FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

matka a krata odgrodowa
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=53&t=724
Strona 1 z 1

Autor:  Artur [ 18 czerwca 2008, 20:19 - śr ]
Tytuł:  matka a krata odgrodowa

Koledzy mam pytanie. W jednym z uli (lezak wielk. na 20 ramek, jeden wylotek niestety) mam matke zagrodzona metalowa, pionowa krata odgrodowa tuz za wylotkiem na 6 ramkach. Gdyby np matce sie cos stalo, to co sie stanie przy takiej kracie. Nie wiem czy dobrze rozumuje, np cicha wymiana, albo mat. ratunkowa jak sie wydostanie przez krate zeby sie obleciec, bedzie problem? Za krata przeciez nie ma czerwiu wiec kiszka? Moze zle mysle, albo zle stosuje krate. Moze krate powinienem miec jak sie zaczyna wylotek, zeby ewentualnie matka mloda po np cichej wymianie wyleciec na lot godowy. :?

Autor:  kancukiewicz [ 18 czerwca 2008, 20:29 - śr ]
Tytuł: 

Oczywiście że matka musi być przy wylotku. Wydaje mi się, że oprócz tych 6-ciu ramek (w tym węza!) musisz dać ramki pracy.
Pozdrawiam

Autor:  Artur [ 18 czerwca 2008, 20:37 - śr ]
Tytuł: 

A co jak jest matka w izolatorze, to jest to przeciez to samo jak ja mam odgrodzona matke!?

Autor:  Psepscolek [ 18 czerwca 2008, 22:08 - śr ]
Tytuł: 

Roznica polega na tym ze w izolator usadzasz matke tylko na krotki czas (choc nie zawsze) i w okreslonym celu np. wymiana matki itp. a krate zakładasz tak ze matka ma możność wylotu z ula a miodnia pozostaje odgrodzona w tym wypadku od powierzchni ramek przeznaczonych dla matki. :)

Pozdrawiam Psepscolek :)

Autor:  d@niel_25 [ 12 kwietnia 2009, 22:41 - ndz ]
Tytuł: 

Kiedy wstawiać kraty odgrodowe do uli na ilu ramkach rodnia powinna być?? Chodzi o ule wlkp leżaki?? Bo chciałbym liznąć choć troszkę miodu z sadów i mniszka choć tyci tyci :):) Teraz rodziny są na 11 i 10 ramkach w tym po 1 węzie mają dość cukru ale teraz siedziały 2-3 dni w ulu to może coś zjadły więcej oby, bo jeszcze kilka ciepłych dni a czereśnie wystrzelą z kwiatami. Mniszek się już pokazuje ale pojedyncze sztuki. Jakieś porady jak postąpić bardzo by mi pomogły. Wiem że w leżakach miód z wczesnych pożytków jest otrzymać dość trudno. Pozdrawiam.

Autor:  Szczupak [ 13 kwietnia 2009, 12:03 - pn ]
Tytuł: 

d@niel_25
Mam jeden leżak wielkopolski 15 ramkowy chociaż reszta to stojaki
nie potrafie gospodarować w leżaku wiec i ten pień traktuje jak (stojak) pozostałe
gdy rodzina zajmuje 10ramek z osłonowymi wstwiam krate pionową w miejscu (stronie gniazda) dalej położonym od wylotka kiedy jest koniecznosć wstawienia ramki z wezą - za krate ląduje ramka z czerwiem krytym i na wygryzieniu ,
tam pszczoły noszą nektar i zalewają komurki po wychodzących pszczołach :P miodem.
Oczywiście jest on osłonięty matą ocieplajacą (lub zatworem) aby nie chłodzić gniazda.
Ale i tak zmodyfikowałem tego ula tak :roll:wstawiam pół nadstawkę i miód noszą do miodni do góry,
chyba chętniej lokuja miód nad czerwiem bo jest wiecej miodu do odebrania niż z plastrów z boku - ale tak też powinieneś coś liznąć :mrgreen:
Więc jeśli gdzieś masz już 11to powinna być już krata za 10-tą ramką i ta jedna z czerwiem na wygryzieniu poza krata .
Ja jeszcze stosowałem przestawienie czerwiu i tak od kraty klejno ramki z czerwiem krytym i otwartym i jajeczkami, ponieważ matka jesli ma miejsce to bedzie czerwić przy wylocie i jak przestawiasz ramki za krate to jest mniejsze ryzyko przypadkowego uszkodzenia matki.
Pozdrawiam Szczupak :mrgreen:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/