FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Gdy wyłapie pszczoły lotne do rojnicy wracające z terenu to jak je łatwo połączyć z rodziną produkcyjną ?
a) za pomocą specjalnego wylotka wyłapie wszystkie pszczoły wracające z terenu np przez 5 godzin
b) pszczoły są stare i mogą być już lekko głodne po takim czasie
c) przewoże je na inną pasieke w celu doładowania do rodzin produkcyjnych w ilości ok. 3 kg w rojnicy
MOJE PYTANIE BRZMI : JAK JE ŁATWO POŁĄCZYĆ A NIE NAROBIĆ WOJNY I POZBYĆ SIĘ MATKI W RODZINIE PRODUKCYJNEJ ?
ZAPRASZAM FACHOWCÓW !!![/b]

Normalnie wysypać przed ul na pomost tylko że wyłapane pszczoły muszą być z innej pasieki oddalonej co najmniej 3km od miejsca łączenia bo powrócą na stare miejsce

A co z rodziną od której odbierzesz lotną pszczołę ??? gdy odbierzesz 3 kilo pszczół z rodziny to już prawie po niej do końca sezonu będzie wegetować
w jakim celu chcesz odbierać lotną pszczołę ??

Gospodarka dwurodzinna coś podobnego do nalotów tylko nie chce mi się gonić z całymi ulami . nie potną się na oczku ? Tylko że ja mam ule blisko siebie na tych ramach i jakoś nie widze tego wysypywania przed oczko . A gdy by je od góry póścić przez przegonke albo maly otwór taki fi 16 mm ?

rafi, przeczytaj książkę Alojzego Tomy nie będziesz musiał przestawiać aby robić naloty, fragment masz tu;
http://pasieka24.pl/wszystkie-nr-pasiek ... miodu.html

Ile ja sie takiego sposobu naszukałem tej podmiany na cukier ...
Wielkie dzięki !

To bardzo pracochłonna metoda. Przekładanie ramek, grzebanie w trzech rodzinach, zabieranie i dokładanie ramek z pierzgą, częściowe odwirowywanie nakropu, podkarmianie cukrem. Nic nie robić tylko siedzieć na pasiece.

Ja grzebanie w ulach ograniczam do minimum. Raz w tygodniu (sobota niedziela, bo pracuję) robię przegląd pod kątem zapobiegania rójce - dokładam co trzeba - jeśli są miseczki lub mateczniki, robię odkład.

_________________
kamyk