FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 16 kwietnia 2024, 18:38 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 315 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 06 listopada 2013, 22:30 - śr 
kolopik pisze:
Marek Podlaskie pisze:
pisze po raz kolejny ,jaki lek dal tyle KUMAFOSU

Może bardziej zasadne byłoby pytanie; ile dawek leku dało tle kumafosu ?

:brawo:
:thank: I może ktoś ma wiedzę niech udzieli sensownej odpowiedzi.Pytanie proste . Skąd się wzięło te 15.4% kumafosu w wosku.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 06 listopada 2013, 22:36 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
Marek szukaj u źródła pisz, dzwoń do Pani dr ona przedstawia tabelki i ona musi mieć do tych tabelek jakieś dane i założenie. Bo, żeby coś takiego graficznie przedstawić to trzeba się opierać na twardych danych. W jakich rodzinach to było robione, jaka ilość rodzin brała udział w badaniu, z jakiej części ula został pobrany wosk do badań, czym rodziny były leczone, jakim sposobem, w jakiej ilości, w jakim okresie? Pytań jest mnóstwo tylko brak konkretów i odpowiedzi ale ja ich nie oczekuje... bo badania właśnie takie są i tak mają wyglądać

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 06 listopada 2013, 22:42 - śr 
To są badania wosku pszczelego czy parafiny? Może za dużo parafiny w wosku i wychodzą końskie dawki ,a później pszczelarze się dziwią czemu na jesieni nie ma pszczół w ulach. W Kanadzie wprawiają od ładnych paru lat plastikową węzę już nie dają się w ch...ja robić.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 06 listopada 2013, 22:44 - śr 
Łukasz ,to wrzucił Krzysgło ,więc może On podpowie skąd takie badania.Ja w przysżłym roku postaram się zbadać wosk i sam będę wiedział. Tylko ,gdzie :?: ,bo nie wiem czy jest inna opcja niż Puławy. :?:
Bo wszelkie inne badania u znajomego w garażu będą niewiarygodne.
Dzięki ,że wyjaśniłeś do0kładnie o co chodzi w moich pytaniach .KONKRETY i jeszcze raz KONKRETY poparte informacją co i jak. :thank:


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 06 listopada 2013, 22:49 - śr 
Marek Podlaskie pisze:
Skąd się wzięło te 15.4% kumafosu w wosku.

Marek Podlaskie, nie pitol. tyle % było skażonych próbek a nie kumafosu w wosku.
Wróć do tabeli i popatrz dokładnie.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 06 listopada 2013, 22:52 - śr 
kolopik pisze:
Marek Podlaskie pisze:
Skąd się wzięło te 15.4% kumafosu w wosku.

Marek Podlaskie, nie pitol. tyle % było skażonych próbek a nie kumafosu w wosku.
Wróć do tabeli i popatrz dokładnie.

Dobrze,że cenzor forumowy jest czujny :haha: :haha: :thank:


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 06 listopada 2013, 22:55 - śr 
kipolok,
Nie sądzi kolega, że swoim nickiem podszywa się pod mój ?


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 06 listopada 2013, 23:13 - śr 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
kolopik pisze:
Marek Podlaskie pisze:
Skąd się wzięło te 15.4% kumafosu w wosku.

Marek Podlaskie, nie pitol. tyle % było skażonych próbek a nie kumafosu w wosku.
Wróć do tabeli i popatrz dokładnie.


No nareszcie :pl: - ciekaw byłem kto pierwszy to zauważy. :haha:
Congratulations :!: :!: :!:

Panowie nie ma co wałkować tematu.
Czy czegokolwiek jest zero czy jeden miligram w kilogramie wosku, naprawdę nie ma to znaczenia.

Flumetryny, na której oparty był Baywarol było zero w kilogramie.
A skąd niby miała by jak Baywarol nie działał?

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 06 listopada 2013, 23:19 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 czerwca 2008, 11:35 - pn
Posty: 1851
Lokalizacja: Opolskie
Marek Podlaskie pisze:
Łukasz ,to wrzucił Krzysgło ,więc może On podpowie skąd takie badania.(...)

Takie zdjęcie slajdu wykonałem podczas konferencji w OODR w Łosiowie.
Prezentację prowadziła Pani dr Krystyna Pohorecka.
To Jej wyniki, i o interpretację proszę zwrócić się tu:
Krystyna.Pohorecka@man.pulawy.pl
Z-ca Dyrektora ds. Naukowo-Badawczych z Zakresu Pszczelnictwa
Sekretariat - tel. 81 8864208

_________________
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 07 listopada 2013, 20:38 - czw 

Rejestracja: 23 lipca 2012, 12:21 - pn
Posty: 736
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WL,WP,WZ,LN3/4,D,LZ:)
polbart pisze:
Wymyślił je Gruzin...

Grigorij z "4 Pancernych"??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 07 listopada 2013, 20:43 - czw 
kolopik pisze:
Nie sądzi kolega, że swoim nickiem podszywa się pod mój ?


Jestem Agata miło mi.Przepraszam bardzo ,jeżeli Panu nie odpowiada to jak teraz mam zmienić nick? Jeszcze jedno Stalin był gruzinem.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 07 listopada 2013, 21:26 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Okulary wymyślił uczony gruziński a nie faszysta czy czołgista :shock:

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 07 listopada 2013, 22:59 - czw 
http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl ... 10_07.html


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 08 listopada 2013, 00:16 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 czerwca 2008, 11:35 - pn
Posty: 1851
Lokalizacja: Opolskie
O kumafosie:
Eryk Klemens
http://free4web.pl/3/2,92259,225699,835 ... hread.html

http://www.gifte.de/Chemikalien/coumaphos.htm

_________________
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 08 listopada 2013, 10:57 - pt 
[quote="krzysglo"]Akarycydy w wosku - dr Krystyna Pohorecka - OODR w Łosiowie 21.10.2013r

Krzyś sorry ,ale zanim coś wstawisz sprawdź dokładnie o co chodzi. :?: :?:Należy pytać ,żeby coś wiedzieć ,a nie zrobić fotkę bez żadnego opisu. .Dziś dzwoniłem i Pani Pohorecka ,BARDZO MIŁA OSOBA powiedziała ,że te wyniki % są po badaniach wosku przysłanego do badań. Nie po użyciu żadnego leku i Ona też nie może powiedzieć od czego i skąd np kumafos w wosku,więc powinieneś to napisać w innym temacie ,a nie check mite. Nie cytuj również żadnych Klemensów ,ale jak chcesz to polecz swoje rodziny Check mite ,wyślij wosk do badan i wtedy będziesz wiedział ,TAK to od kumafosu .Bo narazie to :pala: dla Ciebie :haha: :haha:
A swoją drogą ,Pani zwróciła uwagę na leczenie Biowarem i Baywarolem i sugeruje ,że jeżeli jest lek jest nieskuteczny ,to wina pszczelarzy.Ponieważ :
Biowar paski do ula minimum 4 sztuki na ul.
Baywarol paski w ulu nie 6 tygodni ,ale 8.
I obowiązkowo leczenie pszczoł wcześniej ,żeby zimowa nie była porażona waroozzą ,i odymianie CO 4-5 DNI. :!: :!: :!: Tyle wiadomości uzyskałem .No to teraz pewnie kolopik mnie zlinczuje :haha: :haha:
I powiem tylko ,że monopol na apiwarol trzyma się dobrze i nic innego do Polski nie zostanie dopuszczone.Oto Polska :pl:


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 08 listopada 2013, 11:36 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Marek Podlaskie pisze:
...I powiem tylko ,że monopol na apiwarol trzyma się dobrze i nic innego do Polski nie zostanie dopuszczone.Oto Polska :pl:


A co do tego ma Polska??
Przepisy dotyczące dopuszczenia leku na rynek kraju unijnego są praktycznie jednolite na poziomie unii.
O rejestrację leku w danym kraju występuje PRODUCENT leku, a że wiąże się to z kosztami to i zainteresowanych tak niewielkim rynkiem zbytu jest niewielkie.
Co z tego że mamy kolejny lek opracowany i opatentowany przez zespół pracujący w Pszczynie. Kto ma wyłożyć kasę na jego rejestrację jak stopa zysku z takiej inwestycji jest minimalna??

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 08 listopada 2013, 12:15 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
CYNIG, No mogli by wystąpić o dotacje na rejestrację leku. Ale od jakiegos czasu widać ze leki i ŚOR są produkowane w taki sposób by się sprzedawały ale nie usuwały trwale szkodnika lub choroby.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 08 listopada 2013, 18:02 - pt 
Marek Podlaskie pisze:
No to teraz pewnie kolopik mnie zlinczuje

Spokojna głowa. Nie zlinczuję.
Ale kolopik ma daleko . ..... badania ośrodków naukowych robiących wszystko dla grantów.
kolopik robi swoje i trzymie rękę na pulsie. Póki co jego pszczółki mają się znakomicie.
A Wy, jak mawiał J. Owsiak róbta co chceta.
Pozdrawiam.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 08 listopada 2013, 19:52 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 czerwca 2008, 11:35 - pn
Posty: 1851
Lokalizacja: Opolskie
Marek Podlaskie, pouczać mnie nie musisz. Czytaj ze zrozumieniem.
Odesłałem do źródła.
Sprawdziłeś ? - O.K.
Napisałeś, co się dowiedziałeś - jeszcze lepiej.

Nie cytuję Eryka Klemensa, tylko podałem link do wątku gdzie On pisał o kumafosie.

_________________
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 08 listopada 2013, 20:11 - pt 
robert-a pisze:
Ale od jakiegos czasu widać ze leki i ŚOR są produkowane w taki sposób by się sprzedawały ale nie usuwały trwale szkodnika lub choroby.

Trwale to żaden nie usuwa, nawet wybuch jądrowy. A wyrażenie, że produkcja, jak określiłeś "w taki sposób" nie ma uzasadnienia jak będziecie te środki stosować bezmyślnie.
Wyobraź sobie coś takiego, co jest faktem naukowo dowiedzionym, że u każdego organizmu żywego występuje coś takiego jak naturalna odporność i tolerancja na czynniki zewnętrzne.
I nie zwalaj swojej pewności siebie na innych. Odpowiedz sam sobie; czy Ty robisz wszystko w kierunku aby w Twojej pasiece pasożyty pszczół nie uodparniały się na stosowane przez Ciebie środki ?
Czy zwalczasz je wyłącznie chemicznie ? Czy stosujesz też biologiczną walkę z pasożytem ?
Na wojnie nie zawsze karabin jest górą, czasem lepsze bywają podchody.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 08 listopada 2013, 21:04 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Cały czas producenci piszą ze nowy środek jest lepszy od poprzednich że zwalcza o 30 % o 50 % więcej i słaba skuteczność jest powodowana zwiększoną opornością. A tymczasem w krajach gdzie nigdy nie stosowano ŚOR stare środki np DDT są skuteczniejsze niż obecne. Dla przykładu stary Actelit jest dalej skuteczniejszy niż środki nowej generacji. W ekosystemach gdzie dawno nie były stosowane stare środki są skuteczniejsze niż nowe.
Nie wiadomo o co tu chodzi nowsze a gorsze - no tak chodzi o KASĘ!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 08 listopada 2013, 21:31 - pt 
robert-a pisze:
Nie wiadomo o co tu chodzi nowsze a gorsze - no tak chodzi o KASĘ!

Nie dlatego. Stare środki działały totalnie. Żadne organizmy nie miały styczności z chemią i dlatego były na to b wrażliwe. Obecne środki z powyższych przyczyn muszą działać w sposób subtelny, na wybrane ośrodki czy organy szkodnika i z tej przyczyny są mniej skuteczne od totalnych na organizmy które z chemią się jeszcze nie zderzyły.
robert-a, To są tak proste zależności a przedstawiane przez eko......mów w taki sposób aby u ludzi nie mających o tym zielonego pojęcia a takich jest znakomita większość, wywołać poczucie chemicznego armagedonu. Na tym zarabia się nie małą kasę. Jak na opłatach klimatycznych.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 08 listopada 2013, 21:42 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Jak preparat miał niszczyć jednoliścienne to leżały inne nie. Teraz mala dawka nie zabija duża kładzie wszystko. Środki owadobójcze nigdy nie będą subtelnie działać. Zawsze będą zabijać owady nigdy jedna grupę owadów. Jak by herbicydy tak dobrze zabijały chwasty to powinno już ich nie być. Armagedon chemizacyjny miał być a szkodniki są dalej i maja się jeszcze lepiej. A kasa jest kolosalna i perspektywy na powiększanie wpływów coraz większe.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 08 listopada 2013, 22:10 - pt 
robert-a pisze:
Jak preparat miał niszczyć jednoliścienne to leżały inne nie.

Nie, inne nie leżały. Historia preparatów na jednoliścienne tak naprawdę zaczęła się od Roundupu. Wcześniej były jakieś tam ale dawki ich były zatrważające i faktycznie niszczyły nawet Kreta.
robert-a pisze:
Teraz mala dawka nie zabija duża kładzie wszystko.

Za mała dawka powiedziałbym jest zbyt mało skuteczna, za duża to zbyt duża strata finansowa stosowacza środka. Zajebiście wielka dawka Fusilade na pewno nie zabije pokrzywy. Pokrzywa jest chwastem dwuliściennym a Fusilade wysoce selektywnym środkiem na chwasty jednoliścienne.
robert-a pisze:
Zawsze będą zabijać owady nigdy jedna grupę owadów

O wysokiej selektywności śor już wspomniałem.
Przytoczę jeden ze środków (jest ich coraz więcej, nawet całe grupy),
Pirimor, działa kontaktowo i gazowo, niezwykle skuteczny i niezwykle selektywny. Mimo, że bardzo niebezpieczny dla wykonującego zabieg, zwalcza wyłącznie mszyce.
robert-a pisze:
Jak by herbicydy tak dobrze zabijały chwasty to powinno już ich nie być.

To wokół nas były by tylko pustynie.
I to by był prawdziwy armagedon. Jak widzisz firmy chemiczne jednak dbała o to aby Ludzkość nie wyginęła. A koszty to rzecz dalszorzędna. :haha: :haha: :haha:
Jak widzisz i z bardzo poważnych rzeczy, jajca idzie zrobić.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 08 listopada 2013, 22:36 - pt 
krzysglo pisze:
Marek Podlaskie, pouczać mnie nie musisz. Czytaj ze zrozumieniem.

Ani nawet do głowy mi nie przyszło Ciebie pouczać. Wrzucenie fotek w tym temacie sugeruje ,że Check mite jest bardzo szkodliwy,dla wosku ,pszczółek.Jeśli ,ktoś inny zbada swój wosk i zechce się podzielić info ,to chwała mu za to. :thank: Ja postaram się zbadać swój wosk i wtedy wrzucę info.
Bo myślę,że Zieniewicz nie jest kimś ,kto niszczy swoje ,a przy okazji pszczoły kogoś ,kto używa check mite. Nie ma w tym żadnego celu . A i tak każdy walczy z warozzą w ten czy inny sposób. Ciekawe tylko ilu z forumowiczów bada swój wosk.1-2% a może dużo mniej. :?:Tam ,to dopiero jazda .I amitraz ,kumafos ,itp ,itp......


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 08 listopada 2013, 22:46 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
A ile tego jest w niektorej wezie, tak na dzien dobry :haha: .

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 08 listopada 2013, 22:53 - pt 
Zdzisław. pisze:
A ile tego jest w niektorej wezie, tak na dzien dobry :haha: .

Ale czego :?: :?: :?: :haha:


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 09 listopada 2013, 11:31 - sob 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
krzysglo pisze:
Akarycydy w wosku - dr Krystyna Pohorecka - OODR w Łosiowie 21.10.2013r

Obrazek


A zwróciliście uwagę na różnicę w stratach % pasiek w zależności od ilości użytych środków?
Te wyniki wyraźnie wskazują że tam gdzie przesadzono z różnymi lekami tam straty są większe.
(prawa strona tabeli - wykryte skażenia są większe niż po lewej stronie, jedynie u amitrazy jest odwrotnie)
Wiem że zaraz ktoś powie że to badanie "zrobiono" pod Apiwarol, więc uprzedzę taką tezę pytaniem:
A nie potwierdzają te badania skuteczności TakTiku? :haha:

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 09 listopada 2013, 17:31 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Za mało stosowali kumafosu i im popadały pszczoły :haha:
Se można wnioski wyciągać. Nie widzę podanego powodu upadku rodzin tu i tu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 10 listopada 2013, 10:48 - ndz 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
Mariuszczs pisze:
Za mało stosowali kumafosu i im popadały pszczoły :haha:
Se można wnioski wyciągać. Nie widzę podanego powodu upadku rodzin tu i tu.

Mariusz, logicznie, zajmijmy się kumafosem, 13% czy 19% to przedział od 10-20% i w takim przedziale występują skażone próbki przy małym i dużym upadku rodzin, wg. mnie różnica niewielka.
Co innego stężenie 0,7mg, a 1,1mg to prawie dwa razy więcej! W dodatku to 1,1mg występuje jednak w większej ilości próbek.
Rozpiszę to jeszcze inaczej, zakładając że mamy tonę wosku z rodzin poniżej 10% upadku i tonę z powyżej 10%, to:
1. wariant - 130kg x 0,7mg = 91mg
2. wariant - 190kg x 1,1mg = 209 mg!
Teraz zostawmy kumafos, przeliczając prawą stronę tabeli, wychodzi 774,5mg różnych środków na tonę, z lewej 313,1mg.
Można wyciągnąć z tego jakieś wnioski?
A dla ciekawostki, dla amitrazy:
1. wariant - 5.1mg
2. wariant - 5.0mg
praktycznie to samo.

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 10 listopada 2013, 11:54 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Ta tabela to jest jedna wielka niewiadoma. Tam gdzie większe stężenie średnie to szybciej wyparowało z reszty próbek ? Czy może nie było w ogóle stosowane w reszcie ? A może dłuższy czas od zastosowania. A może poprawki ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 10 listopada 2013, 12:02 - ndz 
Mariuszczs pisze:
Ta tabela to jest jedna wielka niewiadoma. Tam gdzie większe stężenie średnie to szybciej wyparowało z reszty próbek ? Czy może nie było w ogóle stosowane w reszcie ? A może dłuższy czas od zastosowania. A może poprawki ?

:brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo:


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 10 listopada 2013, 13:42 - ndz 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
Mariuszczs pisze:
Ta tabela to jest jedna wielka niewiadoma. Tam gdzie większe stężenie średnie to szybciej wyparowało z reszty próbek ? Czy może nie było w ogóle stosowane w reszcie ? A może dłuższy czas od zastosowania. A może poprawki ?

Mariuszczs, zakładam że badania były zrobione profesjonalnie na większej ilości próbek zgodnie z zasadami prowadzenia badań.
To że brak stężenia w części próbek można różnorodnie wytłumaczyć np. tym że pochodzą z miodni, albo z zasklepionych ramek (środek przechodzi do zasklepin, i jest usówany ze śmieciami) przypuszczam że powierzchnia wchłaniania jest wtedy mniejsza, prawdopodobnie, tak na chłopski rozum również przeczerwione wielokrotnie ramki pochłaniają mniej środków (do wosku!) niż nowe, a i mniej uzyskuje się z nich wosku (choć na pewno stanowią przeważającą ilość poddanych działaniu leczniczemu). Wyniki takich badań pokazują, nie jak jest w 100%, tylko pewne uśrednienie, zarys zjawiska.
Poprawność, czy stan faktyczny tego co się z nich dowiadujemy zależy jeszcze nie tylko od ilości pobranych próbek (skąd,w jaki sposób, czy z uli, czy ze skupu...) ale i od prawidłowej interpretacji wyników. Jedno jest pewne, że takie badania należy prowadzić, bo zawsze coś więcej się dowiadujemy.

Pozdrawiam Andrzej

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 10 listopada 2013, 13:52 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
trzciny pisze:
Poprawność, czy stan faktyczny tego co się z nich dowiadujemy zależy jeszcze nie tylko od ilości pobranych próbek (skąd,w jaki sposób, czy z uli, czy ze skupu...) ale i od prawidłowej interpretacji wyników. Jedno jest pewne, że takie badania należy prowadzić, bo zawsze coś więcej się dowiadujemy.


Niczego się nie dowiadujemy a tylko wprowadzają zamęt. Jak już pisałem wcześniej każdy może zrobić sobie taką tabelkę. O samym badaniu nie wiem nic... zupełnie nic, więc wyciąganie jakichś wniosków na podstawie zdjęcia tabelki jest śmieszne... Potrzebne są konkretne dane i informacje na temat przeprowadzanego badania... z resztą ostatnio ciągle tylko badania i badania a tak naprawdę każdy wie jak można zmanipulować i nakierować potencjalnego klienta na dany produkt...

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 10 listopada 2013, 13:53 - ndz 
bonluk :brawo: :brawo: :thank:
trzciny pisze:
Jedno jest pewne, że takie badania należy prowadzić, bo zawsze coś więcej się dowiadujemy.
Pozdrawiam Andrzej

Powiedz ,czego dowiedziałeś się z tych badań :?: :?: Bo ja nic ,suchy wynik.Owszem ,takie badania powinny być robione ,ale z podaniem ile wosku zostało użytego do badań,po jakich lekach itp. Nawet z jakiego rejonu ,to też by było dość istotne ,jeśli chodzi o Śor. A tak to sam sobie dopasowujesz i interpretujesz jak chcesz.A najbardziej brak konkretów ,jaki lek był użyty do leczenia .To jest ważne.A tak tabelka ,która nic nie mówi.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 10 listopada 2013, 18:30 - ndz 
kipolok pisze:
jak teraz mam zmienić nick?
Ja mogę to zrobić, sama nie zmienisz. Proszę o info na pw. :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 10 listopada 2013, 19:58 - ndz 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
Cordovan pisze:
kipolok pisze:
jak teraz mam zmienić nick?
Ja mogę to zrobić, sama nie zmienisz. Proszę o info na pw. :wink:


A czy musi zmienić ,chyba ze chce sam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 10 listopada 2013, 20:11 - ndz 
pleszek,
Ja jej zaproponowałem abyście nas nie mylili.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 10 listopada 2013, 20:23 - ndz 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
Marek Podlaskie pisze:
bonluk :brawo: :brawo: :thank:
trzciny pisze:
Jedno jest pewne, że takie badania należy prowadzić, bo zawsze coś więcej się dowiadujemy.
Pozdrawiam Andrzej

Powiedz ,czego dowiedziałeś się z tych badań :?: :?: Bo ja nic ,suchy wynik.Owszem ,takie badania powinny być robione ,ale z podaniem ile wosku zostało użytego do badań,po jakich lekach itp. Nawet z jakiego rejonu ,to też by było dość istotne ,jeśli chodzi o Śor. A tak to sam sobie dopasowujesz i interpretujesz jak chcesz.A najbardziej brak konkretów ,jaki lek był użyty do leczenia .To jest ważne.A tak tabelka ,która nic nie mówi.


No to po kolei:
1. Kolega Krzysglo zamieścił fotkę z wykładu.
2. Zwróciłem uwagę na zależność między ilością stosowanych środków leczniczych, a upadkami rodzin.
3. Zakwestionowanie wyników podanych na fotce przez Mariusza.
4. Marek i Boniuk niczego z tabelki się nie dowiadują.

ad. 1 Prośba do kolegi Krzysglo by następnym razem opublikował pełne badania z metodyką, źródłami finansowania, miejscem i czasem przebiegu badań itp. to wtedy wszyscy będą szczęśliwi i zadowoleni.
ad. 2 Jeśli będzie taka wola to złożę samokrytykę ze swojego haniebnego czynu i następnym razem wszelkie uwagi i spostrzeżenia zachowam dla siebie.
ad. 3 Czekam na przemyślenia moich argumentów, choć przymusu oczywiście nie ma :wink: (dodam jeszcze że zerowe wyniki mogły być jeszcze spowodowane użyciem kwasów lub innych środków nierozpuszczalnych w wosku, dopiero teraz też zauważyłem że skoro badający miał wiedzę na temat procentowego upadku rodzin w pasiece to próbki musiały być brane z konkretnych pasiek łącznie z ankietą dotyczącą przezimowania, dlatego pobieranie próbek ze skupu oczywiście odpada).
ad. 4 Naprawdę nie wiem co napisać, starałem się zinterpretować dane i w miarę zrozumiale swoją interpretację przekazać. Nie staję tu po żadnej stronie. Badanie wskazuje że umiarkowane stosowanie kumafosu, tau-fluwalinatu czy amitrazy nie ma wpływu na spadki rodzin, natomiast ich podwojenie powoduje realne skutki w postaci spadków rodzin i tyle. Czego tu nie można zrozumieć?
Pozdrawiam Andrzej

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 10 listopada 2013, 20:28 - ndz 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
kolopik pisze:
pleszek,
Ja jej zaproponowałem abyście nas nie mylili.

kolopik, Wygląda na to że twój klon odejdzie w niepamięć i daj Panie zdrowie.

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 10 listopada 2013, 20:30 - ndz 
kolopik pisze:
pleszek,
Ja jej zaproponowałem abyście nas nie mylili.


Style pisania macie tak odmienne że wystarczy przeczytać nie patrząc na nicka żeby było wiadomo kto pisał, tak że bez obawy.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 10 listopada 2013, 20:37 - ndz 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
trzciny pisze:
kolopik pisze:
pleszek,
Ja jej zaproponowałem abyście nas nie mylili.

kolopik, Wygląda na to że twój klon odejdzie w niepamięć i daj Panie zdrowie.


Aaaaaaa to sory :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 11 listopada 2013, 10:30 - pn 
trzciny pisze:
Czego tu nie można zrozumieć?

Super ,ze po tylu postach ,jedna osoba potrafiła wyjaśnić skąd ,po jakim leku ,po ilu próbkach znalazł się kumafos. :!: :!: Myślę ,że moderator powinien wywalić pozostałe posty ,które nic nie wnoszą ,a mnie i Bonluka ukarać odsunięciem od pisania postów na kilka miesięcy ,za pisanie bzdur ,głupot ,które innych wprowadzają w błąd.
A Andrzejkowi ,ZA FACHOWĄ INTERPRETACJĘ tabelek Pani Pohoreckiej,powinien zostać przyznany przez gremium pszczelarskie FORUM AMBROZJA ,tytuł odkrywca roku :haha: :haha:


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 11 listopada 2013, 11:53 - pn 

Rejestracja: 22 lutego 2011, 01:19 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Podkarpackie / Okolice Jasła / Małopolskie i Lublin pasieka na Dachu KULu
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Ciekawe jak by przedstawiały się wyniki w tej tabeli, gdyby Biowet produkował CheckMite i był on jedynym dopuszczonym w Polsce środkiem do zwalczania warrozy?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 11 listopada 2013, 13:02 - pn 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
Mnie takie informacje tylko utwierdzają w przekonaniu, że węza która jest stosowana do budowy ramek w miodni nie może być wyprodukowana z wosku z ramek które miały styczność ze środkiem warrozobójczym.
Najlepszym produktem do wyrobu węzy do miodni są odsklepiny.
Całkiem innym zagadnieniem jest lekkooporność i przeżywalność warrozy w ramkach z pozostałościami leków. ale to już inne badania.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 11 listopada 2013, 14:53 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 stycznia 2013, 19:18 - ndz
Posty: 672
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Poniżej kilka linijek uzupełniającego materiału.

Cytuj:
Streszczenia z Naukowej Konferencji Pszczelarskiej, Puławy 2013
ZANIECZYSZCZENIE WOSKU PSZCZELEGO SUBSTANCJAMI STOSOWANYMI
W ZWALCZANIU WARROZY

Teresa Szczęsna 1 , Krystyna Pohorecka 2 , Monika Witek 1 , Ewa Wa ś 1 , Helena Rybak-Chmielewska 1 ,
Katarzyna Jaśkiewicz 1

1Instytut Ogrodnictwa, Oddział Pszczelnictwa w Puławach, ul. Kazimierska 2, 24-100 Puławy
2Państwowy Instytut Weterynaryjny – Państwowy Instytut Badawczy, Aleja Partyzantów 57, 24-100 Puławy

Badania finansowane w ramach projektu badawczego niewspółfinansowanego COST FA0803 – Decyzja Nr 527/N-COST/2009/0 z dnia 10 lipca 2009 r.

Celem badań była ocena występowania w wosku pszczelim pozostałości akarycydów stosowanych do zwalczania roztoczy V. destructor w krajowych pasiekach. Badaniami objęto następujące substancje: fluwalinat, flumetrynę, amitraz (2,4-dwumetylofenylofor- mamid jako główny produkt rozkładu amitrazu), bromopropylat, kumafos, akrynatrynę i deltametrynę. Analizy przeprowadzono dla 296 zbiorczych próbek wosku pszczele- go pobranych w postaci plastrów z rodzin pszczelich. Próbki te pochodziły z pasiek, w których obserwowano zwiększoną śmiertelność rodzin pszczelich oraz z pasiek rozwijających się prawidłowo. Dla każdej pasieki objętej badaniami tworzono 1 próbkę zbiorczą składającą się z plastrów zebranych średnio z 5 rodzin pszczelich.
Analiza pozostałości akarycydów w próbkach wosku pozyskanych z plastrów rodzin pszczelich wykazała obecność pozostałości fluwalinatu w 33% przebadanych próbek, a pozostałości kumafosu w 15%. Substancje te oznaczono odpowiednio w ilościach od
0,50 mg/kg do 18,93 mg/kg, średnio 1,66 mg/kg i od 0,50 mg/kg do 11,02 mg/kg, średnio 1,11 mg/kg wosku. Udział próbek skażonych pozostałymi badanymi substancjami był niewielki i stanowił 3-4% przebadanych próbek.
Analiza skażenia wosku z plastrów pochodzących z pasiek o zwiększonej śmiertelności rodzin pszczelich w porównaniu do skażenia wosku zebranego z pasiek, w których nie odnotowano tego problemu, wykazała brak istotnych różnic w odniesieniu do odsetka próbek zawierających pozostałości fluwalinatu (odpowiednio 32% i 31%) i kumafosu (13% i 19%). Poziom pozostałości tych substancji w wosku różnił się jednak istotnie. Zawartość fluwalinatu w wosku pochodzącym z pasiek, gdzie rodziny ginęły masowo, była ponad dwukrotnie wyższa i wynosiła średnio 1,7 mg/kg wosku podczas gdy w pasie- kach prawidłowo funkcjonujących skażone próbki wosku zawierały średnio 0,7 mg/kg fluwalinatu. Podobną, chociaż nieco mniejszą różnicę odnotowano także w przypadku kumafosu, którego średnie stężenie w zanieczyszczonych próbkach wosku porównywanych grup wynosiło odpowiednio 1,1 mg/kg i 0,7 mg/kg wosku.

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 11 listopada 2013, 16:16 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
DROBNY pisze:
Mnie takie informacje tylko utwierdzają w przekonaniu, że węza która jest stosowana do budowy ramek w miodni nie może być wyprodukowana z wosku z ramek które miały styczność ze środkiem warrozobójczym.
Najlepszym produktem do wyrobu węzy do miodni są odsklepimy.
Całkiem innym zagadnieniem jest lekkooporność i przeżywalność warrozy w ramkach z pozostałościami leków. ale to już inne badania.


Jest to dobra myśl by selekcjonować ramki i wosk pod względem dalszego zastosowania.

Dodatkowo jak kupowałem węze od Łysonia to ciekawe ile tych pozostałości mam teraz w swoim wosku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 11 listopada 2013, 21:14 - pn 
w 2009 nikt nie wiedział o istnieniu check mite. Tzn może wiedział ,ale nie stosował ,lub robił to po cichu. A kumafos ,pewnie był stosowany w perizinie i dlatego został perizin wycofany.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 12 listopada 2013, 11:52 - wt 

Rejestracja: 22 lutego 2011, 01:19 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Podkarpackie / Okolice Jasła / Małopolskie i Lublin pasieka na Dachu KULu
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Aby wyniki z tej tabeli były przydatne potrzebne byłoby dokładne opisanie w jaki sposób pszczoly były leczone, czym, ile razy i w jakich odstępach. Ponadto próbki wosku powinny byc pobierane przed, w trakcie i po zakończeniu leczenia.
Tak to możemy sobie tylko gdybać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Check mite
Post: 12 listopada 2013, 12:13 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 czerwca 2008, 11:35 - pn
Posty: 1851
Lokalizacja: Opolskie
Ta tabela może służyć za przykład.
Wystarczy pomyśleć, ile pozostałości po lekach i środkach ochrony roślin odkłada się np. w wosku.
Z tego wosku robimy węzę i dajemy do ula.
I "chemia" się kręci.
Potem nie wiemy dlaczego leki nie działają ? Dlaczego coś się dzieje dziwnego z pszczołami ? Dlaczego czerw zamiera ? Dlaczego rodziny są bardziej podatne na różnego rodzaju "choróbska".
....
itd.

_________________
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 315 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji