FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 29 marca 2024, 11:14 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 191 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4
Autor Wiadomość
Post: 25 kwietnia 2020, 11:59 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
baru0 pisze:
Bajer,
Wykaż choć 10% wiedzy co ma stantom20 .
Na razie na takiego mi nie wyglądasz . Oczekuje że się wykażesz.
Powinieneś to potraktować jako oficjalne ostrzeżenie .


Nie wiem czy jest w stanie wykazać nawet 1% wiedzy jaką posiada Stantom .Tomka znam osobiście i wiem co potrafi zrobić i jaką posiada wiedzę.

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2020, 18:57 - sob 

Rejestracja: 04 kwietnia 2020, 20:38 - sob
Posty: 74
Ule na jakich gospodaruję: WL
Miejscowość z jakiej piszesz: Skarżysko-Kamienna
download/file.php?id=2652&mode=view
download/file.php?id=2651&mode=view
Znajdź różnice na tych dwóch zdjęciach. Ponoć jedno po jaskółczym zielu a drugie cztery dni później po apiwarolu.Obiecuję nagrodę dla odkrywcy różnicy bo nie mogę się zdecydować czym leczyć.
A może wykonawca tych zdjęć się wypowie zapraszam też obiecuję nagrodę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2020, 19:21 - sob 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 774
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
Bajer pisze:
http://forum.pasiekaambrozja.pl/download/file.php?id=2652&mode=view
download/file.php?id=2651&mode=view
Znajdź różnice na tych dwóch zdjęciach. Ponoć jedno po jaskółczym zielu a drugie cztery dni później po apiwarolu.Obiecuję nagrodę dla odkrywcy różnicy bo nie mogę się zdecydować czym leczyć.
A może wykonawca tych zdjęć się wypowie zapraszam też obiecuję nagrodę.
Naprawdę nie widzisz różnicy? Ewidentnie dwa różne zdjęcia.

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2020, 19:32 - sob 

Rejestracja: 04 kwietnia 2020, 20:38 - sob
Posty: 74
Ule na jakich gospodaruję: WL
Miejscowość z jakiej piszesz: Skarżysko-Kamienna
To co leży na dennicy też jest różnie ułożone?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2020, 19:50 - sob 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 774
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
Bajer pisze:
To co leży na dennicy też jest różnie ułożone?
Może być przyklejone, znieczyszczenia tak czasem mają, ale położenie warrozy różne, a o to chyba chodziło.

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2020, 20:03 - sob 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2462
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
Jakoś tak jest, że do jednych ma się zaufanie a do innych jakoś tak od razu nie.
I do Tomka nie pasuje mi to co insynuujesz, więc zadałem sobie troszkę trudu i wyciąłem po dwa charakterystyczne fragmenty i policzyłem warrozę i wyszło mi tak jak na fotce.
Wygląda na to, że Tomek włożył wkładkę, waroza się troszkę poprzesuwała i dosypała.
Tak ja to widzę.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2020, 20:12 - sob 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
To są dwa różne zdjęcia. Denica po pierwszym zabiegu nie została uprzątnięta, na kolejnym zdjęciu widać większy osyp. Gdybyś podszedł uczciwie i obiektywnie do tematu to zauważyłbyś różnice. Poza tym oceniasz osobę i jej intencje po zdjęciu które nie On wstawił i nie On opisał na tym forum. Paraglider zapewne widział to jedno zdjęcie i do niego się odniósł. Stanowczo za dużo bajeru i arogancji a za mało spokoju w kontakcie jak na 25 dni istnienia na forum.

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2020, 20:26 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2016, 20:17 - sob
Posty: 875
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: ok. Łukowa
Proponuję badanie wpływu rapicidu na korona wirusa - bayer i bułka będą mieć zajęcie a ich pszczoły względny spokój na początku sezonu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 kwietnia 2020, 18:32 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Rob pisze:
To są dwa różne zdjęcia. Denica po pierwszym zabiegu nie została uprzątnięta, na kolejnym zdjęciu widać większy osyp. Gdybyś podszedł uczciwie i obiektywnie do tematu to zauważyłbyś różnice.

Właśnie tak o tych dwóch zdjęciach Tomek pisze , dlatego nie przedstawiałem drugiego ujęcia , ponieważ chciałem pokazać ilość osypanej warrozy tylko po jaskółczym zielu . Od samego początku nie miałem problemu z przekazem autora zdjęć - wystarczy przeczytać tekst ze zrozumieniem .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 kwietnia 2020, 19:18 - ndz 

Rejestracja: 04 kwietnia 2020, 20:38 - sob
Posty: 74
Ule na jakich gospodaruję: WL
Miejscowość z jakiej piszesz: Skarżysko-Kamienna
stantom20 pisze:
Witam

ODEBRAŁEM 4 rodziny naszemu koledze Marcinnike. Miałem nie pisac, ale w tych nerwach i zdenerwowaniu napisze. Rodziny były głodne i podobno leczone, co było kłamstwem.

Skoro już je miałem u siebie postanowiłem przeprowadzić test skutecznosci jaskolczego ziela. Pozniej zastosowalem tabletke. Tak wyglada na 1-ej fotce osyp warrozy po jaskolczym zielu

a tak po jednej tabletce Apiwarolu.



Tabletke zastosowalem po 4 dniach od jaskolczego ziela.
stantom20 pisze:
A przepraszam to pierwsze jest po jaskułczym zielu .
misza30 pisze:
stantom a jak zaaplikowałeś to jaskółcze ziele????? bo ciekawy ten osyp....


Tak stantom opisuje leczenie i robienie zdjęć ,w następnym poście poprawia które zdjęcie jest po jakim leczeniu. a na pytanie misza30 do dziś nie ma odpowiedzi od 2009roku. Skoro to był test jak pisze to do dzisiaj powinien tylko leczyć glistnikiem a jak to aplikuje powinno być znane i powszechnie stosowane w całym świecie pszczelarskim przy tak skutecznym leczeniu a tak nie jest bo glistnik nie jest aż tak skuteczny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 kwietnia 2020, 19:34 - ndz 

Rejestracja: 04 kwietnia 2020, 20:38 - sob
Posty: 74
Ule na jakich gospodaruję: WL
Miejscowość z jakiej piszesz: Skarżysko-Kamienna
Nie chcę udowadniać tu niczego innego prócz tego że glistnik nie jest tak skuteczny w leczeniu pszczół do warrozy jak niektórzy uważają, pisałem o jego skuteczności w innym temacie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 kwietnia 2020, 01:02 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Panowie, może trochę za dużo złego na jednego.
Przedstawiam te dwa zdjęcia w jednym.
Drugie zdjęcie przekształcone, w kolorze czerwonym i nałożone na pierwsze.
Większość warroz się pokrywa, na drugim zdjęciu (czerwonych) jest nieco więcej.
Które zdjęcie jest po jaskółczym zielu nie ma do końca pewności, bo sam stantom20 poplątał się w zeznaniach.
stantom20 pisze:
Tak wyglada na 1-ej fotce osyp warrozy po jaskolczym zielu
a tak po jednej tabletce Apiwarolu.
stantom20 pisze:
A przepraszam to pierwsze jest po jaskułczym zielu .
Gdyby jednak jaskółcze ziele miało taką skuteczność jak na pierwszym zdjęciu (ca. 90% skuteczności Apivarolu), to było by to odkrycie warte pszczelarskiego nobla i wszelkie apiwarole były by praktycznie zbędne.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 kwietnia 2020, 11:11 - pn 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Do tej pory byłem przekonany ,że pszczoła owad doskonały przyniesie sobie do ula wszystko co matka natura oferuje.
Zapewni jej to i całej koloni bezpieczeństwo egzystencji.
I pewnie by tak było gdyby nie działanie człowieka, który zmienił środowisko do tego stopnia, że wiele gatunków roślin ,zioł nie wystepuje w jadłospisie pszczoły.
Jaskółcze ziele i jego substancje aktywne alkaloidy, ale także flawonoidy
mają swoje znaczenie w procesach metabolizmu.
Tak wiec i ja zacząłem próby z jego suplementacją dla moich podopiecznych wążne aby robić to w oparciu o sprawdzone receptury.
Pozdrawiam :pl:


