FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 23 kwietnia 2024, 15:31 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
Post: 04 kwietnia 2011, 22:36 - pn 

Rejestracja: 19 stycznia 2009, 21:00 - pn
Posty: 406
Lokalizacja: Kuj-pom.
Czy ktoś , zamiast odsklepiania pokarmu , obraca korpusy o 180* ? Chodzi mi o zmuszenie pszczół do przenoszenia pokarmu do tyłu ula, a tym samym stworzenie wrażenia wystąpienia pożytku i pobudzenie aktywności matek do czerwienia. / bez grzebania w gnieżdzie /.
Czy mogą być jakieś minusy takiego postępowania ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 kwietnia 2011, 22:52 - pn 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Imkerei pisze:
Czy ktoś , zamiast odsklepiania pokarmu , obraca korpusy o 180* ? Chodzi mi o zmuszenie pszczół do przenoszenia pokarmu do tyłu ula, a tym samym stworzenie wrażenia wystąpienia pożytku i pobudzenie aktywności matek do czerwienia. / bez grzebania w gnieżdzie /.
Czy mogą być jakieś minusy takiego postępowania ?


Z tyłu ula jest mniej tlenu, tak bardzo potrzebnego do dobrego czerwienia matki.
Po co męczyć pszczoły robieniem miejsca matce do czerwienia z przodu ula. Lepiej zamienić korpusy robiąc miejsce do czerwienia matce w górnym, albo jak sie nie da bo czerw jest juz na obydwóch, podkarmić pobudzajaco kroplówką, tzn. butelka z jedną dziurką. Złudzenie pożytku powoduje syrop, nie miód.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 kwietnia 2011, 23:10 - pn 
Minus jest jeden cichy rabunek w pasiece utrzymuje sie przez około 24 godziny ,jak sa gdzies słabsze rodzinki moga byc wyczyszczone , bezmatki to wiadomo przewaznie po oblocie sie przestawia albo w tym samym dniu ,ale na drugi dzień jak juz pszczoły pojdą w pole po pyłek to jest to dobry power tylko nie wiem jak ze zywotnoscia pszczół co prawda nie przerabiaja juz pokarmu tylko przenoszą no nie wiem nigdy tego dokładnie nie sprawdzałem. Ciekawe musze zacząc bardziej testowac pszczoły gdybym tak pod koniec lutego obrócił korpusy ciekawe co by sie stało ,ale musi byc pierzga w ulu nie tak jak w tym roku ze nie było pierzgi :leży_uśmiech:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 04 kwietnia 2011, 23:14 - pn 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 915
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
polbart jaką dziurke robisz w butelce chodzi mi o średnice bo ja wczoraj podałem syrop tak jak opisałeś , zrobiłem dziurke igłą i gdy dziś zaglądnołem to przez dziure nic nie ciekło , syrop zaschnął i nic nie ciekło a nie chcę zrobić źle bo się za szybko wyleje.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 kwietnia 2011, 23:18 - pn 
Igła to stanowczo za mało na moje oko to przynajmniej 1,5 mm średnica :leży_uśmiech:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 04 kwietnia 2011, 23:19 - pn 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
jerzy9666 pisze:
polbart jaką dziurke robisz w butelce chodzi mi o średnice bo ja wczoraj podałem syrop tak jak opisałeś , zrobiłem dziurke igłą i gdy dziś zaglądnołem to przez dziure nic nie ciekło , syrop zaschnął i nic nie ciekło a nie chcę zrobić źle bo się za szybko wyleje.


Gwoździem 3mm na zwężeniu butelki u góry i dół butelki podnieść trzeba troche do góry.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 kwietnia 2011, 23:23 - pn 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 915
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
dziś poprawiłem te dziurki tylko rozrobiłem na boki aby dziura była większa,z dziurami tak jest że się kurczą :leży_uśmiech: jak odchodziłem to kapało ale nie wiem co będzie jutro czy nie zaschnie znowu :bosie:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2011, 08:13 - wt 
Imkerei pisze:
Czy ktoś , zamiast odsklepiania pokarmu , obraca korpusy o 180* ? Chodzi mi o zmuszenie pszczół do przenoszenia pokarmu do tyłu ula, a tym samym stworzenie wrażenia wystąpienia pożytku i pobudzenie aktywności matek do czerwienia. / bez grzebania w gnieżdzie /.
Czy mogą być jakieś minusy takiego postępowania ?

Jak miałem 1/2 D to przestawiałem korpusy jest to bardzo wskazana operacja udostępnienia matce wolnych komórek do czerwienia
teraz już nie posiadam tych uli ale za to robiąc przegląd w niektórych rodzinach co miały czerw od strony wylotu a z tyłu pokarm co druga ramkę obróciłem odsklepiając pokarm ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 08 kwietnia 2011, 14:11 - pt 

Rejestracja: 02 marca 2009, 07:36 - pn
Posty: 17
Lokalizacja: Szczyrzyc Małopolska
Bardzo dobra metoda przyspieszenia rozwoju rodzin pszczelich.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 9 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji