FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 16 kwietnia 2024, 08:19 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 10 ] 
Autor Wiadomość
Post: 22 kwietnia 2012, 07:34 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2009, 22:31 - śr
Posty: 538
Lokalizacja: opolskie
Ule na jakich gospodaruję: WZ Wlkp Froundenstein
Zwiększenie siły słabej rodziny przez nalot bardzo silnej ?
Ule WZ jedna rodzina bardzo silna , pełne ramki pszczół dużo już trutni
jest to rój z 4 maja 2011. Jeszcze w tamtym roku dał sporo miodu.

Pytania moje brzmią :
1. Czy teraz jest dobry czas na wykonanie tej operacji ?
2. Czy w ogóle tak dalej się robi ?
3. Jak godzina dnia jest optymalna do przestawienia uli ?
4. Jak długo powinna trwać zamiana uli ?
5. Czy powinno się wyrównać zapachy w obu rodzinach ?
6. Czy powinno się też poddać jakieś ramki z węzą lub suszem ?

_________________
Ewang. Jana 3;16


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 kwietnia 2012, 07:56 - ndz 
Asaf pisze:
1. Czy teraz jest dobry czas na wykonanie tej operacji ?

Idealny.

Asaf pisze:
2. Czy w ogóle tak dalej się robi ?

Oczywiście, to dość powszechna metoda.

Asaf pisze:
3. Jak godzina dnia jest optymalna do przestawienia uli ?

Samo południe gdy najwięcej pszczoły lotnej jest w polu.

Asaf pisze:
4. Jak długo powinna trwać zamiana uli ?

Na stałe je zamieniasz, ul z rodziną jaką chcesz wzmocnić stawiasz na miejscu ula z silną rodziną a ten z silną na miejscu tego gdzie była słaba.

Asaf pisze:
5. Czy powinno się wyrównać zapachy w obu rodzinach ?

Nie ma takiej potrzeby, pszczoła lotna wracająca z pola nie ma na sobie już feromonu matki a obładowana pyłkiem czy nakropem chętnie zostanie przyjęta przez pszczoły.

Asaf pisze:
6. Czy powinno się też poddać jakieś ramki z węzą lub suszem ?

Zależy na ilu ramkach masz tą słabsza rodzinę i ile z tych ramek obsiadają na czarno, musisz wziąć pod uwagę że co najmniej dwie ramki pszczoły lotnej wejdzie w ul ale lepiej niech mają ciaśniej jak za luźno ułożone gniazdo.

Po zamianie uli w rodzinie o większej sile tzn. w tym ulu który powędruje w miejsce ula z słabą rodziną wskazane by było byś obok gniazda dał ramkę z woszczyną napełnioną wodą, gdyż nim pójdzie młoda pszczoła w pole jako lotna dobrze by było by wodę dostały. Jeśli mają dość zapasów i są one poszyte to odsklep im całą ramkę obustronnie i daj między czerw. Jak nie mają daj im 0,5 l miodu w słoiku niech mają na czas organizacji w rodzinie.


Na górę
  
 
Post: 22 kwietnia 2012, 08:13 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Przemek a moja propozycja to jak by tak zrobić dzielenie rodzin na pół lotu .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 kwietnia 2012, 08:24 - ndz 
Paweł można tyle że więcej roboty. Opis jak to zrobić.

Aby dokonać takiego podziału należy przygotować pusty ul i ustawić go obok rodziny przeznaczonej do podziału. Formowanie rodzin polega na równomiernym podziale ramek, z czerwiem pszczół, miodu i pierzgi. Dzielić można rodziny, które mają nie mniej niż 8 ramek czerwiu i dużo pszczół. Czynność tę należy wykonywać w pogodny dzień, kiedy lot pszczół jest intensywny. Najpierw należy oznaczyć przez zatknięcie kołkiem miejsce wylotu pszczół w macierzaku (rodzina przeznaczona do podziału), następnie przesunąć ul z pszczołami w bok na odległość około 0,5 m. Z drugiej strony kołka w tej samej odległości powinien znajdować się ul (pusty) przyniesiony. Dobrze jest jeżeli oba ule nie różnią się wyglądem zewnętrznym. Pszczoły lotne będą teraz równomiernie nalatywały na obydwa ule. Następnie szybko i równomiernie dzielimy plastry macierzaka zachowując ich naturalną kolejność, tzn. ramki z czerwiem powinny być w środku gniazda, a po bokach plastry z pokarmem.
Idea takiego podziału polega na tym, że w nowej rodzinie znajdą się nie tylko pszczoły młode, ale też i pszczoły lotne (starsze). Dlatego dobrze jest obserwować przez jakiś czas lot pszczół w obu ulach i uregulować go, aby mniej więcej był on jednakowy. W razie potrzeby można je przesuwać.

Autor opisu mgr inż. Antoni Zaleski


Na górę
  
 
Post: 22 kwietnia 2012, 09:02 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Przemek a jeśli ktoś nie ma dużo uli i chce się napracować przy jednym tak że mu starczy tej pracy na 2 dni to dlaczego tego by nie miał robić jeśli to lubi znam takich co takom prace lubią i tak robią mój sąsiad przegląda swoją 1 rodzine 3 razy dziennie pytam dlaczego tak często a on odpowiada bo przez 5 godzin dużo się zmieniło czyli lubi to robi .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 kwietnia 2012, 12:44 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 listopada 2009, 11:38 - ndz
Posty: 520
Lokalizacja: Krosno, Lesko, Lutowiska
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Czy przy takim nalocie na tą sałabą rodzinę, rodzina silniejsza która obsiada 10 ramek na czarno nie straci na mocy i przyniesie miodek przy zaczynającym się mniszku czy tarninie?

_________________
Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie, o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat najmniej się spodziewasz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 kwietnia 2012, 12:51 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
szymolas, jasne że silna osłabnie i bo sporo, bo około 30% pszczół w ulu to pszczoła lotna.
i jeszcze jeden warunek, nie wykonujemy nalotów z rodzin b. silnych na b. słabe bo słabe mogą zostać wycięte w pień.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 kwietnia 2012, 14:06 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Jak chcemy robić nalot z silnej rodziny na sabą to w tej słabej rodzinie dajemy matkie do klateczki a najlepiej do izolarora bo stara pszczoła lotna jak wejdzie i poczuje inny zapach matki to ją okłebio i zaduszą. Ja tak miałem parenascie lat temu. Zamiast wzmocnić słaba rodzine to ja osłabiłem bo jak podałem nową to pare dni upłyneło i nim sie rozczerwiła to ta lotna pszczoła już zgineła. Teraz robie inaczej. Jak się ma słabą rodzine to za zatwór strząsa się z ramki wszystko pszczołe tasrara poczuje inny zapach denicy to odleci do macierzaka anie lotna pujdzie grzać czerw. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 kwietnia 2012, 00:07 - pn 
Pawełek pisze:
nie wykonujemy nalotów z rodzin b. silnych na b. słabe bo słabe mogą zostać wycięte w pień.

teraz? chyba żartujesz - wyjaśnienie poniżej.

miły_marian pisze:
Jak chcemy robić nalot z silnej rodziny na sabą to w tej słabej rodzinie dajemy matkie do klateczki a najlepiej do izolarora bo stara pszczoła lotna jak wejdzie i poczuje inny zapach matki to ją okłebio i zaduszą.


Pszczoła lotna wracająca z pola nie ma na sobie feromonu starej matki i nie rozróżnia tego, że matka ma inny feromon bo nie zapamiętuje i nie utrzymuje na sobie przez ten czas który jest w polu zapachu starej matki. Oczywiście mówimy cały czas o wiośnie bo latem i przy bardzo intensywnych pożytkach pszczoła przebywa na tyle krótko poza ulem, że mogły by matkę ściąć w słabej nalatywanej rodzinie. Teraz wiosną nie ma o tym mowy. :wink:


Na górę
  
 
Post: 23 kwietnia 2012, 09:01 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Cordovan pisze:
Pawełek pisze:
nie wykonujemy nalotów z rodzin b. silnych na b. słabe bo słabe mogą zostać wycięte w pień.

teraz? chyba żartujesz - wyjaśnienie poniżej.

miły_marian pisze:
Jak chcemy robić nalot z silnej rodziny na sabą to w tej słabej rodzinie dajemy matkie do klateczki a najlepiej do izolarora bo stara pszczoła lotna jak wejdzie i poczuje inny zapach matki to ją okłebio i zaduszą.


Pszczoła lotna wracająca z pola nie ma na sobie feromonu starej matki i nie rozróżnia tego, że matka ma inny feromon bo nie zapamiętuje i nie utrzymuje na sobie przez ten czas który jest w polu zapachu starej matki. Oczywiście mówimy cały czas o wiośnie bo latem i przy bardzo intensywnych pożytkach pszczoła przebywa na tyle krótko poza ulem, że mogły by matkę ściąć w słabej nalatywanej rodzinie. Teraz wiosną nie ma o tym mowy. :wink:

żebyś się czasem kiedyś nie zdziwił

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 10 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji