieplone. Pszczoły porządnie karmione i silne. Szczerze mówiąc to nigdy nie oglądałem pleśni na ramkach - nie wiem jak wygląda...

Na przedwiośniu - w tym sezonie parę dni temu - zakładam ocieplenie , na górę powałkę ze styropianu + materiał filcowy z góry i po bokach i zatykam górny wylotek a dolny zwężam. I tyle.

_________________
Pszczoły to esencja natury :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 12:47 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Koledzy nie ma co się rozczulać nad tym tematem wysarczy porzypomniec sobie szkołę i lekcje Fizyki jakie jest powietrze suche a jakie wilgotne nadmienie chociasż to było 55lat temu że wilgotne zawsze opada na du a suche ku górze resztę każdy sam sobie odpowie ale ja mogę się mylić bo to 55 lat to kawał czasu. pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 19:40 - sob 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Cordovan pisze:
Bzdura jakich dawno nie czytałem, jak zamkniesz dolny wylot a górny sobie na zimę zakitują to co wtedy? a górny zakitują bo robi im się komin cyrkulacyjny niezależnie od zabudowy.


Szanowny Panie strona 119 Gospodarka Pasieczna Wanda Ostrowska Wydanie III Poprawione i Uzupełnione z 1985 r. Nawet zalecane jest aby dwa otwory były otwarte w drugiej połowie zimowli.
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 20:07 - sob 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
a jeszcze bardziej szczegółowo to się go otwiera nie jak pisałem w styczniu (bo to ten termin bardziej pasuje do ramki wielkopolskiej) przy ramce warszawskiej najbardziej odpowiedni termin to początek/połowa lutego , a jak nie to proszę mnie poprawić .
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 20:08 - sob 
Miodomir pisze:
Witam
Pod koniec grudnia/ początkiem stycznia przy odwilży lub przy temperaturze na plusie zatykasz dolny ,a górny otwierasz . Latem przy upałach tak samo. (zabudowa zimna)
Pozdrawiam Tomek


Miodomir pisze:
Cordovan pisze:
Bzdura jakich dawno nie czytałem, jak zamkniesz dolny wylot a górny sobie na zimę zakitują to co wtedy? a górny zakitują bo robi im się komin cyrkulacyjny niezależnie od zabudowy.


Szanowny Panie strona 119 Gospodarka Pasieczna Wanda Ostrowska Wydanie III Poprawione i Uzupełnione z 1985 r. Nawet zalecane jest aby dwa otwory były otwarte w drugiej połowie zimowli.
Pozdrawiam Tomek


Kolego zobacz że ty, co sam napisałeś a potem pokazuj gdzie tak sugerują, Ostrowska każe w swojej książce zamykać dolny wylot a zostawiać górny otwarty? Wyraźnie jest napisane, że najlepsze warunki wentylacyjne w ulu masz przy otwartych obu wylotach lub tylko dolnym.

Teraz ode mnie - W ulach na zabudowie zimnej wskazane jest zamknięcie górnego wylotu (jeśli takowy w ulu istnieje) w ulach na zabudowie ciepłej można zamknąć górny wylot ale nie jest to konieczne. Ja uważam że lepiej jak jest zamknięty i mam to sprawdzone. :wink:


Na górę
  
 
Post: 03 marca 2012, 20:25 - sob 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Przecież pisałem niżej dwa otwarte w tym drugi otwiera się w drugiej połowie zimowli ,a po co go zamykać teraz jak kolega sugeruje jak jeszcze nie wszędzie się pszczoły obleciały :roll:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 20:35 - sob 
Górny wylot powinien być zamknięty przed zimowolą o ile ul jest w zabudowie zimnej, jak w ciepłej mógł zostać otwarty, teraz jednak zamknięcie górnego wylotu ma duży wpływ na ograniczenie wilgoci w ulu i poprawienie właściwości wentylacyjnych przez zlikwidowanie komina przeciągowego jaki powstaje przy otwartych obu wylotach. Masz ule o dwóch wylotach? przetestuj w przyszłym roku sam zobaczysz różnicę. :wink:


Na górę
  
 
Post: 03 marca 2012, 20:44 - sob 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 959
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Cordowan nie upieraj się bo nie masz racji, mam 6 WZ i całą zime dolny wylotek otwarty na full a górny na 3cm. i zawsze tak zimuje i jest OK.
A teraz po oblocie dolny zmniejszyłem do 10cm.
Pozdrawiam Odnowiciel.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 20:58 - sob 
Odnowiciel, dlaczego nie mam racji?
Odnowiciel pisze:
i całą zime dolny wylotek otwarty na full a górny na 3cm.

też mam całą zimę dolny wylot otwarty ale górny jest zamknięty całkowicie oczywiście w ulach w których mam dwa wyloty, w ulach o jednym wylocie mam cały czas otwarty. Ja przecież właśnie o tym piszę by dolny wylot był całkowicie otwarty na zimowolę, nie mówię by wyjmować wkładkę ale by nie zamykać wylotu całkiem (w ulach w których są wkładki). W ulach o dwóch wylotach takich jakie mają stare wz górny wylot zamyka się przed zimowolą i otwiera dopiero jak pojawi się pierwszy pożytek towarowy. Do tego czasu zostawiasz tylko dolny wylot otwarty. :wink:


Na górę
  
 
Post: 03 marca 2012, 21:19 - sob 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 959
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Ale ja mam obydwa otwarte
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 21:46 - sob 
Odnowiciel, a jaką masz zabudowę w ulach?


Na górę
  
 
Post: 03 marca 2012, 21:51 - sob 

Rejestracja: 19 stycznia 2011, 15:09 - śr
Posty: 30
Lokalizacja: lubelskie
Dzisiaj byl maly oblot temperatura 8/9 stopni.Mam jednego ula wz o zabudowie zimnej wylotki male 8cm.wylotki nie sa ustawione w pionie tz.górny wylotek jest przesuniety okolo15cm. w bok znajduje sie w tej chwili za zatworem.Bedac w pasiece zauwzylem ze pszczoly wychodzą górnym wylotem,myslalem ze dolny moze byc zakitowany wlozylem druta ale wylotek jest drozny.Pytanie dlaczego nie wychodza dolnym,wylotki oba byly otwarte i sa nadal na polowę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 22:02 - sob 
Proste kolego bo od miejsca gdzie są uwiązane w już poluzowanym, kłębie do górnego wylotu maja bliżej temu nim wychodzą, gdybyś go zamknął po zmroku wychodziły by dolnym i przy wyższej temp. zabrały by się za sprzątanie w ulu. :wink:


Na górę
  
 
Post: 04 marca 2012, 11:14 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
czesc
Kazdy sobie u siebie panem moze robic wylotki czy wywietrzniki w ulach gdzie chce.I w srodku zeby mialy blizej do wyjscia i w daszku zeby im cieplo uciekalo lub w lato gniazdo sie przegrzewalo .I mozna wylotki zamykac i otwierac.
Pszczola przezyje czy zrobisz tak czy tak....
Ale ilosc pszczol sie zmieni,ilosc pokarmu sie zmieni.
A ksiazki doradzajace przyjma wszystko nieraz takie glupoty w nich pisza ze glowa boli.Bo pisza ludzie co nie mieli do czynienia z pszczolami.
Jak to jest z tym cyrkulacyjnym powietrzem w ulu.
Dokladnie pokazuje gniazdo zbudowane przez szerszenie lub osy..
To im trzeba powiedziec ze otwor wylotowy ma byc zamkniety lub w srodku
lub niech sobie przeciagi robia.Uczyc trzeba sie od tych co umia,lub jest juz wymyslone ,a nie wymyslac cos co przeszkadza w rozwoju pszczol.poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2012, 20:46 - ndz 

Rejestracja: 01 listopada 2011, 21:30 - wt
Posty: 315
Lokalizacja: podkarpackie
Ule na jakich gospodaruję: wz,wlkp
Postawiłem na kompromis i dolne otwarte na około 7cm (górne zamnięte). Jak dla mnie to i tak dużo :shock: , ale pewnie za jakiś czas sie przekonam, że trzeba otworzyć na full.
Z wczesniejszych postów wywnioskowałem, że z chwila rozpoczecia się pierwszego pożytku otwiera się górny, na ile? :mrgreen:

_________________
kobayashi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2012, 22:47 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
I tak czytam to i analizuje i jako w dalszym ciągu początkujący powiedzcie mi jakie mam wyciągnąć wnioski skoro każdy prawi inaczej, a większość argumentów z sensem jest pisane


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2012, 22:51 - ndz 

Rejestracja: 01 listopada 2011, 21:30 - wt
Posty: 315
Lokalizacja: podkarpackie
Ule na jakich gospodaruję: wz,wlkp
vitara, Rzucaj monetą :haha: Mam podobnie ale coś trzeba wybrać.

Dobra to był spam/soory

_________________
kobayashi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2012, 22:58 - ndz 
vitara pisze:
I tak czytam to i analizuje i jako w dalszym ciągu początkujący powiedzcie mi jakie mam wyciągnąć wnioski skoro każdy prawi inaczej, a większość argumentów z sensem jest pisane


Bo widzisz. Pszczoły pszczelarza słuchają a swoje robią. W dziuplach robiły miód, przesiedliliśmy je do uli - też robią -dostosowały się. Za x lat, Wy młodzi, może zamiast w ulach, każecie im mieszkać pod daszkami i też się dostosują. To mądre stworzonka, przeżyły już pareset milionów lat i nauczyły się dostosowywać do zmieniających się warunków życia. Człowiek ich niczym nie zaskoczy, chyba że trucizną, co niejednokrotnie pokazał.


Na górę
  
 
Post: 04 marca 2012, 23:08 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
no właśnie nie jestem pewien czy my młodzi będziemy żyć w czasach gdy one jeszcze będą ..........a szkoda by było.....

Acz....oglądałem ostatnio film
http://www.youtube.com/watch?v=heVqhnup ... re=related
jak widać naturę nie łatwo zabić zniszczyć


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2012, 23:14 - ndz 

Rejestracja: 01 listopada 2011, 21:30 - wt
Posty: 315
Lokalizacja: podkarpackie
Ule na jakich gospodaruję: wz,wlkp
Panowie, nieodbiegajmy od tematu... tu ma być w miarę na temat
Dziękuję i proszę o wyrozumiałość :wink: .

_________________
kobayashi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 marca 2012, 00:35 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Przy dennicach siatkowanych nie jest wymagana jakaś extra dokładność ,wymiana powietrza i tak odbywa się poprzez spód [ zawsze są szczeliny niedokładności]
przy ulach drewnianych proponowałbym zachować umiar ze zmniejszaniem,pamiętajmy że jest czerw i będzie go coraz więcej tzn.więcej pary a ta gdzieś powinna ujść,jak rodziny są okryte na ful to zostawić 2-3 cm prześwitu pod ścieśniaczem,wyjątkiem są rodziny słabe tutaj ze względu na rabunki zostawić otwór na jedną pszczołe do czasu jak zdecydujemy co dalej robić .
Ule steropianowe z dennicą tradycyjną ,tutaj powinna być wentylacja w przeciwnym przypadku woda płynie po scianach,u mnie o tej porze w powałce brak 2 korków skrajnych po przeciwnej stronie od wylotka , wylotek w wersji "średni"w daszku 2 otwory siatka,dennica korki położone tak jak zimą "lużno "usunięte ewentualne jesienne kitowanie .

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 marca 2012, 08:52 - pn 
vitara pisze:
I tak czytam to i analizuje i jako w dalszym ciągu początkujący powiedzcie mi jakie mam wyciągnąć wnioski skoro każdy prawi inaczej, a większość argumentów z sensem jest pisane


vitara ja pokażę ci to na przykładzie rysunkowym.

Zakładamy że ule jakie by nie były nie są na dennicy osiatkowanej bo o takowych już napisał Zdzisław wyżej.

Jak ul masz tego typu

Obrazek

czyli zabudowa zimna z jednym wylotem z wkładką (niezależnie czy wz, wp, wlkp czy dadant)

od późnej jesieni zostawiasz wylot z włożoną wkładką ale nie zasuniętą przestrzenią jaka powstaje po włożeniu wkładki, tak jak to widać na zdjęciu. Zasuwasz taką zasuwkę od października do grudnia (zależnie od temp. bo jak zimny wrzesień to i we wrześniu trzeba zasunąć) by ci myszki do ula nie weszły, w grudniu otwierasz zasuwkę całkiem.

Jak masz ul tego typu

Obrazek Obrazek

czyli zabudowa zimna ale o dwóch wylotach to na jesieni zasuwasz zasuwkami oba wyloty by zabezpieczyć przed myszami ale w grudniu otwierasz całkiem tylko dolny wylot (odsuwasz zasuwkę jak na zdjęciu) a górny zamiast zasuwki dajesz w niego wkładkę z styropianu dociętą i zasuwkę odwracasz do góry nogami by pszczoły nie miały możliwości tam wejść ani wyjść.

Jak masz ul tego typu

Obrazek

czyli zabudowa ciepła z dwoma wylotami na jesieni zamykasz oba wyloty zasuwkami a w grudniu możesz otworzyć oba wyloty (odsunąć zasuwki całkowicie) albo tylko dolną odsunąć a górną zostawić zasuniętą ale już nie wypełniasz wylotu styropianową wkładką.

Jak masz ule korpusowe na ciepłej zabudowie od grudnia zostawiasz całkiem odsunięty wylot ale z włożoną wkładką.

Jak zacznie ci się pożytek towarowy (u mnie np. rzepak po 20 kwietnia) wyjmuję wkładkę z wylotu by był taki

Obrazek Obrazek

Przed zakarmianiem znów wkładka ląduje w wylocie

Obrazek


Na górę
  
 
Post: 29 marca 2012, 08:09 - czw 

Rejestracja: 18 marca 2012, 21:14 - ndz
Posty: 247
Lokalizacja: 7A
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
A ja tak się zastanawiam..
Kupiłem ul /mój 1./ z allegro (aukcja 2226095942) - wielkopolski.
i on poza dwoma wylotkami dla trutni (po 1. na korpus) ma
wylotek standardowo poziomy na samym dole - wymiary listwy, która w nim siedzi to 395mm/21mm a w niej otwór: 150mm/9mm

Powinienem zrobić nowy..?
Widziałem na fotach, że np. Tumidajewicz dodaje do swoich po dwa wylotki.
Na pewno potraktuje go papierem ściernym bo nie daje się wyjąć bez zdjęcia korpusów a tak raczej nie powinno być :-]


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 marca 2012, 08:13 - czw 
Turtle pisze:
a w niej otwór: 150mm/9mm


i taki zostaw teraz na wiosnę, w maju wyjmij całkiem. W ulach wielkopolskich jest inaczej i w wz inaczej, zauważ że ule jakie pokazałem mają długość na 20 ramek temu i wielkość wylotu inna, w swoich wlkp na lato wyjmuję całkiem, na jesieni wkładam właśnie wymiarem jaki podałeś i dodatkowo zamykam zasuwkę przeciw myszkom. w Listopadzie zasuwkę otwieram dla lepszej wentylacji i tak zostaje do maja kiedy to znów wyjmuję całkiem wkładkę. :wink:


Na górę
  
 
Post: 26 kwietnia 2012, 22:36 - czw 

Rejestracja: 01 listopada 2011, 21:30 - wt
Posty: 315
Lokalizacja: podkarpackie
Ule na jakich gospodaruję: wz,wlkp
Cordovan pisze:
Jak masz ul tego typu czyli zabudowa zimna ale o dwóch wylotach to na jesieni zasuwasz zasuwkami oba wyloty by zabezpieczyć przed myszami ale w grudniu otwierasz całkiem tylko dolny wylot (odsuwasz zasuwkę jak na zdjęciu) a górny zamiast zasuwki dajesz w niego wkładkę z styropianu dociętą i zasuwkę odwracasz do góry nogami by pszczoły nie miały możliwości tam wejść ani wyjść.Jak masz ul tego typu


No to teraz rozumię powoli odsuwam górny, a dolny zaczynam zmniejszać? (bo i tak za jakis czas zrobi się na nim pusto) czy go zostawić całkiem otwarty dla wentylacji (wymiary:10x2) ?

_________________
kobayashi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 kwietnia 2012, 05:58 - pt 
kobayszi, teraz możesz już śmiało oba otworzyć całkowicie i niech tak zostaną, przy tej szerokości wylotu nawet powinny być obydwa otwarte.


Na górę
  
 
Post: 07 sierpnia 2022, 20:00 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 sierpnia 2022, 07:12 - pn
Posty: 62
Ule na jakich gospodaruję: Dadan/Buckfast
Miejscowość z jakiej piszesz: Poznań
Witam wszystkich małych i dużych pszczelarzy. Jestem nowym uczestnikiem tego forum i jednocześnie najmniejszym z najmniejszych pszczelarzem.
Jutro nastąpi zasiedlenie 6cio ramkowym odkładam, ul drewniany Dadanta 10cio ramkowy, ramki w układzie prostopadłym do wylotka, osiatkowana dennica, korpus, nadstawka 1/2, powałka i daszek.

Tyle tytułem wprowadzenia.
Mój problem to wylotka która ma wstawkę redukcyjna. Bez wstawki otwór jest 37x2 cm, wstawka redukuje otwór do 16x1 cm.
Jaki otwór mam Waszym zdaniem zastosować? I kiedy go zmieniać
Druga sprawa to 3 pajączki w powalczę, jeden wykorzystany będzie do podkarmiaczki, co zrobić z pozostałymi?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 sierpnia 2022, 20:59 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6432
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
carusec pisze:
Jutro nastąpi zasiedlenie 6cio ramkowym odkładam, ul drewniany Dadanta 10cio ramkowy, ramki w układzie prostopadłym do wylotka, osiatkowana dennica, korpus, nadstawka 1/2, powałka i daszek.

Witaj, dla takiego odkładu -ogranicz przestrzeń zatworem,wkładkę dennicową zasuń,
pajączki pozatykaj materiałem izolacyjnym i powałka ma być ocieplona.
Dla takiego odkładu to wylotek zredukowany, dodatkowo możesz jeszcze włożyć ręcznik papierowy lub gąbkę redukując otwór do 1x8 .
Będziesz poszerzał w miarę rozwoju ,ale teraz szału nie będzie ,więc dbaj o niego(trzymaj ciepło) bo to już prawie po sezonie i noce zimne ,przynajmniej u nas .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 sierpnia 2022, 19:41 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 sierpnia 2022, 07:12 - pn
Posty: 62
Ule na jakich gospodaruję: Dadan/Buckfast
Miejscowość z jakiej piszesz: Poznań
Dzięki, wczoraj zrobiłem wg Twoich zaleceń. W nocy było u mnie 10°C. W środku nad ramkami miały 26°C. Jeszcze raz dziękuję za podpowiedź, pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 sierpnia 2022, 21:17 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6432
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
carusec pisze:
W nocy było u mnie 10°C.

Czyli podobnie jak u nas,jak będą mieć ciepło i co jeść (min2-3) ramki, lub będą dostawały syrop (uwaga na rabunki) to się będą jeszcze rozwijały .
Ja np; trzymam takie odkłady w ten sposób że mają jedną -dwie ramki więcej niż czerw, reszta za zatworem. Z tym że u mnie zatwór to szczelna przegroda dotykająca ścianek ula i powałki .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 sierpnia 2022, 09:13 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 sierpnia 2022, 07:12 - pn
Posty: 62
Ule na jakich gospodaruję: Dadan/Buckfast
Miejscowość z jakiej piszesz: Poznań
Jak rozpoznać rabunek?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 sierpnia 2022, 16:40 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6432
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Walka pszczół na wylotku, dużo kręcących się koło ula pszczół (nie pomylić z oblotem)
który trwa z reguły krótko, w godzinach pomiędzy 12-15).
Jeżeli na wylotku są strażniczki i bronią wejścia to ok, jak trwa walka pomiędzy pszczołami to może być rabunek.
Dobrze by było zagościć u kogoś już obeznanego i popatrzyć co i jak wygląda ;)

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 65 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji