FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Założyłem ten temat, aby dowiedzieć się czy jest sens używania ozonatora do dezynfekcji. .Kupiłem na "alii expresie" generator ozonu o wydajności 21 g/h i pomyślałem, że skoro ozon służy do likwidowania wirusów, grzybów, bakterii i służy do utrzymania "czystości mikrobiologicznej" to warto spróbować go wykorzystać do dezynfekcji sprzętu pszczelarskiego. Wiosną mam zamiar wypróbować ozonator na co najmniej dwudziestu ramkach z suszem i około 10-ciu pustych korpusach. Zacznę obserwować zachowanie się pszczół na ramkach ozonowanych i nieozonowanych. Zobaczę również jak ozon wpływa na likwidacje motylicy ( do tej pory siarkowałem) Ale może jakiś pszczelarz już to robi i podzieli się informacją.

Idzia, coś robi z ozonatorem chyba, może podpowie.
Ale jak ozonator to dobrej klasy, miałem kiedyś nawet drogi, ale nie spełniał moich oczekiwań

Trzeci rok już ozonuję. Jestem zadowolona, ale nie mogę powiedzieć czy giną bakterie i grzyby. Po prostu pszczoły mi nie chorują. Czy ma w tym udział ozonowanie, nie wiem. Motylicy nie mam bo wymieniam w sezonie wszystkie ramki gniazdowe,( sama robię węzę na swoich walcach ,grubą, z własnego wosku) a magazynuję tylko nie czerwione ramki i kilkanaście po kilka komórek przeczerwione 1 raz. Tej zimy kupuję mikroskop biolar i osprzęt do niego i dopiero coś będę mogła powiedzieć, na ten temat bakterii, grzybów i może wirusów. Na razie jednak nie będę miała osprzętu by zrobić i pochwalić się zdjęciami. To następny mój cel będzie. Chyba po tym sezonie pasiecznym, jak będzie dobry, a może wcześniej się uda. Pożyjemy .... . Wtedy będzie można porównać ramkę ozonowaną z taką nie ozonowaną. Starą, nową itd.
Jeśli to komuś podpowie, to pszczoły o wiele szybciej biorą się za zagospodarowanie ramki ozonowanej niż nieobrobionej. Nawet jak jest stara zaraz ją czerwią, od deski do deski. Ja uważam, że one różnicę widzą. Czy my zobaczymy, pod mikroskopem... wrócimy do tego jak coś się dowiem.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

[quote="idzia12"]Trzeci rok już ozonuję. Jestem zadowolona, ale nie mogę powiedzieć czy giną bakterie i grzyby. Po prostu pszczoły mi nie chorują. Dziękuję, takiej odpowiedzi oczekiwałem. Z mikroskopem dam sobie spokój, poczekam na Twoje opinie. Ramki od początku sezonu będę testował (susz ozonowany i nie ozonowany) i obsiadanie pszczół na plastrach. Jakiej mocy Posiadasz ozonator? Dzięki za odpowiedz i otuchę.

Mam Typ ZY-K14 GEN 2, wydajność ozonu 12-14g/h
Ja robię jesienią trzy dni pod rząd, po pół godziny i przed poddaniem wiosną 1 raz.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

Witam Wszystkich,
chciałbym się zapytać czy w małym tunelu foliowym (SZCZELNYM), takim na 4-5 uli WLKP można przeprowadzać ozonowanie? Folia ogrodnicza gruba wytrzymałaby ?
Z góry dziękuję za odpowiedź.

Ja ozonuję cały magazyn pszczelarski wraz z ramkami korpusami i ścianami.... To jest zawsze kwestia wydajności ozonatora....
Podczas ozonowania nie wytwarza się nadciśnienie miejsca ozonowanego bo wstawiam ozonator do pomieszczenia i działa przez 30 minut opcjonalnie dwa razy... Więc czy to zrobisz w Tunelu foliowym czy w pomieszczeniu to nie powinno mieć znaczenia.. Jedynie istotne jest że ozon jest cięższy od powietrza i może się "wylewać" z miejsca gdzie przeprowadzasz ozonowanie.... To kwestia przemyślenia co z Ozonem będzie się działo w pomieszczeniu / Tunelu foliowym itp....

Bardzo dziękuję za odpowiedź