FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Który ul najlepszy ??
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=53&t=4658
Strona 1 z 2

Autor:  Luks [ 02 maja 2011, 12:30 - pn ]
Tytuł:  Który ul najlepszy ??

Chciał bym się dowiedziec który z uli jest najbardziej wydajny i dośc prosty w obsłudze pszczół ? Czy ule nadstawkowe czy też zwykłe :prosi:
Prosze o szybką odpowiedź
Pozdrawiam Luks !!!


:prosi: :pl:

Autor:  Zdzisław. [ 02 maja 2011, 13:22 - pn ]
Tytuł: 

Ale zadajesz pytania.
Ja prostej odpowiedzi nie znam,najprostszy w obsłudze Warszawski Zwykły [leżak]

Najlepiej przystosowany do gospodarki towarowej Wielokorpusowy [stojak]

Autor:  CYNIG [ 02 maja 2011, 13:43 - pn ]
Tytuł: 

Luks,
które auto jest najlepsze??

Sorry ale to jest taka kategoria pytań.

Autor:  Marcinluter [ 02 maja 2011, 13:47 - pn ]
Tytuł: 

Luks, "ul miodu nie nosi (...)" ;)

Autor:  STANI [ 02 maja 2011, 14:05 - pn ]
Tytuł: 

Marcinluter pisze:
Luks, "ul miodu nie nosi (...)" ;)
A czy napewno Warszawski jest dobry do zimowl a korpusowe?

Autor:  miodzio005 [ 02 maja 2011, 17:02 - pn ]
Tytuł: 

Zależy na jakim Ci się wygodniej pracuje.Na wielkopolskim masz korpusy.Warszawski jest łatwiejszy w wykonaniu i nie ma korpusów jest jednolity .To zależy od Ciebie jakie ule chcesz mieć.Kup sobie warszawski i wielkopolski i zobacz które twoim zdaniem są lepsze.

Autor:  Wojtek100 [ 02 maja 2011, 17:35 - pn ]
Tytuł: 

Wielokorpusowe jakieś kup, lepsze są od leżaków i kombinowanych, a będziesz miał pasiekę hardkorową :oczko: :rolf:

Autor:  Wojtek100 [ 02 maja 2011, 17:36 - pn ]
Tytuł: 

A najlepiej sam zrób, to tanio wyjdzie.

Autor:  Marcinluter [ 02 maja 2011, 20:11 - pn ]
Tytuł: 

STANI, JA mam WLKP i jestem zadowolony :jupi: nie mam problemów z zimową ( wilgoć itp. ) rodziny zimuję silne ale na początku miałem dużo obaw i były małe problemy z korpusami ale jest o.k :rolf:.

Autor:  bialymis71 [ 02 maja 2011, 20:15 - pn ]
Tytuł: 

Luks pisze:
Czy ule nadstawkowe czy też zwykłe

Możesz mi przybliżyć opis ula zwykłego? Może znasz jeszcze jakieś ciekawe ule może niezwykłe, magiczne? :leży_uśmiech:
Proponuję przysiąść do dobrej lektury :oczko: później sprawdzić bazę pożytkową, następnie odwiedzić pszczelarzy w okolicy i sprawdzić w jakich ulach gospodarzą i poprosić o pomoc. No i na koniec dobrze się zastanowić czy warto z tym zaczynać :zeby:

bez urazy

Autor:  kiko [ 02 maja 2011, 20:26 - pn ]
Tytuł: 

kolego ja mam warszawski p. i miałem sie na nie nastawiac ale wszyscy mi mówili ze nie warto, lepiej w wielkopolskie korpusowe zainwestowac, i powiem ci tak mam 1 warszawski, 1 dadan i 2 wielkopolskie i raczej beda teraz tylko wielkopolskie.
Lepiej jakos sie przy nich operuje ramka czy tez korpusem, wprawdzie zaczynam przygode z pszczołami ale bardziej widzi mi sie gospodarka na wielkopolskich

Autor:  RzEpAtdi [ 02 maja 2011, 20:31 - pn ]
Tytuł: 

mi to też :oczko:

Autor:  Cordovan [ 02 maja 2011, 21:21 - pn ]
Tytuł: 

STANI pisze:
A czy napewno Warszawski jest dobry do zimowl a korpusowe?


Ja gospodaruję na wz i dla mnie jest to super ul do zimowoli a także do pracy przy nim, może dlatego obstawiam za ulami wz bo nie mam korpusowych i nie gospodarowałem na takowych, choć wiedzę w tym zakresie mam. Mimo to i tak chyba nie zdecyduję się na ule korpusowe. W moim rejonie i przy mojej bazie pożytkowej miałbym już rójki nawet z nierojliwych rodzin. W ulach wz 20-sto ramkowych + 20 ramek nadstawki takiego problemu nie mam.

Wojtek100 pisze:
Wielokorpusowe jakieś kup, lepsze są od leżaków i kombinowanych, a będziesz miał pasiekę hardkorową


W czym są lepsze?, wszystko zależy od wielu czynników min. od typu gospodarki czy stacjonarna czy wędrowna, od pożytków w okolicy pasieki, od ilości pasiek w obrębie gdzie kolega chce postawić swoją, od tego czy ma kolega Luks jakiekolwiek pojęcie o pszczelarstwie a tym bardziej o zimowoli. Zasada jest stara od lat - ul warszawski zwykły wybacza wiele błędów pszczelarza szczególnie młodego adepta, który zaczyna swoją przygodę z pszczołami, korpusowe w szczególności wielkopolskie bez podstawowej wiedzy niestety ale jego błędów nie wybaczą i odbije się to na jego pszczołach. :oczko:

Ja koledze Luks proponował bym zakup jednego ula wp i jednego wz , naukę na tych dwóch przez dwa sezony a potem konkretny wybór i nastawienie się na powiększenie pasieki i wybór jednolitej ramki i gospodarki w zależności od tego, która będzie mu bardziej odpowiadała. :oczko:

Cytuj:
Proponuję przysiąść do dobrej lektury :oczko: później sprawdzić bazę pożytkową, następnie odwiedzić pszczelarzy w okolicy i sprawdzić w jakich ulach gospodarzą i poprosić o pomoc.


Zgadzam się, wiedza teoretyczna to podstawa by myśleć o czym kolwiek dalej. Nie sztuka kupić ule z rodzinami pszczelimi a na wiosnę zapytać - co się stało że mi się pszczoły osypały. :oczko:

Autor:  SKapiko [ 02 maja 2011, 21:31 - pn ]
Tytuł: 

''Który ul najlepszy '' ? to pytanie jest zadawane od momentu pojawienie się uli a na niego odpowiedzi nigdzie nie znajdziesz, bo ile jest typów uli tyle jest też i odpowiedzi

Autor:  Wojtek100 [ 02 maja 2011, 21:58 - pn ]
Tytuł: 

Cordovan pisze:
W czym są lepsze?, wszystko zależy od wielu czynników min. od typu gospodarki czy stacjonarna czy wędrowna, od pożytków w okolicy pasieki, od ilości pasiek w obrębie gdzie kolega chce postawić swoją, od tego czy ma kolega Luks jakiekolwiek pojęcie o pszczelarstwie a tym bardziej o zimowoli. Zasada jest stara od lat - ul warszawski zwykły wybacza wiele błędów pszczelarza szczególnie młodego adepta, który zaczyna swoją przygodę z pszczołami, korpusowe w szczególności wielkopolskie bez podstawowej wiedzy niestety ale jego błędów nie wybaczą i odbije się to na jego pszczołach.


A napisałem tak, bo mi naprzykład też ktoś poradził żeby zaczynać od uli W. Posz., bo niby łatwiejsza zimowla, gospodarka itd. dla początkującego, i skończyło się na tym, że po dwóch latach przenosiłem pszczoły do uli Ostrowskiej. Poszedł na to praktycznie cały zmarnowany sezon , kasy też troche poszło na wymianę sprzętu. Jak teraz z tej perspektywy analizuję sytuacje, to uważam, że mógł bym spokojnie zaczynać od Ostrowskiej. Na zachodzie też jest tendencja, żeby początkującym od razu polecać wielokorpusowe. Moim zdaniem rodzimy trend, żeby początkującym polecać leżaki i kombinowane, bo niby łatwiej, jest nie uzasadniony. W końcu nie muszą odrazu prowadzić gospodarki typowej dla uli wielokorpusowych, bo da się w nich prowadzić równierz gospodarkę klasyczną.

Autor:  duss [ 02 maja 2011, 23:16 - pn ]
Tytuł: 

To teraz ja prosze o rade w doborze ula.... zdecydowalem sie na WLKP. tylko teraz , ktory bedzie lepszy.... prosze o propozycje 1,2,3?

jeden ;)
dwa ;)
trzy ;)

Moje typy to : 3,2,1
Najbardziej "podoba" mi sie nr:3.oczywiscie bez "malunkow" :uśmiech:

Autor:  Cordovan [ 02 maja 2011, 23:34 - pn ]
Tytuł: 

Zdecydowanie nr. 3. :oczko:

Autor:  Wojtek100 [ 02 maja 2011, 23:56 - pn ]
Tytuł: 

1. to jakaś lipa, same korpusy z daszkami na zawiasach, pierwszy raz widzę coś takiego, jeszcze gdyby było dwadzieściapare ramek, to by to można było uznać za leżaki, ale tam jest chyba 10, jak w zwykłym korpusie.
2. tylko 2 korpusy w zestawie, a w ofercie dodatkowego sprzętu niema nawet półnadstawek, pozatym ocieplone styropianem, co powoduje problemy z wilgocią
3. znowu styropian, ale chociaż pojemność standardowa

Autor:  jacek_zz [ 02 maja 2011, 23:58 - pn ]
Tytuł: 

duss, też obstawiam trójkę ;-)

Autor:  Cordovan [ 03 maja 2011, 07:19 - wt ]
Tytuł: 

Wojtek100 pisze:
pozatym ocieplone styropianem, co powoduje problemy z wilgocią


To powiedz kolego czym ocieplać by nie było problemów z wilgocią? Każdy praktycznie teraz ociepla styropianem, odpowiednie wyloty oraz wentylacje w daszkach i wilgoci miał nie będziesz. Ja mam wz ocieplane styropianem: nowe 3 cm a w starych jest kolego w wszystkich ścianach 8 cm gruby styropian i jakoś problemów z wilgocią w ulach nie mam. :oczko:

Autor:  PawełS. [ 03 maja 2011, 08:01 - wt ]
Tytuł: 

duss

a nie lepiej kupić wielkopolskie 12 ramkowe? Moim zdaniem są lepiej dostosowane do aktualnej siły rodziny niż 10 ramkowe. Powiem że sam się nad takimi się zastanawiam, Chcę zamontować je do wozu,choć mam Ostrowskie. Najchętniej bym wsadził Ostrowskie ale wydaje mi się że będą za dużo miejsca zajmować. Jeśli ktoś ma jakieś spostrzerzenia to proszę napisać. :oczko:

Autor:  duss [ 03 maja 2011, 08:20 - wt ]
Tytuł: 

Ja własnie chce narazie kupic dwa WLKP nr 3. i samemu wyrobic sobie poglad pracy na takich czy owakich ulach.... potem bede chcial nastepne :oczko: ;)

Moj tesc tez zaczyna myslec nad ulami ;) a ze mamy ogrodzony staw pod lasem to miejsce bedzie super-dlatego tez jest szansza ze bede potrzebowal wiecej uli :rolf:

Autor:  Cordovan [ 03 maja 2011, 08:26 - wt ]
Tytuł: 

duss zacznij sobie od minimum 3-5 rodzin, po sezonie oraz po zimowoli ocenisz sobie jak poradziłeś sobie z taką ilością rodzin, ile ci przezimowało i zdecydujesz czy chcesz kolejne ule i ile. :oczko:

Autor:  baru0 [ 03 maja 2011, 08:50 - wt ]
Tytuł: 

Cordovan pisze:
To powiedz kolego czym ocieplać by nie było problemów z wilgocią?


Można nie ocieplać i mieć wilgoć ,gdy za bardzo poutykałem od góry i boki ( w nie ocieplanym) też się pokazała pleśń po rogach , wystarczył mały otwór z boku i po kłopocie.
Jak rozmawiamy o ulach ,to trzeba powiedzieć ,że ul musimy widzieć .
Takie jak ma Cordovan to nie wiem ile by kosztował na Allegro :szok: ,solidne z deski i boazeria on bez ocieplenia będzie ciepły i szczelny .
Widziałem ule robione na masówkę , boazeria 1cm w środku i z zewnątrz ,środek styropian .
Powiedzcie mi ile może przyjąć taki" listek" drewna wilgoci ,bo go nie odda na zewnątrz przez styropian .
Ile wytrzyma zszywka na przeciw gwoździa ,przecież to przerdzewieje i się rozleci jak pergole z marketu
,jeżeli dbamy i mamy duży daszek to jeszcze ,ale o stabilność takiej konstrukcji się obawiam .
Co do typu ula to w warszawiakach wszystko można też zrobić ,ale jak przyjdzie przesypać resztkę pszczół przy przesiedleniu :załamka: .
Na razie też testuje :oczko: 2 typy i rodzaj ścian .
Opcje brane pod uwagę
-rozwój rodziny
-wygoda obsługi
-możliwości kręgosłupa ;-)

Autor:  Cordovan [ 03 maja 2011, 09:14 - wt ]
Tytuł: 

baru0 pisze:
Takie jak ma Cordovan to nie wiem ile by kosztował na Allegro :szok: ,solidne z deski i boazeria on bez ocieplenia będzie ciepły i szczelny .


Na allegro nie wiem ale wiem że taki ul kosztował by cię ok 300-350 zł.

baru0 pisze:
ale jak przyjdzie przesypać resztkę pszczół przy przesiedleniu


A to jaki problem, widziałeś moje wz na 20 ramek? mają wysuwaną dennicę, zmiatasz pszczółki z ścianek na dennice i wsypujesz sobie do ula przy przesiedlaniu. Oczywiście wysuwana dennica w tych ulach została zrobiona w innym celu bo ja nie zamierzam z tych uli rodzin przesiedlać. Obecnie w obu tych ulach zamontowałem wysuwane dennice ale z białej utwardzanej płyty pilśniowej, w wersji pierwotnej dennica była z płyty brązowej jak zobaczysz zdjęcia. :oczko:

Autor:  Marian. [ 03 maja 2011, 09:35 - wt ]
Tytuł: 

baruO, z przenoszeniem pszczół nie ma problemu z leżaka, ostatnio przenośiliśmy z jednego do drugiego, pozostałe pszczoły które zostały w ulu wkłada się ramke z suszem przy ściance i lekko podymić i wchodzą na ramke bez problemu i stara pszczoła i młoda. :jupi:

Autor:  duss [ 03 maja 2011, 09:54 - wt ]
Tytuł: 

Czyli proponujecie zakupic ok 3-5 uli z modelu nr 3.

W składzie :
-dennica ocieplona x1
-korpus x2
-pół nadstawka x1 ? - brac czy nie?
-daszek x1
-stojak x1

Autor:  Cordovan [ 03 maja 2011, 09:56 - wt ]
Tytuł: 

Tak i półnadstawkę weź. :oczko:

Autor:  Marcinluter [ 03 maja 2011, 10:01 - wt ]
Tytuł: 

Cordovan, pół nadstawka jest przydatna ale zastanawiam się dlaczego w mojej okolicy w ogółe lub prawie jej nie widziałem tylko całe nadstawki?? JA sm też nie używam p/nadstawek ale mam korpusy na 11/12 ramek czyli ul ma w sumie 22/24 ramki w pełnym obciążeniu....

Autor:  CYNIG [ 03 maja 2011, 10:07 - wt ]
Tytuł: 

Odnośnie półnadstawek to ja postanowiłem następne ule styropianowe Ostrowskiej (od Babika) kompletować wyłącznie z półnadstawek.
Powód jest prosty, jak już mi sił zbraknie do operowania korpusami Ostrowskiej to zrobię wyższe dennice i w korpusy Ostrowskiej będę wsadzał ramki wielkopolskie jako gniazdo a miodnia będzie właśnie na samych połówkach.
Czyli mam opcję awaryjnego przeobrażenia Ostrowskiej w Wielkopolskie :).

Autor:  Cordovan [ 03 maja 2011, 10:12 - wt ]
Tytuł: 

Najlepszą opcją moim zdaniem (choć osobiście nie gospodaruję na ulach korpusowych) byłby zakup takiego ula w składzie : korpus dolny na gniazdo i trzy półnadstawki (zależy jakie kto ma pożytki jeszcze). Zawsze dając półnadstawki dwie na siebie możesz w nich powiesić ramki z czerwiem z dolnego korpusu a tam dać ramki z węzą jeśli będzie taka potrzeba lub będziesz chciał wycofywać ramki przeczerwione zbytnio i jednocześnie w dwóch kondygnacjach uzupełnić ramkami pół-nadstawkowymi. Masz możliwość po pierwsze pobierania miodu po wielu pożytkach czyli typowo odmianowego bo niską ramkę półnadstawkową szybko pszczoły zaleją i poszyją i masz możliwość też zamiany korpusów półnadstawkowych miejscami by regulować sobie składaniem i poszywaniem miodu przez pszczoły w przypadku dłużej trwających pożytków. Trzeci korpus półnadstawki jako dodatkowy magazyn miodowy gdybyś np. miał wielki dopływ nektaru z rzepaku czy akacji (zależy od bazy pożytkowej i pogody) wtedy trzy korpusy półnadstawkowe zaleją bez najmniejszego problemu. :oczko:

Może więcej w tej kwestii napiszą ci koledzy gospodarujący na ulach wielkopolskich i opiszą jak to u nich z gospodarką i stosowaniem półnadstawkowych korpusów czy też korpusów pełnych. :oczko:

Autor:  PawełS. [ 03 maja 2011, 10:30 - wt ]
Tytuł: 

Jak z półnadstawek? To by musiały być półnadstawki na ramke Ostrowską 1/2 115mm żeby po złożeniu pasowała ramka Ostrowskiej gniazdowej. Jak będzie ramka Ostrowskiej wisiała w 2 korpusach wielkopolskich 1/2 to na dole będzie o 3 cm za dużo luzu.

Autor:  CYNIG [ 03 maja 2011, 10:33 - wt ]
Tytuł: 

Korpus Ostrowskiej będzie służył jako miodnia na ramce wielkopolskiej (z głęboką dennicą, żeby zmieścić te dodatkowe 3 cm) a miodnia będzie na Babikowych półnadstawkach. Nie zakładam w ogóle wtedy używania ramek Ostrowskiej.

Autor:  Cordovan [ 03 maja 2011, 10:35 - wt ]
Tytuł: 

PawełS pisze:
Jak będzie ramka Ostrowskiej wisiała w 2 korpusach wielkopolskich 1/2 to na dole będzie o 3 cm za dużo luzu.


No ale jak w dwóch półnadstawkach wielkopolskich powiesi pełną ramkę wielkopolską to będzie źle?, nie wiem jak to jest w praktyce.

Dodane: A ty pytałeś Cyniga a myślałem że napisałeś odnośnie tego co ja napisałem powyżej. :oczko:

Autor:  PawełS. [ 03 maja 2011, 10:39 - wt ]
Tytuł: 

No tak ale to w przyszłości a w tym momencie jak będziesz chciał zawisić ramkę gniazdową Ostrowskiej w 1/2 wielkopolskim to będzie problem, bo pszczoły pociągną dziką zabudowę. Ja tak mam, jak kupuję rodziny na ramce freunensteina i montuje je do Ostrowskiej.

Dodane: Dlatego powinno się cytować, następnym razem się poprawię. To dlatego że jak to pisałem jeszcze nie było Twojego postu :oczko:
Jak powiesimy w 2 korpusach 1/2 wielkopolskich ramkę gniazdową wielkopolską to wszystko pasuje

Autor:  CYNIG [ 03 maja 2011, 10:45 - wt ]
Tytuł: 

A jasne już rozumiem o co Ci chodzi. :)
Rozważałem używanie 1/2 Ostrowskiej a nie 1/2 wielkopolskiej.
Tak że obecnie bym mógł używać tych korpusów w normalnej gospodarce na pełnej ramce Ostrowskiej (składając po 2 sztuki).

Autor:  polbart [ 03 maja 2011, 10:46 - wt ]
Tytuł: 

:!: Ludzie !!! Proste korpusowe ule !!! Najlepiej z jedną ramką 17-20 cm. :!:

Jeśli zaczynacie tworzenie pasieki lub ją planujecie powiększyć, nie traćcie czasu na kupowanie czy robienie leżaków lub kombinowanych uli.

Autor:  PawełS. [ 03 maja 2011, 10:55 - wt ]
Tytuł: 

To teraz wszystko pasuje, tylko rodzi się następny problem wręcz odwrotny :uśmiech: jak bedziesz miał już gniazdo na wielkopolskich ramkach to nie dasz rady tej ramki włożyc do 2x 1/2 Ostrowskiej która będzie jako miodnia. A na dodatek moim zdaniem 10 ramek wielkopolskich na obecną wiekość rodzin pszczelich to trochę za mało, dlatego ja myślę nad ulami wielkopolskimi 12 ramkowymi.

Autor:  CYNIG [ 03 maja 2011, 11:04 - wt ]
Tytuł: 

Jasne, problemów bez liku ale mam nadzieję, że zanim nie będę w stanie podnieść korpusu Ostrowskiej to wszystko mi się wyklaruje :) :) :)

Autor:  polbart [ 03 maja 2011, 11:07 - wt ]
Tytuł: 

PawełS pisze:
To teraz wszystko pasuje, tylko rodzi się następny problem wręcz odwrotny :uśmiech: jak bedziesz miał już gniazdo na wielkopolskich ramkach to nie dasz rady tej ramki włożyc do 2x 1/2 Ostrowskiej która będzie jako miodnia. A na dodatek moim zdaniem 10 ramek wielkopolskich na obecną wiekość rodzin pszczelich to trochę za mało, dlatego ja myślę nad ulami wielkopolskimi 12 ramkowymi.


Widziałem i 20 ramkowe :leży_uśmiech:
Trzeba zrobić korpusy, a wogóle jak już koniecznie chcesz robić wielkopolski 12 ramkowy to zrób na zimną zabudowę z wkładką wylotową na całą długość dennicy albo dennice osiatkowane. Dla mnie to i tak kicha. :bosie: Po co Ci mieszać tymi ramkami w gnieździe czy w miodni. Zrób niski jeden korpus i będziesz machał korpusami a nie ramkami.

Autor:  polbart [ 03 maja 2011, 11:15 - wt ]
Tytuł: 

CYNIG pisze:
Jasne, problemów bez liku ale mam nadzieję, że zanim nie będę w stanie podnieść korpusu Ostrowskiej to wszystko mi się wyklaruje :) :) :)


Z wszystkich uli używanych w Polsce, ul Ostrowskiej na obecną chwilę najbardzie nadaje sie do wycofania z gospodarki pasiecznej, po nim wszystkie leżaki, kombinowane stojaki, wielkopolskie korpusowe. STOP :D

Autor:  CYNIG [ 03 maja 2011, 11:17 - wt ]
Tytuł: 

polbart
no tych które mam nie spalę bo mnie ochrona środowiska ścignie :)

ale mam jeszcze sporo czasu na zastanawianie się w jakim kierunku rozbudowywać pasiekę analizując wszystkie rady i wskazówki.

Autor:  baru0 [ 03 maja 2011, 11:29 - wt ]
Tytuł: 

Cordovan pisze:
taki ul kosztował by cię ok 300-350 zł.




A to jaki problem, mają wysuwaną dennicę, zmiatasz pszczółki z ścianek na dennice i wsypujesz sobie do ula przy przesiedlaniu.

to bardzo dobra cena -ale ja sam sobie klepie
Dobry patent .
Ale zmiatanie lub czekanie aż wejdą na ramkę jest ... i zawsze się znajdzie kilka pszczółek które niby latają a drogi do ula nie znają . :oczko:

duss kup taki zestaw i jak pisałeś i ze dwie pół nadstawki zawsze prędzej coś liźniesz :oczko: lub zrobisz gniazdowe .oczywiście wielkopolskie,możesz zimować na jednym korpusie i mniej kombinacji na początek
.

Autor:  polbart [ 03 maja 2011, 11:36 - wt ]
Tytuł: 

CYNIG pisze:
polbart
no tych które mam nie spalę bo mnie ochrona środowiska ścignie :)

ale mam jeszcze sporo czasu na zastanawianie się w jakim kierunku rozbudowywać pasiekę analizując wszystkie rady i wskazówki.


Jasne. Ja chyba we wszystkich ulach pracowałem, a i jeszcze mam generalnie dwa typy, to staram sie podpowiedzieć jaką drogą iść, aby nadaremnie nie błądzić.
Dennica osiatkowana niska, jeden korpus o ramce 17-20 cm, daszek ocieplony styropianem 2 cm ze stała powałką od spodu, ciężki zeby nie trzeba było latać z cegłami i przyciskać. Dadant, Langstroth, Optimal 10-12 ramek. To dla tych co startują.

Ci co już pracują w jakichś tam ulach trudno żeby teraz wywalali to co mają i przechodzili szybko na porządny ul.
Jak się zaczyna to trzeba iść z postępem a nie kultywować tradycje naszych pradziadków. :oczko:

Autor:  PawełS. [ 03 maja 2011, 12:48 - wt ]
Tytuł: 

polbart pisze:
PawełS pisze:
To teraz wszystko pasuje, tylko rodzi się następny problem wręcz odwrotny :uśmiech: jak bedziesz miał już gniazdo na wielkopolskich ramkach to nie dasz rady tej ramki włożyc do 2x 1/2 Ostrowskiej która będzie jako miodnia. A na dodatek moim zdaniem 10 ramek wielkopolskich na obecną wiekość rodzin pszczelich to trochę za mało, dlatego ja myślę nad ulami wielkopolskimi 12 ramkowymi.


Widziałem i 20 ramkowe :leży_uśmiech:
Trzeba zrobić korpusy, a wogóle jak już koniecznie chcesz robić wielkopolski 12 ramkowy to zrób na zimną zabudowę z wkładką wylotową na całą długość dennicy albo dennice osiatkowane. Dla mnie to i tak kicha. :bosie: Po co Ci mieszać tymi ramkami w gnieździe czy w miodni. Zrób niski jeden korpus i będziesz machał korpusami a nie ramkami.


Ja bym nie bawił się w wielkopolskie skoro mam ostrowskie, ale marzy mi się wóz i niewiem jakie tam ule zamontować.

Autor:  polbart [ 03 maja 2011, 13:42 - wt ]
Tytuł: 

PawełS pisze:
polbart pisze:
PawełS pisze:
To teraz wszystko pasuje, tylko rodzi się następny problem wręcz odwrotny :uśmiech: jak bedziesz miał już gniazdo na wielkopolskich ramkach to nie dasz rady tej ramki włożyc do 2x 1/2 Ostrowskiej która będzie jako miodnia. A na dodatek moim zdaniem 10 ramek wielkopolskich na obecną wiekość rodzin pszczelich to trochę za mało, dlatego ja myślę nad ulami wielkopolskimi 12 ramkowymi.


Widziałem i 20 ramkowe :leży_uśmiech:
Trzeba zrobić korpusy, a wogóle jak już koniecznie chcesz robić wielkopolski 12 ramkowy to zrób na zimną zabudowę z wkładką wylotową na całą długość dennicy albo dennice osiatkowane. Dla mnie to i tak kicha. :bosie: Po co Ci mieszać tymi ramkami w gnieździe czy w miodni. Zrób niski jeden korpus i będziesz machał korpusami a nie ramkami.


Ja bym nie bawił się w wielkopolskie skoro mam ostrowskie, ale marzy mi się wóz i niewiem jakie tam ule zamontować.


Szafkowe :leży_uśmiech:

Autor:  PawełS. [ 03 maja 2011, 21:02 - wt ]
Tytuł: 

Mam szawkowe na placu ale niewiem czy to dobry pomysł w takie coś się ładować. :nonono:

Autor:  polbart [ 03 maja 2011, 21:54 - wt ]
Tytuł: 

PawełS pisze:
Mam szawkowe na placu ale niewiem czy to dobry pomysł w takie coś się ładować. :nonono:


Żartowałem. :oczko: Zapomnij o pawilonie.
Rób takie ule jak pisałem.
Pozdrawiam,
polbart

Autor:  krzysglo [ 03 maja 2011, 22:25 - wt ]
Tytuł: 

polbart pisze:
PawełS pisze:
polbart pisze:
PawełS pisze:
To teraz wszystko pasuje, tylko rodzi się następny problem wręcz odwrotny :uśmiech: jak bedziesz miał już gniazdo na wielkopolskich ramkach to nie dasz rady tej ramki włożyc do 2x 1/2 Ostrowskiej która będzie jako miodnia. A na dodatek moim zdaniem 10 ramek wielkopolskich na obecną wiekość rodzin pszczelich to trochę za mało, dlatego ja myślę nad ulami wielkopolskimi 12 ramkowymi.


Widziałem i 20 ramkowe :leży_uśmiech:
Trzeba zrobić korpusy, a wogóle jak już koniecznie chcesz robić wielkopolski 12 ramkowy to zrób na zimną zabudowę z wkładką wylotową na całą długość dennicy albo dennice osiatkowane. Dla mnie to i tak kicha. :bosie: Po co Ci mieszać tymi ramkami w gnieździe czy w miodni. Zrób niski jeden korpus i będziesz machał korpusami a nie ramkami.


Ja bym nie bawił się w wielkopolskie skoro mam ostrowskie, ale marzy mi się wóz i niewiem jakie tam ule zamontować.


Szafkowe :leży_uśmiech:

Mogę Ci odstąpić Kuncza. ok. 30 szt.

Autor:  Wojtek100 [ 03 maja 2011, 22:40 - wt ]
Tytuł: 

Cordovan pisze:
Wojtek100 napisał/a:
pozatym ocieplone styropianem, co powoduje problemy z wilgocią


To powiedz kolego czym ocieplać by nie było problemów z wilgocią? Każdy praktycznie teraz ociepla styropianem, odpowiednie wyloty oraz wentylacje w daszkach i wilgoci miał nie będziesz. Ja mam wz ocieplane styropianem: nowe 3 cm a w starych jest kolego w wszystkich ścianach 8 cm gruby styropian i jakoś problemów z wilgocią w ulach nie mam.


Ja użyłem słomy żytniej, rolnikiem nie jestem, ale nie miałem problemu z jej zdobyciem.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/