FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Opisy metod i sposobów walki z warrozą
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=54&t=16319
Strona 8 z 9

Autor:  henry650 [ 29 stycznia 2019, 19:57 - wt ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Hieronim pisze:
bagisek1,
Jak czytam Ja w pasiece stosuję tylko naturalny system rozmnażania przez rójki i mateczniki rojowe. , to mnie ciarki przechodzą , jak nad tym zapanować? :haha:



Uwierz że mozna zapanować kiedys testowałem


henry

Autor:  baru0 [ 29 stycznia 2019, 22:18 - wt ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Heniek ,podstawa to emerytura ,później taboret ,transporter czegoś dobrego,obiad na zewnątrz ;) .
Wiem coś o tym ,kiedyś mieliśmy po przerwie obiadowej jechać w pole do żniw a tu 6 rójek :shock: ,co jedna to wyżej ;) .

Autor:  henry650 [ 30 stycznia 2019, 20:01 - śr ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

baru0 pisze:
Heniek ,podstawa to emerytura ,później taboret ,transporter czegoś dobrego,obiad na zewnątrz ;) .
Wiem coś o tym ,kiedyś mieliśmy po przerwie obiadowej jechać w pole do żniw a tu 6 rójek :shock: ,co jedna to wyżej ;) .


Ja nie emeryt ale nie jest zasadą że jak matki pochodzą z rójki to będą sie roić ,gdyż spokojnie można sprowokować rodzine do rójki mimoże nie rojliwa


henry

Autor:  Hieronim [ 30 stycznia 2019, 20:42 - śr ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

henry650 pisze:
Ja nie emeryt ale nie jest zasadą że jak matki pochodzą z rójki to będą sie roić ,gdyż spokojnie można sprowokować rodzine do rójki mimoże nie rojliwa
henry

Pierwszą przyczyną rójek jest skłonność genetyczna i tego nie jesteśmy ominąć , jedynym sposobem jest wymiana takich matek . Mając w Bieszczadach późne pożytki możesz sobie wiosną osłabiać rodziny , ale u mnie najważniejsze są wczesne pożytki i nie mam czasu walczyć z nastrojem rojowym.

Autor:  henry650 [ 30 stycznia 2019, 21:26 - śr ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Hieronim pisze:
henry650 pisze:
Ja nie emeryt ale nie jest zasadą że jak matki pochodzą z rójki to będą sie roić ,gdyż spokojnie można sprowokować rodzine do rójki mimoże nie rojliwa
henry

Pierwszą przyczyną rójek jest skłonność genetyczna i tego nie jesteśmy ominąć , jedynym sposobem jest wymiana takich matek . Mając w Bieszczadach późne pożytki możesz sobie wiosną osłabiać rodziny , ale u mnie najważniejsze są wczesne pożytki i nie mam czasu walczyć z nastrojem rojowym.


Taki test zrobilem przypadkiem w UK reproduktorka włoszka trzymana za ciasno wyroiła sie złapałem ze 12 matek 4 wysłałem do pl reszte unasienniłem i póżniej wysłałem 4 do PL i anijedna z tych matek sie nie wyroiła a po jednej nadal jest matka z cichej wymiany już nastepna reszta została wymieniona prze zemnie bądz może jakaś padła .Ale po matkach kture bez powody skaczą na drzewo to nie trzymałbym




henry

Autor:  baru0 [ 30 stycznia 2019, 21:31 - śr ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Tak kombinując, te matki "nie rojowe " z księżyca nie pochodzą .

Autor:  paraglider [ 31 stycznia 2019, 13:25 - czw ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Większość rójek spowodowana jest błędem pszczelarza co zmusza niejednokrotnie do wyjścia z rojem najbardziej nierojliwe , wartościowe matki . Jeżeli wiemy co było przyczyną rojki i nie była na pewno skłonność genetyczna , to byłoby grzechem nie wykorzystać mateczników rojowych z ich córkami do dalszej reprodukcji .

Autor:  Hieronim [ 31 stycznia 2019, 18:20 - czw ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

paraglider pisze:
Większość rójek spowodowana jest błędem pszczelarza co zmusza niejednokrotnie do wyjścia z rojem najbardziej nierojliwe , wartościowe matki . Jeżeli wiemy co było przyczyną rojki i nie była na pewno skłonność genetyczna , to byłoby grzechem nie wykorzystać mateczników rojowych z ich córkami do dalszej reprodukcji .

Ale są też takie pszczoły ,które mimo ciasnoty ,nie wpadają w nastrój rojowy.

Autor:  baru0 [ 31 stycznia 2019, 21:35 - czw ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Hieronim pisze:
Ale są też takie pszczoły ,które mimo ciasnoty ,nie wpadają w nastrój rojowy.


Tak są ,ale też są które mimo luzu w ten nastrój wpadają i puki nie zostanie tylko 4-5 ramek pszczół w ulu zapomnij o wyjściu z nastroju .
Już ich nie mam, myślę ;) .

Autor:  Hieronim [ 31 stycznia 2019, 22:52 - czw ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

baru0 pisze:
Tak są ,ale też są które mimo luzu w ten nastrój wpadają i puki nie zostanie tylko 4-5 ramek pszczół w ulu zapomnij o wyjściu z nastroju .
Już ich nie mam, myślę ;) .

Miałem kiedyś takie włoszki , jak wpadły w nastrój rojowy , to roiły się nawet wtedy , jak zostawiłem im jeden matecznik .

Autor:  baru0 [ 01 lutego 2019, 09:07 - pt ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Hieronim pisze:
baru0 pisze:
Tak są ,ale też są które mimo luzu w ten nastrój wpadają i puki nie zostanie tylko 4-5 ramek pszczół w ulu zapomnij o wyjściu z nastroju .
Już ich nie mam, myślę ;) .

Miałem kiedyś takie włoszki , jak wpadły w nastrój rojowy , to roiły się nawet wtedy , jak zostawiłem im jeden matecznik .

A moje to podobno były oryginały Alpejki :wink: ,ale chyba miały wspólnego dziadka :wink:

Autor:  paraglider [ 01 lutego 2019, 12:57 - pt ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Hieronim pisze:
Ale są też takie pszczoły ,które mimo ciasnoty ,nie wpadają w nastrój rojowy.

Oczywiście że są . Oprócz ciasnoty mogą być inne przyczyny , choćby niedobór substancji matecznej , stymulującej zakładanie mateczników , czy nadprodukcja mleczka pszczelego przy dużej liczbie młodych robotnic w stosunku do czerwiu otwartego . Takie sytuacje może wytworzyć świadomie , lub nieświadomie pszczelarz .

Autor:  paraglider [ 09 marca 2019, 12:48 - sob ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Kwas szczawiowy w glicerynie - metoda Rendiego Oliwiera
https://www.youtube.com/watch?v=MYQ0wqi3meo - ręczniczki
https://www.youtube.com/watch?v=rlgqEInjdXM - krok po kroku z wykorzystaniem mikrofali . Po odsączeniu - podana waga ręczniczka .
Używać glicerynę spożywczą .

Autor:  paraglider [ 09 marca 2019, 13:04 - sob ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Kwas szczawiowy w glicerynie - forma pasków
https://www.youtube.com/watch?v=R2v9woKixwo - zamiast brystolu lepsza tektura budowlana .
Wynik działania pasków z KS w glicerynie :
https://www.youtube.com/watch?v=WeG_tJ97yX0

Autor:  misza30 [ 09 marca 2019, 23:20 - sob ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

:arrow:

Autor:  bialywoj [ 10 marca 2019, 12:29 - ndz ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

paraglider pisze:
Kwas szczawiowy w glicerynie - forma pasków
https://www.youtube.com/watch?v=R2v9woKixwo - zamiast brystolu lepsza tektura budowlana .
Wynik działania pasków z KS w glicerynie :
https://www.youtube.com/watch?v=WeG_tJ97yX0


A można zastosować glicerynę roślinną, farmaceutyczną zamiast spożywczej?

Autor:  Marekp57 [ 10 marca 2019, 14:51 - ndz ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Na przedstawionych filmach jest zalecane stężenie kwasu szczawiowego w roztworze do nasączania;
1/ 50% ks
2/ 37,5% ks
Wczoraj kupiłem paski gotowce rozprowadzane przez znaną firmę ,wyprodukowane w Grecji i wg instrukcji stężenie ks wynosi 33%. Macie jakieś doświadczenia z tymi paskami?

Autor:  paraglider [ 11 marca 2019, 15:59 - pn ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Marekp57 pisze:
wyprodukowane w Grecji i wg instrukcji stężenie ks wynosi 33%. Macie jakieś doświadczenia z tymi paskami?

"Co kraj , to obyczaj ."
KS w glicerynie po Hiszpańsku :
https://www.youtube.com/watch?v=IKlSY59a_ME
Przepis na 50 uli :
600 g - KS ,
830 g - gliceryny ,
254 g - wody lekko osłodzonej
Ręczniczki papierowe kuchenne
.
Kwas szczawiowy rozpuszczamy w podgrzewanej kąpieli wodnej . Nasączoną rolkę ręczniczków kwasem szczawiowym z gliceryną układamy w pojemniku do odsączenia . Na ramki ula kładziemy po jednym ręczniczku , który zawiera około 12 g kwasu , 16 g gliceryny i 5 g H2O . Po dwóch tygodniach procedurę powtórzyć .

Autor:  lech [ 11 marca 2019, 16:07 - pn ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

paraglider pisze:
Marekp57 pisze:
wyprodukowane w Grecji i wg instrukcji stężenie ks wynosi 33%. Macie jakieś doświadczenia z tymi paskami?

"Co kraj , to obyczaj ."
KS w glicerynie po Hiszpańsku :
https://www.youtube.com/watch?v=IKlSY59a_ME
Przepis na 50 uli :
600 g - KS ,
830 g - gliceryny ,
254 g - wody lekko osłodzonej
Ręczniczki papierowe kuchenne
.
Kwas szczawiowy rozpuszczamy w podgrzewanej kąpieli wodnej . Nasączoną rolkę ręczniczków kwasem szczawiowym z gliceryną układamy w pojemniku do odsączenia . Na ramki ula kładziemy po jednym ręczniczku , który zawiera około 12 g kwasu , 16 g gliceryny i 5 g H2O . Po dwóch tygodniach procedurę powtórzyć .

Czytałem gdzieś , że na jedno pokolenie pszczół kwas szczawiowy można zastosować tylko raz.Tu jest mowa o powtórzeniu po dwóch tygodniach.Jak to jest właściwie?

Autor:  JM [ 11 marca 2019, 16:32 - pn ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

lech pisze:
Czytałem gdzieś , że na jedno pokolenie pszczół kwas szczawiowy można zastosować tylko raz.Tu jest mowa o powtórzeniu po dwóch tygodniach.Jak to jest właściwie?

Jak to jest właściwie to nikt dokładnie nie wie.

Jedni głoszą jakie to kwasy są dla pszczół zabójcze, nawet taki szczawiowy do polewania o stężeniu zaledwie 3%, który spokojnie można sobie polizać, a np w rabarbarze występuje w stężeniu 1%.
Inni zaś przeciwnie, nawet taki jak w tych paskach o kilkudziesięcio procentowym stężeniu aplikują i to nie jeden raz.
Ja stosuję polewanie 3,2% kwasem szczawiowym kilka razy w sezonie i żadnych negatywnych objawów nie zauważam.

Autor:  lech [ 11 marca 2019, 18:11 - pn ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

JM pisze:
Ja stosuję polewanie 3,2% kwasem szczawiowym kilka razy w sezonie i żadnych negatywnych objawów nie zauważam.

Można polewać pszczoły 3 % kwasem szczawiowym kilka razy w ciągu roku stosując zasadę , aby raz polewać pokolenie.W związku z tym mam pytanie do kolegi czy kolega polewa jedno pokolenie więcej jak raz?

Autor:  Marekp57 [ 11 marca 2019, 18:27 - pn ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

JM, możesz napisać ,czy zauważyłeś jakiś negatywny wpływ na matki przy tak częstym stosowaniu?

Autor:  Łukasz1980 [ 11 marca 2019, 20:05 - pn ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Marekp57, przecież JM napisał jeden post wyżej
JM pisze:
Ja stosuję polewanie 3,2% kwasem szczawiowym kilka razy w sezonie i żadnych negatywnych objawów nie zauważam.

Autor:  Krzyżak [ 11 marca 2019, 20:08 - pn ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

lech pisze:
Można polewać pszczoły 3 % kwasem szczawiowym


Niemcy leją 5%.

Autor:  JM [ 11 marca 2019, 20:51 - pn ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

lech pisze:
W związku z tym mam pytanie do kolegi czy kolega polewa jedno pokolenie więcej jak raz?
Polewam, nawet w serii 3x co 4-5 dni.
Zauważyłem, że po polaniu kwasem warroza sypie się właśnie nawet do 4-5 dni.
3 krotny zabieg co 4-5 dni daje w sumie okres 16- 20 dni ciągłego działania preparatu.

A toż i wzmiankowane nieco wyżej paski, ręczniki nasączane kwasem na glicerynie też są zakładane na dłużej, aż kwas wyparuje, a tam przecież kwas stężony i co?... podobno pszczołom ani matce jakoś nie szkodzi.

Autor:  baru0 [ 11 marca 2019, 22:03 - pn ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Marekp57 pisze:
Na przedstawionych filmach jest zalecane stężenie kwasu szczawiowego w roztworze do nasączania;
1/ 50% ks
2/ 37,5% ks
Wczoraj kupiłem paski gotowce rozprowadzane przez znaną firmę ,wyprodukowane w Grecji i wg instrukcji stężenie ks wynosi 33%. Macie jakieś doświadczenia z tymi paskami?

Możesz podrzucić foto na pw ,jeżeli tu nie chcesz .
Bo coś to za duże dawki się wydają .

Autor:  Krzyżak [ 11 marca 2019, 22:20 - pn ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Marekp57 pisze:
Na przedstawionych filmach jest zalecane stężenie kwasu szczawiowego w roztworze do nasączania;
1/ 50% ks
2/ 37,5% ks
Wczoraj kupiłem paski gotowce rozprowadzane przez znaną firmę ,wyprodukowane w Grecji i wg instrukcji stężenie ks wynosi 33%. Macie jakieś doświadczenia z tymi paskami?


Kolega raczył się pomylić w obliczeniach ale to bez znaczenia.
Na stronie Randy Oliviera jest cały opis badań jakie przeprowadził nad ręcznikami z KS. Są tam też i wyliczenia. Wg jego doświadczeń na ręcznik powinno się użyć: 12g kwasu szczawiowego, 10ml wody i 13ml gliceryny.
To daje stężenie około 31%.

Autor:  stantom20 [ 11 marca 2019, 22:26 - pn ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

baru0, Tak dawka jest taka jak pisze kolegaMarekp57, zastosowałem te paski tak jak przewiduje producent tz 4szt na rodzine i po swojemu tz.nie wieszałem tylko położyłem na ramkach pod folią pasek jest bardzo długi ma około 50cm ale po dwuch czterech i po tygodniu nie spadło nic czerw w rodzinach (kontrolnych )jest a niechce mi się wieżyć że warrozy nie ma
To tyle z moich obserwacji

Autor:  baru0 [ 11 marca 2019, 22:33 - pn ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

To ja robiłem "Varidol" jako ulepszony KM ,Ambrozol czyli 3,2%ks i 5 % km.
31% toż to chyba skórę pali .

Autor:  paraglider [ 11 marca 2019, 22:39 - pn ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Kwas szczawiowy możemy podawać w różnych formach i stężeniach . Największe jego stężenie występuje podczas sublimacji . Sublimujemy go jednorazowo w okresie bezczerwiowym w czystej formie . Możemy go podać w dyfuzorze / 2-3 "dymki "/ rozpuszczonym w wodzie lub 96% spirytusie . Inny sposób to jego 2,5% roztwór w syropie cukrowym / 400 ml wody + 400 g cukru + 35 g KS / - stosowany przez polewanie / do 30ml/rodz./ Podobny procentowo skład KS występuje w BVHC , którego odpowiednikiem jest Ambrozol . Te dwa ostatnie środki pszczelarze umiejętnie stosują w podobny sposób w gnieździe przez cały rok . KS podawany w glicerynie jest po to , by spowolnić jego uwalnianie , które przedłuża się nawet do 4 tygodni , dzięki czemu obejmuje cały 21-dniowy cykl / pokoleniowy / wygryzania się czerwiu , niszcząc warrozę . A tak prawdę powiedziawszy to w okresie pożytkowym , co dwa tygodnie mamy w ulu nowe pszczoły . Nawet jak je polejemy w gnieździe środkiem 2,5% kwasu szczawiowego w ilości zaledwie 30 ml , łagodniejszym od soku z cytryny , nic się nie będzie działo oprócz tego , że zakłócimy cykl rozwojowy warrozy , a głównie o to w tym wszystkim chodzi .

Autor:  majster [ 12 marca 2019, 10:24 - wt ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

A matki?

Autor:  paraglider [ 12 marca 2019, 12:16 - wt ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

majster pisze:
A matki?

Polewamy preparatem z 2,5 % KS tylko po pszczołach znajdujących się w uliczkach . Używamy zaledwie 5 ml preparatu na jedną uliczkę pszczół . Polana zostaje więc tylko część pszczół blokująca te uliczki . Pszczoły zlizując ten preparat z polanych osobników , roznoszą go po całym ulu . Istnieje mała szansa na polanie tym preparatem chronionej przez pszczoły matki . A tak to wygląda :
Aromatyzowany kwas szczawiowy :
https://www.youtube.com/watch?v=Fz5XlOx7kiA

Autor:  paraglider [ 12 marca 2019, 14:33 - wt ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

paraglider pisze:
Polewamy preparatem z 2,5 % KS

Nie wiem skąd wziąłem taką procentową ilość ? Ma być : 3,2 % KS .
Chyba się starzeję - proszę brać na paraglidera poprawkę .

Autor:  Marekp57 [ 12 marca 2019, 16:14 - wt ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Krzyżak pisze:
Marekp57 pisze:
Na przedstawionych filmach jest zalecane stężenie kwasu szczawiowego w roztworze do nasączania;
1/ 50% ks
2/ 37,5% ks
Wczoraj kupiłem paski gotowce rozprowadzane przez znaną firmę ,wyprodukowane w Grecji i wg instrukcji stężenie ks wynosi 33%. Macie jakieś doświadczenia z tymi paskami?


Kolega raczył się pomylić w obliczeniach ale to bez znaczenia.
Na stronie Randy Oliviera jest cały opis badań jakie przeprowadził nad ręcznikami z KS. Są tam też i wyliczenia. Wg jego doświadczeń na ręcznik powinno się użyć: 12g kwasu szczawiowego, 10ml wody i 13ml gliceryny.
To daje stężenie około 31%.
Kolego Krzyżak, na jednym z filmików zalinkowanych przez paraglider, podany jest skład mikstury do nasączania; 25 gr ks + 25 gr gliceryny, no nie chce wyjść inaczej jak 50% ks i 50 % gliceryny, na następnym 600 gr ks rozpuścić w 1000 gr gliceryny i znowu wychodzi 37,5% ks w całości, stężenie na firmowych paskach wyliczał producent i podał; 33% ks , gliceryna roślinna 67%.

Autor:  Krzyżak [ 12 marca 2019, 17:29 - wt ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Marekp57 pisze:
Kolego Krzyżak, na jednym z filmików zalinkowanych przez paraglider, podany jest skład mikstury do nasączania; 25 gr ks + 25 gr gliceryny,


Jest podane 25g KS i 25ml gliceryny. 25ml to nie 25g gliceryny.
Należy z gęstości gliceryny, przeliczyć ml na gramy a wtedy wyliczać stężenie procentowe. Stąd błąd u kolegi.

ps. symbol słowa gram to "g"; symbolem "gr" oznaczamy grosz polski

Autor:  Marekp57 [ 12 marca 2019, 17:39 - wt ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Krzyżak, masz rację, za szybko uprościłem :oops:

Autor:  bo lubię [ 12 marca 2019, 17:51 - wt ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Gdy zamawiałem kwas i glicerynę ,to się dowiedziałem że obecnie jest bum na te dwa składniki i przez ten ostatni miesiąc bardzo dużo tego sprzedają właśnie dla pszczelarzy ,pozostałe kwasy zdecydowanie mniej biorą .Nawet oferty powstały łączone z tych dwóch składników

Autor:  paraglider [ 12 marca 2019, 20:25 - wt ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Kwas szczawiowy jest najłatwiejszy w stosowaniu , jego skuteczność też wysoka . Liczy się również jego cena i prostota w przygotowaniu preparatu domowym sposobem a pszczelarz potrafi liczyć . Kiedyś stosowaliśmy BVHC płacąc srogą cenę za małą buteleczkę . Po żmudnej pracy rozszyfrowania opatentowanego składu BVHC , dzisiaj zastąpiliśmy go Ambrozolem - jego odpowiednikiem . Jak go zrobić i nim leczyć , każdy wie .
Dla przypomnienia - filmik : " Ambrozol dla pszczół " .
https://www.youtube.com/watch?v=pbkktDndedQ

Autor:  paraglider [ 12 marca 2019, 21:30 - wt ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Składniki Ambrozolu .
-1 litr wody , najlepiej destylowanej ,
-1 kilogram cukru ,
-85g kwasu szczawiowego ,
-100 ml alkoholu 50~90% /mixtura propolisowa/ ,
-10 gr kwasu cytrynowego ,
-Olejek Eukaliptusowy - 25 kropli ,
-Olejek Anyżowy - 25 kropli ,
-Olejek Tymiankowy - 25 kropli .

Autor:  paraglider [ 13 marca 2019, 12:25 - śr ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Kwasy uszkadzają aparat ssący warrozy , która nie mogąc pobierać pokarmu - ginie z głodu .
W pasiekach ekologicznych najpopularniejszym kwasem jest kwas mlekowy , najmniej inwazyjny z pośród wszystkich kwasów . Niestety - podobnie jak i inne kwasy nie zabija warrozy pod zasklepem . Stosowany w okresie "bezczerwiowym" ma bardzo wysoką skuteczność , podobną do skuteczności KS . Posiada jednak jedną wadę - jest pracochłonny , dlatego nie nadaje się do stosowania w dużych pasiekach . Fundamentalną rzeczą podczas spryskiwania pszczół na ramkach 15% kwasem mlekowym jest właściwy atomizer - spryskujemy mgiełką nie przemaczając pszczół . Przemoczone pszczoły zlizując z siebie nawzajem niewłaściwie podany kwas , będą parzyły swoje języczki .
Kwas mlekowy - podawanie :
https://www.youtube.com/watch?v=Il1q7gUJWco
Właściwy atomizer :
https://www.youtube.com/watch?v=f8mcphNpcFk

Autor:  Krzyżak [ 13 marca 2019, 12:40 - śr ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

paraglider pisze:
Niestety - podobnie jak i inne kwasy nie zabija warrozy pod zasklepem .


Wg wielu niemieckich badań kwas mrówkowy zabija do 80% warrozy pod zasklepem. Nawet nasz rodak dr Polaczek z Wolnego Uniwersytetu w Berlinie robił takie badania potwierdzające skuteczność KM pod zasklepem.
Praktyka również to potwierdza.

Autor:  Marekp57 [ 13 marca 2019, 14:37 - śr ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Krzyżak pisze:
Wg wielu niemieckich badań kwas mrówkowy zabija do 80% warrozy pod zasklepem. Nawet nasz rodak dr Polaczek z Wolnego Uniwersytetu w Berlinie robił takie badania potwierdzające skuteczność KM pod zasklepem.
Praktyka również to potwierdza.
Cały myk powinien polegać na tym żeby to był zabieg prosty i w miarę mało pracochłonny, słuchałem kiedyś na żywo dr Polaczka i owszem on jest fanem KM , ale ten dobór i ustawienie odpowiednich dozowników w zależności od temperatury trochę komplikuje zabieg, z KM łatwo można "przedobrzyć", szczególnie przy dużych wachaniach temperatury.

Autor:  Krzyżak [ 13 marca 2019, 15:02 - śr ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Stosuje KM w woreczkach strunowych i ręcznikach papierowych jako parownik. Proste i szybkie. Nic nie dobieram, nie patrzę na pogodę. Zawsze tak samo stosuję. Nigdy nie miałem jakiś problemów. Zabieg prosty, tani i skuteczny.
DOZOWNIK

Autor:  Marekp57 [ 13 marca 2019, 16:00 - śr ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Krzyżak pisze:
Stosuje KM w woreczkach strunowych i ręcznikach papierowych jako parownik. Proste i szybkie. Nic nie dobieram, nie patrzę na pogodę. Zawsze tak samo stosuję. Nigdy nie miałem jakiś problemów. Zabieg prosty, tani i skuteczny.
DOZOWNIK
Ile ml aplikujesz do takiego woreczka i na ile dni to wystarcza?

Autor:  paraglider [ 13 marca 2019, 16:34 - śr ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Zjadłem zęby na tym kwasie - straciłem opuszki palców , zniknęły nawet moje linie papilarne . Odparowujesz KM w dawce około 10 ml nieprzerwalnie przez 10 dni a nawet 2 tygodnie . W tym czasie wygryzie się również około 80 % czerwiu - wraz z warrozą , która była pod zasklepem w dniu rozpoczęcia leczenia . Waroza zginie a więc wszystko się zgadza . Giną również pszczoły i larwy pszczół / również te świeżo zasklepione / bo kwasy są bronią obusieczną . Kwas mrówkowy jest najbardziej niebezpiecznym kwasem dla pszczół , ze względu na trudność kontroli jego parowania przez pszczelarza - co wcale nie oznacza , że nie należy z niego umiejetnie korzystać

Autor:  Krzyżak [ 13 marca 2019, 18:02 - śr ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Marekp57 pisze:
Ile ml aplikujesz do takiego woreczka i na ile dni to wystarcza?

Daję po 50ml 85%KM. Mam dozownik 25ml na bańce 5litrowej. Dwa pompnięcia do woreczka i wieszam. Nie dotykam kwasu więc linie papilarne zachowane :) Przy następnym wglądzie do ula wyciągam woreczek.
Nie sprawdzam czy odparowuje w 5 czy 10 dni. Jak zaglądam to jest już pusty. Roczne leczenie KM rodziny kosztuje z "dozownikami" 1,3zł/ul bez żadnych refundacji i nabijania kabzy szamanom z Bayeru czy Puław.
Stosownie kwasów nie wymaga żadnej wiedzy tajemnej. Jest proste, szybkie, tanie i skuteczne. Możliwe do zastosowania w każdych warunkach.
A mitów o tej metodzie leczenia co niemiara. Wielu je powtarza a mało kto zweryfikował w praktyce.

Autor:  polbart [ 13 marca 2019, 18:05 - śr ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

paraglider pisze:
Zjadłem zęby na tym kwasie - straciłem opuszki palców , zniknęły nawet moje linie papilarne . Odparowujesz KM w dawce około 10 ml nieprzerwalnie przez 10 dni a nawet 2 tygodnie . W tym czasie wygryzie się również około 80 % czerwiu - wraz z warrozą , która była pod zasklepem w dniu rozpoczęcia leczenia . Waroza zginie a więc wszystko się zgadza . Giną również pszczoły i larwy pszczół / również te świeżo zasklepione / bo kwasy są bronią obusieczną . Kwas mrówkowy jest najbardziej niebezpiecznym kwasem dla pszczół , ze względu na trudność kontroli jego parowania przez pszczelarza - co wcale nie oznacza , że nie należy z niego umiejetnie korzystać



20% czerwiu się nie wygryzie :?: :shock:

Pozdrawiam,
polbart

Autor:  paraglider [ 14 marca 2019, 11:50 - czw ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Pisząc o kwasie mlekowym warto przypomnieć :
Rozcieńczamy kwas 85%
Do 500 ml wystudzonej wody dodać 100 ml 85% kwasu mlekowego. Uzyska się ok. 600 ml 15% roztworu kwasu mlekowego. Koniecznie trzeba przestrzegać proporcji (10 ml kwasu mlekowego na każde 50 ml wody).
Kwas mlekowy 50% - 1 część kwasu na 3 części wody .

Autor:  paraglider [ 15 marca 2019, 12:59 - pt ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

Opisałem do tej pory całą gamę stosowanych przez pszczelarzy metod i sposobów walki z warrozą - począwszy od ciężkiej chemii , skończywszy na tych bardziej ekologicznych . Rodzi się teraz pytanie : Co z tego arsenału wybrać ?
Niestety nie mamy opracowanych żadnych schematów , jak to się dzieje , np: w Czechach , Niemczech , Szwecji czy nawet u naszych wschodnich sąsiadów , bo nikt oprócz nas tym problemem się nie interesuje a dostęp do leków jest żaden . Dlatego całe nasze leczenie , jak sondaż ambrozyjny wskazuje /ponad 40%/ , zaczyna i kończy się na amitrazie . Amitraza to Apiwarol i Biowar . Przestrzegam jednak , ci którzy stosują paski Biowaru w swojej pasiece doprowadzą w końcu do uodpornienia się warrozy na amitrazę - Apiwarol przestanie działać . Czym będziemy wtedy leczyć ?

Autor:  ivi584 [ 15 marca 2019, 14:54 - pt ]
Tytuł:  Re: Opisy metod i sposobów walki z warrozą

paraglider pisze:
Czym będziemy wtedy leczyć ?


Wiarą i modlitwą :mrgreen:
klęczeć przed ulem lub leżeć krzyżem, że może jednak działa cały czas :thank: :thank:
bo jak nie to będzie :kapelan: :kapelan:

Strona 8 z 9 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/