FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

B401 a zwalczanie motylicy
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=54&t=10219
Strona 1 z 1

Autor:  Ks. Tomasz [ 22 maja 2013, 00:10 - śr ]
Tytuł:  B401 a zwalczanie motylicy

Kolejny nowy specyfik tym razem w celu zabezpieczenia ramek przed molem woskowym.

http://www.vet-animal.pl/produkty/pszcz ... -ltd/b401/

Autor:  antonig [ 22 maja 2013, 00:58 - śr ]
Tytuł:  Re: B401 a zwalczanie motylicy

Ks. Tomasz pisze:
Kolejny nowy specyfik tym razem w celu zabezpieczenia ramek przed molem woskowym.

http://www.vet-animal.pl/produkty/pszcz ... -ltd/b401/
To nie jest nowość ten preparat stosuje od kilku lat o nazwie BIOBIT produkcji czeskiej. Wystarczy prysnąć ramki i po kłopocie.

Autor:  drojer [ 28 czerwca 2013, 19:41 - pt ]
Tytuł:  Re: B401 a zwalczanie motylicy

Posiadam małą nadwyżkę preparatu Biobit XL z lutego 2013 ważność 2 lata.

Autor:  drojer [ 01 lipca 2013, 09:28 - pn ]
Tytuł:  Re: B401 a zwalczanie motylicy

Biobit już nieaktualny.

Autor:  stantom20 [ 12 lipca 2013, 21:14 - pt ]
Tytuł:  Re: B401 a zwalczanie motylicy

Witam
Drodzy Bartnicy jak wymieszac Biowit :?:
Ja znalazłem tylko tyle
1/19
1 łyzka
na 1l wody

Autor:  antonig [ 13 lipca 2013, 08:40 - sob ]
Tytuł:  Re: B401 a zwalczanie motylicy

stantom20 pisze:
Witam
Drodzy Bartnicy jak wymieszac Biowit :?:
Ja znalazłem tylko tyle
1/19
1 łyzka
na 1l wody

Biowit :?: i Biobit to różne preparaty o który chodzi ci.

Autor:  stantom20 [ 13 lipca 2013, 13:58 - sob ]
Tytuł:  Re: B401 a zwalczanie motylicy

Przepraszam :oops: :oops: :oops: :thank: :thank: :thank:
Chodzi mi o Biobit nturalnie

Autor:  antonig [ 13 lipca 2013, 20:37 - sob ]
Tytuł:  Re: B401 a zwalczanie motylicy

Łyszyka na litr wystarczy choć ja stosuje łyżeczkę na litr na szafy i wycięte z suszu ramki i korpusy. Mocno nie pryskaj ramek nie osuszonych bo będą pleśnieć lak nie wysuszą się do zimy.

Autor:  stantom20 [ 13 lipca 2013, 21:58 - sob ]
Tytuł:  Re: B401 a zwalczanie motylicy

Dziękuje :thank:
I jak tu nie lubieć kolegów z forum :D
antonig jeszcze raz dziękuje

Autor:  mietek [ 23 sierpnia 2013, 21:56 - pt ]
Tytuł:  Re: B401 a zwalczanie motylicy

witam wszystkich zaglądających na te strony, jak większość mam problemy z przechowaniem ramek aby nie dostała się motylica, do tej pory ramki pakowałem do worków foliowych i przekładałem je liśćmi tytoniowymi ramki trzymały się świetnie nigdy nie pleśniały lub coś w tym rodzaju ,ale od dwóch lat już tytoń nie pomaga może spróbować ten Biobit tylko gdzie go szukać proszę o podpowiedź dzięki.

Autor:  johnwoo [ 24 sierpnia 2013, 23:19 - sob ]
Tytuł:  Re: B401 a zwalczanie motylicy

mietek, zadzwoniłem do przedstawiciela na Polskę vet-animal i zapytałem gdzie można go kupić w mojej okolicy. Kupiłem w sklepie Łysonia w Krakowie za 64 zł. Ponoć poprzez ich stronę też można.

Zastosowałem w tym roku po raz pierwszy i bardzo jestem ciekaw czy to zadziała, bo nie mam teraz zbyt wiele czasu na przegląd ramek do nastania mrozów :/ Szczerze powiedziawszy bardzo liczę na dużą skuteczność tego specyfiku, a jak będzie to zobaczymy na wiosnę.

120 ml wystarczyło mi na ok. 80-90 ramek wielkopolskich ale nie bardzo wiedziałem ile tego pryskać na ramkę bo stwierdzenie "1,5ml roztworu na 10 cm2 plastra" jest ciężkie do opanowania zwykłym spryskiwaczem do szyb.

Autor:  benek1 [ 17 grudnia 2013, 17:55 - wt ]
Tytuł:  Re: B401 a zwalczanie motylicy

Kolego napisz jak działa ten środek - czy wary tej ceny?????

Autor:  johnwoo [ 17 grudnia 2013, 23:20 - wt ]
Tytuł:  Re: B401 a zwalczanie motylicy

benek1 Jak sprawdzałem gdzieś miesiąc temu to nie było śladu motylicy, zerknę teraz wyrywkowo na ramki jak będę w domu w święta i dam znać. Ale już widzę że zaoszczędził ten środek mnóstwo mojego czasu straconego w zeszłym roku na przeglądy i wydłubywanie larw motylicy.

Tak że odpukać, na razie jestem bardzo zadowolony, oby tak do wiosny.

Ramki nadstawkowe od ostatniego miodobrania trzymam wbrew wszystkim złotym radom z forum w szafie zamkniętej w piwnicy, poukładane dość gęsto bo nie mam jak inaczej :) Tak więc warunki do rozwoju motylicy teoretycznie doskonałe.

Autor:  johnwoo [ 05 stycznia 2014, 19:20 - ndz ]
Tytuł:  Re: B401 a zwalczanie motylicy

Popatrzyłem wyrywkowo wczoraj na ramki w szafie i nie zauważyłem śladów bytności motylicy, tak że b401 wydaje się wart swojej ceny, przynajmniej jak dla mnie.

Całkowite potwierdzenie skuteczności na wiosnę.

Autor:  Sławoj [ 23 lutego 2014, 23:23 - ndz ]
Tytuł:  Re: B401 a zwalczanie motylicy

Też jestem ciekaw skuteczności , bo właśnie kupiłem przez internet ten środek.

Autor:  Godziemba [ 28 lipca 2017, 15:12 - pt ]
Tytuł:  Re: B401 a zwalczanie motylicy

Czy ktoś z kolegów stosował DiePel WG do opryskiwania ramek suszu celem zabezpieczenia ich na zimę przed motylicą.Z tego co znalazłem,to jest to praktycznie to samo co B401 za wyjątkiem ceny.DiePel zalecają rozcieńczać na bielinka 1:600 i ma działać,a dlaczego B 401 w proporcji 1:19 tego nie wiem,pewnie już został rozcieńczony wcześniej,bo DiePel jest w formie granulatu,a B401 w płynie.

Autor:  johnwoo [ 28 lipca 2017, 15:58 - pt ]
Tytuł:  Re: B401 a zwalczanie motylicy

Z tego co widzę Dipel zawiera inny serotyp i stężenie Bacillus Thuringiensis (serotyp kurstaki 54%)
https://en.wikipedia.org/wiki/Bacillus_thuringiensis_kurstaki

Gdzie w B401 jest:
Aizawai serotype 7 (present in B401) is the sole variety of Bacillus thuringiensis to give excellent results against wax moth. Some other types of Bacillus thuringiensis are toxic to humans & bees.
Contains: Protein crystals of Bacillus thurigiensis subsp. azawai 1.5%

Ile w tym prawdy że inne typy są szkodliwe dla pszczół to nie wiadomo, na wiki piszą że ten kurstaki jest nieszkodliwy dla człowieka, ale o pszczołach nie piszą.

Jeszcze do niedawna Dipel był niedostępny bo sam sprawdzałem, na ten rok już kupiłem B401 więc najwcześniej w przyszłym roku można coś potestować. Szkoda że takie wielkie opakowania tylko są dostępne a trwałość tylko 2 lata...

Autor:  Godziemba [ 28 lipca 2017, 17:00 - pt ]
Tytuł:  Re: B401 a zwalczanie motylicy

johnwoo pisze:
. Szkoda że takie wielkie opakowania tylko są dostępne a trwałość tylko 2 lata...
0,5 kg to nie tak dużo.Ja zamówiłem, zastosuję w części suszu i tych ramek nie będę szczelnie zabezpieczał przed dostępem motylicy,a obok postawię 1 korpus z ramkami bardzo lużno ułożonymi,ale nie zabezpieczonymi,zobaczę jaki będzie efekt.

Autor:  johnwoo [ 28 lipca 2017, 20:57 - pt ]
Tytuł:  Re: B401 a zwalczanie motylicy

W takim razie czekam z niecierpliwością na efekt twojego eksperymentu.

B401 jest super, nie muszę się w ogóle martwić motylicą, ale za tą kasę mogłoby go być ze kilka razy więcej :)
Jak Dipel zda egzamin to spróbuję go za rok.

Ile masz ramek do opryskania skoro 0.5kg to jest na 300 litrów wody patrząc na ulotkę (na 0.5ha powierzchni) i wg ciebie to nie tak dużo? Na moje 120 ramek WLKP schodzi te ze 2 litry roztworu z B401.

Autor:  Godziemba [ 29 lipca 2017, 08:31 - sob ]
Tytuł:  Re: B401 a zwalczanie motylicy

johnwoo pisze:
Ile masz ramek do opryskania skoro 0.5kg to jest na 300 litrów wody patrząc na ulotkę (na 0.5ha powierzchni) i wg ciebie to nie tak dużo? Na moje 120 ramek WLKP schodzi te ze 2 litry roztworu z B401.

Tak licząc to faktycznie dużo,ale zawsze można się podzielić i to z kilkoma i dla każdego wyjdą grosze w porównaniu do B401.

Autor:  Tadeusz 1 [ 29 lipca 2017, 12:35 - sob ]
Tytuł:  Re: B401 a zwalczanie motylicy

Ja kupiłem B401 120 ml (allepszczoła).

Autor:  krzysiek5000 [ 28 września 2022, 14:35 - śr ]
Tytuł:  Re: B401 a zwalczanie motylicy

A jak obecnie wasze doświadczenia z preparatem B401, ja cały czas stosuje kwas octowy ale już mam dość używania go, rdzewieje drucik w ramkach , trzeba uważać żeby nabierząco wlewać nawet jak zapomniałem dolać przez ok 3 tyg motylica mi splądrowała kilka ramek chociąż woń kwasu octowego się unosił , stosuje go w dozownikach od kwasu mrówkoego tych powałkowych , ale szukam jakiegoś lepszego środka i jak ten B401 widzę żę go mocno trzeba rozcięńczać czy naprawdę ten środek jest taki silny żeby motylica nie wlazła do ramek , cena też nie niska bo prawie 100 zł za 120 ml

Autor:  Maxik [ 28 września 2022, 18:59 - śr ]
Tytuł:  Re: B401 a zwalczanie motylicy

Ja stosuję topiarke. Wszystkie plastry przeczerwione 3razy plus do utylizacji. Suszu jasnego się nie łapie.

Autor:  lalux5 [ 28 września 2022, 19:50 - śr ]
Tytuł:  Re: B401 a zwalczanie motylicy

Maxik pisze:
Ja stosuję topiarke. Wszystkie plastry przeczerwione 3razy plus do utylizacji. Suszu jasnego się nie łapie.

W sprzyjających warunkach nawet węze w ramkach zje.

Autor:  Maxik [ 29 września 2022, 12:40 - czw ]
Tytuł:  Re: B401 a zwalczanie motylicy

lalux5 pisze:
W sprzyjających warunkach nawet węze w ramkach zje.
zje, jak braknie ciemnych plastrów. Nie chodzi o jedzenie, lecz o rozwój pasożyta.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/