FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 25 kwietnia 2024, 01:11 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 50 ] 
Autor Wiadomość
Post: 22 września 2014, 23:06 - pn 

Rejestracja: 22 września 2014, 21:29 - pn
Posty: 7
Ule na jakich gospodaruję: dadant 1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: Smolec
Przeglądając posty Szanownych Kolegów widzę, że wielu z Was obserwuje w tym roku duzy problem z warozą.
Dla chętnych podaję sposób na domowe przygotowanie apiwarolu, o dokładnie tej samej dawce amitrazy i identycznej skuteczności jak lek orginalny lecz przy koszcie ok 4 groszy za jedno odymienie.

Przygotowania do przygotowania "tabletek" należy zacząć od zakupu 30 jajek w najblizszym sklepie spożywczym. Jajka zjadamy (uwaga na cholesterol!) zaś wytłoczkę zatrzymujemy i tniemy ją na paski ok 3 cm długie i 2 cm szerokie.
Przy kolejnej okazji "rodzinnych zakupów" w najblizszym sklepie mięsnym zaopatrujemy sie w saletrę potasową (KNO3) o czystości spożywczej zwaną chemicznie azotanem potasu. Jeżeli nie ma w sklepie mięsnym to na Allegro jest bardzo wiele ofert. Raczej nie radzę kupować tzw. gotowych mieszanek do peklowania mięsa bo one oprócz KNO3 zawierają w większości zwykłą sól czyli chlorek sodu (NaCl).
Zakupiona saletrę mieszamy wagowo w proporcji 1:1 z cukrem kryształem. Ci co nie dysponują wagą kuchenną mogą otrzymać gotową mieszankę po napełnieniu połowy szklanki cukrem i drugiej polowy saletrą.
Mieszankę saletry z cukrem zalewamy zwykła wodą z kranu, dodajac wodę w niewielkich porcjach i cały zcas mieszając aż do całkowitego rozpuszczenia mieszanki. W ten sposób uzyskamy roztwór nasycony saletry i cukru.
W otrzymanym roztworze moczymy pocięte paski z jajecznych wytłoczek przez ok. 2 godziny (można i dłużej) a nastepnie suszymy rozłożone na tacy.
Po wysuszeniu warto sprawdzić jak ładnie pali sie taka "tabletka" i jak dużo dymu daje.
Na tak spreparowane tabletki tuz przed zapaleniem nanoszę 0,1 ml preparatu Taktic, któty kupiłem w sierpniu u weterynarza (cena ok 80 zł za 250 ml, które powinno starczyć na 2500 odymień!). 0,1 ml Taktic'a 12,5% zawiera dokładnie taka samą dawkę amitrazy, która znajduje sie w 1 tabletce apiwarolu (12,5 mg). Aby odmierzyc 0,1 ml Taktica musicie kupic w najblizszej aptece strzykawke dla insulinowców o objętości 2 ml. W tej strzykawce jedna podziałka to właśnie 0,1 ml.
Po nałożeniu 0,1 ml Taktic'a na przygotowaną "tabletką" z jajecznej wytłoczki spalam ją moim odymiaczem elektrycznym Wakont. Ja stosuję powałkowy bo gospodaruje na styropianach Dadant 1/2 ale są również dostępne wylotkowe.
Osyp warozy kontroluję na kartkach wysmarowanych margaryna połozonych na szufladzie dennicy
I w ten własnie sposób jedno odymienie ula kosztuje mnie nie więcej jak 4 grosze + troche pracy
Polecam Kolegom aby nie dawać się wyzyskiwać tym pazernym krwiopijcom czyli weterynaryjnym firmom farmaceutycznym


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2014, 08:13 - wt 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 959
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Ameryki to nie odkryłeś :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2014, 08:31 - wt 

Rejestracja: 10 lutego 2013, 20:06 - ndz
Posty: 383
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Odnowiciel pisze:
Ameryki to nie odkryłeś :wink:

Może dla Ciebie nie, ale dla wielu jest cenną wskazówką jak to można zrobić.
Takich porad prosimy więcej.
Brawo klima.

_________________
Jestem pszczelarzem i kolekcjonerem kapsli. Jeśli masz jakieś kapsle napisz do mnie na PW, lub maila. Moja kolekcja: http://www.janko-kapsle.prv.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2014, 08:33 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Jednak całościowe podejście zostało miło przedstawione.. bardzo kompleksowo, gratuluję.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2014, 09:08 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Ja to kiedys pisalem w telegraficznym skrocie oraz inni koledzy ale tu kolega klima bardzo ladnie opisal moze jeszcze inni koledzy opisza inne wynalazki


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2014, 10:08 - wt 
klima, :brawo: Wszyscy wiedzieli ale nikt nie umiał opisać gratuluję i dziękuję za informację.


Na górę
  
 
Post: 23 września 2014, 11:38 - wt 

Rejestracja: 21 lipca 2014, 21:06 - pn
Posty: 56
Ule na jakich gospodaruję: Dadanta
Miejscowość z jakiej piszesz: Siedlce
Brawo,brawo,brawo klima.Już spisałem,nie mylić ze słowami już stosuję.Panie Odnowiciel gdyby to pan opisał brawo bili by panu a kto inny zgrzytał by ..... .Poza tym jak pan wiedział to dlaczego pan nie powiedział?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2014, 11:44 - wt 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
ja-lec, TadeuszB, No nie przesadzajcie.
viewtopic.php?f=54&t=5698&hilit=tabletki+z+saletry

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2014, 12:00 - wt 

Rejestracja: 21 lipca 2014, 21:06 - pn
Posty: 56
Ule na jakich gospodaruję: Dadanta
Miejscowość z jakiej piszesz: Siedlce
Faktycznie rozpędziłem się. Przepraszam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2014, 12:26 - wt 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 959
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
TadeuszB pisze:
Brawo,brawo,brawo klima.Już spisałem,nie mylić ze słowami już stosuję.Panie Odnowiciel gdyby to pan opisał brawo bili by panu a kto inny zgrzytał by ..... .Poza tym jak pan wiedział to dlaczego pan nie powiedział?

Bo to wszystko jest na tym forum już dawno opisane, nawet jak zrobić ala tabletki z papieru toaletowego i zakropić tac ticiem tylko trzeba poszukać .
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2014, 13:30 - wt 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Fajnie to opisał, trzeba to docenić bo tej porze to przypomnienie jest jak znalazł.Starzy to wiedzą a młodzi w natłoku informacji mogą nie znaleźć więc watro przypominać. klima :piwko:

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2014, 19:10 - wt 

Rejestracja: 30 listopada 2012, 19:11 - pt
Posty: 300
Ule na jakich gospodaruję: dadant
SUPER - dzieki " klima" prosto fajnie napisane . nawt dla mniej doswiadczonych, krytykowac , łatwo robic lub dobrze doradzic trudniej.Tylko problem jest z taką duzą iloscią takticu . Dzieki :thank: :thank: :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2014, 20:58 - wt 
Zrobić tabletkę ala-apivwarolu nie jest problemem.
Problemem jest aby ona wypaliła się do końca po zakropieniu jej Ticem lub B-pinem. Jak się nie dopali a przeważnie w miejscu mokrym(w tym gdzie została nakropiona trucizna) to o kant d-y możecie Wasz wynalazek potłuc Sprawdziłem i z tej metody zrezygnowałem. Jak komuś pasuje to mogę mu za friko(1/2 l) ampułkę B-pinu oddać. 200 doz z ampułki. doz, znaczy dawek albo porcji = 200 tabletek Apivarolu.
Dym cukrowo-saletrowy V-y nie truje a Amitraza nie zostanie odparowana.


Na górę
  
 
Post: 23 września 2014, 21:07 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
To saletra jest utleniaczem i nie sądziłem że może się nie spalić. Może złe wymieszanie składników ? U mnie się palą aż się wyżarzą w 100% .

https://www.youtube.com/watch?v=8TjYjtTF0AM


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2014, 21:08 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
kolopik, to musiales zle sprawdzic bo u mnie amitraza odparowuje i warroza spada moze inne powietrze masz hehe



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2014, 21:29 - wt 

Rejestracja: 17 grudnia 2007, 19:50 - pn
Posty: 411
Lokalizacja: mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: wilekopolski
klima, fajnie opisane, przystępnie i na pewno wiele osób jeszcze na tym skorzysta. :wink: pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2014, 21:58 - wt 

Rejestracja: 22 marca 2010, 22:34 - pn
Posty: 340
Lokalizacja: dolnośląskie
To warto jeszcze napisać o wdychaniu amitrazy przez pszczelarza. Bo na pewno nie jest obojętnie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2014, 22:20 - wt 
kazio, To może opisz jaki jest odlot to może i inni powdychają a tak to wszyscy w machach.


Na górę
  
 
Post: 23 września 2014, 22:24 - wt 

Rejestracja: 22 września 2014, 21:29 - pn
Posty: 7
Ule na jakich gospodaruję: dadant 1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: Smolec
Zalecam unikanie wdychania dymu z amitraza jednakże nie demonizowalbym szkodliwości. Dawka śmiertelna dla królika to 200 mg amitrazy na kilogram jego masy. W tabletce mamy 12,5 mg czyli prawie 20 razy mniej a większość pszczelarzy waży zdecydowanie więcej niż królik :D
Na naszą korzyść działa również to ze pracujemy na świeżym powietrzu. Zdecydowanie większe ryzyko zatrucia amitraza widzę w kontakcie taktica ze skórą bo amitraza bardzo łatwo wchłania się przez skórę stąd polecam prace z taktic w rękawiczkach lateksowy, które po użyciu trzeba wyrzucić


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2014, 22:38 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
kloima ja takie robię ale z papieru toaletowego tylko z przepisu znalezionego na tym forum ustaliłem, że proporcja saletry do cukru to 3:1 a nie 1;1 jak piszesz. Kolopik moje tabletki tak zrobione spalają się świetnie amitraza tęż odparowuje bo waroza ginie całymi stadami. Co do wdychania amitrazy to ameryki nie odkryto bo jak spalamy dopuszczony do stosowania apiwarol tez wdychamy podobne paskudztwo jak z tak tiku.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2014, 23:02 - wt 
waldek6530, pisałem o zrezygnowaniu z tych oszczędności nie dlatego, że ciut amitrazy zostanie w wynalazku ale z tego powodu, że nie znajduję żadnego uzasadnienia aby się truć produkcją takiego bzdeta który mnie szkodzi a pszczole też, tylko mniej. Zresztą jako były sadownik to się tej amitrazy troszkę w życiu nawdychałem. Może nieświadomie, ale na pewno mnie (nie moje pszczoły) V-a nie dosięgnie. :haha:
Znacznie bezpieczniej dla Ciebie jest wydać więcej te parę g wartych zł na zabezpieczenie swojego zdrowia. Kup Apivarol u weteryniarza a nie baw się w jego produkcję.


Na górę
  
 
Post: 24 września 2014, 07:52 - śr 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Taktic ma identyczny skład jak czeski Varidol, wystarczy więc posługiwać się zasadami dotyczącymi tego leku, a produkcja chałupnicza dotyczy wyłącznie pasków na których podajemy amitrazę . Czasem nie warto popadać w przesadę , skoro 5ml wystarczy na 50 pasków i jest to dopuszczone w Braci Czechów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 września 2014, 08:21 - śr 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
klima pisze:
Zalecam unikanie wdychania dymu z amitraza jednakże nie demonizowalbym szkodliwości


W zeszłym roku trochę powdychałem bo tak wyszło, złe samopoczucie (odruch wymiotny, ból głowy itp) przeszło bodaj po dwóch dniach.
W tym roku staram się nie wdychać, ale już wiem że bez zakupu maski się nie obejdzie.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 września 2014, 09:35 - śr 

Rejestracja: 12 stycznia 2013, 14:28 - sob
Posty: 624
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Klima bardzo ładnie opisane i wielki szacun dla Ciebie pomimo,że jak już co niektórzy wspominali to wszystko jest już opisane.Ci co zawsze i wszystko krytykują będą to zawsze robić a innym się to przydaje bo po to jest to forum
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 września 2014, 12:50 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
Kol. Klima opisał to super i nad czym dyskusja, jeśli jest to oczywista oczywistość, a jest.
Tak robię od lat, ale moja „technologia” podawania do ula jest zupełnie inna, bo „urządzenie”, jakie posiadam, to patent jeszcze mojego taty - z dawnych lat, kiedy mało jeszcze kto tak myślał. Tylko kiedyś chodziło się do ‘weteryniarza’ po …klartan, od dawna już zabroniony.
Paski, ale do spalania, robię z cienkiej tekturki, którą kupuję w sklepie papierniczym.
Jeden taki pasek ma podziałkę na 10 uli – szerokość paska 2,5 cm. Na każdą odznaczoną długopisem, mazakiem czy nawet ołówkiem działkę nakraplam strzykawką Taktic i wkładam do swojego „patentu”, odpalam początek paska i wkładam w wylotek zatkany wcześniej paskiem gąbki.
Niczego nie muszę wąchać i staram się uwzględnić kierunek wiatru.
Kilku kolegów z tego forum to widziało i nawet pożyczali go ode mnie.
Czas trwania spalania jednej ‘działki’ trwa ok. 30 sek. i kiedy widzę, że dopala się jeden taki prostokącik odznaczony na pasku, to wyłączam urządzenie i przechodzę do sąsiedniego ula, itd. – aż spali się cały pasek i odymię 10 uli.
Paski przygotowuję tak samo, jak kol. klima, tylko saletrę kupuje w sklepie ogrodniczym w opakowaniu dla działkowców, 2 kg (21,oo PLN), a na opakowaniu dokładnie wyspecyfikowano co jest w środku.
Paski spalają się idealnie wraz z amitrazą, nie ma żadnych problemów i to, "co ma …wisieć – nie utonie”, bo leży na dechach do góry nogami – zupełny nokaut :tasak: , czyli na wkładce z papieru.
Wszystko „proste, jak rogalik”.
A Koledze klima podziękujcie jednym chórem, to jeden z rzeczowych i na temat wpisów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 września 2014, 20:58 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
kolopik pisze:
Kup Apivarol u weteryniarza a nie baw się w jego produkcję.

Kolego czy przy spalaniu apiwarolu nie jestem narażony na wdychanie amitrazy- jestem i to tak samo jak przy spalaniu tak-tiku na wyprodukowanym przeze mnie nośniku do spalania. A tak nawiasem mówiąc to ja wcale nie wdycham amitrazy, zrobiłem sobie takie proste urządzenie, że dym na zewnątrz "prawie' w ogóle si nie wydostaje. Wężykiem z urządzenia wchodzi prosto do zatkanego gąbką ula.

Jerzy pisze:
tylko saletrę kupuje w sklepie ogrodniczym w opakowaniu dla działkowców, 2 kg (21,oo PLN), a na opakowaniu dokładnie wyspecyfikowano co jest w środku.


Pod jaka nazwą kupujesz tą saletrę-dzięki wielkie za informację.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 września 2014, 22:11 - śr 

Rejestracja: 10 lutego 2013, 20:06 - ndz
Posty: 383
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Jerzy pisze:
Kol. Klima
Jeden taki pasek ma podziałkę na 10 uli – szerokość paska 2,5 cm. Na każdą odznaczoną długopisem, mazakiem czy nawet ołówkiem działkę nakraplam strzykawką Taktic i wkładam do swojego „patentu”, odpalam początek paska i wkładam w wylotek zatkany wcześniej paskiem gąbki.
Niczego nie muszę wąchać i staram się uwzględnić kierunek wiatru.
Kilku kolegów z tego forum to widziało i nawet pożyczali go ode mnie.
Czas trwania spalania jednej ‘działki’ trwa ok. 30 sek. i kiedy widzę, że dopala się jeden taki prostokącik odznaczony na pasku, to wyłączam urządzenie i przechodzę do sąsiedniego ula, itd. – aż spali się cały pasek i odymię 10 uli.
.

Kol. Jerzy opisz, albo wstaw fotki tego Twojego patentu.
Napisz coś więcej na czym to polega, że spalasz na raz 10 pasków do 10 uli.
Pozdrawiam

_________________
Jestem pszczelarzem i kolekcjonerem kapsli. Jeśli masz jakieś kapsle napisz do mnie na PW, lub maila. Moja kolekcja: http://www.janko-kapsle.prv.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 września 2014, 22:39 - śr 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Strzykawka to marny instrument , ja mam plastikowy kroplomierz po kroplach do oczu lub preparacie akwarystycznym, a robię to tak jak Czesi pokazują na filmikach , myślę że i Jerzy odstawi strzykawkę :haha: . Kartonik daję dłuższy , więc dopiero jak jest w ulu to pali się zakroplona część , nie ma mowy o wdychaniu amitrazy przy podpalaniu.
Saletra ma być potasowa , amonowa się nie nadaje . Jedna i druga to popularny nawóz azotowy , powszechnie dostępny u każdego rolnika.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 września 2014, 08:03 - czw 

Rejestracja: 22 marca 2010, 22:34 - pn
Posty: 340
Lokalizacja: dolnośląskie
ja-lec pisze:
kazio, To może opisz jaki jest odlot to może i inni powdychają a tak to wszyscy w machach.


Kolega powyżej napisał Ci o odlotach i wymiotach. Ja nie będę się powtarzał. Jedno jest pewne: Amitraza wdychana, nie jest obojętna na żywy organizm jakim jest pszczelarz. Dlatego zachęcam do rozważnego używania amitrazy. BHP w pasiece...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 września 2014, 08:15 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
manio pisze:
Strzykawka to marny instrument
Raczej kroplomierz rozmawiałem z " moim lekarzem weterynarii" nie jakiś tam nie douczony młodzik , facet nie z niejednego pieca chleb jadł i zna się na rzeczy mówił mi że właśnie kroplomierz jest bardzo zawodnym dozownikiem ponieważ wielkość kropli cieczy zależy miedzy innymi od napięcia powierzchniowego cieczy , o czym ja również wiedziałem ale jakoś mi to umknęło .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 września 2014, 08:27 - czw 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Da się kroplomierz wyskalować, liczy się ilość kropli na 1ml, a lepiej na 10ml i masz odpowiedź ile średnio jest cieczy w kropli.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 września 2014, 08:52 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
asan pisze:
Da się kroplomierz wyskalować, liczy się ilość kropli na 1ml, a lepiej na 10ml
Owszem tylko trzeba o tym wiedzieć .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 września 2014, 13:47 - czw 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Wystarczy posługiwać się instrukcją Varidolu ( który jest inaczej nazywanym Takticem) i zakraplać tyle kropli ile zalecają ( co się przekłada na zalecana objętość dawki), nie licząc diabłów na końcu szpilki :haha: , a strzykawka w warunkach polowych u mnie się nie sprawdziła, choć pewnie są ludzie bardziej precyzyjni i sprawni manualnie :? niż manio.
p.s.
Objętość kropli w zależności od napięcia powierzchniowego cieczy to zadanie z fizyki z zakresu szkoły średniej ( przynajmniej u mnie tak było) , to proste zagadnienia nazywane przez mojego Nauczyciela "fizyką dla dziewcząt" obok dziłału optyki ( nie ubliżając oczywiście Czcigodnym Paniom Pszczelarkom).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 września 2014, 16:08 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
manio pisze:
to proste zagadnienia nazywane przez mojego Nauczyciela "fizyką dla dziewcząt" obok dziłału optyki ( nie ubliżając oczywiście Czcigodnym Paniom Pszczelarkom).

Tak to prawda największe to przedmiesiączkowe :haha:

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 września 2014, 10:51 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
kazio pisze:
ja-lec pisze:
kazio, To może opisz jaki jest odlot to może i inni powdychają a tak to wszyscy w machach.


Kolega powyżej napisał Ci o odlotach i wymiotach. Ja nie będę się powtarzał. Jedno jest pewne: Amitraza wdychana, nie jest obojętna na żywy organizm jakim jest pszczelarz. Dlatego zachęcam do rozważnego używania amitrazy. BHP w pasiece...


kto ma więcej rodzin polecam zakup maski przeciw gazowej tylko patrzeć jaki filtr kupujecie bo w większosci przypadków w zestawach są dawane te najtańsze które nie chronią nikogo przed niczym a dają fałszywe poczucie bezpieczeństwa, do tego jakieś fajne okulary przylegające do twarzy i można bezpiecznie pracować nie tylko z amitrazą ale też innymi kwasami z którym mamy do czynienia w pasiece, mając tylko 50 rodzin i odymiając jesienią 4x mamy 200 okazji aby się nawąchać, a z tego co słyszałem to PO AMITRAZIE NIE PATYCZEJE :haha:

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 września 2014, 11:24 - pt 

Rejestracja: 21 lipca 2014, 21:06 - pn
Posty: 56
Ule na jakich gospodaruję: Dadanta
Miejscowość z jakiej piszesz: Siedlce
No to jest tragedia ale i wystarczający powód do zakładania maski.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2014, 17:44 - śr 
kazio pisze:
To warto jeszcze napisać o wdychaniu amitrazy przez pszczelarza. Bo na pewno nie jest obojętnie.


Trzeba używać maski przy spalaniu Amitrazy jak i każdego środka który paruje czy to kwasy czy inne
chyba wszyscy czytają jakie stosuje się środki ostrożności


Na górę
  
 
Post: 01 października 2014, 18:08 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Często jest poruszany temat maski - jakiej tzn jakie filtry to wyłapują a jakie nie ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2014, 18:42 - śr 

Rejestracja: 26 września 2009, 16:30 - sob
Posty: 104
Lokalizacja: Beskid Makowski
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Chyba nie masz na myśli maski przeciwpyłowej


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2014, 19:40 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
No można by grzebać w opisach filtrów różnych producentów i znaleźć taki co to wyłapie. Ale jeśli ktoś już maskę stosuje i znalazł odpowiedni filtr to mógłby się z chętnymi do stosowania maski tą informacją podzielić :mrgreen: .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2014, 20:26 - śr 

Rejestracja: 17 grudnia 2007, 19:50 - pn
Posty: 411
Lokalizacja: mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: wilekopolski
a maska dla lakierników się nie sprawdzi???


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2014, 07:47 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Symbole stosowane do oznaczania filtrów i pochłaniaczy:

A – Gazy i opary organiczne o temperaturze wrzenia powyżej 65 °C.
B – Gazy i opary nieorganiczne, z wyjątkiem tlenku węgla, np. chlor, siarkowodór.
E – Gazy i opary kwaśne, np. dwutlenek siarki.
K – Amoniak i organiczne pochodne amoniaku.

Cyferki po literka oznaczają filtrowane stężenie. O ile dobrze pamiętam, amitaraza podchodzi pod związki organiczne, więc szukaj filtrów z literka A.

Czyli np: ABEK2 lub mocniejszy A2B2E2K2. Najprostszy http://paktbhp.pl/pl/p/Pochlaniacz-na-p ... 051-A1/123

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2014, 09:01 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
http://www.icd.pl/poradnik/post/dobor-o ... ddechowego

Najlepiej wyjaśnił kwestie maski biowet na ulotce :mrgreen: . Proponuje postulować o to że więcej zapłacimy za apiwarol ale niech napiszą na ulotce jaka maska :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 grudnia 2014, 00:43 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 753
Lokalizacja: Świętokrzyskie
klima pisze:
Przeglądając posty Szanownych Kolegów widzę, że wielu z Was obserwuje w tym roku duzy problem z warozą.
Dla chętnych podaję sposób na domowe przygotowanie apiwarolu, o dokładnie tej samej dawce amitrazy i identycznej skuteczności jak lek orginalny lecz przy koszcie ok 4 groszy za jedno odymienie.

Przygotowania do przygotowania "tabletek" należy zacząć od zakupu 30 jajek w najblizszym sklepie spożywczym. Jajka zjadamy (uwaga na cholesterol!) zaś wytłoczkę zatrzymujemy i tniemy ją na paski ok 3 cm długie i 2 cm szerokie.
Przy kolejnej okazji "rodzinnych zakupów" w najblizszym sklepie mięsnym zaopatrujemy sie w saletrę potasową (KNO3) o czystości spożywczej zwaną chemicznie azotanem potasu. Jeżeli nie ma w sklepie mięsnym to na Allegro jest bardzo wiele ofert. Raczej nie radzę kupować tzw. gotowych mieszanek do peklowania mięsa bo one oprócz KNO3 zawierają w większości zwykłą sól czyli chlorek sodu (NaCl).
Zakupiona saletrę mieszamy wagowo w proporcji 1:1 z cukrem kryształem. Ci co nie dysponują wagą kuchenną mogą otrzymać gotową mieszankę po napełnieniu połowy szklanki cukrem i drugiej polowy saletrą.
Mieszankę saletry z cukrem zalewamy zwykła wodą z kranu, dodajac wodę w niewielkich porcjach i cały zcas mieszając aż do całkowitego rozpuszczenia mieszanki. W ten sposób uzyskamy roztwór nasycony saletry i cukru.
W otrzymanym roztworze moczymy pocięte paski z jajecznych wytłoczek przez ok. 2 godziny (można i dłużej) a nastepnie suszymy rozłożone na tacy.
Po wysuszeniu warto sprawdzić jak ładnie pali sie taka "tabletka" i jak dużo dymu daje.
Na tak spreparowane tabletki tuz przed zapaleniem nanoszę 0,1 ml preparatu Taktic, któty kupiłem w sierpniu u weterynarza (cena ok 80 zł za 250 ml, które powinno starczyć na 2500 odymień!). 0,1 ml Taktic'a 12,5% zawiera dokładnie taka samą dawkę amitrazy, która znajduje sie w 1 tabletce apiwarolu (12,5 mg). Aby odmierzyc 0,1 ml Taktica musicie kupic w najblizszej aptece strzykawke dla insulinowców o objętości 2 ml. W tej strzykawce jedna podziałka to właśnie 0,1 ml.
Po nałożeniu 0,1 ml Taktic'a na przygotowaną "tabletką" z jajecznej wytłoczki spalam ją moim odymiaczem elektrycznym Wakont. Ja stosuję powałkowy bo gospodaruje na styropianach Dadant 1/2 ale są również dostępne wylotkowe.
Osyp warozy kontroluję na kartkach wysmarowanych margaryna połozonych na szufladzie dennicy
I w ten własnie sposób jedno odymienie ula kosztuje mnie nie więcej jak 4 grosze + troche pracy
Polecam Kolegom aby nie dawać się wyzyskiwać tym pazernym krwiopijcom czyli weterynaryjnym firmom farmaceutycznym

Można przyjąć że dwie krople to około 0,1 ml

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 grudnia 2014, 10:10 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
kulka96 pisze:
Można przyjąć że dwie krople to około 0,1 ml

Nie przyjmuj ,sprawdź na swoim zestawie .Przykładowo 10 krotną dawkę i wtedy pokaże się czy tyle naprawdę.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 grudnia 2014, 13:19 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 753
Lokalizacja: Świętokrzyskie
baru0,
Ja to wiem, ale przyjmuje się że to ok.2kropli jest 0,1 ml

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 grudnia 2014, 16:08 - śr 
Wzięliście pod uwagę że kropla, kropli nie równa? najpewniejsza do odmierzania jest strzykawka insulinowa. Ma taką skalę że nawet 0,01 ml można podać a 0,1 ml poda się wtedy z dokładnością a nie na krople.


Na górę
  
 
Post: 31 grudnia 2014, 19:55 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Jeszcze mam czas to napisze ;) .Najlepiej bierzesz rozbierasz strzykawkę insulinową i z dużej kropelki puszczasz do niej wtedy masz dokładny pomiar .Jak pisałPasiekaCordovan, kropla kropli nierówna nie można przyjmować ,trzeba samemu skalibrować ,może się okazać że trzeba liczbę podwoić :wink: .Zależy od igły
.Najlepszego w Nowym Roku

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 grudnia 2014, 20:40 - śr 
baru0 pisze:
kropla kropli nierówna nie można przyjmować ,trzeba samemu skalibrować ,może się okazać że trzeba liczbę podwoić .Zależy od igły

Kiedyś , kiedyś, nakrapiałem Bipin-T strzykawką. Wybierałem go z ampułki i "ładowałem" na, nie ważne. Powiem tak; wychodziło tak "aby Polska nie zginęła". Ze strzykawki ciężko jest aplikować jedną czy dwie krople. Zaraz mi tu zarzucą Parkingsona ale niech spróbują "spuścić" się tylko jedną kropelką. :haha:
Doszłem do wniosku (bo nie próbowałem z powodu zaprzestania zabawek z B-pinem, że najlepszym dozownikiem kropli będzie dozownik od kropli które doktor babie na oko przepisał. Poważnie.


Na górę
  
 
Post: 31 grudnia 2014, 20:43 - śr 

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska
Mariuszczs pisze:
Najlepiej wyjaśnił kwestie maski biowet na ulotce :mrgreen: . Proponuje postulować o to że więcej zapłacimy za apiwarol ale niech napiszą na ulotce jaka maska

Nie napiszą bo prawdopodobnie sami nie wiedzą nikt na razie nie prowadził konkretnych praktycznych badań. Wszystko co można znaleźć to tylko teoria.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 50 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji