FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

od niedawna zajmuję się pszczelarstwem, lecz nie chciał bym zajmować się nim nieświadomie. W dobie postępu w leczeniu pszczół, dokładniej chodzi mi o chemizację tej dziedziny, zapominamy o tym że to my czerpiemy od nich produkt naturalny ufając że jest on zdrowy i przydatny na wiele sposobów a sami lejemy pszczoły kwasem dymimy jakimś dziadostwem i kto wie co jeszcze im się tam na polu przytrafi ze strony gorliwego rolnika.
Myślę że najwyższy czas zadać sobie pytanie jak długo jeszcze produkty z naszych pasiek będziemy chcieli spożywać patrząc na butalkę jakiegoś chemicznego specyfiku który niedawno wlaliśmy do ula.
Jest na tym forum wiele osób które mają opracowane receptury ziołowe na bazie wywarów olejków i innych które z powodzeniem stosują u siebie w pasiece, proszę wiec kolegów o podzielenie się recepturami i spostrzeżeniami w działaniu specyfików ziołowych.
Temat był wielokrotnie już poruszany ale może zaszły jakieś zmiany, pozatym to już ostatni gwizdek na walkę z chorobami jak chcemy coś w przyszłym roku w ulu zobaczyć.

Tak coraz częściej stosowane i z dobrym efektem
Stosuje się zioła a raczej wywary z ziół dodając je do karmienia zimowego
przy wielu chorobach do oprysku pszczół i plastrów
do zwalczania Varozy
Tak samo Olejki eteryczne czyli ekstrakty wyciągu ziół i roślin leczniczych
Jest wiele książek napisanych na ten temat a przede wszystkim o ziołolecznictwie pisał Kazimierz Żółty jego książki oparte są na wieloletnich doświadczeniach znanych pszczelarzy światowej sławy i klasy w tej dziedzinie i jego własnych doświadczeniach
W naszej pasiece od zarania jej powstania a jest starsza ode mnie Ojciec mój stosował zioła wywary itp teraz ja je stosuję nie widząc żadnych dziwnych niepożądanych spostrzeżeń które czasami można przeczytać przez osoby co dla kasy wszystko napiszą

prosty przykład
dodając do syropu sok z Pokrzyw a jak wiadomo pokrzywa zawiera dużo białka co korzystnie wpływa na samą pszczołę i podnosi zwiększenie wydzielanie mleczka pszczelego a to oznacza zwiększenie czerwienia matek posiada i kwas Mrówkowy który pszczoła spożywając ma go w organizmie żerująca Varoza już nie ma tak smacznej hemolimfy i rezygnuje z uczty
tak samo wywary ziołowe posiadają związki niszczące pasożyta który rezygnując z żerowania na pszczole ginie z głodu

kolejnym pytaniem nasuwającym sie to czy dawkując np olejek lawendowy czy tymianek na warozę do odparowania w dennicy nie zakłucimy działania feromonu matki bo poniekąd są to dość silne zapachy?

Tak można zagłuszyć feromon matki i dlatego należy stosować olejki zgodnie z zaleceniami.

_________________
"Stwórca chcial aby czlowiek obcowal z przyroda jako jej rozumny i szlachetny pan i stróz, a nie jako bezwzgledny eksploatator"
JAN PAWEL II
Parownikiem kwasu szczawiowego w warroze

Przeczytałem książkę p. Kazimierza Żółtego na temat tradycyjnych metod leczenia pszczół, autor zaleca odymianie rodzin na warroze takimi ziołami jak: mięta, rumianek, melisa. Ziółka już się suszą. Czy ktoś ma doświadczenie w tej dziedzinie, jaka jest skuteczność ?.

Tak Nie jest to jakaś rewelacja ale zawsze nawet jak zginie tylko parę pasożytów coś a palić czymś tak trzeba do tej kolekcji można dodać
Hubę Brzozową , igliwie Czarnej Sosny , wysuszone kwiatostany Sumaka Octowca
Dla Nie Dowiarków mam zadanie
Wstaw na dennice karton papieru posmarowany Margaryną zrób przegląd używając jednego z wymienionych ziół lub tych co podałem lub wpuść do ula przez wylot 5-10 solidnych kłębów dymu i za ok godzinę wyciąg papier

Chciałbym dawkować miesznki z olejków eterycznych rodzinom pszczelim np. polewając uliczki czy należy zmieszać olejki i polewać, czy należy je rozcieńczyć z syropem i wtedy polewać uliczki?
Bardzo proszę o informację jak należałoby to wykonać by nie zaszkodzić
Pozdrawiam

poczytałem na tym forum o ziołach jako dodatku do syropu i suma surom wszystko jakieś porozrzucane i mało konkretne piszą koledzy o tym że stosują piszą co ale strasznie mało konkretów napiszcie ze szczegółami jak stosujecie zioła do karmienia zimowego np Pan Bociank pisze że stosuje ale dokładnie jak to już nie bardzo konkretnie najpierw pisze o mieszankach a w innym poście że np skrzyp do ostatniego karmienia chyba że to tajemnica zawodowa sposoby przygotowywania i poddawania.

Ja do syropu daje wywar z mięty.Tak żeby syrop zabarwił się na brązowo i był odczuwalny zapach mięty. Ale chetnie tez sie dowiem co inni stosują

ja od lat stosuje czosnek i propolis, na 50 litrów syropu 3 średnie główki przecisnąć przeciskarką razem z łuską, do tego 50 gram roztworu spirytusowego propolisu, dokładnie mieszam mieszadłem do kleju zamocowanym w wiertarce , po 3 godzinach do podkarmiaczek, od lat nie mam nosemozy , grzybic, roztwór propolisu zapobiega krystalizacji, dodatkowo uniemożliwia użycie ramek gniazdowych w miodni bo resztkami pokarmu zimowego można sobie poprawić zapach miodu na czosnkowy

Żadna tajemnica
1--Skrzyp polny- jako zioło działa skutecznie na choroby grzybiczne, stosuje się do opryskiwania chorych rodzin pszczelich lub zakarmiania zimowego.
2--Kobylak (szczaw pospolity) – jako zioło stosuje się do zakarmiania jesiennego i oprysku chorych rodzin do leczenia nosemozy choroby majowej( biegunek). można go zastapic Kora Dębu ma podobne działanie a nawet lepsze zastosowanie przy nosemozie cerane (A tfuuu lepiej by jej nie było )
3--Piołun- jako wywar z ziół stosowany przy biegunkach nosemozie wspomaga zwalczanie varrozy stosuje się go do zakarmiania zimowego lub opryskiem zadkim syropem chorych rodzin.
4-- Dziurawiec zwyczajny- wykazuje działanie rozkurczowe żołądkowe przyśpiesza trawienie pyłku pszczelego działa łagodząco na układ trawienny.
5-- Pokrzywa Zwyczajna - posiada -wapń, fosfor, żelazo, siarkę, potas, potas, jod, sód
witaminy: A, K, B2, C
związki aminowe, garbnikowe, kwas pantotenowy, kwas organiczny (mrówkowy, glikolowy, glicerolowy), olejki eteryczne, sole mineralne, chlorofil, serotoninę, histaminę, flawonoidy, fitosterole, karotenoidy.
Zwalcza Bakterie i inne ustrojstwa

Dawkowanie wszystkich ziół 50 g na 25l syropu.
Te pięć ziół daję co roku do jesiennego zimowego karmienia i w takiej kolejności jak tu wymieniłem czyli biorąc pod uwagę częściowe układanie pokarmu w ramkach pszczoły na początki zaczną jeść Pokrzywę wzmacniając organizm przed zimą a na końcu w kwietniu Skrzyp - wtedy przy niesprzyjających warunkach wiosennych (deszcze chłody itp ) może pojawić się grzybica
Tak Karmię już od Ćwierć Wieku ,A mój Ojciec wcześniej . Wszystkie opisane przez " ...... " Że ; wywary ziół przyśpieszają i powodują przepełnianie jelit ,wpływają nie korzystnie na zimowlę pszczół itp i itd to wierutna totalna BZDURA
Już Sklenar na początku stulecia jako znawca opisywał swoje słynne Herbatki

ZIOŁA DLA PSZCZÓŁ
HERBATKA SKLENARA

Do stosowania przy podkarmianiu wiosennym i jesiennym w syropie cukrowym. Taki syrop jest chętnie pobierany przez pszczoły. Poprawia warunki zimowli i zdrowotność pszczół. Zapobiega biegunce i nosemozie. Napar z ziół stosuje się zamiast czystej wody, do wykonania syropu cukrowego, do podkarmiania pszczół do zimowli. Sam syrop cukrowy, bez naparu z ziół nie zawiera w sobie żadnych mikroelementów czy substancji mineralnych. Wykonanie syropu z naparu z ziół, dostarcza biopierwiastki do organizmu pszczół. Wybitnie poprawia ich kondycję. Znany austriacki hodowca pszczół Guido Sklenar opracował ten zestaw i stosował go, karmiąc swoje rodziny pszczele z bardzo dobrym wynikiem.

SKŁAD MIESZANKI

1. Arlemisia - Bylica - 5 gram
2. Mentla - Mięta - 5 gram
3. Melissa oficinalis - Melisa lekarska - 5 gram
4. Achillca millefolium - Krwawnik pospolity - 5 gram
5. Matricaria chamomilia - Rumianek pospolity - 5 gram
6, Utrica dicica - Pokrzywa pospolita - 5 gram
7, Tanacetum - Wrotycz - 5 gram
8. Cartex guercus - Kora Dębu - 5 gram
9. Radix hydrolapathi - Kobylak - 5 gram
10. Pinis sylrestries - Pączki sosny /odrosty/ - 5 gram
11. Herba abrinthii - Ziele piołunu - 5 gram
12. Skórka pomarańcza - 5 gram
13. Kwiat lipy - 5 gram

SPOSÓB UŻYCIA

Wszystkie składniki ziół mieszamy razem. Taki zestaw ziół wystarcza na 25 litrów czystej wody. Wszystkie zmieszane zioła wsypujemy do czystej wody, doprowadzamy do wrzenia wody wraz z ziołami. Zostawiamy pod przykryciem 30 minut. Następnie przecedzić wywar i dodać cukier, mieszać do rozpuszczenia się cukru w naparze ziołowym. Ostudzić syrop do temperatury 30 – 35 stopni i można podawać pszczołom.

info to co umieściłem wyżej, - otrzymałem od Pana Czesława Junga.

_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku

Można stosować zioła tylko bez przesadyzmu.
Poddane prawidłowo jest lekiem albo stymulatorem,poddane w nadmiarze jest trucizną

Czy dobry jest tymianek,macierzanka .Proszę o odpowiedz.

Mam pytanie odnosnie sporządzania syropu cukrowego.....Czy dodaje ktoś do syropu kropli ziołowych dostępnych w aptekach o nazwie AMOL.....jeśli tak to ile kropel tego ekstraktu na 1 litr syropu 1:1 ? I jeszcze jedno pytanie ....jeśli stosujecie te krople to czy można je dodawać do syropu pobudzającego do odkładów?
Dzięki z góry za odpowiedz

Amol sobie wypij a pszczółkom ewentualnie daj ziółka?

Kazik , jeśli chcesz mieć wyższą rangę to udzielaj merytorycznych odpowiedzi....nie nabijaj sobie punktów głupimi postami

Ja się dopiszę, a co mi tam. Może też sobie podwyższę rangę.

Takie mam refleksje czytając o tych wszystkich ziołach i o innym działaniu niż te paskudne pastylki. To są te same związki, ta sama chemia i nieważne czy to jest z "zielska" czy z pastylki, kwestia tego, czy są jeszcze jakieś inne substancje, które powodują, że działanie niektórych związków chemicznych może mieć osłabione skutki uboczne (ale nie musi!).
Codziennie pojawiają się na forum informacje o roślinach szkodliwych dla ludzi i zwierząt. Czytajmy najpierw "skład chemiczny" roślin, zanim zaaplikujemy naszym podopiecznym "zdrowotne ziółka", zastanówmy się przy okazji, czy wprowadzając te rośliny nie szkodzimy owcom, koniom, krowom, kotom, psom... albo nie sprowadzamy zagrożenia dla zdrowia dzieci.

Trochę przynudzam, ale wiadomo, o co chodzi.

Na początku sceptycznie podchodziłem do ziółek, z obawą że mogę nimi zaszkodzić, tak naprawdę od dwóch lat stosuję zioła do podkarmiania jak i karmienia zimowego zostawiłem sobie tylko jeden ul w którym nie stosuję ziół dla porównania.
Nie stosuję roślinek które nie rosną w naszym klimacie. Np. pokrzywa czy mięta w karmieniu zimowym, bardzo ciekawie opisał to BoCiank w swych postach głównie kolejność podawania poszczególnych dawek. Nawiązując do tego jednego ula w którym nie stosuję ziół to mam porównanie pszczoły w nim żyją funkcjonują ale są spokojniejsze mniej dynamiczne łatwiej ulegają rabunkom niż pozostałe rodziny.
Jak wspomniałem mam zasadę że nie stosuję ziół których że tak powiem "pszczoła nie widzi"
Faktem jest że prze zimą dwa razy odymiam apiwarolem wszystkie rodziny.
A pszczelarz i tak decyduje co jemu psuje.

ile tego soku na 1L syropu?

A może ktoś powiedzieć podać konkretne dawki np pokrzywy, melisy, mięty , jaki % dodatek ? aby pomóc i nie szkodzić ?

vitara jest opcja szukaj ale masz poczytaj
, http://www.pasiekaambrozja.pl/forum/viewforum.php?f=54
ten dział tez http://www.pasiekaambrozja.pl/forum/viewforum.php?f=10
musisz przeczytać parę działów i tam znajdziesz wszystko co ci potrzeba!!!!!!!!!

Witam

Chciałbym się upewnić 50 gram czy 5 gram każdego zioła na 25 litrów syropu?

Z góry dziękuje za odpowiedź

ja znam przepis z 5 gram kazdego
uzywalem tego zestawu w zeszlym roku ale jako dodatek do syropu
Do invertow ponoc nie powinno sie nic dodowac. W tym roku kupilem w HolgerFood syrop pszczelarski - czyli nie invert , wiec bede mogl mieszac i czosnek i ziola.

_________________
www.pasiekadabrowno.pl

witam
mam pytanie do kolegi jak to się stosuje zioła daje się jako napar ?

ale jaja .... tak trze się samemu

a tak na poważnie napar robisz! i dolewasz do syropu

nie tylko chciałem się dowiedzieć co i jak bo będę stosował po raz pierwszy i żeby czegoś nie sknocić to pytam , nie dla każdego jest to oczywiste. Mój znajomy pszczelarz nie stosuje czegoś takiego


pozd.

Dwa lata wstecz i w zeszłym roku do syropu dodawałem olejki tymiankowy, lawendowy i eukaliptusowy. Pszczółki na wiosnę miały się świetnie. W tym roku do syropu daję zioła. Poszedł już piołun, kora dębu, skrzyp i do ostatniej jeszcze porcji syropu dodam pokrzywę. Na pewno nie zaszkodzą , należy tylko stosować je z umiarem.

mam jeszcze jedno pytanie do kolegów jak tymi ziołami karmić by ułożyć zapasy po kolei było wyżej pisane czyli od Skrzyp polny do Pokrzywa Zwyczajna.Bo mają niewielkie zapasy w ulach ok 2-3 ramek ?

pozdrawiam