FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Koledzy od dłuższego czasu zastanawiam się nad zastosowaniem płyt OSB do budowy uli.

1. Co myślicie o płycie OSB jako materiał na ul?
2. Czy jest to materiał bezpieczny dla zdrowia pszczół jak również bezpieczny do produkcji miodu??? (to jest dla mnie najważniejszy punkt)
3. Jakie są zalety i wady?

Prosiłbym o wasze cenne zdanie.

Dla pszczół jest bezpieczny jak każdy materiał nienaturalny ,ja mam z tego niektóre ścieśniacze i nie widze problemu tak samo jak i z steropianem, problem jest natomiast z osb jako materiałem na ścianki zewnętrzne.
W połowie lat 90-tych zacząłem jej używać wydawała się idealna ,niestety po paru latach 3-5 każda zaczyna ulegać destrukcji tzn.odklejają się pojedyncze wióry,przez te mikroszczeliny dostaje się woda i płyta zaczyna gnić\butwieć początkowo pod farbą nic nie widać ,ale tam już są miejsca przetruchlałe na wylot,nie pomaga impregnacja ,malowanie to tylko ten proces spowalnia .

_________________
Pozdrawiam.

Ted07,
czy Ty czasami czytasz na forum inne tematy oprócz tych które sam założyłeś??
Przecież ten temat był wałkowany długo z podaniem wszystkich za i przeciw. Wypowiadali się ci którzy go używają jak i zagorzali przeciwnicy. Chcesz żeby te same osoby pisały ponownie to samo??
Poczytaj to viewtopic.php?f=23&t=6393&hilit=OSB albo to viewtopic.php?f=35&t=6298&hilit=OSB i będziesz miał jasność

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Ja mam dwa ule z OSB - jeden jeszcze nie uzywany. Ta zima byla pierwsza kiedy zazimowalem w jednym z nich rodzinke. Niestety to wlasnie ta rodzinka ktora sie w calosci (bez karsci pszczol) osypala.
Cale sciany ula sa zaplesniale.
Wiem ze np TomekMIodek swojego czasu uzywal z sukcesami OSB, jednak mnie nawet same powalki z OSB plesnieja. Nie wiem w czym jest problem.
Moze ja jakos nieumiejetnie sie nimi obsluguje. Dlatego zdecydowalem pozostac przy ulach drewnianych.

_________________
www.pasiekadabrowno.pl

Trajanus,
Szanowny Kolego
Słusznie zauwazyłeś,że chyba nieumiejętnie w tych ulach gospodarujesz, pleśń w ulach to brak wymiany gazów, para wodna którą wytwarzają pszczoły podczas zimowli nie ma gdzie się wydostać i osiada na ścianach wewnętrznych ula, następnie zamarza, po otwarciu ula zobaczyłbyś szron i lód na ścianach. Wniosek więc jeden musisz coś zrobić z wentylacją. Sam wylot nie wystarcza do wymiany gazow w ulu, masz powałkę, jeżeli ma ona kilka otworów to ostatni z tyłu gniazda zostaw na wpół uchylony no i oczywiście otwory wentylacyjne w daszku. Tak wentylowany ul nie bedzie pleśniał bo cała para wodna wyleci przez otwor w powałce i dalej przez daszek, wtedy w ulu będziesz miał sucho. Zyczę powodzenia.
Jan

_________________
Rozkosz jest jak pszczoła – miodu trochę, a żądła i boleści wiele

Mialem dennice osiatkowana, ale faktycznie oczka w powalce wszystkie zatkane styropianowymi korkami. chociaz tak samo mialem w drewnianch bez osiatkowanej dennicy a jednak nie zaplesnialy.
Jan1948, dzieki za istotne uwagi, w sumie to myslalem ze ta osiatkowana dennica zalatwi temat,

_________________
www.pasiekadabrowno.pl

Dziękuję koledzy za wypowiedzi. Pierwszy temat "OSB jest beeee" był mi znany z drugim z przyjemnością się zapoznam, dziękuję CYNIG.

Zależy mi przede wszystkim na odpowiedzi na pytanie czy płyty OSB nie są szkodliwe dla pszczół i miodu. Czy nie wydzielają jakichś szkodliwych związków podczas eksploatacji uli.

wydzielają formaldehyd.A ten nie jest obojętny dla zdrowia

Ted07, jak se zbadasz to się dowiesz, bo nikt nie robił takich badań i nikt nie odpowie na te pytania.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)