FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 20 kwietnia 2024, 00:12 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
Post: 13 czerwca 2011, 19:50 - pn 

Rejestracja: 12 lutego 2011, 00:30 - sob
Posty: 22
Lokalizacja: centrum polski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Witam, mam taki problem. Mam ule wielkopolskie jednoczęsciowe. Włożylem do nich kraty przegrodową aby matka czerwiła tylko na pierwszych ramkach a potem za kratą już nie. i niestety po 2 tygodniach sprawdzam a na tych oddzielonych ramkach pojawił sie sporadycznie czerw. Czy to możliwe że matka przeszła przez tą krate? Krata jest od Łysonia z tworzywa. a za kratą na pewno wcześniej nie bylo czerwiu. Prosze o rady, dziękuje


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 czerwca 2011, 19:58 - pn 
Możliwe, wystarczy że gdzieś krata odstawała na tyle że matka się przecisnęła. Pionowo daje się kraty metalowe. :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 13 czerwca 2011, 20:04 - pn 

Rejestracja: 12 lutego 2011, 00:30 - sob
Posty: 22
Lokalizacja: centrum polski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
a czemu metalowe jak mozna wiedzieć? czy to dlatego że są sztywne i lepiej dolega?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 czerwca 2011, 20:14 - pn 
Tak i są wygodniejsze zarówno dla pszczół jak i dla mnie w użyciu. :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 13 czerwca 2011, 22:40 - pn 
ziomek_kanzas pisze:
Czy to możliwe że matka przeszła przez tą krate?

KOlego to czerwią trutówki Fizjologiczne na wskutek zbyt małego przedostawania się feromonu matki za kratę ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 14 czerwca 2011, 09:42 - wt 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
Bociank ma rację - gdyby matka przeszła przez kratę to nie miałbyś jak napisałeś ,,sporadycznie czerw" tylko normalny czerw.

Jest to z pewnością rozstrzelony czerw trutowy - w miodni za kratą jest mniej substancji zapachowej matki i tam właśnie czasami pozwalają sobie czerwić trutowki.

Podobnie zresztą, jeśli rodzina jest w nastroju rojowym to za kratą w miodni pszczoły czasami założą matecznik, a w szczególności jak zabierzesz im matkę robiąc odkład - oprócz mateczników ratunkowych w gnieździe budują mateczniki w miodni zaczerwione przez trutówki - oczywiście z tego matecznika nie będzie matki.

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 czerwca 2011, 10:41 - wt 

Rejestracja: 12 lutego 2011, 00:30 - sob
Posty: 22
Lokalizacja: centrum polski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
a to jest jakiś sposób żebym za kratą miał czysty miód? bez czerwiu? bo za kratą chciałem miec czysty miód. a moze to normalne i u was też tak jest? ogólnie przechodze już na ule korpusowe ale jeszcze mam kilka jednokorpusowych


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 czerwca 2011, 13:49 - wt 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
Wystarczy dopilnować aby po założeniu kraty nie było szczelin większych jak rozstaw prętów w kracie odgrodowej. Zdecydowanie lepsze są kraty stalowe z drutu od winidurowych.

Kratę z prętów stalowych można docisnąć zwłaszcza jak dajemy ją między korpusami.
jeśli kratę dajemy pionowo i nie przylega szczelnie do ścian bocznych lub dennicy to szczelinę zlikwidować przez nabicie listewek - dotyczy to niewymiarowych uli.

Zasklepiony czerw trutowy nie przeszkadza w wirowaniu miodu.

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 czerwca 2011, 22:04 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
krata metalowa nie jest taka rewelacyjna odległości pomiędzy prętami nie są jednakowe i jak się trafi jakaś żurnalka to przejdzie, wiem bo mam kraty metalowe

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 czerwca 2011, 23:51 - czw 

Rejestracja: 02 czerwca 2011, 20:14 - czw
Posty: 52
Lokalizacja: berlin
Ja jednak stane w obronie krat metalowych,wydaje mi sie ze maja lepsza "przepustowosc"pszczola sie nie kaleczy,latwiejsze pod wzgledem higieny. No a jesli chodzi o odleglosci miedzy pretami to kwestia wykonania.Pozdrawiam
_________________________________

Kogo zadla tego obdarzaja...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 czerwca 2011, 11:40 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
SKapiko pisze:
krata metalowa nie jest taka rewelacyjna odległości pomiędzy prętami nie są jednakowe i jak się trafi jakaś żurnalka to przejdzie, wiem bo mam kraty metalowe

Zmień producenta tych krat a odległości pomiędzy prętami będziesz miał idealne . Jeszcze nie zdarzyło mi się by prawdziwa matka pszczela przeszła przez nią do nadstawki . No , chyba ta sztucznie inseminowana - bez sprawdzonego czerwienia , ale takich nie chciałbym nawet za darmo.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 czerwca 2011, 21:36 - pn 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
Skapico - rzeczywiście czasami mam taki przypade, że po założeniu kraty zamiast w gnieździe matka jest w miodni i dotyczy to tylko matek młodych, które były nieunasiennione.

Wtedy zawsze zastanawiam się jak przeszła?. Mam ule WPosz. to myślę mogła na trutowisko wyjść wlotkiem gniazdowym, a z lotu godowego mogły wprowadzić ją do miodni. Druga możliwość to pewna drobna nietolerancja wymiarów ula /ule mają z 50 lat jednak po remoncie są solidne - porządne drewno żywiczne/ plus na dennicy grudki starego twardego kitu, który powinien przed założeniem kraty być zeskrobany (oczywiście nie zeskrobuję). Trzecia tak sobie myślę, że masz rację to młoda matka ratunkowa ze starej larwy i może się taką szczeliną prześliznąć.

Dlatego w wielkopolskich stojakach w korpusach na miodnię mam zrobione wylotki - jak jest gorąco są otwarte i jak jest młoda matka nieunasienniona, aby w razie gdyby przeszła bez względu w jaki sposób do miodni miała możliwość umasiennić się.

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 lutego 2012, 17:28 - śr 
Panowie a jak radzicie ? Krata pozioma winidurowa czy segmenty ? Jedno i drugie ma swoje plusy i minusy. Co wy stosujecie ?


Na górę
  
 
Post: 08 lutego 2012, 17:39 - śr 

Rejestracja: 14 marca 2009, 16:53 - sob
Posty: 979
Ule na jakich gospodaruję: brak
krata - szybsza w użyciu

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 lutego 2012, 18:47 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 października 2010, 11:20 - ndz
Posty: 392
Lokalizacja: Opole
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korpusowe
Jest pewna zaleta krat windurowych. Otóz można je dopasowac do wielkości korpusu. Mam kraty matalowe (made in Łukasiewicz) i są troche za małe. Szpary są takie, że matka może przejść pomiędzy ramkami i wręgiem korpusu. Dlatego musiałem kombinować z segmentami ale to padaka jest - trzeba je przycinac do kraty. Wymiary uli mam standardowe wszystko inne (powałki, izolatory, segmenty itp pasują) W tym roku będe stosował windurowe - zobaczymy.

_________________
Człowiek wytwarza zło, jak pszczoła miód - William Golding


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji