FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Jak należy podawać pszczołom ekstrakt z czosnku w trakcie pobudzania do czerwienia w rodzinach pszczelich, wiele mówi się o pozytywnym wpływie czosnku na zdrowotność pszczół , a co za tym idzie dużą zimotrwałość

Ja stosuję w ten sposób. Suszonego jaskółczego ziela używam do opryskiwania ramek w marcu - kwietniu, w sierpniu - wrześniu w postaci odwaru. Aby otrzymać 2 litry takiego odwaru, wsypuje się do wrzącej wody sześć pełnych łyżek suchych liści i łodyg ziela jaskółczego utłuczonych na proszek i gotuje przez 5 minut w zamkniętym naczyniu, dodaję zmiażdżone ząbki czosnku (całą główkę czosnku średniej wielkości ) odstawiam na osiem godzin a następnie cedzę. Do opryskiwania najlepiej używać ciepłego odwaru. Bezpośrednio przed stosowaniem dodaję spirytus 100 - 150mil.na 1 litr. oraz miód w ilości takiej żeby by był dość słodki, by pszczoły chętnie zlizywały. Po zabiegu pszczoły już następnego dnia zaczynają intensywnie latać, usuwają wszystkie chore larwy, a w ciągu tygodnia oczyszczają także dno ula. Zaleca się profilaktyczne opryskiwanie odwarem z jaskółczego ziela wszystkich ramek wstawionych do uli i węzy, a także ścian korpusów dodawanych do uli. Pszczoły szybciej zabudowują opryskane ramki. Odwar nie wpływa ujemnie na czerw. Opryskiwanie nim przyczynia się do wzrostu aktywności rodzin i pobudza matki do intensywniejszego czerwienia. Pod wpływem tego zabiegu w rodzinach porażonych warrozą zmniejsza się liczba roztoczy nawet w czerwiu trutowym. Po kilku regularnie powtarzanych zabiegach w sierpniu i we wrześniu rodziny całkowicie uwalniają sie od chorób i bardzo dobrym stanie przeżywają zimę. Opryskuję głównie wiosną i jesienią rodzinki które słabo się rozwijają. Sprawdzone działa i nie szkodzi

Te słabe rodziny pewnie kupujesz, no bo skąd one po "odwarach", przecież wszystkie rodziny są super. Kolego, to co piszesz w tym poście nie może być prawdą.

Te słabe rodziny pewnie kupujesz, no bo skąd one po "odwarach", przecież wszystkie rodziny są super. Kolego, to co piszesz w tym poście nie może być prawdą.[/quote]
To spróbuj i dopiero pisz o efektach.

Nie łapmy się za słowa
Nie żebym stawał w czyjeś obronie , jednak nie ma tak , że wszystkie rodziny są super , no może w internecie lub jak ktoś ma ...2 rodziny
Pewna część odstaje w rozwoju od całości( matka, choroba , błąd pszczelarza) i to wymaga interwencji, czasem drastycznej.
Czosnek jest bardzo dobry i stosowany od dawna do oprysku , do podkarmiania .

Nie chciałem nikogo łapać za słówka, ale powinniśmy szanować samych siebie. Nie można mówić, w jednej wypowiedzi, że po zabiegu, wszystkie rodziny są super i w super stanie zimują, a jednocześnie część tych rodzin wymaga interwencji na wiosnę. Stąd się właśnie bierze internetowe pszczelarstwo. Nie neguję działania ziół na pszczoły. Można przecież napisać tak jak jest w rzeczywistości, bez ubarwiania.

Czytaj ze zrozumieniem. Nie opryskuję wszystkich rodzin bo to by się mijało z celem, zdrowego nie trzeba leczyć. Ale rodzina silna jesienią, wiosną może potrzebować pomocy.