FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 02 maja 2024, 08:54 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Alfa 5
Post: 09 sierpnia 2010, 22:42 - pn 
Warto zapoznać się z tym Co tu napisano
>>>>> "" Alfa 5 " <<<<<< kliknij i czytaj ;-)
Mieszaninę wykonuje się
tuż przed poddaniem pszczołom. Do dwóch pojemników / najlepiej karnisterków po
płynach wlewamy po 2 litry letniej wody. Do obydwóch najpierw wsypujemy
szczyptę nadmanganianu potasu / kalia/ mieszając ją , potem łyżeczkę spirytusu
również mieszając. Taki dodatek nadmanganianu potasu z spirytusem wzmaga 4
krotnie właściwości dezynfekcyjne mieszaniny na krótko /4.-6 godz. /, a dzięki
temu sprzyja szybkiemu procesowi likwidacji chorobotwórczych aktywnych
biologicznych przyczyn, oraz aktywnych substancji mieszaniny, przy czym chłonie
je komórka plastra woszczyny w całości. / bez udziału pszczół / 2-4 dni.

Do jednego z pojemników
wlewamy 1 mililitr rapicidu , do drugiego virkon /proszek/ w ilości ¼ –
½ ilości objętościowej rapicidu, oraz kilka kropli miętowych./ zapach/
mimo wszystko nie podawać miodu ponieważ ostatnie próby wskazują, że jest jakaś
reakcja środków dezynfekcyjnych z pewnymi składnikami miodu// dane z
laboratorium 3 sierpień 2010r./ . Ciecz w obydwu pojemnikach trzeba dokładnie
wymieszać. Do każdego z pojemników wsypać po 1,25 – 1,5 kg cukru i bardzo
dokładnie ponownie wymieszać. Obydwie mieszaniny zlać ze sobą tuż przed
podaniem jej pszczołom. Uzyskuje się w ten sposób stężenie w mieszaninie
¼ promila rapicidu, ok 1/8 promila stężenie virkonu, . Istotne jest by
pszczoły natychmiast to wzięły. W tym celu to podkarmianie powinno być poprzedzone
wcześniejszym podkarmieniem wabiącym do szybkiej reakcji. Jeśli karmimy z
pasieczyska trzeba np przez kilka dni w pobliżu pasieczyska / zawsze dokładnie
o tej samej porze dnia- najlepiej wieczorem np teraz godz 17 – 18 / wystawić
troszeczkę miodu /2 – 3 dni/ - zawsze w tym samym miejscu. Wstawiając kolejnego
dnia mieszaninę w syropie, pszczoły z wszystkich uli zareagują natychmiast, a w
pasiece nie ma rabunków.
Jeśli dajemy do
podkarmiaczek, to dzień wcześniej trzeba podać szklankę syropu z domieszką
miodu lub kropli miętowych, by potem pobieranie syropu leczniczego było
natychmiastowe.



Podkarmianie lecznicze.
W
przypadku stwierdzenia w pasiece jakiejkolwiek choroby bakteryjnej trzeba
profilaktycznie podać syrop leczniczy wszystkim rodzinom w tej pasiece.
Podkarmianie lecznicze zastosować w trzech lub czterech dawkach, w dawkach jak
wyżej / stężenie profilaktyczne/ Pierwszego dnia podać 1,5 do 3 litrów syropu
leczniczego – w zależności od siły rodziny. Następnie 2 dni przerwy i trzeciego
dnia podać 1 litr tego syropu na rodzinę. Następnie 3 dni przerwy podać 1 litr
syropu. Można syrop podać czwarty raz po 4 dniach przerwy.. Jeśli mimo wszystko
w pasiece są oznaki choroby, po 2-3 tygodniach zabieg należy powtórzyć





Wykonanie mieszaniny
leczniczej, w przypadkach leczenia poszczególnych rodzin wszystkich
chorób biologicznych , w tym zgnilca złośliwego.

W przypadku stwierdzonego
zgnilca lub ciężkiego przebiegu grzybicy i gliniaka i innych chorób, to do
leczenia takich rodzin, zawartość środków powinno się zwiększyć , i tak
odpowiednio do 4 promili rapicidu na 4 l wody,, wówczas dać virkonu nie więcej
jak ok ¼ objętości wagowej podanego rapicidu, a pozostałe składniki bez
zmian.Uzyskamy wówczas stężenie rapicidu 1 promil, a virkonu ¼ promila.
. Ilość virkonu określić na oko, ale nie przekraczać tej proporcji..

Wykonując większe ilości
syropu leczniczego trzeba odnieść się do proporcji podanych dla 4 l syropu
leczniczego, lub odnieść się do zawartości promilowej środków . Mieszaninę o
tej zawartości składników stosować również do oprysku wczesno wiosennego i
zimowego / po wcześniejszym stwierdzeniu objawów chorobowych/ na folię na
powałce- codziennie przez 5 dni, 4 dni przerwy i powtórzyć przez następne 5
dni.

Dobre efekty daje
opryskiwanie na przemian ramek z czerwiem ,a w następnym zabiegu same pszczoły mieszaniną
profilaktyczną bez cukru . Zimą i wczesną wiosną absolutnie nie wolno
opryskiwać pszczół!!!- bo krzepną z przechłodzenia i giną. Przystępując do
leczenia latem jakiejkolwiek choroby najlepsze efekty uzyskuje się jeśli
zabierze się z ula chory czerw i przetopić ramki, a pszczoły osadzić na ramkach
dezynfekowanych mieszaniną rapicidu i virkonu. Jesienią i wczesną wiosną
czerwiu nie trzeba zabierać , zastosowanie mieszaniny ALFA-5 w 3 dawkach zawsze
jest wystarczające by czerw się wyrównał, jednak jeśli są ramki z bardzo dużą
ilością czerwiu gnijącego, lepiej mimo wszystko je usunąć i zlikwidować. Jeśli
pszczoły są bardzo chore, a czerwiu jest bardzo mało, należy wstawić 2-3 ramki
czerwiu na wyjściu z innych zdrowych uli i dopiero wtedy prowadzić leczenie
pszczół, a to z powodu tego że wygryzający się czerw rodzimy mimo leczenia , w
znacznym schorowaniu rodziny już rodzi się chory i pszczoły nie potrafią
zawiązać choćby minimalnego gniazda z temp 34 – 35 stopni. Leczenie <u>bardzo
schorowanych</u> pszczół z małą ilością czerwiu nigdy nie przyniosło skutku.
Wstawienie 2-3 ramek zdrowego czerwiu błyskawicznie doprowadza rodzinę pszczelą
do równowagi w czasie leczenia mieszaniną ALFA-5 W przypadku podkarmianie
mieszaniną leczniczą
Po cyklu podkarmień
syropem leczniczym rodzin chorych, po 3- 7dniach należy wykonać profilaktyczną mieszaniną
ALFA-5 bez cukru . Opryskać ramki z jajeczkami, larwami, o stężeniu
profilaktycznym czyli: 1/4 promila rapicidu 1/8 Promila virkonu , w tym
pozostałe składniki/ . Oprysk wykonać trzykrotnie w odstępach 2-3 dni. Oprysk
stosować przede wszystkim w chorobach uciążliwych, takich jak zgnilec gliniak,
choroba woreczkowa, grzybica otorbielakowo wapienna i inne, a przede wszystkim
w przypadkach wirusopochodnych. Ciecz powinna dobrze pokrywać powierzchnie
woszczyny, lecz nie można nalać jej za dużo. Oprysku jajeczek i larw odkrytych
nie wykonywać w dni chłodne.
Mieszanina daje
doskonałe skutki lecznicze w oprysku ramek z woszczyną. Wówczas nie dodajemy
oczywiście cukru. Ramki jednak lepiej dezynfekować roztworem w dłuższym czasie
napełniając wszystkie komórki roztworem 1% rapicidu, lub lepiej mieszaniny
rapicidu z wirkonem , przy czym <b>1 procent</b> rapicidu a <b>2-3 promile</b>
wirkonu. Bez żadnych innych składników. Rapicid i wirkon rozmieszać osobno w
wodzie i dopiero po rozmieszaniu dokładnym mieszanin zlać razem. Dla lepszego
wypełnienia komórek roztworem należy w zanurzeniu jeździć po plastrze wałkiem
malarskim lub szczotką . Pozwala to lepiej opróżnić ramkę woszczyny z powietrza
i napełnić roztworem. Ramkę tak nasączoną pozostawia się na con. 30 min, ale
lepiej jeśli pozostaje pod działaniem cieczy 3 godz. Ramki odwirować i
wysuszyć, a jeśli od razu wstawia się je do ula w środek gniazda suszenie jest
niepotrzebne.

W próbach jest
dołączenie do mieszaniny ALFA-5 - kwasu szczawiowego w ilości ok 1% składu mieszaniny
w celu zwalczania warrozy.– W moich doświadczeniach do zakarmiania z
pasieczyska. Wówczas kwas szczawiowy trzeba rozpuścić w osobnym zamkniętym
pojemniku i wlać do gotowego syropu leczniczego o składzie profilaktycznym i
dokładnie wymieszać, zachowując maksymalne środki ostrożności – najlepiej robić
to w masce. Próby są obiecujące, ale nie skończone. Podawane w dotychczasowych
opracowaniach ilości 3,2 procenta kwasu szczawiowego w syropie uważam za
przesadzone i niepotrzebne.

<Zarówno mieszanina ALFA-5, jak też roztwory
rapicidu nie są trwałe. Zawsze wykonywać je tuż przed zastosowaniem i zużyć
jednego dnia do końca, a pszczoły pobudzać do natychmiastowej reakcji.W przypadku
przebycia jakiejkolwiek choroby rodziny pszczelej matka zawsze jest uszkodzona.
Po leczeniu rodzin w każdym przypadku matkę przewidzieć do bezwzględnej
szybkiej wymiany, a w czasie sezonu matkę wymienić na nieunasiennioną przed
leczeniem. Leczenia jesienno wiosenne musza się obejść bez wymiany matki, ale
wiosną należy to wykonać niezwłocznie nawet jeśli się początkowo wydaje że
matka czerwi dobrze. W moim przypadku w stwierdzonych 120 przypadkachmatek
zakwalifikowanych wstępnie do wymiany,, zaznaczyłem do wymiany natychmiastowej
wiosną ok 30 matek , które wymieniłem do 20 maja. Ok 20 następnych z powodu wad
w czerwieniu wymieniłem do 8 czerwca, a pozostałe do końca czerwca, przy czym w
czerwcu z tej grupy zginęło ok 20 matek. O wiele lepszą decyzją byłaby decyzja
jeszcze jesienią wymiany wszystkich matek z rodzin leczonych, oraz nie
leczonych a podejrzanych o nieprawidłowości- w granicach połowy maja
.Zdiagnozowane matki jako do wymiany, bez oznak chorobowych rodziny było
skutkiem okresowego niezauważalnego dla pszczelarza chorowania rodziny
pszczelej na chorobę wirusową przez kilka dni. Wskazują na to równoczesne
pomiary temperatur. Rodziny pszczele w tych przypadkach zwalczyły chorobę
wirusową same,- bez dalszych konsekwencji bakteryjnych, lecz w wielu
przypadkach matki zostały ewidentnie uszkodzone. Każda rodzina
w której zastosowano środki lecznicze w sezonie- czyli po 25 kwietnia, powinna
być wyłączona z produkcji miodu przez conajmniej miesiac, a leczoną w środku
sezonu należy wycofać z produkcji miodu w bieżącym roku. W ciągu sezonu
stosować naturalne sposoby w którym wymiana matki na nieunasiennioną jest
zabiegiem podstawowym, pozwalającym pszczołom pod nieobecność czerwiu odkrytego
naturalnie dezynfekować woszczynę świeżym nektarem. Myślę, że
pewnego rodzaju metodą będzie podanie syropu leczniczego w sierpniu po ostatnim
miodobraniu, a wiosną dopóki są zarażenia z chorych pasiek i owadów dzikich,
powtórzenie profilaktyczne takiego zakarmienie wczesną wiosną – jeśli to
możliwe tuż po oblocie. / czasami jest to trudne- rodziny chore w tym czasie
nie pobiorą syropu leczniczego trzeba początkowo je ratować pryskaniem na folię
na powałce. Starać się zawsze te zabiegi skończyć do 10 kwietnia/ w warunkach
Polski północnej.
Tego roku
wiosną, po zastosowaniu leczenia mieszaniną ALFA-5, dobre efekty dało 3 krotne
podanie EM Farming w syropie w stężeniu 1 – 5 %- co 3 dni.. Po podaniu tych
mikroorganizmów pszczoły w pasiece leczonej i w pasiekach nieleczonych
wykazywały lepszy wigor. EM Farming absolutnie nie wyleczy żadnej choroby,
stanowi jedynie pozytywny środek stymulacji biologicznej. Jest w żadnym
przypadku nie szkodliwy ani pszczołom ani zapasom. Oczywiście również nie
należy stosować go później niż średnio do 20 kwietnia. Po jesiennym leczeniu
pszczół zalecam po 3 dniach od ostatniego podania ALFA 5 podać chociaż raz w
syropie EM farming 1 – 5 % w ramach normalnego zakarmiania zimowego .Po takim
podkarmieniu nie zakarmiać ponownie przynajmniej przez 5 dni.Najważniejszą
sprawą w lecznictwie pszczół jest bieżąca diagnoza i zwracanie uwagi na
równomiernie rozstrzelony czerw. Obecność takiego czerwiu nie jest absolutnie
jednoznacznym dowodem konkretnej choroby, lecz po prostu wskazuje na drugi etap
chorowania pszczół po zaatakowaniu wirusem, czyli na chorobę bakteryjną, którą
w większości jest gliniak, a może być zgnilec złośliwy choroba woreczkowa czy
grzybica, lub inna choroba grzybowa. <u>Jestem pewien prawie na 100% że jeśli
wirus nie osłabi metabolizmu rodziny pszczelej to pszczoły nie zachorują na
żadną chorobę bakteryjną ani grzybową ani nawet na riketsjozę. Leczenie
preparatem ALFA-5 wyklucza wszelkie spekulacje dotyczące istnienia zjawiska CCD
w Polsce.!!!
Treści dot ALFA-5 opracowywane wcześniej które otrzymywali
zainteresowani trochę odbiegają od tej ostatniej co do niektórych szczegółów –
np zawartości procentowej poszczególnych składników z tego powodu że cały czas
trwają próby skuteczności tej mieszaniny w różnych sytuacjach. Prawie w każdym
przypadku ostatnio zmniejszyłem zawartość rapicidu i virkonu i to jeszcze chyba
nie jest koniec ograniczania ich zawartości w mieszaninie ALFA-5 stosowanej do
podkarmiania..

Będę wdzięczny za
indywidualne informacje o leczeniu mieszaniną ALFA-5 i roztworami rapicidu
wszystkich biologicznych chorób pszczół, i profilaktycznie teraz jesienią po
ostatnim miodobraniu.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 09 sierpnia 2010, 23:21 - pn 
a ja wam proponuję nażreć sie zgniłych jaj i na drugi dzien zadki do wylotków przystawic smród zabije wszystko , dodatkowo powiem ze juz przestałem się dziwic ze masowo pszczoły giną i profesory nie mogą dojsc co to jest , a to takie proste kazdy wlewa co tylko jest mozliwe do ula miesza wszystko mocz tesciwej z mlekiem pajaka i slina nietoperza , ludzie opamietajcie sie bo to wy sami robicie to ze te pszczoły masowo giną , czytam odymiam , potem leje ambrozolem niepomaga to daje kwas i potem jeszcze raz odymiam, dlaczego? bo nic nie spadło? a moze niema nic i niema co spasc,pszczoły gdy maja waroze to ją widac na ich grzbietach a z komórek wychodza uszkodzone , macie tak? myslec ,myślec i jeszcze raz myslec


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 10 sierpnia 2010, 00:11 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
BoCiAnK, interesujący jest tylko problem z matkami. Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem, ale matki takie do wymiany to te z rodzin już chorych?
Jeśli mikstura rzeczywiście tak działa, jestem pełen uznania. Gratuluję Sabard! :uśmiech:

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 sierpnia 2010, 08:42 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
birkut, jesli warozę widac juz na pszczołach to nie jest porażenie to jest mega albo hiperporażenie.Wtedy to juz na wiele rzeczy jest zapóźno.Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 sierpnia 2010, 09:22 - wt 
birkut pisze:
dodatkowo powiem ze juz przestałem się dziwic ze masowo pszczoły giną i profesory nie mogą dojsc co to jest , a to takie proste

Staszek
Bez Obrazy ale Przeczytaj ten tekst dokładniej
Alfa 5 Nie jest na waroozę :rolf: tylko na inne choroby
Dopiero z dodatkiem KS - nożna zastosować na waroozę
Profesory hmmmmmmmmmmmmm zapytaj ich lepiej Czy im zależy na naszych pszczołach ,czy na czerpaniu kasy za bzdurne wykłady i rozkładanie rąk że nic jeszcze nie wiadomo
:bosie: Oni Badać Badają ale ile można wyciągnąć kasy na chorobach biznes to biznes a karawana jedzie dalej :leży_uśmiech:
Zapytaj Sabarda co mu odpowiedzieli


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 10 sierpnia 2010, 09:24 - wt 

Rejestracja: 26 lutego 2010, 18:52 - pt
Posty: 393
Lokalizacja: Kujawsko Pomorskie
hm...y tak z ciekawości wbijcie w przwglądarke te ekszpelery,oczywiście jeśli ktoś jest zainteresowany, ja nie potraie wstawić skanu .Czytając o skuteczności to jastem pełen podziwu innowacji w walce z warozą,lecz nie popadajmy w samozachwyt ,i tak jak kol BIRKUT napisał aby nie dać się zwariować .Lecz nie mnie tu sądzić mamy wolny rynek !. :piwko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 sierpnia 2010, 09:30 - wt 

Rejestracja: 26 lutego 2010, 18:52 - pt
Posty: 393
Lokalizacja: Kujawsko Pomorskie
A bocian ma racje to nie jest specyfik na waroze , zapędziłem się z tą warozą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 sierpnia 2010, 09:44 - wt 
mendalinho? to gdzie ta waroza w takim razie idzie zobaczyć?


bogdan wiem o czym mówisz tylko widzisz ja z sabardem jakis czas prowadziłem korespodencje i doszedłem własnie do takiego wniosku jak opisałem , dlatego powiedziałem pszczelarzem jest moze dobrym , i na tym niech pozostanie, bo te jego rewelaacje to nawet rezyserzy fimów fantastycznych takich pomysłow nie maja , , ja opisałem co mnie nurtuje , wy mozecie lac co chcecie , robic mikstury jakie tylko , tylko powiem tak , w żadnum innym kraju takiego czegos jak w naszym niema ze kazdy ......na swój strój, ja pszczoły ma juz kilkadziesiąt lat owszem leczę ale nie z takim zaangazowaniem jak tutaj czy na innych forach niektórzy opisują , wszystko ktoco zapoda to starają sie wszelkimi sposobami zdobyc i wlac włozyc do ula ,,


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 10 sierpnia 2010, 10:14 - wt 
Też wiem co masz na myśli tylko że
Jak sobie sami z czymś nie damy radę to nam nikt nic nie pomoże
Na G... mi jakieś Badania - jak efekt zerowy gdyż jak będę miał przysłowiowo chore pszczoły to poza tym że ktoś rozłoży ręce i ewentualnie każe mi spalić to mi nic nie pomoże
Więc każda dorada nawet najgłupsza może być zbawienna
Wiem że masz mnóstwo literatury - i sam czytasz popatrz na jedno dawniej pisano o ziołach i ich skutecznym zastosowaniu w leczeniu pszczół Sklenar - nie był Matołem tylko Wielkim Pszczelarzem Praktykiem
A pewna nasza pani profesor stwierdziła że stosowanie ziół jest szkodliwe bo przepełnia jelito pszczele pozostałościami po ziołach
Śmiem stwierdzić że Ta pani za czasów Komuny zjadała fusy z Kawy i miała problemy z wypróżnianiem się :leży_uśmiech:
Od lat stosuję zioła i stosował nadal będę Nikogo do niczego nie zmuszając , Alfa 5 -- też zastosuję -lepiej na zimne dmuchać jak łapać się brzytwy ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 10 sierpnia 2010, 12:03 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
birkut,
Cytuj:
mendalinho? to gdzie ta waroza w takim razie idzie zobaczyć?

Chociażby na czerwiu trutowym czy na wkładce dennicowej
Nie ma co się sprzeczać. Stosowałem przez lata tylko apiwarol i też było dobrze.Teraz zacząłem używac kw szczawiowego z alejkami eterycznymi.Moim zdaniem róznica jest widoczna . A jak sie sparzę, to pretensje będę miał tylko do siebie :bije:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 sierpnia 2010, 20:07 - wt 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 21:41 - pn
Posty: 85
Lokalizacja: Olszyny
Ule na jakich gospodaruję: WL WL3/4
birkut pisze:
ja pszczoły ma juz kilkadziesiąt lat owszem leczę ale nie z takim zaangazowaniem jak tutaj czy na innych forach niektórzy opisują


Sposoby leczenia opisane na forum przestudiowałem i chętnie poczytam jak Pan leczy pszczoły bo widzę ze ma Pan do tego inne podejście


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 sierpnia 2010, 20:57 - wt 
faktycznie cięzko niektórym conieco wytłumaczyc ,

wiec juz nie bede sie wysilał bo to daremne a moje sposoby leczenia?

gdy widze ze mam waroze to biore pincete u nas zwana nupajzą i zbieram z grzbietów pszczół to cholerstwo potem na kowadło i młoteczkiem przez łeb


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 10 sierpnia 2010, 21:54 - wt 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 21:41 - pn
Posty: 85
Lokalizacja: Olszyny
Ule na jakich gospodaruję: WL WL3/4
birkut pisze:
faktycznie cięzko niektórym conieco wytłumaczyc ,

wiec juz nie bede sie wysilał bo to daremne a moje sposoby leczenia?

gdy widze ze mam waroze to biore pincete u nas zwana nupajzą i zbieram z grzbietów pszczół to cholerstwo potem na kowadło i młoteczkiem przez łeb


aaaaaaaa to takie proste ze też na to nie wpadłem młotek mam jutro kupie kowadło dzięki za odpowiedz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 sierpnia 2010, 21:58 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 października 2007, 21:05 - wt
Posty: 208
Lokalizacja: Wambierzyce
z chorobami nie ma żartów.są linie pszczół które radzą sobie z chorobami i niewprawny pszczelarz nic nie zauważy(bo zagląda rzadko i nie wie co jak ma wyglądać).radzą tzn.nie doprowadzają do tego że czerw wygląda podejżanie ale nie oznacza że nie chorują.Sabard robi dobrą robotę.Rapicid sam stosuję od 2 lat do odkażania styropianów ,sam zastosuje miks z virkonem choić dam miód do przebadania na wiosnę z tych rodzin na pozostałości chociaż tego co w Polsce niedozwolone.Na 100% nic nie wykjryją.Oglądam czasem pasieki(wewnątrz uli) różnych gości ,choroby są i będą ,jedyną radą jest stary pomysł segregacji pszczół odpornych na wszelakie dziadostwo.Birkut życze dobrego wzroku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 sierpnia 2010, 11:03 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2010, 11:09 - pn
Posty: 486
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: l/n
apaczpk pisze:
choroby są i będą ,jedyną radą jest stary pomysł segregacji pszczół odpornych na wszelakie dziadostwo.

sprowadź sobie do pasieki afrykanki, podobno odporne na każde "dziadostwo" :leży_uśmiech:

_________________
Jestem misiem o bardzo małym rozumku i długie słowa sprawiają mi wielką trudność.
Pozdrawiam bialymis :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji