FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Siarka
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=54&t=22791
Strona 1 z 1

Autor:  Jaca74 [ 14 września 2019, 17:41 - sob ]
Tytuł:  Siarka

Witam
Mam pytanie jak stosować siarkę przy walce z motylica.Czy można stosować siarkę w ramkach nadstawkowych.Kupilem siarkę granulowana i nie wiem jak ja palić.Znacie jakieś sposoby?.No i czy siarka nadaje się do zabicia motylicy w ramkach

Autor:  manio [ 14 września 2019, 20:35 - sob ]
Tytuł:  Re: Siarka

Siarki używa się do dezynfekcji szklarni : TAK TO SIĘ ROBI
Identycznie można siarkować ramki czy ul . Siarkowanie zabija żywe formy barciaka , co do jajek nie daję gwarancji . Mój kolega przechowuje ramki w plastikowych baczkach , szczelnie zamykanych . Przed zamknięciem beczki wypełnionej ramkami wkłada palącą się siarkę i zanim zgaśnie zakręca szczelnie . Twierdzi ,że to doskonała metoda.
Powstający gaz jest bardzo trujący , więc dokładnie przemyśl jak zagazować ramki żeby nie zrobić sobie krzywdy :kapelan: Siarkowanie nie zabezpiecza ramek na całą zimę, to tylko jednorazowy proces , tak jak wymrożenie ramek , nie chroni przed np. nalotem barciaka i złożeniem jaj. Można też rozwiesić ramki w szklarni i jednocześnie załatwić dwie sprawy :mrgreen:
Ja nie mam ani beczek , ani nie lubię tyle roboty. W tym roku prysnąłem ramki biologicznym preparatem Dipel WG do ochrony np. kapusty przed larwami bielinka kapustnika. Jak na razie śladu barciaka nie ma , choć ramki wiszą pod sufitem garażu . Na kontrolnych , niepryskanych już się pojawiały larwy, które musiałem wymrozić.

Autor:  lech [ 14 września 2019, 20:58 - sob ]
Tytuł:  Re: Siarka

Do dezynfekcji ramek siarką używam kociołka zrobionego z rury stalowej fi 150 mm.Do tego kociołka wsypuję około 2 kg siarki granulowanej i topię ją palnikiem gazowym do układania papy na dachach. Kiedy siarka zrobi się płynna dokładam do niej kawałek suchej ścierki jako knot. Takim kociołek z palącą się siarką wkładam do pomieszczenia , gdzie zimuję ramki. Ramki mogą być w zamkniętych korpusach np. ociepleniem. Trzeba to zrobić z głową aby nie spalić pomieszczenia z ramkami. Z tego co wiem to jaj motylicy paląca się siarka nie zabija i dlatego trzeba to powtarzać co 2-3 tygodnie. Jak pomieszczenie jest bardzo szczelne to można rzadziej.

Autor:  Odnowiciel [ 14 września 2019, 21:05 - sob ]
Tytuł:  Re: Siarka

Tylko po takim zabiegu ramki i woszczyzna są zielone :haha: :pala:

Autor:  kiban [ 14 września 2019, 21:56 - sob ]
Tytuł:  Re: Siarka

Ja to robię tak...... Ramki osuszone trafiają do szafy ( ubraniowej ) drewnianej z odpowiednimi przegrodami na duże i małe ramki. Na kamieniu łupanym kwadratowym, na dnie szafy, stawiam puszkę po konserwie w której są trzy szt. rozgrzanego do czerwoności brykietu ( grillowego ) i zasypuje siarka w granulację. Po zasypaniu natychmiast zamykam szafę szczelnie domykając drzwi .....
I t tyle w tym temacie. Szafa uszczelniona jest uszczelka gąbkową do okien. W zimie gdy temperatura pomieszczenia w którym znajduje się szafa , spada poniżej zera, drzwi zostają otwarte az do powrotu plusowych, wyższych temperatur. Zakupiony 4 lat temu kilogram siarki jeszcze się mi nie wyczerpał .

Autor:  lalux5 [ 16 września 2019, 12:23 - pn ]
Tytuł:  Re: Siarka

Większość dużych pasiek inwestuje w pomieszczenie do przechowywania ramek .Odpowiednia temp. i mają spokój.

Ramki jak są w odstępach w pomieszczeniu przewiewnym to nie ma kłopotu. Jeden z lepszych sposobów . Tak samo w korpusy tylko luźno , co który przełożyć ,,wyborczą ", wrzucić kulki na mole i też można trzymać bez problemu. Najgorzej jak się wrzuci w kąt , to co się ma zrobić to się odkłada na później i myśli , że jakoś tam będzie . Na efekty długo nie trza czekać.

Autor:  manio [ 16 września 2019, 13:11 - pn ]
Tytuł:  Re: Siarka

trzeba też podkreślić ,że ramki maja być czyste - bez żerujących larw czy oprzędów. Jak już są to najpierw trzeba zabić żerujące barciaki. Nawet jedna taka ramka może zniszczyć cały zapas i żadne kulki na mole ,zawieszki czy oprysk bio sobie . Te środki działają tylko na świeżo wyklute larwy, zanim zaczną żerować.

Autor:  lalux5 [ 16 września 2019, 19:09 - pn ]
Tytuł:  Re: Siarka

manio pisze:
trzeba też podkreślić ,że ramki maja być czyste - bez żerujących larw czy oprzędów. Jak już są to najpierw trzeba zabić żerujące barciaki. Nawet jedna taka ramka może zniszczyć cały zapas i żadne kulki na mole ,zawieszki czy oprysk bio sobie .

Oczywiście!

Autor:  OZON [ 16 września 2019, 19:33 - pn ]
Tytuł:  Re: Siarka

Ramki nadstawkowe trzymam w beczkach 200l szczelnie zamknięte - ramek wchodzi sporo dużo miejsca nie zajmują między ramki wkładam liście orzecha włoskiego. Przechowuję tylko ramki nie czerwione.

Autor:  Kosut [ 17 września 2019, 21:14 - wt ]
Tytuł:  Re: Siarka

Nieprzeczerwione ramki z nadstawek wieszam w suchym magazynku, sprawdzam aby nie było w nich nawet jednej komórki z pierzgą i nie widzę potrzeby szczelnego ich zamykania. Pozostałe ramki B-401, Dipel co kto woli.

Autor:  baru0 [ 18 września 2019, 21:23 - śr ]
Tytuł:  Re: Siarka

Jakiekolwiek pomieszczenie z drzwiami ;) ,tak jak pisał manio ,rozsunięte ramki .
Spalamy w takim pomieszczeniu łyżkę siarki raz na dwa tygodnie i spoko jeżeli jest ciepło .Poniżej 5st się nie rozwija larwa barciaka

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/