FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Chciałbym was zapytać czy ma ktoś doświadczenia (nie chodzi mi o teoretyzowanie) w zimowaniu pszczół z użyciem miodu rzepakowego? Nie żadne nawłocie ale tylko rzepak. Wiem, czytałem artykuły, że nie jest to dobry pomysł, że rzekomo gorzej zimują, bo krystalizacja, bo cząsteczki pyłku itd. Ale to są wszystko teorie, a mi potrzebne zdanie praktyków, bo teorie nie zawsze się potwierdzają. Moje pytanie wynika stąd, że u mnie miodu rzepakowego zawsze jest najwięcej, zaś popyt na niego jest odwrotnie najmniejszy. Przez to zostaje sporo tego towaru i chciałoby się go sensownie wykorzystać ( miód pitny już nastawiony jakby co). Z drugiej strony sami wiecie jak jest teraz z cukrem. Cukru brak lub b. drogi a miodu rzepakowego kupa zalega.
Biorąc pod uwagę te wszystkie aspekty z artykułów przeciw zimowaniu na miodzie rzepakowym wymysliłem, że zamiast po chamsku wstawiać w lecie ramki z rzepakiem odebrane wiosną, to można się trochę pobawić i zrobić sytę miodową i nią zakarmiać pszczoły na wzór zakarmiania syropem cukrowym. Nie wiem jak to wyjdzie ale wyobrażam sobie, że dzięki rozpuszczeniu w wodzie i ponownym przerobieniu miodu przez pszczoły, przynajmniej część tych negatywnych czynników ustąpi. Niezależnie od tego co tu napiszecie, a jestem tego bardzo ciekaw, to w tym roku planuję przynajmniej 5 rodzin testowo zazimować w powyższy sposób.

Z ekonomicznego punktu widzenia to się nie spina w żaden sposób.
Chcesz odebrać miód poświęcić czas i pracę, aby 2 miesiace później ten sam miód i pracę włożyć spowrotem do ula. Koszt tego zakarmienia po tych zabiegach wynosi około 40 PLN za 1 l gdy przygotowanie cukru do zakarmiania zimowego wyniesie pewnie około 8 PLN - liczę z pracą wodą i energią do wymieszania.
Może lepiej sprzedaj w hurcie po 15 będziesz 25 PLN do przodu a myślę, że tak naprawdę więcej jak Ci odpadnie ponowne rozrabianie tego skrystalizowanego miodu i podawanie do uli.
Przemyśl to ...
No niby kto bogatemu zabroni, ale w imię czego te koszty?

madmax,

Po pierwsze, to karmienie pszczół miodem przeczy wszelkim zasadom higieny pasiecznej.

Możesz zostawić w ulu 20 kg miodu rzepakowego po pożytku i sprawa załatwiona.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Dlaczego przeczy? Przecież karmienie pszczół sytą miodową jest znane od lat. Ponadto są patenty na ciasto miodowo cukrowe stosowane na przedwiośniu.
Czysty miód rzepakowy nieodwirowany w ramkach przecież zamieni się w kamień i tego nawet nie powąchają.
Może faktycznie mój pomysł jest trochę dziwny ale nie mam co zrobić z tym miodem, który jest w słoikach.

A musisz teraz coś z nim zrobić . Jeśli masz gdzie składować , to tylko na plus . Pogoda jest tak nieprzewidywalna , że na rzepaku mogą być 3-4 dni lotne i miodu mało . W takim roku sprzedasz spokojnie cały zapas .

Czeski pszczelarz Cestmir Gazda zimuje pszczoły na miodzie rzepakowym. Mówił o tym na swoim wykładzie podczas Api Rogów w 2019. Skrystalizowany miód jego zdaniem nie jest żadnym problemem. To nie taka sama krystalizacja jak invertu czy spadzi cementowej.
Sam nigdy tego nie próbowałem

skrystalizuje, ale w kamień sie nie zamieni. Podobnie jak w słoiku, po skrystalizowaniu można nim smarować kromeczkę jak smalczykiem.
Możma zimować pszczoły na skrystalizowanym miodzie.
Jest nawet gdzieś w sieci filmik z realu pokazujący zimowanie na skrystalizowanym miodzie całkiem bez ramek i plastrów. Skrystalizowany miód w perforowanym worku stawiany jest na listewkach, a pod workiem uwiązuje się kłąb.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

czy skrystalizowany miód przeszkadza silnym rodzinom. Ciasto wydaje się podobne do skrystalizowanego miodu rzepakowego. Ale to nic, są jeszcze wynalazki typu candy-board. Candy-board to zimna płyta cukrowa.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

To prawdopodobnie jest doświadczenie robione przez Włodymyra Małychina i on twierdzi że można ( używał do tego miodu słonecznikowego bo na wschodzie Ukrainy jest on siany na bardzo dużych areałach i tam pszczoły na nim często zimują. Nadmienić trzeba że jest to miód drobno krystalizujący ,a to ma chyba bardzo duże znaczenie. )

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/

Wczesnowiosenne miody moga być skamieniale jezeli się stosuje ciasto pochodzenia zbozowego do podkarmiania/karmienia. Zachodzi to prawdopodobnie poprzez akumulcje trisacharydow w pokarmie, ktory jest mniej chetnie zuzywany i chetniej domieszkowany nakropem. Nie kazde ciasto przyczynia sie do tego zjawiska. Nadal zjawisko to jest w fazie weryfikacji.

_________________
przywiało.