FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Kiedy odymiać pszczoły przeciwko warozie
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=54&t=3341
Strona 1 z 1

Autor:  Ted07 [ 03 września 2010, 13:08 - pt ]
Tytuł:  Kiedy odymiać pszczoły przeciwko warozie

Witam

Prosiłbym o radę. Rozpocząłem podkarmianie pszczół zajmie mi to do 15 września i w związku z tym mam pytanie kiedy odymiać pszczoły przeciwko warozie. Po zakończeniu podkarmiania czy też można odymiać (bądź stosować paski) w trakcie podkarmiania???
Pozdrawiam

Autor:  Karlik [ 03 września 2010, 13:48 - pt ]
Tytuł: 

Możesz odymic teraz lub po podkarmianiu - z reguły czym mniej czerwiu w gnieździe tym odymianie skuteczniejsze gdyż warroraz nie siedzi wtedy pod zasklepem.
Mając paski możesz odymić.
Ja odymiam w ten weekdn a podkarmianie koncze 8 września.

Autor:  Ted07 [ 03 września 2010, 14:51 - pt ]
Tytuł: 

Czyli nie ma znaczenia, że podkarmiam teraz. Mogę śmiało w dowolnym momencie odymić tylko żeby nie było czerwiu zasklepionego. Tak sobie myślę, że najlepszym rozwiązaniem będzie odymianie po zakończeniu podkarmiania ok 15 września. Wtedy nie będzie już czerwiu. Mam rację.

Autor:  qtomek [ 03 września 2010, 15:41 - pt ]
Tytuł: 

Radziłbym odymic ostatni raz przy końcu pażdziernika gdy bedzie odpowiednia temp 10C i pszczoły będą się oblatywać a teraz możesz 0dymic i za 4 dni znów 2 raz, a ten 3 to jak pisze w pażdzierniku i będzie git.W listopadzie ks i po problemie?

Autor:  Cordovan [ 03 września 2010, 19:30 - pt ]
Tytuł: 

Ja odymiłem raz na początku zakarmiania, w zeszłym tygodniu dałem paski bayvarolu (skuteczny o dziwo i to bardzo dobrze) 4 na ul, na koniec karmienia dostaną znów apivarol odymianie i kończąc w październiku po 20 jeszcze raz odymię. ;-)

Autor:  bialymis71 [ 03 września 2010, 19:55 - pt ]
Tytuł: 

Cordovan pisze:
dałem paski bayvarolu (skuteczny o dziwo i to bardzo dobrze)

TO jak to jest w końcu z tym bayvarolem? W jednym temacie czytam, żeby tego nie stosować, a tu proszę bardzo :szok:

Autor:  Karlik [ 03 września 2010, 22:09 - pt ]
Tytuł: 

bialymis71 pisze:
Cordovan pisze:
dałem paski bayvarolu (skuteczny o dziwo i to bardzo dobrze)

TO jak to jest w końcu z tym bayvarolem? W jednym temacie czytam, żeby tego nie stosować, a tu proszę bardzo :szok:


Jest to dobry środek - ale nie dziwie sie innym opiniom bo jak pytają sie mnie niektórzy czy tydzien wystarczy trzymać go w ulu lub moze całą zime - to wiesz ... wtedy sie nie dziwie ze warroza skacze im po pszczołach.

Autor:  anZag [ 03 września 2010, 23:55 - pt ]
Tytuł: 

Ted07 jeśli karmisz i jednocześnie założysz paski lub odymisz to jeszcze lepiej, pszczoły Ci rozprowadzą substancje aktywnawną po całym ulu dokładniej i szybciej.

Autor:  Ted07 [ 04 września 2010, 12:30 - sob ]
Tytuł: 

W tamtym roku stosowałem tabletki, które się podpalało chyba jest to apivarol. W tym roku kolega mi zachwala właśnie te paski, które się wkłada do ula a pszczoły się o nie ocierają.
Mam pytanie:
1. jak się nazywają te paski?
2. ile takich pasków potrzebuję na jeden ul aby zabezpieczyć pszczoły przed warrozą na zimę?
3. Gdzie takie paski można kupić?
4. Jaka jest ich średnia cena?

Autor:  Cordovan [ 04 września 2010, 13:57 - sob ]
Tytuł: 

Paski to bayvarol, by dobrze działały muszą być dane cztery na ul na minimum 8 ramek co drugą ramkę, paski kupisz zarówno w sieci np. allegro lub u weterynarza (u mnie miał), cena cóż są różne od 20 zł do 32 za opakowanie czterech pasków czyli opakowanie dajesz na jeden ul. ;-)

Autor:  Kacper4500 [ 06 września 2010, 21:35 - pn ]
Tytuł: 

oooo a u nas Bayvarol kosztuje coś koło 50 zł
Ja w tym roku dałem już bevital+odymienie

Autor:  mirek54 [ 07 września 2010, 16:52 - wt ]
Tytuł: 

Ted07 pisze:
W tamtym roku stosowałem tabletki, które się podpalało chyba jest to apivarol. W tym roku kolega mi zachwala właśnie te paski, które się wkłada do ula a pszczoły się o nie ocierają.
Mam pytanie:
1. jak się nazywają te paski?
2. ile takich pasków potrzebuję na jeden ul aby zabezpieczyć pszczoły przed warrozą na zimę?
3. Gdzie takie paski można kupić?
4. Jaka jest ich średnia cena?
kolego nie stosuj tych pasków.skuteczność zerowa.w tamtym roku stosowałem ,po odymieniu apiwarolem było czerwono od warozy.

Autor:  górski_pszczelarz [ 07 września 2010, 20:01 - wt ]
Tytuł: 

Ted07 nie stosuj tych pasków. Ja w zeszłym roku leczyłem tym pszczoły na jesień zgodnie z zamieszczoną instrukcją i po odymieniu pszczol na wiosne apivarolem spadło mnóstwo warrozy. Polecam Tactik. Opis przygotowania pasków jest na forum (piorunujące działanie). A po tactiku jak bedzie cieply pazdziernik jedno odymienia apivarolem, albo zastosowanie ambrozolu i spokuj z warrozą na jakis czas:)

Autor:  henry650 [ 07 września 2010, 20:24 - wt ]
Tytuł: 

Wczoraj uzylem Varidol a dzis doznalem szoku mam 5 rodzin z dennica osiatkowana az czarno od warrozy a wszyscy pisza ze w tym roku niema to co uzywacie ze uwas nic niespada i po oczyszczeniu wkladek caly dzien spada, 0 6 wieczorem wyczyscilem wkladki zobacze co bedzie do rana


henry

Autor:  górski_pszczelarz [ 07 września 2010, 20:53 - wt ]
Tytuł: 

u mnie jest i to sporo, bo w poprzednich latach problem warrozy traktowalem zbyt łagodnie. Dlatego ten rok to rok przelomowy w mojej walce z warrozą :). Ale w następnym roku powinno byc już wszystko pod kontrolą.

Autor:  waldek6530 [ 07 września 2010, 21:21 - wt ]
Tytuł: 

Ja uważam, że włożenie pasków do ula powinno nastąpić już po ostatnim miodobraniu ( to jest wyznacznikiem czasu w jakim mamy włożyć paski ) siedzieć powinny jak sobie przypominam ok. 6 tygodni także i te które schowają się pod zasklep czerwiu też dostana po głowie bo muszą wyjść z pszczołą a tu paski - tylko żeby były skuteczne. Im wcześniej włożymy to wcześniej zwalczymy warozę i mniej pszczół zostanie na zimę "ukłutych" przez to cholerstwo. Pamiętać należy, że żadna pszczoła nie doczeka wiosny, którą ukąsi waroza. Jak zaczniesz walkę po 15 września, kiedy to już wszystkie pszczółki wygryzą się i maja one zimowe to pomyśl jakie jest prawdopodobieństwo, że właśnie te które maja dożyc wiosny i pracować mogą zostać ukąszone przez waroze, a sytuacja może być inna jak 15 września lub 15 sierpnia - tu lepiej już warozy nie będzie w ulu lub tylko gdzieś pojedyncze zabłąkane. Ja tak myślę jak myślą i robią inni tego nie wiem.

Autor:  Karlik [ 07 września 2010, 23:51 - wt ]
Tytuł: 

Ja już pisałem osyp warrozy miałem ponad przeciętny ... po założeniu pasków i odymieniu - raz spadło do 60 sztuk tego dziadostwa a przez paski które wiszą codziennie na dennicy widzę tak po ok 10 sztuk... teraz na dniach odymię raz jeszcze - również spodziewam sie znacznego osypu.

Warroza jest i nikt mi nie powie ze jej nie ma u siebie w pasiece - bo albo ma ja na totalnym odludziu Syberii albo nie wie co to warroza.
A profilaktyka i przeciwdziałanie namnażaniu - przed wszystkim :)

Pozdrawiam

P.S.
Paski baywarolu mają swoja skuteczność ale widać mimo to ze one niszczą warroze pozostaje cześć która pada przy odymianiu - a odymianie to również nie w pełni skuteczna metoda.

Autor:  Ted07 [ 08 września 2010, 10:28 - śr ]
Tytuł: 

Koledzy jeżeli bym się zdecydował na apivarol (odymianie pszczół) ile razy powinienem przeprowadzić taką kurację przed za-zimowaniem na jeden ul???

Autor:  Karlik [ 08 września 2010, 10:32 - śr ]
Tytuł: 

Ted07 pisze:
Koledzy jeżeli bym się zdecydował na apivarol (odymianie pszczół) ile razy powinienem przeprowadzić taką kurację przed za-zimowaniem na jeden ul???


Odymiasz raz wieczorem sprawdzasz ilość osypu warrozy... po około 5 dniach odymiasz znowu i znów sprawdzasz osyp jeśli bedzie znaczny lub tylko niewiele mniejszy od pierwszego po kilku dniach odymiasz znowu trzeci raz - tyle powinno wystarczyć. :pojedynek:

Autor:  krzysglo [ 08 września 2010, 10:48 - śr ]
Tytuł: 

Ted07 pisze:
Koledzy jeżeli bym się zdecydował na apivarol (odymianie pszczół) ile razy powinienem przeprowadzić taką kurację przed za-zimowaniem na jeden ul???


Tu masz dokładny opis
http://www.biowet.pl/index.php/pl/compo ... warol.html

Autor:  Ted07 [ 09 września 2010, 21:57 - czw ]
Tytuł: 

Super, wielkie dzięki. Mam takie pytanie. W tamtym tygodniu kupiłem u weterynarza Apivarol i kilka tabletek mi zostało mam pytanie mogę je jeszcze wykorzystać w tym roku? Nie będą przestarzałe?

Autor:  Cordovan [ 10 września 2010, 05:29 - pt ]
Tytuł: 

Pewnie że możesz. ;-)

Autor:  kazik11 [ 10 września 2010, 14:55 - pt ]
Tytuł: 

Wg moich doświadczeń odymia się co 7 dni aby zajęło cały cykl wylęgu pszczół.
i ostatni raz w późnych miesiącach październik-grudzień(bez czerwiu)

Autor:  henry650 [ 10 września 2010, 19:36 - pt ]
Tytuł: 

W grudniu to mozesz zadymic fajke pokuju a nie pszczoly



henry

Autor:  anZag [ 10 września 2010, 20:03 - pt ]
Tytuł: 

Jeśli zrobi się jeden lub kilka ciepłych dni w grudniu,takich że pszczółki będą się oblatywać można je odymić apiwarolem ,skuteczność będzie bardzo wysoka gdyż w ulu nie ma czerwiu.

Autor:  BoCiAnK [ 10 września 2010, 22:45 - pt ]
Tytuł:  Re: Kiedy odymiać pszczoły przeciwko warozie

Ted07 pisze:
Witam

Prosiłbym o radę. Rozpocząłem podkarmianie pszczół zajmie mi to do 15 września i w związku z tym mam pytanie kiedy odymiać pszczoły przeciwko warozie. Po zakończeniu podkarmiania czy też można odymiać (bądź stosować paski) w trakcie podkarmiania???
Pozdrawiam

Kolego przy odymianiu powinno się mieć szczelną powałke / gdy masz styropianowe ula to zatkać sitka do karmienia deklami
Jeżeli ktoś nie ma powałek tylko beleczki i kominy boczne czy inne to powinno się na okres odymiania położyć poduszkę ( aby zatkać wszystkie wyloty pod dach ) bo co by dało odymianie gdyby dym z Amitrazą poszedł pod dach
więc moje zdanie jest takie że lepiej PO lub w Trakcie jest jeszcze jedna rzecz po masz zawsze mniej czerwiu jak przed a odymiać należy przynajmniej 3 razy co 4-5 dni

anZag pisze:
Jeśli zrobi się jeden lub kilka ciepłych dni w grudniu,takich że pszczółki będą się oblatywać można je odymić apiwarolem ,skuteczność będzie bardzo wysoka gdyż w ulu nie ma czerwiu.

A nie lepiej w styczniu przy byle oblocie ;-)

Autor:  henry650 [ 11 września 2010, 08:40 - sob ]
Tytuł: 

Dawniej stosowalem drewniane paski kupowalismy ze zwiazku ,a od kilku lat stosuje apivarol i inne specyfiki naturalne w sezonie ale ten sezon byl kiepski wiec nic pszczolki niedostaly w sezonie tylko mnustwo cukru pogoda beznadziejna , i gdy kilka dni temu uzylem varidol zreszta juz po terminie po dwunastu godzinach wytrzeszczylem oczy spadek warrozy byl w tysiacach nie w sztukach opadala przez kilka dni dalej w setkach wczoraj uzylem jeszcze raz varidol i dzis op 12 godz bylo lepiej spadek okolo 120 szt niewiem jak w innych pasiekach bo tylko mam dennice osiatkowane kolo domu wiec mysle ze trzeba walic co 5 dni 4 razy a jak jeszcze bedzie cieplo to walnac kwasem


henry

Autor:  kazik11 [ 11 września 2010, 18:20 - sob ]
Tytuł: 

henry650
ale jesteś dowciapny?
Ostatnio zimy mamy jakie mamy;
Nie widzę problemu aby odymić w listopadzie, grudniu, styczniu czy lutym jeżeli bedzie odpowiednia pogoda.
Dymiąc przed zimowaniem dobrze jest objąc cały cykl wylęgu czerwiu czyli co 6-7 dni.
W ubiegłym roku w grudniu było u nas ponad 12 stopni ciepła i nie widzę powodu do dowcipania.
A tak w nawiasie to dzięki Bogu nie palę juz od ponad 12 lat, ale pokojową szklankę piwa(zamiast fajki pokoju) owszem!

Autor:  henry650 [ 11 września 2010, 18:33 - sob ]
Tytuł: 

Wiesz to nie dowcip tylko fakty u mnie w Bieszczadach zimy nie sa takie jak u ciebie z 10 lat temu to jeszcze 12 grudnia pszczolki lataly i wcale w klebie do tej pory nie byly ,ostatniej zimy to raczej nie odymil bys w mojej okolicy ,zgadzam sie u ciebie lub w londynie gdzie mam pszczolki ale pierwszy rok wiec zobacze jaka zima bedzie w Anglii i dam znac kiedy jeszcze zrobilem zabiegi przeciw warrozie .Ale jak bedzie ciepla zima to moje wloszki nieprzestana czerwic wcale tak mysle mimo osiatkowanych dennic oczywiscie mowa ze te w londynie .



henry

Autor:  łupaszko [ 11 września 2010, 22:13 - sob ]
Tytuł: 

dymcie kiedy jest na to pora jak dopiżdzi zima to dymić trzeba będzie ale w domowych piecach, żeby kobitki wam plecy maścią propolisową strudzone lędzwia smarować chciały. :oczko:

Autor:  vitara [ 06 czerwca 2011, 13:22 - pn ]
Tytuł: 

a u mnie Pan Wet mówi że taktic już jest wycofany nie ma go w sprzedaży, więc gdzie to zakupić ?

Autor:  arturrex [ 06 czerwca 2011, 14:07 - pn ]
Tytuł: 

vitara pisze:
a u mnie Pan Wet mówi że taktic już jest wycofany nie ma go w sprzedaży, więc gdzie to zakupić ?

Zadzwoń do innego Pana weta, a jak nie to do następnego........ Znajdziesz na pewno :oczko:

Autor:  vitara [ 06 czerwca 2011, 14:09 - pn ]
Tytuł: 

yhym w necie tego nigdzei nie ma?

Autor:  arturrex [ 06 czerwca 2011, 15:45 - pn ]
Tytuł: 

nie mozna sprzedawać srodków biobójczych wysyłkowo
Wiec z google wpisz weterynarz tarnów i dzwoń

Autor:  makak [ 06 czerwca 2011, 15:58 - pn ]
Tytuł: 

Ja kupilem na ul. Braci Ssakow w Tarnowie-mieli, kupowalem jakos na jesieni weterynaz sprzedawala w mniejszych opakowaniach('zastepczych')

Autor:  vitara [ 06 czerwca 2011, 19:26 - pn ]
Tytuł: 

DZięki

Autor:  qq [ 06 czerwca 2011, 21:26 - pn ]
Tytuł: 

vitara pisze:
a u mnie Pan Wet mówi że taktic już jest wycofany nie ma go w sprzedaży, więc gdzie to zakupić ?


Jaki wycofany ?? jak niema w sprzedaży ?? Ten twój Wet to chyba zaopatruje się w hurtowni obuwia. Taktic jest cały czas w obrocie ,tylko gość leci w balona ,woli zebyś apivarol wykupił od niego bo termin karencji sie zbliża. Poprostu zmień lekarz bo Ciebie oszukuje ,jak w tym powiedzeniu .Bez urazy .

Autor:  Daniwl [ 11 lipca 2011, 00:02 - pn ]
Tytuł: 

Jakim sposobem można odymić rodziny hubą brzozową?Zatkać górny wylotek i pompu-pompu w dolny czy inaczej np kazda ramkę z pszczołami odymić?

Autor:  lelo1i5 [ 11 lipca 2011, 20:45 - pn ]
Tytuł: 

Daniwl w zeszłym roku nazbierałem całe wiadro tej huby, pociąłem na drobne kawałki, wysuszyłem i dodawałem do każdego przeglądu do podkurzacza. Pozdrawiam

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/