FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Przejście pszczół do nadstawki
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=53&t=7314		 Strona 1 z 1
Autor:  Jarek [ 20 maja 2012, 09:15 - ndz ]
Tytuł:  Przejście pszczół do nadstawki
Witam.
Na początku kwitnięcia wywiozłem pszczoły na rzepak. Nie miałem suszu więc dałem w nadstawkę samą węzę (tak mi polecili na forum). Złożyło się tak, że pszczoły zajęły całe gniazdo dadanta, zaczęły nadbudowywać co się dało, zaczęły zakładać mateczniki a do góry nie przeszły. Czy chodzi tu o to, że po prostu niechętnie pszczoły przechodzą na pustą węzę? Robiło im się już za ciasno i chciały się roić? Do nadstawki przeniosłem kilka ramek z gniazda z czerwem na wygryzieniu oraz nakropem a z nadstawki te kilka ramek z węzą wstawiłem do gniazda.
Co spartoliłem i jak tego uniknąć na przyszłość?
Autor:  kudlaty [ 20 maja 2012, 09:21 - ndz ]
Tytuł:  Re: Przejście pszczół do nadstawki
wystarczy nie dac kraty odgrodowej wtedy przejda
Autor:  Marek Podlaskie [ 20 maja 2012, 09:34 - ndz ]
Tytuł:  Re: Przejście pszczół do nadstawki
kudlaty pisze:
wystarczy nie dac kraty odgrodowej wtedy przejda

Staszek ,ja zastosowałem u siebie beleczki metalowe. Miała być krata ,ale chcę zobaczyć co zrobią pszczółki. :tasak: W dadanie 12 ramkowym mam 8 ramek gniazdowych ,,krata pionowa i ramki nadstawkowe. Wczoraj już ramka jedna z suszem była zalana miodkiem ,a z węzą odrobiona i języki pod ramką.Tyle,że były też miseczki matecznikowe. Ale może dlatego ,że brak było pogody. Odsłoniłem dennice osiatkowaną,to będą miały więcej powietrza.A do nadstawki przeniosłem tę ramkę z miodem i odrobioną węzą wraz z pszczółkami.
Nadstawka to 5 szt suszu ,plus 5 węzy.Co dalej okaże się :tasak: :pl:
Autor:  Jarek [ 20 maja 2012, 10:53 - ndz ]
Tytuł:  Re: Przejście pszczół do nadstawki
Więc błąd popełniłem dając kratę? Coś jeszcze zrobiłem źle?
Autor:  lalux5 [ 20 maja 2012, 11:01 - ndz ]
Tytuł:  Re: Przejście pszczół do nadstawki
Jarek pisze:
Więc błąd popełniłem dając kratę? Coś jeszcze zrobiłem źle?

Niekoniecznie , ale w takiej sytuacji kiedy jest w nadstawce( prawdopodobne jest to korpus , ) sama węza to lepiej nie dawać krat przy zakladaniu zadstawki , to pomaga w przejściu pszczół do nadstawki . Mogłeś przy dodawaniu nadstawki od razu przenieś do niej z rodni ramki skrajne z miodem + 1,2 ramki czerwiem na wygryzieniu .
Autor:  Jarek [ 20 maja 2012, 11:15 - ndz ]
Tytuł:  Re: Przejście pszczół do nadstawki
Więc jak wczoraj dałem te ramki z nakropem i czerwiem do nadstawki to wszystko już jest prawidłowo? Kratę odgrodową zostawić czy może wyjąć, wyjąć jedną ramkę i trochę je porozsówać to matka nie będzie ich zaczerwiała?
Autor:  lalux5 [ 20 maja 2012, 17:40 - ndz ]
Tytuł:  Re: Przejście pszczół do nadstawki
Jak już wszystko jest prawidłowo to zostaw kratę i nie kombinuj z rozsuwaniem ramek. Czekaj aż odbudują ramki w nadstawce .
Autor:  potok5 [ 01 czerwca 2012, 09:02 - pt ]
Tytuł:  Re: Przejście pszczół do nadstawki
Jarek pisze:
Złożyło się tak, że pszczoły zajęły całe gniazdo dadanta, zaczęły nadbudowywać co się dało, zaczęły zakładać mateczniki a do góry nie przeszły.


Na moje to Twoje pszczoły weszły w nastrój rojowy i dlatego nie chciały przejść.
Jak nie ma pożytku to też nie mają ochoty przechodzić i budować.
Ale jak jest co zbierać to bez kłopotu przechodzą i budują...no chyba, że masz pszczoły, które niechętnie leja w nadstawkę.
Sam w tym roku na akację wstawiłem półkorpus wlk węzy i po tygodniu wszystkie ramki były odbudowane i pięknie zalane, ale rok temu to ni cholery nie chciały budować u góry bo pożytek był mizerny.
Autor:  Malcolm [ 01 czerwca 2012, 09:54 - pt ]
Tytuł:  Re: Przejście pszczół do nadstawki
Jarek jak nie chcą nadal wchodzić odbudowywać plastrów to wycofaj tę nadstawkę i ponownie wprowadź ją w połowie czerwca. Mi teraz nawet w gnieździe nie chcą odbudowywać węzy - nastrój rojowy. Do lipy (jeżeli masz ją blisko siebie) mamy jeszcze trochę czasu.
Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/