.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 kwietnia 2020, 12:47 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Glistnik - Jaskółcze ziele było używane w pszczelarstwie wtedy , kiedy jeszcze was nie było na świecie . Leczono nim nawet zgnilca europejskiego wywoływanego przez ziarniaka . Jego lecznicze spektrum działania jest tak szerokie , że nie ma sensu się zastanawiać czy go stosować , ale jak . Ja go stosowałem w synergii z innymi ziołami od momentu uprawiania pszczelarstwa . Dzięki nim system immunologiczny pszczół był na tyle wysoki , że pszczoły sobie radziły same z szeregiem chorób jakie występowały w innych pasiekach . O tym , że osyp warrozy po odymianiu suszonym Jaskółczym zielem w okresie bez czerwiowym jest wysoki i porównywalny z tabletką Apiwarolu , wspominałem wiele razy . Nawet ostrzegałem przed możliwością przytrucia się dymem glistnika podczas odymiania przez pszczelarza . Nigdy jednak nie radziłem i nie radziłbym zrezygnować z tej przysłowiowej jednej chemicznej tabletki , do końcowego odymiania kontrolnego . Odymianie to powinno wykazać , czy nasze lecznicze działania były skuteczne .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 kwietnia 2020, 19:53 - pn 

Rejestracja: 04 kwietnia 2020, 20:38 - sob
Posty: 74
Ule na jakich gospodaruję: WL
Miejscowość z jakiej piszesz: Skarżysko-Kamienna
Głównym składnikiem glistnika to alkaloidy. Nigdzie nie czytałem by alkaloidami zwalczać roztocza (pajęczaki), chyba że na forach pszczelarskich. Wzięło się to prawdopodobnie z tego że glistnik ma wpływ na patogeny ożywione i po leczeniu glistnikiem pszczelej rodziny znacznie lepiej się rozwija czy zimuje. Proszę poczytać jeżeli kogoś to interesuje o składzie i zwalczanych chorobach jaskółczym zielem potwierdzonych profesjonalnymi badaniami.
http://www.postepyfitoterapii.pl/wp-con ... 08-218.pdf


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 kwietnia 2020, 23:00 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 marca 2008, 22:33 - ndz
Posty: 983
Lokalizacja: Smęgorzów
Witam
Skoro zostałem wywołany do tablicy nie będę po latach dociekał która fotka jest pierwsza która po czy przed bo do dziś muszę korzystać z pomocy młodszych kolegów jak chodzi o wstawianie zdjęć
Proponuje wybrać rodzinę prawie bez czerwiu np.przy wymianie matki połowę podkurzacza nabić jaskółczego suszonego ziela i wpompować prawie całość do szczelnego ula ,Po dobie sprawdzić dennice .
Przeprowadzałem jeszcze testy na hubie brzozowej ,wrotyczu .krowim łajnie i wiele wiele innych nie próbowałem kości wołowej
wszystko działa lepiej lub gorzej kiedy w rodzinach nie ma czerwiu kiedy dawki są wielkie czasem nawet osypuje się nie tylko warroza ale i część pszczół
Dlatego nigdy nie namawiałem i nie namawiam do stosowania czegoś czego nie sprawdziłem i nie jestem pewien ale zawsze zabierałem głos po przetestowaniu u siebie czy to metody gospodarki czy sposobów walki z warrozą
Dziś forum się zmieniło i na pewno bym się nie odważył wstawić takich czy podobnych zdjęć czy podjąć dyskusji na tematy które chodzą mi po głowie i sam się z nimi borykam no czasem z wąskim gronem sprawdzonych przyjaciół
Mam choroby współistniejące dlatego nie mogę sobie pozwolić na nadmierną krytykę :lol:
Pozdrawiam i zachęcam do mądrych doświadczeń wszystkich niedowiarków


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2020, 16:29 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Witaj Tomku !
Przede wszystkim chcielibyśmy się dowiedzieć jak się czujesz i jak tam bije twoje serduszko . Dzięki za wsparcie "mądrych doświadczeń " . Tych podejrzliwych niedowiarków niczym nie przekonasz , bo każdy wie swoje , a jajko , jak to jajko - "stara się być zawsze mądrzejsze od kury" . Tymczasem wystarczyłoby pójść w teren , zebrać odrobinę jaskółczego ziela , sporządzić odpowiednią miksturę , spryskać gołe ramki suszu i podać je matce do zaczerwienia . Okaże się , że do takich larw w spryskanych komórkach suszu jaskółczym zielem , warroza nie wchodzi .
Czy ty myślisz , że któryś z nich się pofatyguje i sprawdzi mój rewelacyjny przekaz . Z góry wiem , że nie - za to z uporem maniaka będą udowadniali " przekazywaną przeze mnie nieprawdę , ponieważ " naukowo " nie ma w tym zielu żadnej substancji , która by tak działała na warrozę . Za to tujon znajdujący się w olejkach eterycznych roślin , który w trakcie laboratoryjnych badań , na 100 zabitych warroz , zabił równocześnie 100 pszczół , jest leczniczym odkryciem roku . Nie takie tęgie głowy nad tujonem pracowały , czego namacalnym efektem dla pszczół jest KAC-81 a dla nas Absynt no i z niego piołunówka , której prawdziwa stu wieczna receptura jest owiana nimbem tajemniczości do dzisiaj . Wrażenia halucynogenne po jej wypiciu są niepowtarzalne . Prawdziwą piołunówkę możesz jeszcze kupić tylko we Francji .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2020, 16:40 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Uwaga : Wyciąg z jaskółczego ziela obniża ciśnienie krwi i zwalnia bicie serca .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2020, 16:44 - wt 

Rejestracja: 07 października 2015, 15:09 - śr
Posty: 763
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gostynin
paraglider pisze:
Czy ty myślisz , że któryś z nich się pofatyguje i sprawdzi mój rewelacyjny przekaz . Z góry wiem , że nie
Panie Januszu myli się Pan stosuję od 5 lat ,a w tamtym roku ze względu na moją chorobę nie stosowałem ,ani jaskółczego,,ani Kaca i z wygody dymek z apiwarolu i boleśnie się przekonałem na wiosnę :( dziś narwałem ziela i będę stosował jak Bozia da :D A apiwarol mam i chętnie odsprzedam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2020, 19:34 - wt 

Rejestracja: 04 kwietnia 2020, 20:38 - sob
Posty: 74
Ule na jakich gospodaruję: WL
Miejscowość z jakiej piszesz: Skarżysko-Kamienna
paraglider pisze:
zebrać odrobinę jaskółczego ziela , sporządzić odpowiednią miksturę , spryskać gołe ramki suszu i podać je matce do zaczerwienia . Okaże się , że do takich larw w spryskanych komórkach suszu jaskółczym zielem , warroza nie wchodzi
Może i nie wchodzi,( nie wiem jak to stwierdziłeś )ale Ci wierze. To nie znaczy że się nie namnaża. Po zastosowaniu glistnika na kontrolnej wkładce znajdziesz jedynie ciemną starą warroze co oznacza że niewielki pożytek bo stara się już nie rozmnaża i znalazła by się i tak na dennicy tylko w różnym terminie.
paraglider pisze:
a jajko , jak to jajko - "stara się być zawsze mądrzejsze od kury"

A może uczeń przerósł mistrza z jego stereotypowym myśleniem. Bo z tym KAC-em dobrze zacząłeś, ale może samo pozyskanie trojany było niewłaściwe że poszło coś nie tak.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2020, 20:46 - wt 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2462
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
paraglider pisze:
Czy ty myślisz , że któryś z nich się pofatyguje i sprawdzi mój rewelacyjny przekaz

Nawet dla zasady,
to już kilka dni suszę ziele, wyrwane razem z korzeniami (była na straty) sam przetestuję, to się wypowiem.

paraglider pisze:
Uwaga : Wyciąg z jaskółczego ziela obniża ciśnienie krwi i zwalnia bicie serca .

Dużo jeszcze robi :-), w dzisiejszych czasach, gdy wszyscy jesteśmy leczeni przez lekarzy nie jest wskazana, reakcje z innymi lekami.
Chyba, że tylko znachor Ciebie leczy.

Bajer pisze:
Po zastosowaniu glistnika na kontrolnej wkładce znajdziesz jedynie ciemną starą warroze co oznacza że niewielki pożytek bo stara się już nie rozmnaża i znalazła by się i tak na dennicy tylko w różnym terminie.

mam zdjęcia jasnej i prawie białej warozy na wkładce (ale wkładka taka zasyfiona, ze wstyd mi było wysłać :(
A o czym to świadczy ???? Skąd ta biała waroza ???
:mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2020, 20:57 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Kiedy optymalny zbiór ,bo już ładnie kwitnie ,powiedzmy 70% .
Z tym ciśnieniem ? może jakiś link ,biorę od lat tabletki na ciśnienie ,sorry na spadek ;) .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2020, 21:07 - wt 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2462
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
baru0 pisze:
Kiedy optymalny zbiór ,bo już ładnie kwitnie ,powiedzmy 70% .
Z tym ciśnieniem ? może jakiś link ,biorę od lat tabletki na ciśnienie ,sorry na spadek ;) .


Zbierać przed kwitnieniem i w czasie,
co do samoleczenia nie polecam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2020, 21:15 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
pegaz1970 pisze:
dziś narwałem ziela i będę stosował jak Bozia da :D A apiwarol mam i chętnie odsprzedam.

Bozia kocha pszczelarzy więc na pewno Da , czego ci z całego serca życzę ! A tą przysłowiową tabletkę dla każdego ula na wszelki wypadek zostaw , resztę możesz sprzedać .
Dużo zdrówka pegaz1970


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2020, 21:46 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
baru0 pisze:
Kiedy optymalny zbiór ,bo już ładnie kwitnie ,powiedzmy 70% .

U mnie już sięga kolan , dzisiaj zbierałem pierwszą partię , drugą zbiorę pod koniec maja , lub na początku czerwca . Te starsze zioła mają nagromadzonych w sobie więcej składników odżywczych . Do odymiania nadają się również rośliny zbierane po przekwitnięciu .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 kwietnia 2020, 19:04 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
paraglider pisze:
U mnie już sięga kolan
Pozazdrościć ,u mnie ledwo 20-30cm susza.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 kwietnia 2020, 19:26 - śr 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 959
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
A u mnie ani wrotycz ani jaskółcze ziele nie rośnie, po wrotycz w tamtym roku to jezdziłem ponad 10 km. żeby coś nazbierać a jaskółcze ziele jeszcze nie mam zlokalizowane.
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 kwietnia 2020, 19:40 - śr 

Rejestracja: 07 października 2015, 15:09 - śr
Posty: 763
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gostynin
Odnowiciel pisze:
A u mnie ani wrotycz ani jaskółcze ziele nie rośnie, po wrotycz w tamtym roku to jezdziłem ponad 10 km. żeby coś nazbierać a jaskółcze ziele jeszcze nie mam zlokalizowane.
Pozdrawiam.
daj na pw namiary to Ci wyślę jedno i drugie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 kwietnia 2020, 21:05 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
Może ktoś zamieści foto j ziela. Może jest u mnie?

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 kwietnia 2020, 06:54 - czw 

Rejestracja: 27 grudnia 2012, 15:05 - czw
Posty: 218
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Wpisz w przeglądarkę glistnik lub jaskółcze ziele i będziesz miał wszystko, od zdjęcia poprzez informacje kiedy zbierać i jak przygotować.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 kwietnia 2020, 08:29 - czw 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 959
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
pegaz1970 pisze:
Odnowiciel pisze:
A u mnie ani wrotycz ani jaskółcze ziele nie rośnie, po wrotycz w tamtym roku to jezdziłem ponad 10 km. żeby coś nazbierać a jaskółcze ziele jeszcze nie mam zlokalizowane.
Pozdrawiam.
daj na pw namiary to Ci wyślę jedno i drugie


pegaz1970, Dziękuję Ci że chcesz pomóc ale muszę u siebie gdzieś w okolicy znaleść. Bo jeżeli byś mi przysłał to niewiem czy by u mnie rosło każda roślina ma jakieś swoje wymagania co do gleby.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 kwietnia 2020, 10:13 - czw 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 774
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
Odnowiciel pisze:
pegaz1970, Dziękuję Ci że chcesz pomóc ale muszę u siebie gdzieś w okolicy znaleść. Bo jeżeli byś mi przysłał to niewiem czy by u mnie rosło każda roślina ma jakieś swoje wymagania co do gleby.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
Ja kilka lat temu, jak zaczynałem z jaskółczym zielem i go nie znałem ,też szukałem daleko, a okazało się ze rośnie blisko i w wielu miejscach. Teraz jakoś tak jest że wszędzie je widzę :)

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 kwietnia 2020, 15:42 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Odnowiciel pisze:
Bo jeżeli byś mi przysłał to niewiem czy by u mnie rosło każda roślina ma jakieś swoje wymagania co do gleby.

Obie są roślinami ekspansywnymi , rosną na każdej glebie , nawet na szczerym piasku . Jaskółcze ziele woli miejsca zacienione , wrotyczowi to wisi . Wrotycz upodobał sobie przeciwpowodziowy wał , zarósł go aż po horyzont . Zbierz garść nasion jaskółczego ziela , posiej go gdzieś pod płotem i już się od niego nie opędzisz .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 kwietnia 2020, 18:48 - czw 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2462
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
Odnowiciel pisze:
pegaz1970, Dziękuję Ci że chcesz pomóc ale muszę u siebie gdzieś w okolicy znaleść. Bo jeżeli byś mi przysłał to niewiem czy by u mnie rosło każda roślina ma jakieś swoje wymagania co do gleby.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawia


Jaskółcze ziele rośnie prawie wszędzie, i rozrasta się znakomicie.
U mnie rośnie w bardzo wilgotnej glebie nad rzeczką jak i w przydrożnych rowach w piachu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 maja 2020, 09:26 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 lutego 2011, 23:40 - śr
Posty: 1086
Lokalizacja: Chełm- lubelskie
Odnowiciel pisze:
Bo jeżeli byś mi przysłał to niewiem czy by u mnie rosło każda roślina ma jakieś swoje wymagania co do gleby.

Trochę gliny i cegłówek i też urośnie :).


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 maja 2020, 09:44 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Właśnie lubi takie stanowiska. Mury oporowe , ruiny, stare budynki z wapiennym podkładem. Kwaśne stanowiska jej nie w smak.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2020, 09:45 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Właśnie wczoraj ,pozyskałem 5litrów soku . Zabezpieczyłem spirytusem 70% w stosunku 1:1. Będzie jak znalazł .
Zakupiona wyciskarka wolno obrotowa pomogła ;) .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2020, 23:52 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 lutego 2011, 23:40 - śr
Posty: 1086
Lokalizacja: Chełm- lubelskie
Kroił pan czy w całości do wyciskarki? Co później z takim specyfikiem, jakoś pszczołom czy sobie?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2020, 22:37 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Wyciskarka Czeska,całe dawałem ,trzeba było zrobić przerwę ,bo nie ma zabezpieczenia 30minut i stop.
Ale wytłoki suche ,z dużego kastra budowlanego surowca , było 5 litrów wytłoków .
Specyfik zrobiony dla pszczół ,opis powyżej w temacie .
Ew, mogę na swoje potrzeby ale nie obczaiłem dawkowania ,wszędzie piszą o wywarach a ja mam sok 100% plus 70% spirit.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 czerwca 2020, 12:24 - wt 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 12 lutego 2020, 23:29 - śr
Posty: 17
Ule na jakich gospodaruję: zastanawiam się...
Miejscowość z jakiej piszesz: Jaworze
Witam, jestem początkująca, to mój pierwszy sezon. Na razie próbują ogarnąć ten ogrom wiedzy dotyczący profilaktyki i leczenia pszczół naturalnymi środkami. I mam pytanie dotyczące tymianku. Kupiłam suszone ziele i wywar dodaję do syropu do podkarmiania odkładów, razem z wywarem z herbatki Sklenara. Czy tak podany tymianek też może mieć jakieś działanie warrozobójcze? Bo wszędzie pisze o stosowaniu olejku tymolowego, na temet wyciągu z ziela nic mi się nie udało znaleźć.
Tak na marginesie, taki syrop z tymiankiem smakuje podobnie jak syrop na kaszel z apteki, więc może kiedyś sobie zrobię taki tymiankowy ziołomiód. :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 czerwca 2020, 21:55 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
ikop74,
Przeszukaj forum,pod kierunkiem "olejki eteryczne" gdzieś jest temat i tabelki jaki olejek ,jaką ma siłę zabijania warozy i pszczół, też .
Akurat tymianek jest dość bezpieczny ,o ile pamiętam .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 191 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji