FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Cześć.
W jaki sposób podawać efektywnie pyłek pszczeli?
Czytałem o wielu sposobach.
1. Można podawać w formie mocno pyłkowego ciasta z 50% zawartością pyłku.
2. Można mieszać miód z pyłkiem i podawać taką papkę.
3. Można zmielony pyłek wynieść na pasiekę na blaszkę. Tuta jest ryzyko styczności pszczół z różnych pasiek (dzielenie się patogenami, warrozą itp).

I teraz moje zagwozdki. Czytałem również że pyłek zawarty w cieście lub miodzie pszczoły nie są w stanie wykorzystać do wykarmiania larw. W tym samym materiale autor twierdzi że pszczoły powinny mieć możliwość formowania obnóży pyłkowych, wtedy są w stanie wykorzystać podany pyłek. Czyli tutaj zostaje 3 możliwość.
Ale nie chcę żeby moje pszczoły miały styczność z pszczołami z innych pasiek (dzielenie się patogenami, warrozą itp).
Czy jeśli podam pyłek do dodatkowej nadstawki lub położę w ulu na ramkach wieczko z wiadra i nasypię tam drobno zmielonego pyłku to czy pobiorą go?

Czesław Jung jest propagatorem takiej metody, opisywał gdzieś nawet taką "podkarmiaczkę pyłkową" osobiście nigdy nie próbowałem.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

A podawałeś może w cieście lub miodzie?

W cieście, proporcje były trochę na oko 2-5% , to było ok, pobierały
Gdy proporcje były 50% pyłku to nie bardzo to brały nie potrafię podać przyczyny.
Być może powodem niechętnego pobierania było dodanie wywaru piołunu.
Część rodzin łyknęła od razu a reszta męczyła się z tym miesiąc ,podane w marcu.
Ciasto nie psuło się .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Na Forum Polanka możesz znaleźć informacje o takiej podkarmiaczce , ale sam nie próbowałem bo p. Czesław robi to w drugiej połowie lata na spadzi , a mnie interesowała wiosna .Przed laty próbowałem poddawać na wiosnę /podkładając pod gniazdo pusty korpus/w kuwecie pyłek mielony i nie brały. Bardzo dobry skutek na rozwój na wiosnę ma ciasto cukrowo miodowe z 30 % zawartością pyłku. Warto pokombinować z mąką sojową , drożdżami piwnymi i mlekiem w proszku jako dodatkami do takiego ciasta. Warto też poszukać informacji na ten temat na stronie Randy Oliwera.

A teraz najważniejsze pytanie. Czy widoczna była różnica w czerwieniu w stosunku do rodzin które nie otrzymały tego ciasta?
Sorry za pytania ale zbieram jak najwięcej informacji.

W moim przypadku bardzo duża.

Suplementacja zawsze daje efekty ,pytanie tylko jest zasadniczo takie - dwa ,czy potrzebujemy - tak dużych rodzin i czy trafimy w czasie .
Bo w sytuacji gdy "wyprzedzimy pożytki" nie bardzo można robić tuż przed odkłady a nastrój rojowy narasta.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Bardziej myślałem o suplementacji od 15 lipca do 10 sierpnia aby rozkręcić rodzinki przed zimowlą.
Pyłek pozyskiwany z okresu maja byłby świetnym uzupełnieniem.

Jeszcze pytanie ile powinny zjeść dodatkowego pyłku w 2połowie lata. Myślę ze około 400-500g każda rodzina lub odkład.

uważam że za duży procent pyłku. Nadmiar białka mogą zrzucić na dennicę. Ciasto z zawierające około 20% pyłku to i tak 2x więcej niż komercyjne placki premium zawierające o połowę mniej nie substytutów. Ważne by na 10 kg cukru pudru dać przynajmniej 300ml oleju rzepakowego tłoczonego na zimno.

droga impreza, miód można sprzedać, a za zarobione pieniądze kupić szlifierkę kątową, garnek, i mieszadło do mięsa.

Myślę że warto sprawdzić patent p. Czesława.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

Ramka pyłkowa odebrana na rzepaku i oddana w tym okresie załatwia twój problem.