FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 23 kwietnia 2024, 18:49 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 36 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: podkarmianie
Post: 17 sierpnia 2011, 14:01 - śr 

Rejestracja: 11 maja 2011, 14:40 - śr
Posty: 38
Lokalizacja: uczeń
Witam. Podkarmiam pszczoły na zimę (to mój pierwszy raz )
i robię to tak. przegotowuje wodę, czekam aż ostygnie, wsypuje cukier do wody i mieszam. Nie wiem czy dobrze robię :( proszę o pomoc.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 sierpnia 2011, 14:22 - śr 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
Dobrze robisz. Ważna jest proporcja najlepiej 15 kg cukru i 10l wody oczywiście czystej.

Ważna jest również ilość podawanego syropu na rodzinę - co 2 dni - 1litr syropu - aby matka miała gdzie czerwić i widziała w sierpniu dopływ pokarmu.

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 sierpnia 2011, 15:11 - śr 

Rejestracja: 09 lipca 2009, 20:37 - czw
Posty: 198
Lokalizacja: Lubartów
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Jeszcze kwestia wielkości rodziny, co 2 dni po litrze to zalejemy gniazdo momentalnie, szczególnie jak to jest jakiś odkład. Nie przesadzajmy, matki powinny ciągle jeszcze maksymalnie czerwić. Moje odkłady na razie dostają po jakieś 250 ml syropu co 2-3 dzień i spokojnie to wystarcza, resztę sobie doniosą a matki czerwią bardzo ładnie. Na zimę dostaną Apifortunę około 10 września potem leczenie. A jeśli już chcemy maksymalnie ograniczyć matkę i zakarmić na zimę to proponuję większymi dawkami karmić niż litr co dwa dni.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 sierpnia 2011, 16:24 - śr 
AndrzejW pisze:
Na zimę dostaną Apifortunę około 10 września potem leczenie.


Dlaczego tak późno? Słyszałem, że do 10 września powinny być już zakarmione na zimę.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 17 sierpnia 2011, 16:32 - śr 

Rejestracja: 09 lipca 2009, 20:37 - czw
Posty: 198
Lokalizacja: Lubartów
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Może to będzie i około 5 września na razie czekam na dostawę papu, a z tego co się dowiedziałem możliwe że dopiero końcem sierpnia dojedzie więc dokładnej daty nie mogę ustalić. Jednak przy karmieniu Apifortuną nie widzę dużych problemów by karmić i 15 jak jest taka konieczność, oby pogoda dopisała i w miarę ciepło było.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 sierpnia 2011, 17:14 - śr 
xlukaszx2 pisze:
Podkarmiam pszczoły na zimę


Koledzy czytajcie uważnie co chłopak napisał, on podkarmia na zimę a nie na pobudzenie do czerwienia więc czemu mu doradzacie by dawał co dwa dni po litrze (notabene bardzo silna rodzina może być taką dawką pobudzana na czerwienie matki, silnym i średnim daje się po 0,5 litra co drugi dzień), na ilu ramkach masz kolego xlukaszx2 tą rodzinę teraz, ułożyłeś już gniazdo zimowe, jaki typ ula?

Malcolm pisze:
Dlaczego tak późno?


Bo wcześniej jak domieszają ci gorczycy jeśli takową masz w swoich stronach albo co gorsze nie będą miały pożytku a będzie ich siła i będzie ciepło, będą nosiły wodę w większej ilości do ula to Apifortuna skrystalizuje ci w ramkach nim będzie zima i pszczoły się osypią z głodu. :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 17 sierpnia 2011, 19:42 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Jak teraz do 20 sierpnia zakarmimy rodzine to na wiosne niemamy pszczół. Pszczoła jak sie wygryzie 23 sierpnia to ona przeżyje zime ale jej bendzie bardzo mało bo zaleiemy gniazdo syropem i matka nie bendzie miała gdzie czewić.Ta pszczoła ktura wygryzie się do 20 sierpnia to zginie przed zimo. Zakarmiamy jak to niema nawoci małymy dawkamy tak zeby matkie miały gdzie składac jaja bo z tych jaj wygryzie się pszczoła ktura bendzie zimować i na wiosne bendzie sie opiekowac czerwiem. Zimowe zakarmianie musimy zaczonć po 5 wrzesnia dużymt dawkamy. Jak ktos juz zakarmił na zime to niech wstawi z 2 lub 3 ramki suszu zeby matka te ramki zaczerwiła. Jak niemamy miejsca w ulu to dajemy te zalane syropem ramki do magazynu i podkoniec wrzesnia dajemy spowrotem rodzinie. Pozdrawiam miłt_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 sierpnia 2011, 19:51 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
miły_marian,
kolejny raz piszesz rzeczy zupełnie rozbieżne z tym co podaje w swojej książce p. W.Ostrowska. Skąd takie rozbieżności i kto ma racje??

Co roku zaczynam zakarmianie zimowe od 15-20 sierpnia i dziwnym zbiegiem okoliczności na brak pszczół wiosną nie narzekam.

Zainteresowanym polecam uwadze i przestudiowaniu tabelkę w "Gospodarce pasiecznej" wydanie III na stronie 80.
Wtedy podejmiecie decyzję kiedy zalewać pokarmem gniazdo jak pożytki kończą sie "na lipie"

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 sierpnia 2011, 20:57 - śr 
miły marian..proponuję zastanowić się nad tym co piszesz.
czytają to początkujący pszczelarze i mącisz im w głowach..nie tylko zresztą Ty w innym wątku doświadczony podobno pszczelarz każe dawać na jedną ramkę dadanta prawie 4 kg inwertu ...opamiętajcie się .
Podaj przykład komu spadły pszczoły gdy zakarmił w sierpniu..ja osobiście nikogo takiego nie znam...ale znam takich którzy zrobili tak jak radzisz i zaczęli karmić za póżno....
i dlaczego twierdzisz że zalejemy gniazdo...po co mamy zalewać...?
a gdzie u Ciebie wiąże się kłąb..jak zalejesz gniazdo?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 17 sierpnia 2011, 21:23 - śr 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Czytajcie bardzo dokładnie co pisze Miły_Marian i stosujcie się do Jego rad.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 sierpnia 2011, 21:33 - śr 
polbart!!!!
czyli karmiąc w sierpniu rodzina spadnie...?
możesz podać przykład i uzasadnienie tego stwierdzenia?
..bo to pisze miły marian...pomijam karmienie na tzw czerw bo z tym się zgadzam..ale pozostałe stwierdzenia...?
całe szczęście że są dobre podręczniki pszczelarskie do których odsyłam wszystkich początkujących pszczelarzy..( a tam nigdzie nie znajdziecie takich zaleceń które podaje tutaj miły marian i polbart ).bo jak widać ..gdzie pięciu pszczelarzy tam siedem różnych teorii...w większości nie popartych żadnymi faktami tylko "tak bo tak"


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 17 sierpnia 2011, 21:45 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
polbart pisze:
Czytajcie bardzo dokładnie co pisze Miły_Marian i stosujcie się do Jego rad.


Leszek, ja jestem jeszcze zielony jak szczypiorek w pszczelarstwie ale... do tych dwudziestu paru liczyć potrafię.

Największą efektywność zimowania ma pszczoła wygryziona od 27 VII do 7IX. Czyli nawet jak teraz będę intensywnie karmił i ograniczę matkę w czerwieniu to ta najważniejsza dla mnie populacja pszczoły nie zmniejszy się bo ... ona już jest w komórkach, miejsca dla niej nie zabraknie :).

A pszczoła późniejsza to główny udziałowca osypu.

Napisz gdzie robię błąd w rozumowaniu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 sierpnia 2011, 22:16 - śr 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Co innego jest skończyć karmienie na zimę 20 sierpnia a co innego rozpoczynać karmianie na zimę 20 sierpnia.
Jasne, że rodzina zakarmiona na zimę do 20 sierpnia nie zginie ale jak napisał miły_marian będzie słaba na wiosnę.
Dotyczy to przygotowania rodzin do zimowli na jednym korpusie.

W przypadku zimowania na większej ilości korpusów można sobie śmiało pozwolić na zakończenie uzupełniania zapasów na zimę 20 sierpnia z uwagi na dostateczną ilość miejsca do czerwienia.
W tym przypadku trzeba dodatkowo brać pod uwagę ilości pokarmu potrzebne do otrzymania dostatecznej liczby pszczół zimowych.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 sierpnia 2011, 22:22 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
polbart pisze:
Co innego jest skończyć karmienie na zimę 20 sierpnia a co innego rozpoczynać karmianie na zimę 20 sierpnia...


OK, i tu jest pies pogrzebany :)
Nikt chyba ie zakładał, że na 20 sierpnie rodzina będzie już zakarmiona (zwłaszcza że rada jest udzielona 17 sierpnia a trudno zakładać, że rodzina pobierze całe zapasy w 3 dni)

Mnie chodziło o ROZPOCZĘCIE uzupełniania zapasów zimowych około 15-20 sierpnia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 sierpnia 2011, 22:36 - śr 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Nawiasem mówiąc, to w tej chwili na nawłoci matki czerwią jak wariatki i jeśli taka pogoda będzie do 10 września to co szkodzi po tym dniu podkarmić pszczoły na zimę dużą dawką syropu ?
Jest tak duży dopływ pyłku, że nie ma znaczenia czy pszczoła urodzi się 7 września czy 30 września. Jedna i druga bedzie prawidłowo wykarmiona i ta późniejsza zastąpi z powodzeniem w zimowli tą wcześniejszą.
Literatura podaje w sposób poglądowy terminy a pszczelarz dostosowuje je do własnych warunków pożytkowych i technologii gospodarki pasiecznej, przesuwając je w jedną lub w drugą stronę o ile mu się podoba.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 sierpnia 2011, 22:47 - śr 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
CYNIG pisze:
polbart pisze:
Co innego jest skończyć karmienie na zimę 20 sierpnia a co innego rozpoczynać karmianie na zimę 20 sierpnia...


OK, i tu jest pies pogrzebany :)
Nikt chyba ie zakładał, że na 20 sierpnie rodzina będzie już zakarmiona (zwłaszcza że rada jest udzielona 17 sierpnia a trudno zakładać, że rodzina pobierze całe zapasy w 3 dni)

Mnie chodziło o ROZPOCZĘCIE uzupełniania zapasów zimowych około 15-20 sierpnia.


Silna rodzina, mająca oczywiście już dostateczną ilość czerwiu, z którego urodzą się pszczoły do zimowli plus nienaruszalny zapas 7 kg miodu oraz na przykład 3 korpusy Ostrowskiej, może być jutro podkarmiona jedną dużą dawką syropu i na 21 sierpnia pszczoły są po zabiegu zwanym dokarmianiem na zimę. :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 sierpnia 2011, 22:49 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Mając dużą wiedzę i doświadczenie można sobie samemu regulować terminy i dawkowania ale my tu się obracamy w kręgu początkujących, zadających podstawowe pytania.

Czyli lepiej według bezpiecznego szymelu, ale z dużym prawdopodobieństwem przezimowania niż kombinacje, bez podstaw merytorycznych, obarczone przez to dużym ryzykiem porażki.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 sierpnia 2011, 22:49 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
polbart pisze:
Dotyczy to przygotowania rodzin do zimowli na jednym korpusie.


Jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach.To zdanie zmienia wszystko. Rzeczywiście kończąc podkarmianie na 1 korpusie 20 sierpnia mamy np w ulu wielkopolski zimując na 8 ramkach 5 całkowicie zalanych a na 3 czerwiu po małym placku.Wtedy na wiosne może sie okazac że pszczół zostanie na 2 ramkach


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 sierpnia 2011, 22:50 - śr 
...Podstawowy błąd zalanie gniazda ,a pozniej sie dziwia czemu na wiosne nie ma pszczół.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 17 sierpnia 2011, 22:53 - śr 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
CYNIG pisze:
Mając dużą wiedzę i doświadczenie można sobie samemu regulować terminy i dawkowania ale my tu się obracamy w kręgu początkujących, zadających podstawowe pytania.

Czyli lepiej według bezpiecznego szymelu, ale z dużym prawdopodobieństwem przezimowania niż kombinacje, bez podstaw merytorycznych, obarczone przez to dużym ryzykiem porażki.


Na początek można tak jak podaje literatura, reszta przyjdzie sama.
Tylko znacznie później. :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 sierpnia 2011, 22:57 - śr 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
KOBER pisze:
...Podstawowy błąd zalanie gniazda ,a pozniej sie dziwia czemu na wiosne nie ma pszczół.


Toteż są dwa wyjścia. Pipcyć się małymi dawkami w ciasnym ulu albo sieknąć dwie duże w przestronym.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 sierpnia 2011, 23:08 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Panowie nawłoć pięknie pszczoły pasie , jeżeli ja zaleję gniazda syropem , to gdzie włożą pyłek . W tej chwili mają po trzy pełne ramki pyłu z nawłoci , masę czerwiu starszego .
Zakarmiam - pobudzam , po 05lit syropu co dzień lub drugi dzień , z wywarem pokrzywy lub mięty . I tu pięknie mieszają nawłoć z syropem.
Co do książek to tak całkowicie bym się nie podpierał tą wiedzą ,,,,,, każde lato jest inne .
Wiadomo że wygryza się pszczoła na bieżąco i zwalniają się komórki , ale taka pogoda jak dzisiaj .......to jeden huk w pasiece i noszenie pyłku...
Zapasy uzupełniam pod koniec sierpnia,,,,,, początek września ,,,,ale jeszcze kwitną astrowate i jest masę pyłku . Więc też muszą gdzieś to wetchnąć .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 sierpnia 2011, 23:09 - śr 
polbart pisze:
Toteż są dwa wyjścia. Pipcyć się małymi dawkami w ciasnym ulu albo sieknąć dwie duże w przestronym.


Zapomniałeś jeszcze o jednym wyjściu pozytek do 30 sierpnia czy tam do 5 wrzesnia , odebrac miód, sciagnąc korpusy i zalac gniazdo :bosie:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 18 sierpnia 2011, 00:20 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Moji mily Pani Wanda Ostrowska Robiła badania Kiedy matka zniesie jajeczko i ta pszczoła bendzie zimować. Ale ona te badania robiła w Olecku 30 km od Suwałk i 30 km od Gołdapi czyli w rejonie najwiekszego zimna w polsce. Pani Ostrowska pisała ze 25 lipca jak matka złoży jajeczko to ta pszczoła wchodzi w kłomb zimowy. Ale troche dołozyłem bo mieszkam na slonskui tu jest cieplej i prendzej jest wiosna i puzniej jesień i dodałem tak przecietnie 5 dni do przodu.Niech każdy pszczelarz zrobi takie doswiadczenie u siebie i wygryzajace się pszczoły 15 sierpnia zaznaczy lakierem do paznokci 10 pszczół na niebiesko i za tydzień 10 na biało i za tydzień na Zółto itd. I na wiosne zobaczy ile przezimowało pszczół poznakowanych. U mnie niebieskich ani jedna białych tylko 2 a żółtych 6 czerwonych 9.itd, Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 sierpnia 2011, 07:50 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
KOBER pisze:
polbart pisze:
Toteż są dwa wyjścia. Pipcyć się małymi dawkami w ciasnym ulu albo sieknąć dwie duże w przestronym.


Zapomniałeś jeszcze o jednym wyjściu pozytek do 30 sierpnia czy tam do 5 wrzesnia , odebrac miód, sciagnąc korpusy i zalac gniazdo :bosie:


W tym roku wrzos u nas na całego zakwitnie późno i te terminy sporo się przesuną...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 sierpnia 2011, 07:50 - czw 

Rejestracja: 14 marca 2009, 16:53 - sob
Posty: 979
Ule na jakich gospodaruję: brak
W zeszłym roku zrobiłem doświadczenie, całkiem niechcący i przez przypadek, ale jego wyniki potwierdzają to co pisze miły_marian, :oczko:
Z kilku odkładów początkiem sierpnia (dokładnie daty nie pamiętam, ale to na pewno było w pierwszym tygodniu sierpnia) zabrałem cały czerw i umieściłem go w innych ulach. Wyszedłem z założenia że ostatnia pszczoła wygryzie się właśnie do końca sierpnia i będzie najlepsza do zimowania. Odkładom dałem ramki z suszem i karmiłem. Miałem je połączyć za jakiś czas z innymi rodzinami. Chciałem w ten sposób jednym odkładem zasilić dwie rodziny. Jeden odkład bardzo ładnie się rozwijał i zrobiło mi się go szkoda. Więc go zazimowałem.
Oczywiście rodzina była troszkę słabsza od pozostałych, bo wiadomo, miała braki z lipcowego czerwienia, ale przezimowała nadzwyczaj dobrze. W zimie do ula wpakowała się mysz. Nie wiem czy miała ona pozytywny wpływ na zimowanie i wiosenny rozwój tej rodziny czy negatywny. Po oblocie w ulu czerw był na 3 ramkach 1/2 dadanta tak na 60% powierzchni. Rodzina dość dobrze się rozwijała i na rzepaku jej wydajność miodowa była nieznacznie mniejsza od średniej pasieki.
Wydaje mi się że niebagatelne znaczenie miała dobra płodna matka waląca jajami a prawo i lewo.

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 sierpnia 2011, 08:24 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
CYNIG pisze:
polbart pisze:
Czytajcie bardzo dokładnie co pisze Miły_Marian i stosujcie się do Jego rad.


Leszek, ja jestem jeszcze zielony jak szczypiorek w pszczelarstwie ale... do tych dwudziestu paru liczyć potrafię.

Największą efektywność zimowania ma pszczoła wygryziona od 27 VII do 7IX. Czyli nawet jak teraz będę intensywnie karmił i ograniczę matkę w czerwieniu to ta najważniejsza dla mnie populacja pszczoły nie zmniejszy się bo ... ona już jest w komórkach, miejsca dla niej nie zabraknie :).

A pszczoła późniejsza to główny udziałowca osypu.

Napisz gdzie robię błąd w rozumowaniu.


Wszystko zależy od układu pożytkowego. Jeśli się wykorzystuje nawłoć i wrzos, które u mnie w tym roku są znacznie opóźnione, to z tej pszczoły na zimę nie zostanie nic albo prawie nic. Na zimę pójdą w wiekszośi pszczoły z czerwienia od 20 sierpnia do połowy września i przy bardzo dobrym dopływie pyłku jaki występuje w tym czasie na tych pożytkach, pszczoła na zimę idzie "wypasiona" a podany przez Ciebie termin, akurat u mnie zupełnie mija się z rzeczywistością. Nie ma reguły, wszystko zależy od miejscowych uwarunkowań pożytkowych. Dlatego jak napisał miły_marian nie można ślepo opierać się na literaturze, chyba że podawane tam terminy są adekwatne dla pożytków i klimatu u konkretnego pszczelarza.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 sierpnia 2011, 09:22 - czw 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
Panowie zgadzam się inaczej będzie wyglądał rozwój pszczół i zakarmianie w Legnicy i inaczej w północno - wschodniej Polsce.

Druga sprawa, to czy po lipie jest jakiś pożytek? (nie mam na myśli astrów w ogródkach) jeśli nie to od lipca do końca sierpnia trzeba podkarmiać po wyciągnięciu miodu lipowego - inaczej matki zwolnią czerwienie lub w sierpniu przerwą całkowicie i te rodziny po podaniu dużych dawek na przełomie sierpień / wrzesień zalewają gniazda i matka tym razem chciałaby czerwić ale nie ma gdzie.

Byłem teraz na takiej pasiece - zachorował znajomy - miód pomogła w lipcu wybrać rodzina - w ulach pusto i sladowe ilości czerwiu zasklepionego - matki co zrozumiałe najpierw zwolniły a później przestały czerwić. Zwłaszcza taka sytuacja jest jak wokół są same zboża, a tak właśnie było.

Jest luka w pokoleniu pszczół, te które są zostaną wymęczone przerabianiem cukru - w połowie września z dwóch środkowych ramek wygryzie sią czerw i jak te pszczoły wiosną mają być silne - jeśli w ogóle przeżyją.

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 sierpnia 2011, 00:54 - pt 

Rejestracja: 11 maja 2011, 14:40 - śr
Posty: 38
Lokalizacja: uczeń
byłem jeszcze ciekawe czy ten cukier w ulu mi sie nie skrystalizuje jak tak robie ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 sierpnia 2011, 11:02 - pt 

Rejestracja: 12 kwietnia 2011, 09:23 - wt
Posty: 54
Lokalizacja: pomorskie
mam pytanko co do zakarmiania, a nie chcę zakładać nowego tematu. dałem już pszczołom po ok 1,5kg cukru na ul. zdjąłem też półnadstawki. Czy powinienem zostawić tylko tyle ramek w gnieździe ile będzie zimować czy na razie zostawić jeszcze pełne gniazda ramek?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 sierpnia 2011, 11:04 - pt 

Rejestracja: 14 marca 2009, 16:53 - sob
Posty: 979
Ule na jakich gospodaruję: brak
jaki ul, ile ramek z czerwiem, ile pszczół w ulu, czy masz nawłoć albo coś innego

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 sierpnia 2011, 11:06 - pt 

Rejestracja: 12 kwietnia 2011, 09:23 - wt
Posty: 54
Lokalizacja: pomorskie
ramki wielkopolski. w gniazdach jest od 9 do 13 ramek. jest trochę wrzosu, ale nie są to żadne wielkie ilości, bo pszczoły raczej zjadły to co zostało po gryce, a nie dozbierały nic nowego


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 sierpnia 2011, 11:08 - pt 

Rejestracja: 12 kwietnia 2011, 09:23 - wt
Posty: 54
Lokalizacja: pomorskie
ramek z czerwiem to nie wiem bo nie zaglądałem już 2 tyg


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 sierpnia 2011, 14:47 - pt 
Cytuj:
ramek z czerwiem to nie wiem bo nie zaglądałem już 2 tyg


:szok: kolego w tym okresie zagląda się przynajmniej co tydzień by zobaczyć choć ostatnia ramkę w ulu, jeśli nie masz pożytków, co jak mają głód, matka może nie czerwi? a może już jest ich tam tak mało że pójdzie głodniak z ula nim się zorientujesz? :bosie:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 19 sierpnia 2011, 23:49 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
pio4-0 pisze:
dałem już pszczołom po ok 1,5kg cukru na ul.

Powiedziałbym ze dopiero dałeś po 1,5 kg na ul chyba ze masz obfity pozytek. U mnie juz wszystkie rodziny zaliczyły po 6kg na rodzine/Jest trzecia dekada sierpnia Ci którzy nie sa na pozytku powinni byc juz na półmetku podkarmiania.Przynajmiej w warmińskim w innych rejonach może byc róznie.Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 sierpnia 2011, 00:02 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Zgadza się a co z pyłkiem z nawłoci , gdzie włożą .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 36 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji