FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

TYMOL
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=54&t=18208
Strona 1 z 1

Autor:  SENEX [ 03 sierpnia 2016, 09:46 - śr ]
Tytuł:  TYMOL

Witam,
Na stronie Łysonia jest TYMOL – napisali, aby wsypać do uniwersalnego uwalniacza czy dozownik do kwasu mrówkowego i octowego z jego strony będzie dobry ?

https://lyson.com.pl/srodkidomycia/52-Dozownik-do-kwasu-mrowkowego-i-octowegox-2059766001361.html

Dzięki za odpowiedź.

Autor:  pastaga [ 03 sierpnia 2016, 11:20 - śr ]
Tytuł:  Re: TYMOL

Poniżej w tej samej cenie masz 250g:
http://www.magicznyogrod.pl/zielarnia/zwiazki-pochodzenia-naturalnego/tymol.html

Autor:  Malcolm [ 01 lipca 2018, 11:36 - ndz ]
Tytuł:  Re: TYMOL

Podpinam się pod pytanie: co to za uniwersalny uwalniacz? To ma w tym odparować czy jak apiguard na być wyniesione?

Autor:  GrzeSt [ 22 lipca 2018, 22:05 - ndz ]
Tytuł:  Re: TYMOL

Położyłem na próbę apiguard do jednej rodziny, w której mam b.duzo warrozy. Niestety efekt po dwóch dniach słaby. Spadło mniej niż 100 szt na razie. W drugiej gdzie odpaliłem apiwarol ok. 1000 szt. W obydwu za pierwszym dymieniem spadło po ok. 2 tyś. Wychodzi na to, że apiwarol jest znacznie skuteczniejszy. Ma jednak dużą wadę. Zalecane dymienie 4x4 jest mało skuteczne. Stara warroza, która wyszła z komórki nie czeka tak jak młoda kilka dni i od razu wchodzi pod larwy. Sprawdziłem świeżo zasklepiony czerw w trzecim dniu po pierwszym dymieniu i znalazłem sporo warrozy.

Autor:  XxSebastianxX [ 23 lipca 2018, 00:29 - pn ]
Tytuł:  Re: TYMOL

GrzeSt pisze:
Położyłem na próbę apiguard do jednej rodziny, w której mam b.duzo warrozy. Niestety efekt po dwóch dniach słaby. Spadło mniej niż 100 szt na razie. W drugiej gdzie odpaliłem apiwarol ok. 1000 szt. W obydwu za pierwszym dymieniem spadło po ok. 2 tyś. Wychodzi na to, że apiwarol jest znacznie skuteczniejszy. Ma jednak dużą wadę. Zalecane dymienie 4x4 jest mało skuteczne. Stara warroza, która wyszła z komórki nie czeka tak jak młoda kilka dni i od razu wchodzi pod larwy. Sprawdziłem świeżo zasklepiony czerw w trzecim dniu po pierwszym dymieniu i znalazłem sporo warrozy.


Apiguard nie ma działać jak siekiera nie wiem jakie masz co do niego oczekiwania to lek o długotrwałym działaniu, już kiedyś o nim sporo pisałem na forum poszukaj w moich postach, radze uważać ze stosowaniem apiguardu.

Autor:  Malcolm [ 23 lipca 2018, 08:42 - pn ]
Tytuł:  Re: TYMOL

Apiguard kładziesz jedną tackę na ramkach gniazdowych. Następnie po określonym terminie dostawiasz drugą tackę. Pszczoły muszą (z tego co pamiętam) wszystko z tych tacek wynieść. Dopiero gdzieś po miesiącu (piszę z pamięci bo nie pamiętam ile mają w ulu stać obie tacki) masz spodziewane efekty.

Autor:  GrzeSt [ 23 lipca 2018, 10:17 - pn ]
Tytuł:  Re: TYMOL

Oby tak było, bo na razie słabo się sypie.

Autor:  XxSebastianxX [ 23 lipca 2018, 11:44 - pn ]
Tytuł:  Re: TYMOL

GrzeSt pisze:
Oby tak było, bo na razie słabo się sypie.


tylko kolega na górze zapomniał dopisać że:

Wiosną tymolu raczej się nie powinno stosować ze względu na to że w tym okresie pożądane jest spore czerwienie matek na młodą pszczołę a tymol może ograniczyć a nawet przerwać czerwienie matek.
Poza tym zapach tymolu utrzymuje się długo,producenci piszą na opakowaniach że ekologiczny i w miodzie nie czuć ale nie byłbym taki pewny.
Wiosenne temperatury nie są stałe a więc odparowanie tymolu również nie jest efektywne ze względu na skaczące temperatury,przecież minimum to 15 stopni.
Można stosować po ostatnim miodobraniu zamiast 5x4 apiwarolu kiedy zwykle jest ciepło a efektywność tymolu jest duża.
Z doświadczenia wiem że działanie w przypadku stosowania np apiguardu rozciąga się w czasie ale zostaje sporo pasożyta i poprawiałem apiwarolem.
Na jesieni nie ma sensu stosować bo czasem jest ciepło a czasem nie w Polsce jest ogólnie problem z stosowaniem tymolu ze względu na temperatury bo tak naprawdę kiedy jest w lecie 30 ileś stopni to jego działanie jest efektywne ale lato a jesień to już inna bajka.
Stosuje sie 2 tacki żelu.
Przy jego stosowaniu trzeba polepszyć wentylację i to na maksa w powałkach,i powoli zaczynać od małej dawki żeby przyzwyczaić pszczoły.
Powierzchnia parowania nie może być większa niż bodajże 10cmx10cm.
Dawniej stosowano paski nasączone tymolem ale one były nieefektywne,dochodziło do zamierania czerwiu itd.
Podczas dozowania leku nie wolno karmić pszczół,czasem 1 dawka schodzi szybko potem trzeba czekać i dawać 2 a z kolei 2 schodzi wolno, niestety czasem z żelu robi sie gumna i pszczoły tego nie roznoszą, trzeba to rozsmarować na ramkach.
Tymol może powodować rabunki z sporym prawdopodobieństwem na terenach o sporym pszepszczeleniu i nie tylko.
Polecam stosować tymol ale z rozwagą bo nie jest on idealny jeżeli chodzi o ilość osypanego pasożyta i ma też swoje wady które mogą się okazać gorsze niż zalety.

Przed stosowaniem takiego leku bo jak widzisz nie jest bezpieczny i wymaga wiedzy należy przeczytać o nim na stronie producenta obowiązkowo bo się można pozbyć pszczół.

Autor:  GrzeSt [ 01 sierpnia 2018, 21:20 - śr ]
Tytuł:  Re: TYMOL

Może ten apiguard nie jest taki zły. Codziennie czyściłem dennice i codziennie coś tam tej warrozy się sypało. Może i trafiłem w sprzyjającą temperaturę. Matka o dziwo nie przestała czerwić jak uprzedzano. Tylko ten zapach koło ula... . Ciekawe czy do wiosny wywietrzeje?

Autor:  marcinb [ 03 sierpnia 2018, 10:47 - pt ]
Tytuł:  Re: TYMOL

Wie ktoś może gdzie można kupic tymol w normalnej cenie ?
To jest 150-200 za kg.

Autor:  Latający Nikor [ 04 września 2022, 23:07 - ndz ]
Tytuł:  Re: TYMOL

Nasłuchałem się dobrych opinii o leku thymovar. Ulotka informuje że jeden pasek o wymiarach 50 x 145 x 4,3 mm zawiera tymol w ilości 15 g. Rozpuściłem thymol w alkoholu izopropylowym i nasączyłem paski (wata celulozowa) o podobnych wymiarach taką ilością roztworu aby na każdy pasek przypadło wspomniane 15g tymolu.

W międzyczasie natrafiłem na skan z pszczelarstwa a w nim m.in.:
Cytuj:
Użycie tymolu w postaci kryształków jest bardzo "odważnym" ruchem ze strony pszczelarza, nad którym może nie zapanować. I nie chodzi mi o straszenie. Chodzi mi o przypomnienie własności fizykochemicznych tymolu. Kryształki tymolu sublimują (...) całą swoją powierzchnią. Prędkość ich sublimacji zależy od temperatury i wilgotności. Nieodpowiednia temperatura i wilgotność powoduje że w pszczoły w krótkim czasie otrzymają zbyt dużą dawkę tymolu, która działa na nie drażniąco.
Źródło: https://www.vet-animal.pl/wp-content/up ... marzec.pdf

Po przeczytaniu tego zacząłem się zastanawiać czy w thymovarze nie ma jeszcze jakiegoś składnika (nie wiem czy musiałby być ujęty w składzie na ulotce), który w jakiś sposób regulowałby sublimację tymolu. Widziałem na zagranicznym yt informacje o rozpuszczaniu tymolu w alkoholu i nasączaniu tym roztworem ściereczek kuchennych. Niestety bez konkretnych informacji jaka dawka na ul. Zastanawiam się czy ktoś tego próbował i czy mógłby się podzielić wskazówkami.

Autor:  hudzina [ 05 września 2022, 18:44 - pn ]
Tytuł:  Re: TYMOL

Trzeci rok jadę na tymolu. Zaczynałem od oryginalnego apiguardu. Teraz robię go samodzielnie. W załączniku opis jak to zrobić. Ceny w pliku są stare - plik przygotowywałem dla kolegów trzy lata wstecz, mocno się zmieniły. Zapach tymolu do wiosny znika. Zaczynam w połowie sierpnia. Najlepiej by było około 20-25 stopni. Gdy mamy 30 stopni pszczoły są bardzo nerwowe. Natomiast gdy temperatura spada w okolice 15 stopni działanie jest słabe. Jest jeszcze jeden problem - w obecności tymolu pszczoły nie bardzo chcą pobierać pokarm.

Autor:  Latający Nikor [ 05 września 2022, 21:25 - pn ]
Tytuł:  Re: TYMOL

hudzina, dziękuję za przepis. Chyba spróbuję. Chociaż z tego co piszesz to w tym sezonie może już być za późno. Czy tymolu używasz jako głównego środka do walki z roztoczem?

Autor:  hudzina [ 05 września 2022, 22:12 - pn ]
Tytuł:  Re: TYMOL

Tak, od trzech lat używam tylko tymolu. W pierwszym roku zabrałem się za to zbyt późno i nie działał dobrze. W tym roku pierwszą dawkę podałem 20 sierpnia, czekałem na obniżenie temperatury. W różnych ulach jest różnie w zależności od porażenia ale w każdym się sypie. Mam takie dwa gdzie sypie się sporo - kilkaset ale sąsiednie to kilkadziesiąt. Wcześniej stosowałem amitrazę na bibułce tak jak w Czechach. Osypy miałem podobne. W połowie sierpnia doszła mi dodatkowa pasieka po zmarłym pszczelarzu. Opiekujemy się tymi pszczołami razem z kumplem. Namówił mnie na kwas mrówkowy - myślę że był źle stosowany bo osyp był symboliczny. Kwasy mi nie leżą. Źle wpływają na pszczoły. Używałem kiedyś w jednej pasiece pasków z kwasem szczawiowym - to była tragedia. Robiłem zgodnie z instrukcja ale ich działanie było symboliczne i do tego zniszczone ramki. W ostatnią sobotę w tej dodatkowej pasiece podałem tymol, wybieram się do tej pasieki jutro, zobaczę jaki jest osyp. Temperatury w ciągu dnia są ok w nocy troszkę za zimno ale myślę że będzie działał skutecznie. Jeśli ktoś decyduje się na tymol to moim zdaniem powinien zacząć od jednej całej pasieki i przetestować jego działanie. Natomiast w każdej pasiece powinno się stosować jeden rodzaj "trucizny" uważam że nie powinno się mieszać i w różnych ulach stojących obok siebie stosować różnych środków.

Autor:  Łąki_łan [ 05 września 2022, 22:34 - pn ]
Tytuł:  Re: TYMOL

hudzina pisze:
Trzeci rok jadę na tymolu. Zaczynałem od oryginalnego apiguardu. Teraz robię go samodzielnie. W załączniku opis jak to zrobić. Ceny w pliku są stare - plik przygotowywałem dla kolegów trzy lata wstecz, mocno się zmieniły. Zapach tymolu do wiosny znika. Zaczynam w połowie sierpnia. Najlepiej by było około 20-25 stopni. Gdy mamy 30 stopni pszczoły są bardzo nerwowe. Natomiast gdy temperatura spada w okolice 15 stopni działanie jest słabe. Jest jeszcze jeden problem - w obecności tymolu pszczoły nie bardzo chcą pobierać pokarm.


Ja użyłem w tym roku ApiLifeVar też na bazie tymolu i potwierdzam co pisze kolega, przy ok 30st.C pszczoły nerwowe są no i z pobieraniem pokarmu też nie bardzo. Ale ogólne działanie leku jest dobre.

Autor:  Latający Nikor [ 06 września 2022, 23:44 - wt ]
Tytuł:  Re: TYMOL

U mnie pszczoły dzisiaj dostały tymol. Na razie w formie tych pasków, o których pisałem (bo już miałem gotowe). W przyszłości przetestuję żel. Jeszcze raz dziękuję za informacje na temat tymolu. :)

Przy paskach szczawiowych też nie spodobał mi się efekt zniszczonych ramek. Teraz odkryłem w sąsiednim wątku informacje odnośnie "dywaników" zamiast pasków. Może to by było rozwiązanie...

Autor:  Orcia [ 03 maja 2023, 20:27 - śr ]
Tytuł:  Re: TYMOL

hudzina, czy można prosić o udostępnienie przepisu w poście? Cały dzień dzisiaj buszuje w internecie żeby wybrać budżetowy sposób podania tymolu i myślę o jakimś zamienniku Apiguardu. Znalazłam wersję z tłuszczem i cukrem pudrem, ale podejrzewam że nie ma wiele wspólnego z oryginałem. Przewinęła mi się również opcja jednorazowego posypania rodziny cukrem pudrem z tymolem (0,1g na ramkę) przy braku czerwiu krytego. Ktoś może próbował?

Autor:  hudzina [ 03 maja 2023, 20:29 - śr ]
Tytuł:  Re: TYMOL

Masz kilka postów wyżej w załaczniku

Autor:  Orcia [ 03 maja 2023, 20:41 - śr ]
Tytuł:  Re: TYMOL

hudzina, niestety nie udaje mi się go ściągnąć. Próbowałam kilkanaście razy.

Autor:  hudzina [ 03 maja 2023, 20:44 - śr ]
Tytuł:  Re: TYMOL

sprawdź PW

Autor:  baru0 [ 03 maja 2023, 21:03 - śr ]
Tytuł:  Re: TYMOL

Orcia pisze:
hudzina, niestety nie udaje mi się go ściągnąć. Próbowałam kilkanaście razy.

Teraz do pliku tekstowego bez problemu.

APIGUARD
Lek na warrozę. Substancją aktywną jest tymol.
Dokładny opis i sposób podawania opisany jest na stronie producenta.
https://www.vet-animal.pl/produkt/apigu ... a-warrozy/
Pszczoły dostają preparat w dwóch dawkach. W każdej mamy 12,5 grama tymolu. Poniżej mój przepis
na domowy apiguard – jedyna różnica polega na tym że stosujemy inną słabą zasadę do żelowania
carbomeru. Zastosowaliśmy wodny roztwór sody oczyszczonej.
Proporcja na dwie porcje dla 20 uli
tymol 500 gram
Carbomer 45 gram
woda 1,5 l
soda oczyszczona 1-3 łyżeczki roztworu wodnego
Sposób wykonania:
1. Mieszamy tymol z carbomerem. Carbomer bardzo sypki – nie wdychać.
2. Po dokładnym wymieszaniu zalewamy wodą.
3. Mieszamy by rozbić grudki i uzyskać w miarę jednorodną substancję. Składniki nie
rozpuszczają się w wodzie dlatego trzeba dobrze wymieszać
4. Po dokładnym rozmieszaniu dodajemy po jednej łyżeczce roztworu sody oczyszczonej cały
czas mieszając. Obserwujemy żelowanie i jeśli będzie to potrzebne dodajemy kolejną
łyżeczkę. W zależności od stężenia roztworu sody będziemy potrzebowali od 1 do 3 łyżeczek.
Podawałem pszczołom w nakrętkach od słoików. Opisana proporcja wystarcza na 40 nakrętek z
malutkim czubem. W każdej porcji dostawały więc około 12,5 grama tymolu.
Kosztorys
Tymol (Łysoń opakowanie 100 gram – 5 opakowań) 245
Carbomer 50 gram 29,9
Koszt przesyłki dla Carbomeru 11,9
Koszt wody i sody oczyszczonej pomijalny.
Razem: 286,8
Koszt na jeden ul 14,34
Tymol można kupić taniej w dużych opakowaniach wtedy kosztorys jest dużo bardziej korzystny.
Pewnie można kupić jeszcze taniej, trzeba poszukać w sieci.
Tymol 500 gram allegro w tym przesyłka 8,99 133,99
Carbomer 50 gram 29,9
Koszt przesyłki dla Carbomeru 11,9
Koszt wody i sody oczyszczonej pomijalny.
Razem: 175,79
Koszt na jeden ul 8,7895
Link do carbomeru (tam był w najlepszej cenie) – składnik kosmetyków:
https://www.zrobsobiekrem.pl/pl/p/Carbo ... bomer/1012
mają w opakowaniach 10, 50 i 500 gram.
MOJE UWAGI:
1. Zostawiłem za dużo powietrza nad ramkami – należy zmniejszyć kubaturę zatworą.
Zastosowałem dodatkową półnadstawkę bo nie miałem pierścieni. Półnadstawka jest jednak
zbyt wysoka.
2. Ważne by była temperatura powyżej 15 stopni najlepiej 20.
3. Zacząłem zbyt późno, druga połowa września, niskie temperatury.
4. Nie zauważyłem negatywnych skutków stosowania opisanych w ulotce – pszczoły spokojne,
nie uciekają. Były nakarmione więc nie wiem jak z pobieraniem pokarmu podczas podawania
tymolu
5. Łatwość i wygoda stosowania, nie trzeba czekać aż pszczoły wrócą do ula, podajemy w
środku dnia.
6. Produkt nieszkodliwy w przeciwieństwie do amitrazy która jest kancerogenna i kwasów które
niszczą oskórek, błony i włoski.
7. Nie pozostają żadne szkodliwe substancje w wosku i ulu.
8. Dużo nasłuchałem się o smrodzie z tymolu, nie jest tak źle. Zapach nie jest najgorszy i ulatnia
się z czasem.
9. Wszystko mieszałem w plastikowym wiaderku po invercie. Do mieszania używałem
plastikowej łyżki. Nie używałem drewna i metalu.
10. Warto mieć dennice higieniczne, możemy obserwować osyp w czasie.
11. Pierwszy osyp pojawił się po około tygodniu od podania pierwszej porcji tymolu. Pewnie było
to spowodowane niską temperaturą oscylującą w okolicy 15 stopni.
12. Instrukcja ze strony producenta jest bardzo dobra i opisują dokładnie stosowanie. Zawiera
bardzo dobre czytelne rysunki.

Autor:  Maxik [ 04 maja 2023, 06:16 - czw ]
Tytuł:  Re: TYMOL

hudzina, czy po podaniu APIGUARD matki rzeczywiście wstrzymują czerwienie ?

Autor:  hudzina [ 04 maja 2023, 07:37 - czw ]
Tytuł:  Re: TYMOL

Maxik pisze:
hudzina, czy po podaniu APIGUARD matki rzeczywiście wstrzymują czerwienie ?

Z czerwieniem nie miałem problemu, natomiast z podkarmiaczki musiałem przejść na słoiki bo nie chciały pobierać pokarmu. Przyczyną mogło być zbyt bliskie położenie tacki z tymolem wzgledem wejścia do podkarmiaczki. Ze słoików, które ustawiłem z przodu ula brały.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/