FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Kwas Szczawiowy
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=54&t=3625
Strona 2 z 4

Autor:  tomi007 [ 08 września 2017, 16:33 - pt ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

w sklepie pszczelarskim SATNPOL w Wa-wie idzie bez problemu dostać 0,5kg chyba 14zł... w Bydgoszczy też mają ale nie wiem po ile... potrzebne 30 g bez problemu idzie odwżyć na wadze kuchennej - trzeba miec tylko pewnośc że waga działa dobrze - dlatego najpierw można zwazyć proszek do pieczenia czy cukier waniliowy i spr z waga na opakowaniu... na Allegro tez pewnie bez problemu tanio mozna kwas szczawiowy kupić...

kwas w proszku jest jakby wilgotny wiec nie pyli... ale trzeba pamietac o środkach ostrożności - min gumowe rękawice bo kwas w proszku jest b. żracy wiec lepiej nie pobrudzić sobie nim rąk - po przygotowaniu docelowego roztworu nie sa juz konieczne - nawet próbowałem w smaku na czukbek języka - roztwór jest kwasny ale nie pali ani nic - cos ala rabarbar..

Autor:  paraglider [ 09 września 2017, 10:10 - sob ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

Jeżeli ktoś ma kilka uli to w sklepie pszczelarskim można kupić gotowy do użycia roztwór 3,2 % aromatyzowanego kwasu szczawiowego w butelce 500 ml .

Autor:  TiTek [ 12 lutego 2018, 11:20 - pn ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

Mam pytanie jestem w miarę młodym pszczelarzem. A moje pytanie tyczy się: Kiedy mam teraz, w jakim czasie użyć kwasu. I tylko raz czy kilka razy w odstępach czasowych?

Autor:  anZag [ 12 lutego 2018, 21:01 - pn ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

Około listopad, grudzień , jeden raz

Autor:  brachol [ 12 lutego 2018, 22:10 - pn ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

Ja używam raz przełom października i listopada nie może być za ciepło czyli powyżej 15 stopni a jednocześnie powinna być pogoda pozwalająca na oblot po podaniu kwasu.

Autor:  emka24 [ 12 lutego 2018, 22:23 - pn ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

Najlepiej od 0 do -5 st C.Po co oblot skoro w tym sposobie aplikacji chodzi o przekazywanie ks miedzy osobnikami poprzez wzajemne ocieranie sie.
Pszczoly wrecz powinny siedziec w ciasnym klebie.

Autor:  brachol [ 13 lutego 2018, 08:00 - wt ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

W ciasnym jak siedzą to nie wszędzie kwas dotrze. Ja zauważyłem, że po podaniu kwasu pszczoły robią się aktywniejsze i wylatują a jak będzie zimno to nie wrócą to tylko takie moje spostrzeżenie

Autor:  Krzyżak [ 13 lutego 2018, 10:26 - wt ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

paraglider pisze:
Jeżeli ktoś ma kilka uli to w sklepie pszczelarskim można kupić gotowy do użycia roztwór 3,2 % aromatyzowanego kwasu szczawiowego w butelce 500 ml .


Słabe kwasy są bardzo nietrwałe. Taki sklepowy nie wiadomo kiedy pakowany może być już nic nie warty. Zdecedowanide lepszą opcją jest wykonać to samemu. Będzie pewniej i o wiele taniej.

Autor:  emka24 [ 13 lutego 2018, 12:00 - wt ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

brachol pisze:
W ciasnym jak siedzą to nie wszędzie kwas dotrze. Ja zauważyłem, że po podaniu kwasu pszczoły robią się aktywniejsze i wylatują a jak będzie zimno to nie wrócą to tylko takie moje spostrzeżenie


Wylatują bo robisz zabieg gdy jest ciepło i mają taką możliwość.

za Marc-Wilhelm Kohfink "Zimowanie pszczół":
Obrazek

Autor:  JM [ 13 lutego 2018, 19:34 - wt ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

A prawda jest taka, że tak na dobrą sprawę to w kwestii tych kwasów nikt tak na prawdę do końca nie wie co i jak, co leczy, co szkodzi, ile, jak, kiedy i jak często najlepiej stosować.
Co jakiś mędrala gdzieś napisze, co inny gdzieś na jakimś szkoleniu sobie bąknie, co ktoś sam zaobserwował albo mu się tylko wydaje, to się potem tylko w kółko powtarza.
Fakt dla mnie jest jeden pewien, po polaniu kwasem szczawiowym waroza się sypie, wiem bo stosowałem i stosuję, w różnych okresach, bywało że powtarzałem dwu, a nawet trzykrotnie, nic złego u pszczół nie zaobserwowałem.
W zimie na skłębione pszczoły nie stosowałem nigdy.

Autor:  Bartek.pl [ 13 lutego 2018, 19:47 - wt ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

co książka to inaczej :-(
Z niewielkiego, ale jednak doświadczenia - ks. jest bardzo skuteczny.
Co do temperatury w różnych podręcznikach inaczej, osobiście wydaje mi się, że najlepiej stosować przy pszczołach w luźniejszym kłębie.
Przedawkowanie, również skutecznie poraża pszczoły.
Natomiast wycinanie pierwszego czy najwcześniejszego czerwiu nie zmniejsza warozy tylko młodą bardzo potrzebną pszczołę.

Autor:  brachol [ 13 lutego 2018, 20:28 - wt ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

Ja w sezonie wycinam, ale czerw trutowy, a nie pszczeli i uważam, że jest to potrzebne bo powoduje zmniejszenie populacji warozy

Autor:  Bartek.pl [ 13 lutego 2018, 20:34 - wt ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

brachol pisze:
Ja w sezonie wycinam, ale czerw trutowy, a nie pszczeli i uważam, że jest to potrzebne bo powoduje zmniejszenie populacji warozy

To całkowicie inna sytuacja.

Autor:  tomaszgenda [ 14 lutego 2018, 13:23 - śr ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

Potem zdaniu jestem w 100% pewny że pasionek jest w śród nas :thank:
kwas szczawiowy jest bardzo skuteczny ,moim zdaniem bardziej niż amitraza każdy musi sam popróbować i rozkminić temat w realu .nie da się tego wytłumaczyć w kilku słowach,napewno nie jest tak że kw zabija pszczoły ,użyty sprytnie kasuje warrozę bez litości a o to przecież chodzi,po za tym jest bardzo tani .ja mam to obcykane tak myślę.
pzd tadek

:pijemy: :papa:

Autor:  emka24 [ 14 lutego 2018, 13:57 - śr ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

djzoltar pisze:
wszedzie widzicie pisiorka


Ja nie bo mam brzuch.

Autor:  PawelKS3 [ 14 lutego 2018, 14:00 - śr ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

djzoltar, pisałeś cały czas o kulkach między nogami i widocznie masz tylko kulki, bo jakbyś miał jaja to byś się zachował jak mężczyzna.

Autor:  Krzyżak [ 14 lutego 2018, 15:49 - śr ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

emka24 pisze:
djzoltar pisze:
wszedzie widzicie pisiorka


Ja nie bo mam brzuch.


heheh w medycynie taką przypadłość nazywamy "lustrzycą", bo widać Go tylko w lustrze ;)

Autor:  pawel. [ 14 lutego 2018, 16:26 - śr ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

tomaszgenda pisze:
Potem zdaniu jestem w 100% pewny że pasionek jest w śród nas :thank:
kwas szczawiowy jest bardzo skuteczny ,moim zdaniem bardziej niż amitraza każdy musi sam popróbować i rozkminić temat w realu .nie da się tego wytłumaczyć w kilku słowach,napewno nie jest tak że kw zabija pszczoły ,użyty sprytnie kasuje warrozę bez litości a o to przecież chodzi,po za tym jest bardzo tani .ja mam to obcykane tak myślę.
pzd tadek

:pijemy: :papa:
Ja sam nie jestem pewien cz y jestem na tym forum co było dawniej .pawel

Autor:  0ldzia [ 16 lutego 2018, 12:55 - pt ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

Ja stosuję kwas szczawiowy jesienią kiedy nie ma już czerwiu w gnieździe oraz na wiosnę po pierwszym oblocie.

Autor:  Bartek.pl [ 16 lutego 2018, 13:01 - pt ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

0ldzia pisze:
Ja stosuję kwas szczawiowy jesienią kiedy nie ma już czerwiu w gnieździe oraz na wiosnę po pierwszym oblocie.


Czytałem tutaj, że niie powinno się stosować kwasów częściej niż raz na pokolenie.
W tym wypadku stosujesz dwa razy na pokolenie, dodatkowo pszczoła na wiosnę jest tylko stara, osłabiona i dobijanie jej kwasem może nie być najlepszym rozwiązaniem.
Jeśli rodzina jest bez czerwiu i dobrze zastosujesz ks jesienią to na wiosnę nie powinno być warozy.
Sprawdzasz osyp po wiosennym zastosowaniu kwasu ?

Autor:  pszczelarz561 [ 16 lutego 2018, 20:49 - pt ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

Stosuję kwas szczawiowy od kilku lat początkowo stosowałem tylko jeden raz na 3 miesiące obecnie stosuję nawet i co miesiąc.W sezonie stosuję ambrosol i nie zauważyłem zmian.Jedynie warroza się sypie.

Autor:  slaw007 [ 12 marca 2018, 22:57 - pn ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

Pytanie o proporcje kwasu szczawiowego, bo się gubię ;-)
Bardzo często podany jest taki przepis na roztwór kwasu 3,2%:

400gram cukru + 400 ml wody + 30 gr. kwasu szczawiowego
Ja znalazłem taki 99,6%. Czyżby za mocne stężenie?

Jak zrobię taką miksturę, to wychodzi mi roztwór kwasu 3,6%

Przy przepisie na Ambrozol to nawet więcej.

BienenWohl ma stężenie 3,5%

Autor:  tomaszgenda [ 12 marca 2018, 23:35 - pn ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

Dajesz czysty kwas czy uwodniony? Tu jest różnica!

Autor:  Bartek.pl [ 12 marca 2018, 23:38 - pn ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

tomaszgenda pisze:
Dajesz czysty kwas czy uwodniony? Tu jest różnica!

a jeszcze jest dwuwodny ;-)

Autor:  tomaszgenda [ 12 marca 2018, 23:41 - pn ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

Uwodniony=dwuwodny chyba :lol:

Autor:  tomaszgenda [ 13 marca 2018, 00:02 - wt ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

Ja z tym nie mam problemów bo leczę przez sublimację i mam super zdrowe pszczółki

Autor:  slaw007 [ 13 marca 2018, 00:05 - wt ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

Jeszcze nie daję, bo chcę kupić. Tylko jaki?

http://allegro.pl/kwas-szczawiowy-dwuwodny-czysty-99-6-1kg-i5767443991.html
czy taki:
https://lyson.com.pl/srodkidomycia/246-kwas-szczawiowy-500g-2059766005222.html

Autor:  tomaszgenda [ 13 marca 2018, 00:22 - wt ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

Ten z allegro to dwuwodny uwodniony dwuchydrat dając 400ml wody 400gram cukru i ten kwas wyjdzie 3,2% jak byś użył czystego kwasu wyszło by 3,6% ktoś już prym pisał. Czesi leczą 6% więc te 0,4% chyba nie stanowi większego znaczenia.
Ten z linku od Łysienia nieczytelny ale pewnie to samo bardzo trudno dostać czysty kwas szczawiowy w handlu

Autor:  slaw007 [ 13 marca 2018, 10:17 - wt ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

Dzięki za informacje.

A jeszcze jak ktoś by podał jak to się poprawnie oblicza, to byłbym wdzięczny.

Autor:  krzysiek5000 [ 13 grudnia 2019, 18:46 - pt ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

Czy ktoś z was teraz wykonuje leczenie kwasem szczawiowym, bo jestem na grupie niemieckiej i nasi sasiedzi teraz piszą że wykonuja leczenie kwasem szczawiowym przy temperaturze 0stopni
So heute bei 0 grad Oxalbehandlung gemacht, hatten die vorherigen Nachte Frost und tagsüber so um die 3 grad

Autor:  robik [ 14 grudnia 2019, 03:08 - sob ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

Spokojnie możesz działać… Moje były na początku jakoś grudnia potraktowane...

Autor:  Tadek 11 [ 14 grudnia 2019, 10:18 - sob ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

Panowie a może czas zainteresować się sublimacją KS , w Hameryce to już jest w powszechnym użyciu , a my jeszcze jak za króla ćwieczka polewanie po pszczołach , które zlizując syrop z kwasem w większym stopniu uszkadzają aparaty gardzielowe zlizując się nawzajem.
https://www.youtube.com/watch?v=6U35uHAF-xo&t=1292s

Autor:  darius4257 [ 14 grudnia 2019, 22:30 - sob ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

krzysiek5000 pisze:
Czy ktoś z was teraz wykonuje leczenie kwasem szczawiowym, bo jestem na grupie niemieckiej i nasi sasiedzi teraz piszą że wykonuja leczenie kwasem szczawiowym przy temperaturze 0stopni
So heute bei 0 grad Oxalbehandlung gemacht, hatten die vorherigen Nachte Frost und tagsüber so um die 3 grad

???????????????????????????????????????????????????????????????????
Czesc
w niemczech stwierdzono i wrecz zabraniaja po ostatnich badaniach polewania kwasem szczawiowym zimowa pora (OXAL saure)
budzi pszczoly i do konca zimy nie sa w stanie dojsc do poprzedniego stanu przed polaniem..
nara pozd d
Moge jutro to opisac jakby ktos chcial :oops:

Autor:  manio [ 14 grudnia 2019, 22:39 - sob ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

darius4257 pisze:
Moge jutro to opisac jakby ktos chcial

jasne , że czekamy. U nas polewanie grudniowe nadal powszechnie stosowane jako właściwe działania.

Autor:  Bartek.pl [ 14 grudnia 2019, 22:57 - sob ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

Ja zrezygnowałem, z późnojesiennego polewania,
wahałem się :haha: długo, ale to co zostało pszczole już nie zaszkodzi.
A dobicie zostawiłem sobie na wczesną wiosną.
Zimuje na połówkach dadanta i szkoda mi też rozrywać kłębów, ściskać zgniatać i siać zamętu. :wink:

Autor:  paraglider [ 15 grudnia 2019, 13:02 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

Bartek.pl pisze:
Ja zrezygnowałem, z późnojesiennego polewania,
wahałem się :haha: długo, ale to co zostało pszczole już nie zaszkodzi.

Jedna waroza by przeżyć zimę musi " zjeść 1,5 pszczoły . Pogoda idealna do polania KS - Ambrozolem a zabieg wykonany właściwie nie narusza spokojnej zimowli pszczół . Możemy leczyć bezpiecznie tym sposobem do końca roku .

Autor:  bo lubię [ 15 grudnia 2019, 13:39 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

paraglider pisze:
Bartek.pl pisze:
Ja zrezygnowałem, z późnojesiennego polewania,
wahałem się :haha: długo, ale to co zostało pszczole już nie zaszkodzi.

Jedna waroza by przeżyć zimę musi " zjeść 1,5 pszczoły . Pogoda idealna do polania KS - Ambrozolem a zabieg wykonany właściwie nie narusza spokojnej zimowli pszczół . Możemy leczyć bezpiecznie tym sposobem do końca roku .
Taki oto artykuł mam zapisany na temat kwasu .https://www.miesiecznik-pszczelarstwo.p ... 1&Itemid=6

Autor:  emka24 [ 15 grudnia 2019, 13:49 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

bo lubię pisze:
Taki oto artykuł mam zapisany na temat kwasu .https://www.miesiecznik-pszczelarstwo.p ... 1&Itemid=6


A dwa nr-y później z cytowanym artykułem rozprawiła się inna uczona-w/g mnie skutecznie(przepraszam nie pamiętam nazwiska) a tej chwili dr Arszułowicz w swoich wykładach mówi o stosowaniu KS w walce z warrozą..

Autor:  Krzyżak [ 15 grudnia 2019, 14:00 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

emka24 pisze:
A dwa nr-y później z cytowanym artykułem rozprawiła się inna uczona-w/g mnie skutecznie(przepraszam nie pamiętam nazwiska) a tej chwili dr Arszułowicz w swoich wykładach mówi o stosowaniu KS w walce z warrozą..


Pszczelarstwo nr 11/2011 str.12
Dr inż. Grażyna Topolska
"Małe komórki kontra kwas szczawiowy w zwalczaniu warozy"

Autor:  JM [ 15 grudnia 2019, 16:37 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

No właśnie.
Najistotniejszą wartością dla "naukowców" jest często ilość publikacji i wierszówka.
Zwłaszcza w naukach nieścisłych lub na temat zagadnień trudno weryfikowalnych paplać można do woli.

Autor:  manio [ 15 grudnia 2019, 18:07 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

JM pisze:
paplać można do woli.

masz rację , a co największe tuzy teoretycznego pszczelarstwa najczęściej cytują artykuły przeczytanie w zagramanicznej popularnej prasie pszczelarskiej. Nie podają przy tym źródeł swoich rewelacji żeby wyglądało to na ich osobiste poglądy wyrobione w wyniku badań czy własnych obserwacji ( np. mała komórka ulubiona przez warrozę , czy omijanie komórek trutowych jako wynik wieloletniego stosowana ramki pracy). Wystarczy poczytać parę numerów American Bee Journal i wielu zawodowych prelegentów po prostu cytuje dowolnie wybrane fragmenty czy całe artykuły. Ale skoro nawet habilitacje powstają przez kopiowanie ?
Kiedyś cytowali radzieckich teraz amerykańskich . Poza tym nic się nie zmieniło .

Autor:  emka24 [ 15 grudnia 2019, 18:34 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

Skoro z innego tematu dowiedzieliśmy się, że skuteczność rozpylania,odparowywania i polewania KS na warrozę jest taka sama , to sprzęt do tych zabiegów jest różny.
Dlatego ja pozostanę przy polewaniu ale rozumiem ,że o strzykawce 50ml nie powstałoby tyle postów.

Autor:  Tadek 11 [ 16 grudnia 2019, 00:22 - pn ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

emka24 pisze:
Skoro z innego tematu dowiedzieliśmy się, że skuteczność rozpylania,odparowywania i polewania KS na warrozę jest taka sama , to sprzęt do tych zabiegów jest różny.
Dlatego ja pozostanę przy polewaniu ale rozumiem ,że o strzykawce 50ml nie powstałoby tyle postów.

No to ciekawy jestem z jakiego tematu Koleżanko się tego dowiedziałaś że to wszystko jedno ? Bo ja znam badania naukowe zupełnie inne niż piszesz .
I może się wymienimy źródłami.

Autor:  baru0 [ 16 grudnia 2019, 00:36 - pn ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

Tadek 11 pisze:
No to ciekawy jestem z jakiego tematu Koleżanko się tego dowiedziałaś że to wszystko jedno

:mrgreen:
Tadek kolegi od koleżanki nie rozróżniasz ? emka24 to Pan i pszczelarz pełną gębą . :wink:

Autor:  emka24 [ 16 grudnia 2019, 08:37 - pn ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

Tadek 11,
Proszę bardzo:
Skany z książki Łatwe Pszczelarstwo dr Liebiga.

viewtopic.php?f=21&t=3698&p=414601#p414601

Tadek 11 pisze:
znam badania naukowe zupełnie inne niż piszesz .
I może się wymienimy źródłami.


Chętnie poznam Twoje źródła.

Autor:  Maxik [ 16 grudnia 2019, 10:40 - pn ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

Każdy ma inny typ ula, inna liczbę osiadłych ramek.
emka24, obsiadają aż 16. Inny ma wielkopolskie też 8 ramek pszczół.
2 ramki Emka24 to znacznie więcej niż ramka wielkopolska.
Dochodzi historia leczenia np 6x dymek
Problem się zacznie jak komuś się wydaje że ma 6 lub 4 ramki, polewając po 2 Małgosie :pala:

Autor:  Bartek.pl [ 16 grudnia 2019, 20:47 - pn ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

emka24 pisze:
Skoro z innego tematu dowiedzieliśmy się, że skuteczność rozpylania,odparowywania i polewania KS na warrozę jest taka sama , to sprzęt do tych zabiegów jest różny.
Dlatego ja pozostanę przy polewaniu ale rozumiem ,że o strzykawce 50ml nie powstałoby tyle postów.


A mnie zniechęciło do jesiennego polewania,

rozrywanie korpusów, mam też kilka warszawiaków na beleczkach :(
niepokojenie pszczół i to, że muszą się lizać :haha: .
Dorabiam parownik i znikają przeciwwskazania
a kasa żadna :okok: :okok:

Autor:  Tadek 11 [ 17 grudnia 2019, 10:35 - wt ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

baru0 pisze:
Tadek 11 pisze:
No to ciekawy jestem z jakiego tematu Koleżanko się tego dowiedziałaś że to wszystko jedno

:mrgreen:
Tadek kolegi od koleżanki nie rozróżniasz ? emka24 to Pan i pszczelarz pełną gębą . :wink:

Sorry Obrazek
Ale to nie moja wina , rzadko zaglądam na to forum i nie znam Wszystkich , a nadanie sobie żeńskiej końcówki w nicku powoduje że takie pomyłki mogą następować .

Autor:  robi00 [ 18 grudnia 2019, 20:56 - śr ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

Bartek.pl pisze:
Ja zrezygnowałem, z późnojesiennego polewania,
wahałem się długo, ale to co zostało pszczole już nie zaszkodzi.
A dobicie zostawiłem sobie na wczesną wiosną.
Zimuje na połówkach dadanta i szkoda mi też rozrywać kłębów, ściskać zgniatać i siać zamętu.


Także aby nie zakłócać zimowli polewałem pszczoły na przedwiośniu ale już od ładnych kilku lat robię akcję polewania w grudniu gdy nie ma czerwiu, pod koniec stycznia warroza już się chowa do czerwiu i część rodzin późnym latem miała bardzo duże porażenie pasożytami.

Autor:  Tadek 11 [ 20 grudnia 2019, 19:53 - pt ]
Tytuł:  Re: Kwas Szczawiowy

emka24 pisze:
Tadek 11,
Proszę bardzo:
Skany z książki Łatwe Pszczelarstwo dr Liebiga.

viewtopic.php?f=21&t=3698&p=414601#p414601

Tadek 11 pisze:
znam badania naukowe zupełnie inne niż piszesz .
I może się wymienimy źródłami.


Chętnie poznam Twoje źródła.

No i co sądzisz o moich źródłach tych z PW ?

Strona 2 z 4 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/