FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 15:03 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 97 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
Post: 31 sierpnia 2020, 22:13 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
U mnie też osypy minimalne lub zerowe ,aż się boje czy aby środki działają .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 października 2020, 17:02 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
baru0 pisze:
U mnie też osypy minimalne lub zerowe ,aż się boje czy aby środki działają .


co prawda nie stosowałem kwasu mrówkowego... ale u mnie też b. małe osypy - prawie zerowe...

ale w jednej rodzinie spadło "dużo" - co prawda była to raczej b. mała ilość w porównaniu z ubiegłym rokiem ale "b dużo" jak na ten rok - i teraz będzie to najdziwniejsze bo się ucieszyłem z tego - widząc trochę tej warrozy - osyp po tygodniu może z 40-50 szt - bo ta jedna "jaskółka" znaczy że środki (chyba) działają...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 października 2020, 17:26 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
jędruś pisze:
Wnioski:1. Płytka CUR-VARRO wchłonęła 45 g. k.m. co stanowi 11% ciężaru płytki Płytka z cegły wchłonęła 13 g. k. m. co stanowi 3% jej ciężaru Płytka elewacyjna wchłonęła 3 g. k. m. co stanowi 1 % jej ciężaru.2. Szybkość parowania z poszczególnych materiałów była b.zróżnicowana i tak: CUR-VARRO oddawała kwas równomiernie przez cztery doby czyli po 96 godzinach po których już jej nie ważyłem ze względu na b. małe ubytki masy, pomimo że zapach k.m. na płytce wyraźnie dawał się wyczuć. Płytka z cegły przestała tracić na wadze po 20 godzinach, a płytka elewacyjna po 3 godzinach.3. Jak wynika z wykresów poniżej odparowywanie k. m. odbywało się równomiernie, najlepiej z CUR-VARRO pomimo wysokich temperatur na zewnątrz ula ( do 28 stopni C ) jak i w pobliżu płytki pod daszkiem ula ( do 36 stopni C.


:brawo:

a i wyniki potwierdzają pewne założenie - otóż dobra "zwykła budowlana cegła" powinna być mało nasiąkliwa - w końcu nikt nie lubi mieć wilgoci w murach - dodatkowo wilgoć i mróz widomo czym się kończą.... dlatego dobra cegła elewacyjna czy klinkierowa praktycznie wcale nie powinna chłonąć wody... - a ta "specjalna do kwasu" powinna być bardziej "złą cegła budowlaną" tj nasiąkliwą... co nie znaczy, że nie można "kupić takiej taniej" - ale to wymaga wiedzy i testów... a wiedza i testy kosztują...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 października 2020, 17:37 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
A moim zdaniem te płytki się nie nadają do podawania kwasów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 października 2020, 18:39 - czw 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
pytanie do tych co stosowali lub nie. co ile dni takie płytki zmienia sie i ile razy podaje "świeże"?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 października 2020, 04:30 - czw 

Rejestracja: 25 września 2012, 16:47 - wt
Posty: 1286
Lokalizacja: Łódż
Ule na jakich gospodaruję: wlk
Świeże podajesz tak samo często jak są zalecenia dla innych dozowników. O szczegóły doczytaj lub dopytaj na stronie producenta. W ulu powinny być co najmniej tydzień. Po tym czasie zawarty w płytce kwas już całkowicie odparował. Mogą zostać dłużej bo przecież są już zwykłym kawałkiem ceramiki. Zastosowałem płytki raz we wrześniu i w osypie warrozy nie widzę. Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2021, 14:56 - śr 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 01 stycznia 2021, 12:23 - pt
Posty: 3
Miejscowość z jakiej piszesz: Mielec
JM pisze:
Romano pisze:
Wydaje mi się że nasiąkliwość takiej płytki czy tam kawałka cegły, zależy od stopnia ubicia czy też uwibrowania takiego materiału ...


Bardziej chyba chodzi o włąsciwą wielkość - masę płytki. To wymagało jakichś prób.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 marca 2021, 12:01 - pt 

Rejestracja: 25 września 2012, 16:47 - wt
Posty: 1286
Lokalizacja: Łódż
Ule na jakich gospodaruję: wlk
Wyniki badań jak i technologia produkcji została opisana na stronie http://galicyjskapasieka.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 marca 2021, 17:39 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 937
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Każdy parownik który nie pozwala na szybkie sprawdzenie ile kwasu odparowało jest moim zdaniem nie warty uwagi.

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2022, 03:30 - ndz 

Rejestracja: 11 marca 2020, 02:47 - śr
Posty: 421
Lokalizacja: Hamilton, Kanada
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth
Miejscowość z jakiej piszesz: HAMILTON
Pytanie, czy pszczoly szybko propolisuja tekie plytki. Jesli Joasia jeszcze tu zaglada to czy w trzecim roku nadal uzywa tych samych plytek czy sa to juz nowe? Ja podaje kwas na podpaski chigieniczne. Kwas jest nalewany ze strzykawki tuz przed podaniem do ula. Te plytki przygotuje w domu co przyspieszy podawanie do ula.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2022, 11:12 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
ja mam jeszcze pytanie co do tych płytek. Ile zabiegów robicie? czy wystarczy raz podać te płytki czy więcej razy i w jakich odstępach czasowych?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2022, 19:45 - ndz 

Rejestracja: 11 marca 2020, 02:47 - śr
Posty: 421
Lokalizacja: Hamilton, Kanada
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth
Miejscowość z jakiej piszesz: HAMILTON
Jeden zabieg 40ml zakladajac ze to na dwa dni to zdecydowanie za malo. Ja podaje 200-240ml 60% przez tydzien. Musisz uzyskac odpowiednie stezenie w ulu. Za male nic warozie nie zrobi, za duze waroza opadnie (razem z pszczola).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2022, 21:16 - ndz 

Rejestracja: 13 marca 2021, 02:44 - sob
Posty: 261
Ule na jakich gospodaruję: langstroth
Miejscowość z jakiej piszesz: USA
Beeman pisze:
Ja podaje kwas na podpaski chigieniczne. Kwas jest nalewany ze strzykawki tuz przed podaniem do ula. Te plytki przygotuje w domu
koledzy dyskutuja o plytkach typu ceramicznego a nie o "plytkach z podpasek" czy nasaczonych "plytkach z wkladek do tacek pod miesem". W takim wypadku mozna byloby uznac "nasz" MAQS czy Formic PRO tez jako "plytki ceramiczne". :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2022, 21:46 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 grudnia 2020, 14:18 - czw
Posty: 545
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Miejscowość z jakiej piszesz: Gliwice
Beeman, ja nie rozumiem idei stosowania podpasek higienicznych. W czym to rozwiązanie miałoby być lepsze?


Podpaski higieniczne klasycznie od góry, czyli od warstwy chłonnej są złożone z włókniny (najczęściej polipropylenowej), następnie z wkładu chłonnego (najczęściej jest to pulpa celulozowa i SAP - SuperAbsorbent Polimerowy o co najmniej 14 krotnej zdolności sorpcyjnej dla płynów fizjologicznych), pod którą znajduje się nieprzepuszczalna warstwa foli.

SAP będący przykładowo poli(akrylanem sodu)-co-poli(kwasem akrylowym) w kontakcie z kwasem mrówkowym reaguje do mrówczanu sodu, a SAP traci zdolności sorpcyjne. Stężenie kwasu nieznacznie się zmniejsza, bo SAP jest od 0,5 do 5% (m/m) względem wkładu chłonnego. Pozostaje pulpa celulozowa o zdolności chłonnej zbliżonej do kuchennego ręcznika papierowego.

Tym samym, czy nie prościej, a przynajmniej taniej polać ręcznik papierowy na foli r-rem kwasu mrówkowego?

Co do płytki ceramicznej, aby być jednak choć trochę w temacie, to ceramiczna płytka makroporowata ma znacznie bardziej rozwiniętą powierzchnie, pojemność sorpcyjną, odporność chemiczną czy właściwie inertność chemiczną niż kuchenny ręcznik papierowy.

_________________
przywiało.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2022, 01:59 - pn 

Rejestracja: 11 marca 2020, 02:47 - śr
Posty: 421
Lokalizacja: Hamilton, Kanada
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth
Miejscowość z jakiej piszesz: HAMILTON
koledzy dyskutuja o plytkach typu ceramicznego a nie o "plytkach z podpasek" czy nasaczonych "plytkach z wkladek do tacek pod miesem". W takim wypadku mozna byloby uznac "nasz" MAQS czy Formic PRO tez jako "plytki ceramiczne".
Czy kolega Stefan potrafi czytac ze zrozumieniem? Napisalem jak ja podaje kwas mrowkowy do ula(od siedmiu lat) nie w celu ze moja metoda jest lepsza jak plytki a w celu informacji ze nie pierwszy zezon mam z kwasem do czynienia. Bo niestety 95% opini tutaj przedstawionych to (wybaczcie) sa smieci. Ludzie wyglaszaja referaty a w praktyce w pasiece z kwasami nie mieli do czynienia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2022, 02:25 - pn 

Rejestracja: 11 marca 2020, 02:47 - śr
Posty: 421
Lokalizacja: Hamilton, Kanada
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth
Miejscowość z jakiej piszesz: HAMILTON
licho napisal "Beeman, ja nie rozumiem idei stosowania podpasek higienicznych. W czym to rozwiązanie miałoby być lepsze?"
Ja nigdzie nie napisalem ze to rozwiazanie jest lepsze. Choc by dla tego ze plytek nie posiadam wiec skad to mam wiedziec?
Co do podpasek to masz racje nie kazda jest dobra. Wiele przetestowalem i wiem ktora jest odpowiednia(nie koniecznie ta najdrozsza)

Cyt"Tym samym, czy nie prościej, a przynajmniej taniej polać ręcznik papierowy na foli r-rem kwasu mrówkowego?"
Czy prosciej? To samo co na podpaske. Reczniki napewno sa tansze niestety z mojego doswiadczenia odparowuja duzo szybciej a po paru dniach pszczoly przemiela taki recznik w troty i kawalki. Takie kawalki znajduje na ramkach a czasem potrafia zablokowac wylotek.
Testowalem tez wkladki do wedlin te moga byc ok (na krotko) do MiniPlusa ale sa zbyt delikatne i pszczoly chcac wytargac z ula taki wklad blokuja wylotek. Srodek wkladu tez jest jak wata i pszczoly potrafia sie zaplatac w nie.
4zl za plytke to nie majatek i dla mnie to atrakcyjna oferta zwlaszcza ze odparowywanie kwasu odbywa sie jak nalezy. Musze tylko sprawdzic czy wejda mi pod powalki bo zadnych pierscieni nie chce zakladac.
Do uzupelnienia dodam ze do walki z waoza uzywam tylko KM, KSz i cukier puder. Zadnej ciezkiej chemi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2022, 10:55 - pn 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 09 marca 2020, 22:36 - pn
Posty: 4
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Małopolska
Beeman, Baru mnie przywołał do tablicy. Płytki stosuję te same od lat, pod warunkiem że nie popękały. Jeśli chodzi o kitowanie, to tylko do beleczek dystansujących płytkę od ramki. Schłodzony propolis odpada sam od płytki.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2022, 11:09 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 grudnia 2020, 14:18 - czw
Posty: 545
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Miejscowość z jakiej piszesz: Gliwice
Beeman, podpaski higieniczne nadal wydają mi się bardzo mocno przekombinowane.

Rozwiązaniem problemów, które opisujesz upatrywałbym w zakupie zwykłej ligniny medycznej. Złożenie kilku arkuszy. Włożenie tak otrzymanego podkładu do woreczka strunowego i nakłucie wielokrotne górnej warstwy woreczka igłą.

Dostrzegam następujące zalety takiego rozwiązania, względem stosowania podpasek higienicznych:
1) Dużo lepsza kontrola odparowywania r-ru kwasu mrówkowego (wyrażona jako średni ubytek masy wkładu)
2) Większa powtarzalność aplikacji (wyrażona jako obj. r-ru kwasu na jednostkę powierzchni)
3) Bardzo dobra trwałość i kontrola wymiaru (n/a),

Dodatkowo posiadasz możliwość pracy na dużej powierzchni. Relatywnie równomierne parowanie. Ograniczony dostęp pszczół do bezpośredniego kontaktu z r-rem kwasu.

Beeman pisze:
Do uzupelnienia dodam ze do walki z waoza uzywam tylko KM, KSz i cukier puder. Zadnej ciezkiej chemi.


Nie prowokuj :P

_________________
przywiało.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2022, 13:10 - pn 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2462
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
licho pisze:
Włożenie tak otrzymanego podkładu do woreczka strunowego i nakłucie wielokrotne górnej warstwy woreczka igłą

U mnie woreczek się nie sprawdził, kwas nie odparowywał w wystarczającej ilości. Woreczek był całkowicie rozsuniety i po tygodniu kwas nadal był w woreczku :-( (temperatura na zewnątrz ok 15-20st)
Za to doskonała okazała się :-) osełka d kos.
Absorbuje ok 30 ml kwasu i w miarę równo oddaje go przez 3 dni.
Absorbuje bardzo szybko, bo w ciągu kilkunastu minut i bardzo równomiernie oddaje przez trzy dni.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2022, 14:41 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 grudnia 2020, 14:18 - czw
Posty: 545
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Miejscowość z jakiej piszesz: Gliwice
Bartek.pl, cóż wady najczęściej determinuje praktyka.

Może zbyt mało otworków zrobiłeś?

_________________
przywiało.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2022, 17:11 - pn 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2462
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
licho pisze:
Bartek.pl, cóż wady najczęściej determinuje praktyka.

Może zbyt mało otworków zrobiłeś?

Nie robiłem otworków, woreczek był rozsunięty, min na 1 cm i zabezpieczony. Mogło być tak, ze woreczek powiesiłem w najwyższym korpusie, na to daszek i miał za małą wentylację od góry ???


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2022, 19:47 - pn 

Rejestracja: 11 marca 2020, 02:47 - śr
Posty: 421
Lokalizacja: Hamilton, Kanada
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth
Miejscowość z jakiej piszesz: HAMILTON
licho pisze:
Może zbyt mało otworków zrobiłeś?

Jeden pszczelaz (chyba Krzyzak) opanowal metode z woreczkiem strunowym i knotem z recznika pap. Nie sadze ze nakłuwanie woreczka da odpowiednie parowanie. Ja po 2-3 dniach wyciagam podpaske (Max) i niekture jeszcze sa ciezkie czyli nie wszystki kwas odparowal. Te metody np.strzykawki ze sznuriem to tylko aby smrodu narobic w ulu i nic wiecej. W ciagu doby musi odparowac 20ml kwasu(60%) w ulu LN 1+3/4.
https://i.imgur.com/OErfMfc.jpg


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2022, 19:54 - pn 

Rejestracja: 11 marca 2020, 02:47 - śr
Posty: 421
Lokalizacja: Hamilton, Kanada
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth
Miejscowość z jakiej piszesz: HAMILTON
Joasia pisze:
Schłodzony propolis odpada sam od płytki.

Dziekuje i na ta informacje czekalem. Bede zamawial.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2022, 20:02 - pn 

Rejestracja: 11 marca 2020, 02:47 - śr
Posty: 421
Lokalizacja: Hamilton, Kanada
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth
Miejscowość z jakiej piszesz: HAMILTON
Bartek.pl pisze:
Mogło być tak, ze woreczek powiesiłem w najwyższym korpusie, na to daszek i miał za małą wentylację od góry ???


Domyslam sie ze otwarcie bylo do gory. Nalezy pamietac ze kwas jest ciezszy od powietrza. Mimo otwarcia zrobilo sie equilibrium na powierzchni co utrudnilo szybkie odparowanie kwasu. Mysle ze dodanie knota zalatwilo by sprawe.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2022, 23:08 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 grudnia 2020, 14:18 - czw
Posty: 545
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Miejscowość z jakiej piszesz: Gliwice
Beeman pisze:
Nie sadze ze nakłuwanie woreczka da odpowiednie parowanie.


Daje, co prawda nie odparowuje w ten sposób kwasu mrówkowego, jednak swoje doświadczanie mogę przełożyć na ten problem. Jeżeli przy tych samych warunkach środowiskowych jest odpowiednio duża liczba otworów względem cienkiej warstwy ligniny rozłożonej na dużej powierzchni to parowanie jest całkiem sprawne. Jednak układy te są mocno specyficzne i wymagają praktycznego spojrzenia w warunkach rzeczywisty, bo są trudno przeskalowywane. Jeżeli mamy dość cierpliwości jesteśmy wstanie sami sobie opracować model działania, który to będzie się świetnie sprawdzał. Tak jak Twoje podpaski.

Beeman pisze:
equilibrium na powierzchni co utrudnilo szybkie odparowanie kwasu


Przy nieefektywnej wentylacji w otoczeniu worka to i tak uzyskamy zastoisko par nawet przy płytkach ceramicznych. Równowaga jest nieunikniona, każdy układ dąży przecież do równowagi termodynamicznej. :wink:

_________________
przywiało.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 czerwca 2023, 23:16 - ndz 

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 12:22 - pn
Posty: 99
Ule na jakich gospodaruję: ostrowska
Miałem b du,e porażenie varoza na jesień. Wiosna również była widoczna. Zastoswałem płytki ceramiczne w marcu i kwietniu . Obecnie varoza nie jest widoczna.bardzo skuteczne rozwiązanie. Uwaga_ do jednego korpusu nasączać małą plytke. Gdy podałem duzą przed ul wypełzły młode świeżo wygryzione pszczoly z czerwiu bezpośrednio pod podłożoną płytkę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 września 2023, 13:30 - ndz 
Nowo zarejestrowani użytkownicy
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 sierpnia 2022, 16:59 - sob
Posty: 24
Lokalizacja: Warmińsko Mazurskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Jonkowo
Pytanie do tych co stosowali i stosują: w jakiej minimalnej temperaturze kwas mrówkowy z tych płytek nadal będzie skuteczny? Chciałbym go zastosować na początku października, a wtedy w moich stronach z temperaturą bywa różnie - raz mam 8C innym razem 14C.

A pytam bo w tym roku przerzuciłem się na metody "eko". W sierpniu 3x polewałem ambrozolem i to dziadostwo pospadało mi na wkładki dennicowe w liczebności grubo ponad 150 sztuk. Oczywiście moja w tym wszystkim wina bo wcześniej (zawsze we wrześniu) stosowałem "bez głowy" apiwarol. Czerw w rodzinach był, a warroza bardzo szybko włazi ponownie pod zasklep i to się tak w kółko kręciło.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 września 2023, 17:06 - ndz 

Rejestracja: 11 marca 2020, 02:47 - śr
Posty: 421
Lokalizacja: Hamilton, Kanada
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth
Miejscowość z jakiej piszesz: HAMILTON
Malkoolm pisze:
Chciałbym go zastosować na początku października,
Zastanawiam się dlaczego tak późno?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 września 2023, 22:11 - ndz 
Nowo zarejestrowani użytkownicy
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 sierpnia 2022, 16:59 - sob
Posty: 24
Lokalizacja: Warmińsko Mazurskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Jonkowo
Beeman pisze:
Zastanawiam się dlaczego tak późno?


Nie miałem możliwości pod koniec lipca. Na filmie promującym tę metodę zalecono by podczas odparowywania poprawić wentylację wyjmując wkładkę wylotka. Czy to aby nie sprowokuje rabunków? Tego się właśnie obawiam zwłaszcza po obserwacjach lądowisk - mimo iż wylotki są zmniejszone to od czasu do czasu jakieś obce pszczoły próbują wejść do środka (są skutecznie pacyfikowane przez strażniczki). Więc jak tu myśleć o ich poszerzeniu o tej porze?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 września 2023, 05:28 - pn 

Rejestracja: 25 września 2012, 16:47 - wt
Posty: 1286
Lokalizacja: Łódż
Ule na jakich gospodaruję: wlk
Od zeszłego roku nie stosuję już tej metody. Tylko tymol. Bezpieczniej, skutecznie,wygodniej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 września 2023, 12:42 - pn 
Nowo zarejestrowani użytkownicy
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 sierpnia 2022, 16:59 - sob
Posty: 24
Lokalizacja: Warmińsko Mazurskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Jonkowo
jędruś mógłbyś coś więcej napisać? Stosujesz jakieś paski czy..?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 września 2023, 13:38 - pn 

Rejestracja: 11 marca 2020, 02:47 - śr
Posty: 421
Lokalizacja: Hamilton, Kanada
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth
Miejscowość z jakiej piszesz: HAMILTON
Malkoolm pisze:
Na filmie promującym tę metodę zalecono by podczas odparowywania poprawić wentylację wyjmując wkładkę wylotka. Czy to aby nie sprowokuje rabunków?
Ja nic nie otwieram, w koncu chcesz miec odpowiednia koncentracje kwasu w ulu. Myslalem ze to zapach swiezego miodu prowokuje rabunek ale zeby smierdzace zapachy kwasu mialy taki efekt? Mysle ze kwasem lepiej leczyc pszczole letnia a nie zimowa.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 września 2023, 16:21 - pn 
Nowo zarejestrowani użytkownicy
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 sierpnia 2022, 16:59 - sob
Posty: 24
Lokalizacja: Warmińsko Mazurskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Jonkowo
Tak to, między innymi, zapachy miodu prowokują rabunek - dobrze myślałeś. Ale z przykrością stwierdzam, że nie przeczytałeś z należytą uwagą mojego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2023, 04:59 - pt 

Rejestracja: 25 września 2012, 16:47 - wt
Posty: 1286
Lokalizacja: Łódż
Ule na jakich gospodaruję: wlk
Stosuję teraz tymol.Jest b.skuteczny i mniej pracochłonny. Wadą i zaletą jednocześnie jest jego ostry zapach. Wadą bo jego woń przechodzi do miodu. Czyli stosować można w ulach bez magazynów miodowych. Zaletą dodatkową oprócz skuteczności jest być może fakt że pszczoły przesiąknięte tym fetorem nie przynoszą warrozy do ula z pola. https://llapka.blogspot.com/2014/11/varroa-i-tymol.html


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 października 2023, 13:48 - ndz 

Rejestracja: 18 stycznia 2017, 12:19 - śr
Posty: 807
Lokalizacja: Kostarowce/Sanok
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Kostarowce
Taki sublimator opracowaliśmy z moim tatą.
Sublimator działa na prąd srały 12v. Dokładną regulacja zadanej tęperatury. Porzebuje jeszcze paru poprawek np. Izolacji termicznej celem oszczędności poboru energi.

Link do filmu na tiktok: https://vm.tiktok.com/ZGJwfyqQr/

_________________
gendzi@interia.pl
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 października 2023, 13:49 - ndz 

Rejestracja: 18 stycznia 2017, 12:19 - śr
Posty: 807
Lokalizacja: Kostarowce/Sanok
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Kostarowce
tomaszgenda pisze:
Taki sublimator opracowaliśmy z moim tatą.
Sublimator działa na prąd srały 12v. Dokładną regulacja zadanej tęperatury. Porzebuje jeszcze paru poprawek np. Izolacji termicznej celem oszczędności poboru energi.

Link do filmu na tiktok:
https://vm.tiktok.com/ZGJwfyqQr/



Link na YouTube:

https://youtube.com/shorts/SHMfbjmJbSM?feature=share

_________________
gendzi@interia.pl
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 października 2023, 19:02 - ndz 

Rejestracja: 05 czerwca 2016, 14:07 - ndz
Posty: 267
Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Aleksandria Druga
tomaszgenda, jaki koszt materiałów? na taki sublimator?

_________________
https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/4r8l/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 października 2023, 20:36 - ndz 

Rejestracja: 18 stycznia 2017, 12:19 - śr
Posty: 807
Lokalizacja: Kostarowce/Sanok
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Kostarowce
Romano, To prototyp i rodził się w bólach. Wiele zmian i wiele ślepych uliczek. Ale tak Pi razy drzwi około 500zł. Coś jescze dojdzie bo potrzeba zaizolować termicznie celem oszczędności poboru energi i skrócenie i izolacja rurki żeby kwas niekrystalizował w rurce.
Szacuje ostateczny koszt około 600zł.

_________________
gendzi@interia.pl
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 października 2023, 21:01 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
tomaszgenda pisze:
Szacuje ostateczny koszt około 600zł.

Za tyle sprzedasz? masz materiał na jeszcze jeden?

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 października 2023, 21:08 - ndz 

Rejestracja: 18 stycznia 2017, 12:19 - śr
Posty: 807
Lokalizacja: Kostarowce/Sanok
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Kostarowce
Mam materiał na jeszcze jeden i za 600 sprzedam jak zrobię. Oczywiście z poprawkami które jeszcze wyszły w prototypie.

_________________
gendzi@interia.pl
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 października 2023, 00:58 - pn 

Rejestracja: 11 marca 2020, 02:47 - śr
Posty: 421
Lokalizacja: Hamilton, Kanada
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth
Miejscowość z jakiej piszesz: HAMILTON
Im rurka krotsza tym lepsza. Jak zaizolujesz to nie wejdzie do zimowego wlotka. Czujnik temperatury w zlym miejsce. Lepiej dac z boku albo od tylu, stanowczo nie od strony ula bo o tyle trzeba wydluzyc rurke ktura jak za dluga to bedzie się zatykac. Najlepiej kopiowac original I ewentualnie przerobic Jak cos nie tak. Lepiej zrobic na 20V bo wiekszosc narzedzi operuje na takim napieciu. Rekojesc trzeba wygiac tak aby byla rownolegla do ziemi bo sublimation ladujemy do gory nogami. Powodzenia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 października 2023, 05:56 - pn 

Rejestracja: 18 stycznia 2017, 12:19 - śr
Posty: 807
Lokalizacja: Kostarowce/Sanok
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Kostarowce
Beeman, Wszystkie błędy które opisałeś w następnym modelu będą poprawione. Nie zmienie jedynie napięcia. Większość pszczelarzy ma samochód a w moich stronach na prawie każdej pasiece jest pastuch elektryczny z akumulatorem. Poza tym musiał bym zastosować opornicę bo więkrzość podzespołów jest na 12v.

_________________
gendzi@interia.pl
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 października 2023, 14:35 - pn 

Rejestracja: 11 marca 2020, 02:47 - śr
Posty: 421
Lokalizacja: Hamilton, Kanada
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth
Miejscowość z jakiej piszesz: HAMILTON
Zrobilem sublimator na 110V. Do tego spalinowy generator 1500W I tak wyszlo polowe ceny samego sublimator ze sklepu. Dziala super, waroza się sypie a kabel nie jest az tak bardzo uciazliwy. Niestety generator nie zawsze jest dostepny. Przy obecnym postepie baterii 1ah wystarcza na 10 odymien. Moj nastepny model bedzie wlasnie na batterie. Dla kolegow ktorzy jeszcze nie maja doswiadczenia z KS to nie jest tak ze on dziala tylko jednorazowo (np.jeden dzien po sublimacji) U mnie 2 tygodnie pozniej nadal sporo warozy się sypie, czyli pszczoly wygryzajace się sa oczyszczane z warozy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 października 2023, 15:45 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2021, 00:59 - pn
Posty: 368
Lokalizacja: Radomsko/Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: wlkp 12r
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Beeman pisze:
czyli pszczoly wygryzajace się sa oczyszczane z warozy.

Czy po 2 tygodniach widać też w osypie roztocza jasne tj. młode?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 października 2023, 19:42 - pn 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
tomaszgenda pisze:
Beeman, Wszystkie błędy które opisałeś w następnym modelu będą poprawione. Nie zmienie jedynie napięcia. Większość pszczelarzy ma samochód a w moich stronach na prawie każdej pasiece jest pastuch elektryczny z akumulatorem. Poza tym musiał bym zastosować opornicę bo więkrzość podzespołów jest na 12v.

Tomek , zastosuj grzałkę opaskową i korki teflonowe . to znacznie upraszcza konstrukcje i ułatwia pracę na pasiece. Takie jest moje zdanie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 października 2023, 19:52 - pn 

Rejestracja: 18 stycznia 2017, 12:19 - śr
Posty: 807
Lokalizacja: Kostarowce/Sanok
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Kostarowce
Hieronim, Grzałka opaskowa odpowiedniej mocy i na 12V kosztuje tyle co cały mój sublimator. Pytałem u dwóch producentów ceny oscylowała w granicach 500zł.
Poza tym grzałka opaskowa grzeje bok kociołka a w moim rozgrzane jest najbardziej dno, tu gdzie spada kwas. Ale przy zastosowaniu aluminium czy miedzi ciepło rozprowadza się bardzo równomiernie

_________________
gendzi@interia.pl
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 października 2023, 17:52 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2021, 00:59 - pn
Posty: 368
Lokalizacja: Radomsko/Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: wlkp 12r
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
tomaszgenda pisze:
Poza tym grzałka opaskowa grzeje bok kociołka a w moim rozgrzane jest najbardziej dno, tu gdzie spada kwas.


Nie do końca, bo w tych z paskową grzałką robi się grube dno (min 2cm) więc opaska w dużym stopniu nagrzewa też spód


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 97 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji