FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Rabowanie odkładu
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=53&t=3119
Strona 1 z 1

Autor:  górski_pszczelarz [ 12 lipca 2010, 17:06 - pn ]
Tytuł:  Rabowanie odkładu

W sobotę zrobilem ostatni odkład w tym roku. Dzisiaj przyszła matka od Szczupaka i włożyłem ja rano w klateczce na wszelki wypadek do ula. Teraz poszedlem popatrzec jak pszczoly sie zachowuja w stosunku do matki. Pszczolki ładnie obsiadaja klateczke i chca karmic matke. Jednak w odkladzie doszlo do rabunku. Całe 2 ramki pokarmu ktore podlozylem zostaly zabrane. Przelozylem ramke z pokarmem z innego ula i zwezilem wylot tak aby mogla przejsc tylko jedna max dwie pszczoly. Dodatkowo otwarlem wyloty wentylacyjne po jednym w dennicy i w powalce tak zeby na tym upale pszczoly mi sie nie podusily. Czy cos jeszcze mozna zrobic??
Pszczol nie ma zbyt wiele narazie w odkladzie, ale caly czas wylegaja sie mlode (odklad na 4 ramkach czerwiu).
Kiedy te pszczoly zaczna bronic swojej wlasnosci?? Bo nie widac z ich strony zadnej odpowiedzi na rabunek??
Kiedy moge wypuscic matke, tak zeby mi jej pszczoly rabujace nie zabily??

Autor:  górski_pszczelarz [ 12 lipca 2010, 21:04 - pn ]
Tytuł: 

Postanowilem po wieczornej ocenie przeniesc ul w inne miejsce w pasiece. W ulu sa glownie mlode pszczoly ktore wygryzly sie dzisiaj i wczoraj, oraz pszczoly ktore nie mialy oblotu, reszta najprawdopodobniej uciekla z pszczolami rabujacymi, bo nie mialy jeszcze wtedy matki, takze straty zwiazane z bladzeniem pszczol beda niewielkie. Ul jest zrabowany maxymalnie. Węza ktora wlozylem jest poprzegryzana w kilku miejscach. Nie wiem co tak nagle sprowokowalo moje pszczoly do rabunku, bo staram sie nie zostawiac w pasiece nic co moglo by je do tego prowokowac.
Myslicie ze dobrze zrobilem przekladajac ul w inne miejsce?? Tam gdzie byly przedtem wydaje mi sie ze jutro znowu bylo by to co dzisiaj.
Nie wiem jak w takim razie miodobranie z lipy zrobic, bo przewiduje ze bedzie jedna wielka masakra jak miod w pasiece poczuja, a mam jeszcze oprocz tego jednego odkladu dwa inne ktore zrobilem w polowie czerwca i sa one jeszcze niezbyt silne.

Autor:  birkut [ 12 lipca 2010, 21:39 - pn ]
Tytuł: 

bład polegał na tym że odkład zrobiłes ze starą pszczoła miedzy innymi , ramki z pokarmem nalezało dodac az ta pszczoła odleci na stare miejsce i to nie był rabunek to prawdopodobnie te lotne pszczoły zabrały co było i wróciły po reszte , dobrze zrobiłes przenoszac go w inne miejscea na prace nowej pszczoły to musisz troszkę poczekac , proponuje poczytac co robi pszczoła w poszczegolne dni od urodzenia

Autor:  górski_pszczelarz [ 12 lipca 2010, 22:10 - pn ]
Tytuł: 

dzieki birkut za podpowiedz. Powiedz mi jeszcze czy wypuscic moge matke z klateczki czy poczekac do jutra wieczora i zobaczyc co sie bedzie dzialo?? Bo zaakceptowana raczej na pewno bedzie, bo po 8 godzinach od wlozenia juz buduja wosk na klateczce i bardzo ladnie karmia.

Autor:  birkut [ 12 lipca 2010, 22:35 - pn ]
Tytuł: 

jezeli młoda pszczoła dopiero sie wygryza to wypusc najwyzej uwalaj ja w miodzie lub zostaw w klateczce ale z iloscią pici włos ciasta

Autor:  górski_pszczelarz [ 13 lipca 2010, 20:53 - wt ]
Tytuł: 

dzis rano otworzylem pszczola otwor do ciasta w klateczce z matka od Szczupaka. Odkład na nowym miejscu nie byl juz rabowany. Pilnowalem go dobrze :). Czy mozna juz powiekszyc wylot czy odczekac jeszcze z dzien. Bo zauwazylem ze pszczoly z ula na sile szukaly innego wlotu bo ten na jedna pszczole byl zbyt maly (i nie byly to pszczoly rabujace).
Patrzylem do nich rano i dwie pszczoly z ula mnie atakowac zaczely czyli jest dobrze, bo wczoraj nie reagowaly i nie atakowaly ani mnie ani pszczol rabujacych.

Autor:  birkut [ 14 lipca 2010, 00:50 - śr ]
Tytuł: 

powieksz

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/